Dobrze że sobie wydrukowałaś przed "edycją"
Kochani, mój mąż mi znalazł takie narzędzie porównawcze, umieściłam w nim te dwa teksty (oryginał i po edycji) i osłupiałam... na pierwszy rzut oka widziałam co widziałam, ale dzięki temu narzędziu widzę, że jest jeszcze gorzej...
Wycięto, usunięto całkowicie następujący fragment:
"Odeszłam z organizacji na skutek tego, że dowiedziałam się o jej wielkich kłamstwach. Byłam osobą wierzącą, zarówno w Boga, jak i w organizację. Ale kiedy dowiedziałam się, że organizacja ukrywała przez lata mieszanie się do polityki (członkostwo w ONZ) mimo deklaracji neutralności; ukrywanie pedofilii w wykonaniu ojców rodzin i starszych zboru (obecnie toczy się postępowanie w samej tylko Australii w sprawie ponad 1000 przypadków molestowania dzieci w obrębie tej religii, materiały dostępne w Internecie; niedawno w Dużym Formacie Gazety Wyborczej ukazał się artykuł na temat ukrywania przypadków pedofilii przed policją)"
Zastąpiono: "Odeszłam z organizacji, gdy usłyszałam, że nie zawsze ma czyste sumienie. Byłam osobą wierzącą, zarówno w Boga, jak i w organizację. Ale kiedy doszły mnie słuchy, że organizacja prawdopodobnie ukrywała przez lata mieszanie się do polityki (członkostwo w ONZ) mimo deklaracji neutralności;"
Ani słowa o pedofilach!!! Mimo artykułu Rienta na TYM SAMYM PORTALU AGORA!!!
Oraz "Większość z nich nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest okłamywana przez korporację Towarzystwo Strażnica." zamienili na "Patrząc na skutki, wydaje mi się, że są manipulowani przez korporację Towarzystwo Strażnica."
Usunięto też powtarzające się wiele razy słowo "sekta" (wycięto fragment o tym, że śJ się denerwują, kiedy się ich nazywa sektą), oraz zastąpiono ulubiony fragment Nemo o strzelaniu do odstępców jakimś dziecinnym kretyństwem "zrobić coś złego".
A "pierdyliard" jakoś im nie przeszkadzał