Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?  (Przeczytany 5241 razy)

Offline Roszada

Pytanie zawarte w tytule wątku wydaje się absurdalne. :-\
Ale tak nie jest, jak wszyscy myślą, że był wtedy jeden "prezes" (nie liczymy wiceprezesów).
Brzmi to tajemniczo?
Pewnie tak...

Celowo wymieniłem rok 1941, a nie 1942, bo Sędzia zmarł w styczniu 1942, więc Knorr go zastąpił.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Sierpień, 2016, 22:47 »
Nie trzymaj nas w niepewności. Napisz co wiesz.


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Sierpień, 2016, 22:54 »
Nie trzymaj nas w niepewności. Napisz co wiesz.
Na razie napisze co wiem, a źródła poszukam.
Otóż gdy Rutherford poszedł do więzienia powstała nowa firma w Detroit, korporacja polska Towarzystwa, która miała swój zarząd i prezesa!

*** yb94 s. 178 Polska ***
W początkach roku 1919 powołano do życia odrębną korporację w celu obsługiwania zborów polskojęzycznych. Zarejestrowano ją w Detroit, w stanie Michigan. Nosiła polską nazwę Strażnica — Towarzystwo Biblijne i Broszur. Nie miała rywalizować ze swoją macierzystą korporacją: Watch Tower Bible and Tract Society. Placówkę w Detroit po prostu uznawano za polską filię Towarzystwa Watch Tower.

W momencie utworzenia nie była to filia, bo cały zarząd z Brooklynu siedział w kiciu. Rejestracja była oddzielna i to w innym stanie.
Ani słowem dzisiejsze publikacje nie wspominają, że w tej nowej firmie był prezes i nie był nim wtedy Rutherford.

Prezesem został on dopiero w 1921:

*** yb94 s. 179 Polska ***
Dlatego też w styczniu 1921 roku uchwałą zarządu korporacji w Detroit wybrano na prezesa J. F. Rutherforda, który już wcześniej sprawował tę funkcję w korporacji macierzystej.

Czemu nie wspomniano kto był wcześniej prezesem? ;)


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Sierpień, 2016, 08:04 »
Och, bo to nie miało znaczenia... Jedynym, wybrańcem boga i ludu, niepokalanym był Sędzia!


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #4 dnia: 10 Sierpień, 2016, 10:10 »
Swego czasu temu Liberal, chyba na bratnim forum pisał, że był też podczas któryś wyborów jakiś prezydent 'tymczasowy' na kilka dni, zanim wybrali Rutherforda. Chyba w 1917 czy 1918. Nie pamiętam czy był to Alexander H. Macmillan czy ktoś inny.
Żałuje że nie zapisałem nazwiska i publikacji.

Prócz tego w USA istniały filie: Ukraińska, Słowacka i Czeska, ale nie wiem czy one miały taki status jak ta firma polska, która miała osobną rejestrację i zarząd.
Raczej nie miały osobnej rejestracji i zdaje się funkcjonowały jako filie przy tej polskiej, jak wynika z jednej z publikacji.

Jak znajdę nazwisko tego prezesa to wstawię.
W każdym razie w Strażnicy 15.01 1921 s. 18 piszą, że Rutherford wszedł do zarządu tylko dzięki wakatowi w roku 1921:

"Według przyobiecanej myśli (...) co do wakującego miejsca jakie było z powodu usunięcia jednego z dyrektorów "Strażnicy". Zawiadamiamy wszystkich przyjaciół, że za zgodą dyrekcyi wakujące miejsce do następnych wyborów zajmie nasz drogi brat J. F. Rutherford. (...) Błąd był popełniany w wyborach w roku 1918 i 1919, lecz obecnie widzimy, że jest wolą Pana, aby brat J. F. Rutherford zajął miejsce Prezydenta z upoważnienia Kościoła...".

Gdyby Rutherford siedział w więzieniu 20 lat, ja mu pierwotnie zasądzono, to niestety byśmy mieli pewnie kilku prezesów. ;D
Ma szczęście, że wojna się skończyła i olali sprawę.
« Ostatnia zmiana: 10 Sierpień, 2016, 12:23 wysłana przez KaiserSoze »


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Sierpień, 2016, 11:29 »
Prócz tego na dziś znana mi jest osoba wiceprezydenta, w momencie gdy w roku 1921 wybrano prezydentem J. F. Rutherforda:

„Ponieważ niemożliwem jest dla mnie być obecnym w urzędzie Towarzystwa w Detroit, Kierownictwo tegoż pozostanie w rękach wice-prezydenta, naszego drogiego brata, M. Kostyna” (Strażnica 15.01 1921 s. 32).

Kostyn więc rządził sobie sam w Detroit, a Rutherford nie znał polskiego, więc rządy Kostyna były mocne i zarazem skryte przed Sędzią. :)
Czy wcześniej wspomniany M. Kostyn był prezydentem?
Zdaje się, że kiedyś czytałem o tym, ale pamięć zawodna, ale będę nadal szukał w publikacjach. Niestety na piechotę, bo do dziś nie ma PDFów tych publikacji.

Co ciekawe, jeśli sobie przypominam, ów M. Kostyn z czasem wyleciał z Towarzystwa.

Edit:

*** yb94 s. 179 Polska ***
Już od października roku 1919 centralny ośrodek działalności Towarzystwa mieścił się znowu w Brooklynie i tam w maju 1922 roku przeniosło się biuro oddziału polskiego.

Po tym gdy filię polską przeniesiono i włączono do Brooklynu (w ), M. Kostyn został tylko pielgrzymem wśród zborów polonijnych, ale nie na długo

„Od dłuższego czasu brat M. Kostyn był używany w pracy Pielgrzymiej z ramienia Towarzystwa. Obecnie z przykrością podajemy co wiadomości że zboczył i popadł w błędy, więc z tego powodu nie jest dłużej w pracy Pielgrzymiej. Bracia nie powinni niemądrze przejmować się tym” (Strażnica 15.10 1922 s. 306).


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Sierpień, 2016, 18:57 »
Zdaje się, że tym polskim prezesem z Detroit był Hipolit Oleszyński.
Ale jeszcze muszę poszperać.
Pisałem o nim kiedyś tak:

Strażnicę na język polski zaczął tłumaczyć w 1915 r. w USA badacz z Towarzystwa Strażnica nazwiskiem Oleszyński (zm. 1930). Początkowo jako miesięcznik. Po śmierci Russella (zm. 1916), gdy miała ukazywać się w Strażnicy w odcinkach „Dokonana Tajemnica” (1917) badacz ten opuścił Rutherforda i zaczął wydawać niezależną „Strażnicę Syońską Zwiastun Obecności Chrystusa” („Wydawane staraniem Zgromadzeń Badaczy w Ameryce” A. Burtka – Sekretarz. Adres: 12158 Maine Avenue. – Detroit, Mich.). Wydawał ją od stycznia 1919 r. do grudnia 1920 r. Po przerwie w wydawaniu od 1921 r. do lutego 1924 r. wznowił ją w marcu 1924 r. Podczas roku 1925, podobno po groźbach Rutherforda, zmienił nazwę „Strażnica” na „Straż” (pod tym tytułem ukazywała się w USA aż do lat 80-tych XX wieku, a we Francji jeszcze w latach 90-tych).

Po odejściu Oleszyńskiego z Towarzystwa Strażnica ukazywała się też polska Strażnica wydawana przez Rutherforda, stąd jego zdenerwowanie odnośnie dublowania tytułu, choć nie były one identyczne, bo ta z Brooklynu nie zawierała już słowa „Syjońska” (usunięto je w ang. Strażnicy już w 1909 r.).

Oto wspomnienia badaczy Pisma Św. z Chicago z tym związane:

„Wobec postępu w pracy Pańskiej wśród polskiej narodowości brat Russell zaprosił brata Oleszyńskiego do Brooklyna polecając wydawanie Strażnicy, której pierwsze wydanie zapoczątkowano na lipiec 1915 roku. Artykuły specjalnie opracowane przez br. Russella a przetłumaczone przez br. Ol. (...) Jako tłumaczowi z języka ang. na polski powierzono br. Ol. tłumaczyć tom 7my, w którym były zdania sprzeczne i przeciwne nauce wywiedzionej przez br. Russella. Ponieważ br. Oleszyński nie zgodził się na tłumaczenie tej książki, pod wieloma względami sprzecznej z nauką podaną w sześciu tomach Wykładów Pisma Św. tytuł Strażnicy zmieniono na ‘STRAŻ’, redagowaną przez br. Ol. aż do jego odejścia [tzn. śmierci] i pożegnania się z braterstwem a roku 1930” („Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa” Nr 4, 1979 s. 51-52).



Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Sierpień, 2016, 13:53 »
Zdaje się, że tym polskim prezesem z Detroit był Hipolit Oleszyński.
Ale jeszcze muszę poszperać.
Nie Oleszyński. On odszedł w roku 1918. A od roku 1919 zaczął wydawać swoją Strażnicę, gdy powstawała w Detroit nowa korporacja polska.
On był najwyżej prezesem u siebie. ;) Związał się z ang. badaczami PBI oraz był inicjatorem powstania w Polsce Wolnych Badaczy Pisma Św.


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Sierpień, 2016, 19:08 »
J. F. Rutherford, pisząc z więzienia, wyraził swoje przypuszczenie co do zastępowania go przez zmarłego C. T. Russella:

„Ale kto wie; być może, iż Pan dozwala bratu Russell’owi mieć dozór nad dobrem rodziny Betel” (ang. Strażnica 15.07 1918 s. 6298 [reprint]; tekst polski według Brzask Tysiąclecia i Zwiastun obecności Chrystusa Nr 2 [sierpień], 1918 s. 15 [czasopismo wychodzące przez kilka miesięcy zamiast polskiej Strażnicy]).

Więc Russel był też nadal prezesem? ;)

Rutherford w tej wypowiedzi tak niepewnie mówi, ale w innych wcześniejszych i późniejszych bardziej przekonująco pisano:

„Wiersz ten [Ap 8:3] wskazuje, że chociaż Pastor Russell przeszedł poza zasłonę, to jednak ciągle jeszcze zarządza każdym szczegółem dzieła żniwa” (Dokonana Tajemnica 1925 [ang. 1917, 1927] s. 170).

„Ale wierząc silnie, że »praca jego pójdzie za nim«, utrzymujemy, że nadzoruje on, z rozkazu Pańskiego, tę pracę, która ma być jeszcze spełniona” (jw. s. 305).

Przeto nasz drogi Brat, znajdując się obecnie w chwale, bezwątpienia interesuje się pracą żniwa i zapewno jest mu dozwolone od Pana, by wywierać mocny wpływ na tę pracę. (Obj. 14:17) Nie byłoby niewłaściwem powiedzieć, że ma on przywilej wykonywania rzeczy, mające łączność z dziełem żniwa, które nie mógł wykonać, będąc z nami. Chociaż przyznajemy, że nasz Pan jest Mistrzem i Kierownikiem dzieła żniwa, to jednak uważamy, że daje on przywilej Swym świętym mieć udział w pracy na drugiej stronie zasłony, a tak świętym w Niebie i na ziemi dany jest honor zakończenia na tej stronie spraw, które są przygotowaniem do ustanowienia Królestwa w Chwale” (Strażnica Nr 1, 1918 s. 6; ang. Strażnica 01.11 1917 s. 6161 [reprint]).


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Sierpień, 2016, 20:37 »
Nie wiem do kiedy Mann był wiceprezesem przy Russellu. Brak danych w Strażnicach.

Rok 1896 – Russell (prezes), Mann (wiceprezes), Maria Russell (sekretarz-skarbnik) („Nowożytna historia Świadków Jehowy” s. 24).

Czemu Russell nie podawał swoich późniejszych wiceprezesów?
Nie mam pojęcia.
Teoretycznie wiceprezes powinien objąć władzę po Russella śmierci.
Wybrali Piersona w miejsce Russella do składu siedmiu:

*** jv rozdz. 6 s. 65  ***
Dwa dni po śmierci Russella na posiedzeniu zarządu Towarzystwa wybrano więc na jego członka A. N. Piersona. A oto siedmiu członków ówczesnego zarządu: A. I. Ritchie, W. E. Van Amburgh, H. C. Rockwell, J. D. Wright, I. F. Hoskins, A. N. Pierson i J. F. Rutherford.

Który z nich był wówczas wiceprezesem? Nie podano.


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Sierpień, 2016, 17:44 »
Wybrali Piersona w miejsce Russella do składu siedmiu:

*** jv rozdz. 6 s. 65  ***
Dwa dni po śmierci Russella na posiedzeniu zarządu Towarzystwa wybrano więc na jego członka A. N. Piersona. A oto siedmiu członków ówczesnego zarządu: A. I. Ritchie, W. E. Van Amburgh, H. C. Rockwell, J. D. Wright, I. F. Hoskins, A. N. Pierson i J. F. Rutherford.

Jaka skromność Sędziego. Wymieniono go jako ostatniego.
A ostatni stają się pierwszymi. ;)


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #11 dnia: 02 Wrzesień, 2016, 16:55 »
Na razie napisze co wiem, a źródła poszukam.
Otóż gdy Rutherford poszedł do więzienia powstała nowa firma w Detroit, filia polska Towarzystwa, która miała swój zarząd i prezesa!

*** yb94 s. 178 Polska ***
W początkach roku 1919 powołano do życia odrębną korporację w celu obsługiwania zborów polskojęzycznych. Zarejestrowano ją w Detroit, w stanie Michigan. Nosiła polską nazwę Strażnica — Towarzystwo Biblijne i Broszur. Nie miała rywalizować ze swoją macierzystą korporacją: Watch Tower Bible and Tract Society. Placówkę w Detroit po prostu uznawano za polską filię Towarzystwa Watch Tower.

W momencie utworzenia nie była to filia, bo cały zarząd z Brooklynu siedział w kiciu. Rejestracja była oddzielna i to w innym stanie.
Ani słowem dzisiejsze publikacje nie wspominają, że w tej nowej firmie był prezes i nie był nim wtedy Rutherford.

Prezesem został on dopiero w 1921:

*** yb94 s. 179 Polska ***
Dlatego też w styczniu 1921 roku uchwałą zarządu korporacji w Detroit wybrano na prezesa J. F. Rutherforda, który już wcześniej sprawował tę funkcję w korporacji macierzystej.

Czemu nie wspomniano kto był wcześniej prezesem? ;)

Ano i jest prezes:

*** yb94 s. 180 Polska ***
Na szczęście lojalni bracia polscy w Ameryce postarali się także o wysłanie do Polski delegacji, złożonej z W. Kołomyjskiego — pielgrzyma, czyli mówcy podróżującego, będącego zarazem przewodniczącym zarządu michigańskiej korporacji Towarzystwa — oraz C. Kasprzykowskiego

O dziwo, nie nazwano go prezesem, ale przecież jak się rejestruje korporację, to tam było słowo President.
W ang. odpowiedniku też napisano:

*** yb94 p. 181 Poland ***
W. Kołomyjski, a pilgrim, or traveling speaker, who was chairman of the Society’s Michigan corporation


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #12 dnia: 03 Wrzesień, 2016, 14:49 »
Ano i jest prezes:

*** yb94 s. 180 Polska ***
Na szczęście lojalni bracia polscy w Ameryce postarali się także o wysłanie do Polski delegacji, złożonej z W. Kołomyjskiego — pielgrzyma, czyli mówcy podróżującego, będącego zarazem przewodniczącym zarządu michigańskiej korporacji Towarzystwa — oraz C. Kasprzykowskiego

O dziwo, nie nazwano go prezesem, ale przecież jak się rejestruje korporację, to tam było słowo President.
W ang. odpowiedniku też napisano:

*** yb94 p. 181 Poland ***
W. Kołomyjski, a pilgrim, or traveling speaker, who was chairman of the Society’s Michigan corporation
A co się z panem prezesem Kołomyjskim stało?
Ano wyleciał i zwolnił miejsce dla Sędziego:

"Zmiana Dyrekcyi
Brat W. Kołomyjski został zwolniony z Komitetu i posług pielgrzyma, za nielojalność w powierzonej mu służbie i nierozsądne rozporządzanie się funduszem braci. Na wakujące miejsce Komitet Wykonawczy dobierze innego brata, o czem będzie ogłoszone w następnym numerze Strażnicy" (Strażnica 01.01 1921 s. 2).

W każdym razie w Strażnicy 15.01 1921 s. 18 piszą, że Rutherford wszedł do zarządu tylko dzięki wakatowi w roku 1921:

"Według przyobiecanej myśli (...) co do wakującego miejsca jakie było z powodu usunięcia jednego z dyrektorów "Strażnicy". Zawiadamiamy wszystkich przyjaciół, że za zgodą dyrekcyi wakujące miejsce do następnych wyborów zajmie nasz drogi brat J. F. Rutherford. (...) Błąd był popełniany w wyborach w roku 1918 i 1919, lecz obecnie widzimy, że jest wolą Pana, aby brat J. F. Rutherford zajął miejsce Prezydenta z upoważnienia Kościoła..."

No i Prezydent wygryzł Prezydenta. :)
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień, 2016, 14:51 wysłana przez Roszada »


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #13 dnia: 03 Wrzesień, 2016, 14:51 »
A co się z panem prezesem Kołomyjskim stało?
Ano wyleciał i zwolnił miejsce dla Sędziego:

"Zmiana Dyrekcyi
Brat W. Kołomyjski został zwolniony z Komitetu i posług pielgrzyma, za nielojalność w powierzonej mu służbie i nierozsądne rozporządzanie się funduszem braci. Na wakujące miejsce Komitet Wykonawczy dobierze innego brata, o czem będzie ogłoszone w następnym numerze Strażnicy" (Strażnica 01.01 1921 s. 2).

Ech, jakby teraz tak wywalić tych, którzy za 1/3 ceny sprzedają kabiny prysznicowe, bo "się inwestycja anulowała". Marzenie...


Offline Roszada

Odp: Czy Rutherford był jedynym prezesem Towarzystwa lat 1917-1941?
« Odpowiedź #14 dnia: 03 Wrzesień, 2016, 14:53 »
Ech, jakby teraz tak wywalić tych, którzy za 1/3 ceny sprzedają kabiny prysznicowe, bo "się inwestycja anulowała". Marzenie...
I ten sam zarzut:

"nierozsądne rozporządzanie się funduszem braci". ;)