Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami  (Przeczytany 22035 razy)

Offline Fantom

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #60 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:00 »
i jak tu nie komentowac wpisow Roszady.Prorok jesteś jakiś czy co?Odejdę kiedy będę chciał,a Ty po swoich 15800.
 Po raz kolejny zaznaczam,że czepiam sie komentarzy Roszady ,ktore merytorycznie nic nie wnoszą,a są tylko Jego fantazją lub gdybaniem.
 Forum jest o SJ a nie o fantazjach Roszady.Tak więc zauważcie ,ze wszedzie tam gdzie Roszada wkleja coś lub dyskutuje o faktch to nie komentuje tego.Tak więc dla mnie bezpodstawne jest twierdzenie ,że czepiam sie Roszady.Ja tylko Go proszę ,aby Jego treśc była pozbawiona gdybań,domniemań etc.  Roszada jednak ucieka sie do fantazjowania ,a nie trzymania faktow.Być może niektorzy z Was lubią Jego sarkazm ,ktory ma dodawać smaczku i koloru w Jego wypowiedziach,bo bez tego moglyby być nudnawe.
 Chyba mam prawo napisac bez obrażania Go zgodnie z regulaminem ,aby zszedł z obłoków na ziemię?Niech komentuje to co wiemy,a nie zajmował sie fantazjowaniem o tym czego w literaturze TS nie ma.Trudno to tak zrozumieć?
 Wlasnie ze czepiam sie tego co napisal.A napisał coś co nie jest zgodne z prawdai w poscie to skomentowałem.
« Ostatnia zmiana: 26 Kwiecień, 2015, 12:01 wysłana przez fantom »
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline Roszada

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #61 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:02 »
Chłopie pisz se co chcesz już mi się znudziłeś.
Jasmina też sie na mnie rzuciła jak ty, ale już jej chyba przeszło.
Ty się też przyzwyczaisz albo uciekniesz z forum. ;)


Offline Roszada

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #62 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:04 »
Roszada jednak ucieka sie do fantazjowania ,a nie trzymania faktow.Być może niektorzy z Was lubią Jego sarkazm ,ktory ma dodawać smaczku i koloru w Jego wypowiedziach,bo bez tego moglyby być nudnawe.

Ja tu przyszedłem się też trochę pobawić, z takimi jak ty poważniakami. :)


Mario

  • Gość
Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #63 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:07 »
i jak tu nie komentowac wpisow Roszady.Prorok jesteś jakiś czy co?Odejdę kiedy będę chciał,a Ty po swoich 15800.
 Po raz kolejny zaznaczam,że czepiam sie komentarzy Roszady ,ktore merytorycznie nic nie wnoszą,a są tylko Jego fantazją lub gdybaniem.
 Forum jest o SJ a nie o fantazjach Roszady.Tak więc zauważcie ,ze wszedzie tam gdzie Roszada wkleja coś lub dyskutuje o faktch to nie komentuje tego.Tak więc dla mnie bezpodstawne jest twierdzenie ,że czepiam sie Roszady.Ja tylko Go proszę ,aby Jego treśc była pozbawiona gdybań,domniemań etc.  Roszada jednak ucieka sie do fantazjowania ,a nie trzymania faktow.Być może niektorzy z Was lubią Jego sarkazm ,ktory ma dodawać smaczku i koloru w Jego wypowiedziach,bo bez tego moglyby być nudnawe.
 Chyba mam prawo napisac bez obrażania Go zgodnie z regulaminem ,aby zszedł z obłoków na ziemię?Niech komentuje to co wiemy,a nie zajmował sie fantazjowaniem o tym czego w literaturze TS nie ma.Trudno to tak zrozumieć?

Nie tylko oceniasz komentarze . Także samego Roszadę i to dość często.
Potraktujmy to forum nie jak ring bokserski ale jak np konkurencję strzelectwa sportowego.
Nie w kogoś tylko w coś -  czyli im więcej celnych strzałów w temat tym lepiej.

I na luzie , na wesoło - to tylko forum. Bawmy się dobrze. A w razie potrzeby pomagajmy sobie nawzajem.
« Ostatnia zmiana: 26 Kwiecień, 2015, 12:58 wysłana przez Mario »


szczebiotka

  • Gość
Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #64 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:25 »
fantom mam wrażenie ze jesteś tu tylko po to aby czepiać się Roszady. I kurcze mam wrażenie ze skądś znam ten typ, i sposób pisania. 


Offline Roszada

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #65 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:28 »
fantom mam wrażenie ze jesteś tu tylko po to aby czepiać się Roszady. I kurcze mam wrażenie ze skądś znam ten typ, i sposób pisania. 

A niech se pokrzyczy, szybciej się wyeksploatuje. :)
Ja też takie typy znałem. Już mam swoje typy dla tego typa. ;)


szczebiotka

  • Gość
Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #66 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:29 »
.... Jednak nie jestes jednym z nas ....

No to Roszado musimy stąd iść :( ehh :P


Offline Janosik

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #67 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 12:38 »

Gdybym nie został zaproszony, to bym był nadal tam gdzie byłem, ze swymi 15.800 postami. :)
na jw.de? czy watchtower?
« Ostatnia zmiana: 26 Kwiecień, 2015, 12:54 wysłana przez Janosik »
Jestem homofobem.


Mario

  • Gość
Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #68 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 13:02 »


Kiedy odchodziłem od zboru , to tematy Roszady ( między innymi ) były dla mnie dużym motywatorem.





Offline Roszada

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #69 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 14:31 »
na jw.de? czy watchtower?

Na jw.de to miałem króciutki epizod.
Od pewnie 2 lat się tam nie logowałem. To niszowe forum kilku osób.
Wszedłem tam kiedyś gdy się pogniewałem na to duże forum.


Offline Janosik

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #70 dnia: 26 Kwiecień, 2015, 18:04 »
U muzułmanów jest Prorok, a u ŚJ też Prorok.
Jedni i drudzy się do nich nie modlą.

U muzułmanów jest Allach, a u ŚJ jest Jehowa.
Jedni i drudzy się do nich modlą.

"Wielu muzułmanów nawet czeka z nadzieją na millennium, czyli 1000-letnie panowanie pokoju na ziemi, które ma poprzedzić Dzień Sądny” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 5 s. 1).

Ot takie ciekawostki. ;)
Jestem homofobem.


Offline Roszada

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #71 dnia: 23 Lipiec, 2015, 20:57 »
W 2013 roku tak napisano:

*** Jak możesz zapewnić sobie prawdziwe szczęście? 2013 Wprowadzenie ***
 Nie należymy do żadnego z kościołów chrześcijaństwa; nie jesteśmy też wyznawcami judaizmu ani islamu.

Czyżby ludzie mylili ŚJ z Żydami czy muzułmanami?
Za Żydów to ich brano nie raz, ale za muzułmanów?
Owszem ja widziałem trochę podobieństw. ;)


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #72 dnia: 31 Marzec, 2016, 17:51 »
Wątek w prawdzie wymarł ale jestem pod wrażeniem odwagi tego człowieka. Myślę że WTS mógłby się wiele od niego nauczyć i czasami nie chować głowy w piasek. Można  nie zgadzać z tym starszym Panem, ale na pewno nie można mu odmówić wielkiej odwagi. Sami zobaczcie.....

https://www.youtube.com/watch?v=bjfJGG8w3MQ&ebc=ANyPxKoMkQaZRlgEZJNF-rTUx-k0TRLc0ooBY_aqZlIeBoNwwk9aBE_vc5HnZ9gxev8BQt4K9ljmDRwUGa2bmZ4qWkcz2aU7zA
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #73 dnia: 31 Marzec, 2016, 18:18 »
To prawda. Trzeba mieć naprawdę wielkie "cojones" żeby tak odważnie głosić  :)
Co ciekawe, nikt z nim merytorycznie nie dyskutował, nie przedstawiał kontrargumentów  >:( Tylko śmiech i drwiny  :(
Często my też spotykamy się z taką reakcją gdy mówimy niepopularne bądź nawet nieprzyjemne dla kogoś prawdy a ten ktoś nie mając argumentów zachowuje się jak ten tłum  :-\
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Roszada

Odp: Prowadzenie rozmów... nie z muzułmanami
« Odpowiedź #74 dnia: 31 Marzec, 2016, 18:26 »
No tak, ale ten facet nie jest ŚJ. Ma brodę niczym prorok.
Musi być jakimś ewangelikiem, bo mówi im o Jezusie i o piekle.

Ma szczęście, że go nie pobili. :-\

Zero taktu i taktyki ze strony gościa.
Powinien im jak Paweł mówić, że ich Bóg, to Bóg prawdziwy, ale Go źle rozumieją.
Powinien im wskazać, że Allach to dla chrześcijan arabskich Bóg prawdziwy, którego też Allachem nazywają.
Szukać powinien pola porozumienia a nie straszyć piekłem jak w średniowieczu. :(
« Ostatnia zmiana: 31 Marzec, 2016, 18:31 wysłana przez Roszada »