Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Krucjata przeciw brodaczom.  (Przeczytany 8295 razy)

Offline Lucyfer

Krucjata przeciw brodaczom.
« dnia: 27 Wrzesień, 2016, 14:09 »
Przechodząc od razu do rzeczy zacznę pytaniem:
Czy gdzieś w waszych zborach też ostatnio jest prowadzona bardzo ciekawa akcja związaną z ŚJ którzy posiadają brodę?

- Tłumacze o co chodzi:
W moim zborze oraz kilku sąsiednich, został wystosowany list do Nadarzyńskiej centrali, ponieważ starsi uznali że Polska jest 100 lat za murzynami w kwestii rozwoju kulturowego i broda jest czymś szokującym. Szczególnie gorszące jest to dla braci i sióstr w zborze (tak twierdzą starsi - osobiście nikt mi tego nie powiedział, a wręcz przeciwnie).
Uważają że bracia traktują artykuł z września za "furtkę" do zapuszczania brody (co dla nich jest równe z buntem). Miałem również wizytę "pasterską" na której to bracia odczytali mi fragmenty odpowiedzi na list z Nadarzyna, gdzie jest mowa o tym (parafrazując), że brat mający brodę, a który gorszy braci wyglądem i który nie chce jej zgolić - nie za bardzo może usługiwać  jako starszy/sługa/pionier.
Dodali też kilkukrotnie że jeśli nie zgolę brody,  okaże się słaby duchowo i to, że będę chodził na zebrania i brał w nich udział, chodził do służby, czy pilnie studiował biblię nie zmieni tego że będę słaby duchowo.
(Posiadam całą wizytę nagraną, i podzielę się za jakiś czas całą swoją historią)
Tak zbudowany postanowiłem udać się na niedzielne zebranie, na którym to dowiedziałem się, że bracia starsi poszli w interpretacji listu o krok dalej i zabronił mi stać na wózkach/stojakach zborowych.
Dochodzą też do mnie słuchy z kilku innych zborów spoza mojego województwa, że inni bracia starsi też stosują się do takich metod walki z brodaczami.

Mam nadzieję że nie napisałem zbyt ogólnie, ponieważ starałem się nie wprowadzać zbyt wielu wątków, które jak nadmieniłem opiszę w wolnej chwili jak poskładam myśli.



KaiserSoze

  • Gość
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 14:44 »
HAHAHA :D
Fantastyczne grono, już ich lubię!


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #2 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 15:33 »

Tak to jest, gdy rada brodaczy zadziera z radą puchaczy :)


Karcenie i poniżanie za "brodę", jak opisałeś,  jest niepoważne, ale przede wszystkim SEKCIARSKIE.
Ale cóż, jak w słowach powyższej piosenki...


Offline chmura

Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 15:52 »
W moim zborze byla podobna sytuacja ,ok 2 lata temu gdy jeszcze bywalam na zebraniach. Mlody brat zapusci brode,natychmiast zaczeto mu zwracac uwage najpierw delikatnie typu: zapomniales sie ogolic,potem juz byly powazniejsze rozmowy.Mlody brat tlumaczyl ze ma problemy z cera po srodkach do golenia .W odpowiedzi uslyszal rady z podrecznika: bracia maja byc starannie ogoleni i juz. Mimo to kilku braci w ramach solidarnosci z brodaczem rowniez przestalo sie golic.Gdy zagrano im "przywileje" typu wyglaszanie punktu ogolili sie. Podobno ogromnym zgorszeniem byloby gloszenie ludziom na terenie i nawet mogliby nieprzyjac PRAWDY gdyby mowil im to mezczyzna z zarostem.
Broda moglaby stanac na drodze zbawienia .
Nareszcie żyję :)


Offline matus

Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 15:59 »
Broda moglaby stanac na drodze zbawienia .
Jestem zgubiony! :D
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline Agalloch

Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #5 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 16:04 »
Ostatnimi laty, kiedy jeszcze uczęszczałem na zebrania, moja broda była co najwyżej przedmiotem w sumie zupełnie niewinnych, żartobliwych komentarzy. Żadnych problemów z jej powodu nie miałem. A nawet, jak już kiedyś pisałem, nie przeszkodziła mi w bezproblemowym zaliczeniu lekcji "stosowny wygląd" ;D  Jak sprawy miałyby się obecnie, tego nie wiem.

W rozmowach z "prześladowcami" moim zdaniem możesz podnosić genialny argument, zgłoszony onegdaj bodajże przez Gerontasa: golenie męskiego zarostu jest zwyczajem mającym rodowód pogański :D Przykładem niech będą Egipcjanie, którzy na tym punkcie mieli wręcz świra (pozbawiali się nawet brwi) i których praktyki w tym zakresie były nierozerwalnie związane z "fałszywym kultem" :)

Co również warte podkreślenia, "prawdziwy chwalcy Jehowy" przez całe tysiąclecia z dumą nosili bujny zarost, a zmieniło to się dopiero po zrzuceniu na ziemię diabła (będę się upierał, że zbieg tych dwóch okoliczności w żadnym wypadku nie jest przypadkowy)  :D

Nawet sam Antoni (nie nasz, ale ten brooklyński) zwrócił kiedyś uwagę na to, że źródłem obecnej mody na ciasne męskie portki są homoseksualni projektanci, żądni lubieżnego oglądania opiętych męskich tyłków. Idąc jego tokiem rozumowania aż strach zapytać komu może zależeć na tym, żeby z facetów zrobić ogolone "cipki" (przy całym szacunku dla tych, którzy preferują jednak gładko ogoloną facjatę)  ;D



Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 17:41 »
hahahahhahahahahahaha, błagam powiedz że żartujesz.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline gerontas

Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 17:57 »
Znowu "miłosierni pasterze" znaleźli sobie owcę, nad którą z sadystyczną przyjemnością chcą się znęcać i szukają kolejnych.
Lucyfer, teraz Ty napisz list do Nadarzyna i przyznaj się w nim, że tak, masz brodę i bardzo cierpisz przez to, ale nie możesz
jej zgolić ze względu na chorobę skóry. Przyznaj w nim również, że "miłosierni" starsi przyczyniają się do Twojego cierpienia,
ciągle zwracając Ci uwagę na to, że Twoja broda stanowi ogromny problem dla zboru. Napisz też, że nie wiesz co z tym zrobić,
że psychicznie nie dajesz już sobie z tym rady. Zapytaj o poradę w tej kwestii.


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 18:17 »
Temat trafnie tu analizowany .
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=2786.0;topicseen

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/straznica-do-studium-wrzesien-2016/czy-twoj-wyglad-przynosi-chwale-bogu/


Od siebie dodam co  zrobić.

Można wyjaśnić "zwierzchnościom " zborowym np. tak .

Wracamy do korzeni, Jezus i apostołowie też z całą pewnością się nie golili na gładko .

Poza tym drodzy bracia zmieniło się postrzeganie tego naturalnego zjawiska w męskiej fizjologii.

Drodzy bracia ,w myśl ostatniego zgromadzenia , przyda się w piwnicy w razie braku ogzewania aby przetrwać oczekiwanie na najgorsze .

 Obecnie też jak wiecie korzystamy z internetu i np. wikipedia podaje:

"..............Zarost ten służył pierwotnie jako ochrona przed zimnem, na przestrzeni dziejów zmieniało się jednak jego znaczenie........."


"...............W starożytnych Indiach broda była symbolem mądrości i dostojeństwa (por. sadhu) i mogła być bardzo długa. Karą za rozwiązłość i cudzołóstwo było często publiczne ścięcie brody. O jej wadze świadczyło też to, że potrafiono ją również „dać pod zastaw” za długi..............."

Może za to zyskamy dodatkowe zapasy do piwnicy !!!


Kapł .19:27 Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie(na zakonnika :D :D). Nie będziesz golił włosów po bokach brody.

"................Starożytni Grecy uważali brodę jako świadectwo i oznakę męskości i siły............
 Przeciwieństwem była młodość i niedoświadczenie,................"

Starożytni słudzy Boży się nie golili .

Ale zwyczaj wprowadzili poganie .
Scypion był pierwszym znanym rzymianinem, który golił swą brodę. Moda ta szybko zdobyła uznanie i wkrótce większość Rzymian chodziła gładko ogolona. Miało to dobitnie rozróżniać Rzymian od Greków. Tu również długa broda stała się symbolem niechlujstwa i nędzy......."
 
Nie chcemy więc naśladować praktyk rozpoczętych w Rzymie- kolebce Fałszywego Kościoła Watykańskiego .

"............W Średniowieczu, broda u rycerza była oznaką męstwa i honoru. Trzymanie lub pociągnięcie kogoś za brodę było traktowane jako poważne przestępstwo, które domagało się satysfakcji.
Podczas gdy większość z ówczesnych królów i szlachetnie urodzonych nosiło brodę, b]kapłani przeważnie chodzili gładko ogoleni, co miało być symbolem celibatu i czystości.[/b]............."
Przecież nie powinniśmy naśladować zwyczajów Rzymskich lub wprowadzonych przez kapłanów katolickich .


Na poważnie . To kolejny temat do pokazania gdzie jest miejsce człowieka w Zborze - w sumie sprowadza się do wniosku że - pod nogą starszych ;)
Im wcześniej to zrozumiesz tym jest lżej wszystkim :-[ .

Argumenty przy takich dyskusjach w ustach usługujących są dodatkiem dyplomatycznym dla pokazania że my po pierwsze i najważniejsze - zawsze mamy rację i potrafimy spokojnie to powiedzieć, nawet jak nie mamy racji,  co możliwe to czekamy na nowe światło lub patrz ew. na punkt 1 .


W wątku o którym wyżej -M- zapytał trafnie :
Teraz pytanie za 100 punktów:
Czy w Polsce noszenie zadbanej brody nie budzi zastrzeżeń i nie odwraca uwagi od głoszonej przez nas dobrej nowiny?


« Ostatnia zmiana: 27 Wrzesień, 2016, 18:27 wysłana przez accurate »
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 19:58 »
Przechodząc od razu do rzeczy zacznę pytaniem:
Czy gdzieś w waszych zborach też ostatnio jest prowadzona bardzo ciekawa akcja związaną z ŚJ którzy posiadają brodę?

Dodali też kilkukrotnie że jeśli nie zgolę brody,  okaże się słaby duchowo i to, że będę chodził na zebrania i brał w nich udział, chodził do służby, czy pilnie studiował biblię nie zmieni tego że będę słaby duchowo.
(Posiadam całą wizytę nagraną, i podzielę się za jakiś czas całą swoją historią)
Tak zbudowany postanowiłem udać się na niedzielne zebranie, na którym to dowiedziałem się, że bracia starsi poszli w interpretacji listu o krok dalej i zabronił mi stać na wózkach/stojakach zborowych.



 Łooo matko i córko....a to się narobiło. :D

Pamiętam za mojej wątpliwej kariery w organizacji też była dyskusja z jednym starszym na temat brody.
Przychodził na zebrania pewien pan który nosił brodę, nawet jeszcze nie wiedzieli co on o świadkach myśli, a już sugerowali jej wykarczowanie.

Po jednym z takich spotkań, większość się rozeszła, zostało kilka osób na kawkę jaką zaproponowała gospodyni, a wśród szczęśliwców i ja. :D

I zaczęło się maglowanie tematu brody.....wszyscy na nie, nawet jednej z sióstr źle się kojarzyła. Do dziś nie wiem z czym.  ???  ;D
Postanowiłam i ja wtrącić swoje trzy grosze, zaczęłam...my naśladowcy Jezusa ....ble ble ble...tak, tak podłapał starszy, masz racje siostro. A więc ciągnę dalej, ale przecież Jezus nosił brodę, dlaczego jego wierni naśladowcy nie mogą tak dosłownie się na nim wzorować? Ok, Jezus za wysoko, ale jego uczniowie też mieli.
Łooo a się zaczął ciskać, że co ja sobie wyobrażam, że z kim zainteresowanego porównuję...a ja z nikim nie porównywałam, ja tylko mówiłam o brodzie.
Na koniec wstał, wziął swoją wyleniałą teczkę, spojrzał na mnie z góry i powiedział...pamiętaj to były inne czasy, to co było wolno nosić Jezusowi , nie wolno nam!
Uśmiechnęłam się i zapytałam....to sandałów też nam nie wolno nosić i  spojrzałam wymownie na jego obuwie w paski.
Ale miałam później prze..... :D

Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Exodus

Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #11 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 20:30 »

 Łooo matko i córko....a to się narobiło. :D

I zaczęło się maglowanie tematu brody.....wszyscy na nie, nawet jednej z sióstr źle się kojarzyła. Do dziś nie wiem z czym.  ???  ;D

Może ją tam kuło ? :P ???


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #12 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 20:45 »
Może ją tam kuło ? :P ???

 Bardzo możliwe. :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #13 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 21:22 »
Broda jest obecnie "w modzie", jeszcze kilkanaście lat temu kojarzyła się z artystami, albo z mężczyznami nie dbającymi zbytnio o siebie. To kwestia mody. Może za kilka lat moda przeminie i mężczyźni będą się golić na gładko. To tak jak z modą na ubrania. Dzisiaj taki krój, jutro inny.

Może ją tam kuło ? :P ???
Bardzo możliwe. :D

Hmm. A mi żona kazała brodę zapuścić jakiś ponad rok temu.  ;D  :o
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Krucjata przeciw brodaczom.
« Odpowiedź #14 dnia: 27 Wrzesień, 2016, 21:35 »


Hmm. A mi żona kazała brodę zapuścić jakiś ponad rok temu.  ;D  :o

 A ja mam słabość do brodaczy od zawsze.  :-[  ale ciiiii  ;D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).