Ci co mieli "wstąpić " do świadków to już wstąpili dawno, w latach 80 -90, teraz ich dzieci wpuszcza się do basenu.
A ducha jak nie bylo tak nima Bo przyszli do domu katolików, dali strażnice, przytoczyli coś tam z " Prowadzenie rozmów..." i zanegowali Ducha Świętego.
Tak, ale mimo tego kilkanaście lat temu to
była inna organizacja. Było bardziej autentycznie,
bardziej spontanicznie, nie legalistycznie.
Większość "wybudzonych" świadków zgodnie
mówi, że od paru lat coś takiego wyraźnie negatywnego
zaczęło się dziać. Ja uważam, że prawdziwy kryzys
nabiera lawinowego tempa od ok. dwóch lat,
a telewizja jworg obaliła mit o czystych pomazańcach,
jakich wcześniej znaliśmy ze Strażnicy. Planowane
propagandowe narzędzie medialne jakim miała być
własna telewizja, plus zachęty do korzystania z
medium połączonym z internetem okazały się
potężnym strzałem we własną stopę...
Dodatkowo medialnie nagłośniona pedofilia...
przynależność do ONZ w postaci NGO, wystąpienie
G.Jacksona przed kamerami sądu...
to wszystko, poza ONZ, nabytki ostatniego roku.