Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam Serdecznie  (Przeczytany 16598 razy)

Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #60 dnia: 26 Sierpień, 2015, 10:55 »
KAZ - w takim razie przejrzyj tę książkę jeszcze raz. Ja pamiętam, że podobnie jak Ty uważałem materiały przeciwników ŚJ za pełne jadu, prześmiewcze itp. będąc jeszcze w środku lub ledwo na wylocie. Wydaje mi się, że to indoktrynacja i wmówienie nam że odstępcy to chorzy psychicznie ludzie którzy przychodzą tylko "kraść, zabijać i niszczyć" sprawia, że tak a nie inaczej patrzyliśmy na tego typu materiały.

Czasem moja książka:
Pismo Św. a nauka ŚJ(obecnie W obronie wiary) była mylona z książką T. Kundy:
Pismo Św. przeczy nauce ŚJ.

Pan Tadeusz ma oczywiście ostrzejszy język. Wywodził się ze środowisk robotniczych. Dziś ma zdaje się grubo ponad 85 lat.
Pochodzi z Gdyni, a ja z Gdańska.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #61 dnia: 26 Sierpień, 2015, 10:57 »
Jaki atak?
Ja chcę dla dobra sprawy ewentualnie usunąć agresywne słowa.

Nie napisałem o agresywnych słowach. Napisałem cyt: "Jednak język przekazu była tak agresywny i niestrawny..."
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #62 dnia: 26 Sierpień, 2015, 10:58 »
Innym ? Tym nie strawnym ? :)
Jeśli nie wiesz, że ŚJ mówią innym językiem niż katolicy to dziwię się.
Popatrz choćby na język Biblii ŚJ i Biblii katolickich.
Popatrz na język Strażnicy i np. Gościa Niedzielnego.
Czy katolik mówi o kozłach, które zginą w Armagedonie?
To przykład języka świadkowego.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #63 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:00 »
Przyjdzie mi widzę powrócić do tej pozycji sprzed lat :) Tylko czy nie będzie to syzyfowa praca ?
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #64 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:02 »
(Choć po latach czytam inne wypowiedzi Pana Włodka i czuje to samo. Choćby w temacie Chrystadelfian jaki dzisiaj odkryłem)
Akurat trafiłeś na człowieka który mnie nie znosi, tzn. Bogumił inaczej Purpureus czy Realista. To jego nicki z różnych forów.
Ściga mnie na różnych forach i trudno bym był mu za to wdzięczny i miły choć on odgrywa człowieka super inteligentnego i uczonego.
Nie zmusisz nie bym był mu wdzięczny za jego dialog ze mną.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #65 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:03 »
Jeśli nie wiesz, że ŚJ mówią innym językiem niż katolicy to dziwię się.

Wiem, ale książka jak napisałeś miała być dla Katolików a nie SJ.

Nie odwrotnie.
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #66 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:05 »
Akurat trafiłeś na człowieka który mnie nie znosi, tzn. Bogumił inaczej Purpureus czy Realista. To jego nicki z różnych forów.
Ściga mnie na różnych forach i trudno bym był mu za to wdzięczny i miły choć on odgrywa człowieka super inteligentnego i uczonego.
Nie zmusisz nie bym był mu wdzięczny za jego dialog ze mną.

Dom niczego nie zmuszam :). Oceniam jako świeży, w miarę obiektywny obserwator. Często Twój potencjał wiedzy ginie przez formę przekazu.

Po prostu szkoda.
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #67 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:13 »
Dom niczego nie zmuszam :). Oceniam jako świeży, w miarę obiektywny obserwator. Często Twój potencjał wiedzy ginie przez formę przekazu.

Po prostu szkoda.
Forum to nie artykuły i książki.
To w dużym stopniu zabawa i czasem emocje.
Zobaczysz jak Ciebie trochę 'pognoją' (myślę, że na tym forum nie!) jak mnie na forach, to też nie będzie z Ciebie to spływać bez uszczerbku.
Czasem świeży na forum potrafił mi napisać że "aż śmierdzę od tendencyjności".
Nie żale się ani nie tłumacze tylko piszę jak bywa.
Tu też ze 3 czy może 5 osób nie mogły powstrzymać się od osobistych wycieczek, ale jedne odpuściły a inne wybyły.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #68 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:30 »
Panie Włodzimierzu.

Żyję już trochę. Jestem Ex SJ. Zdaje sobie sprawę teraz że rozmawiam z człowiekiem o dużym potencjale wiedzy. Zdaję sobie też sprawę, że jest to też pewne brzemię jakie Pan dźwiga od lat. To nie sama tylko przyjemność z racji i odnalezienia się samemu w pewnej roli. To także pewna "prywatna samotność". Ale proszę mi wybaczyć gdy trafiłem na post do Datana oraz w innym temacie Chrystadelfian czy podobnych, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że gdzieś się Pan w tym zatraca w formie docierania do byłych SJ. Taki autorytet jaki Pan sobie wypracował przez lata naprawdę zobowiązuje.

Ludzie tacy jak ja i mi podobni potrzebują więcej miłości, wyrozumiałości czy tolerancji w swojej słabości czy odmienności, niż syntetycznie pojętej wiedzy i połajanki. Więcej Chrystusa niż ostrego Rabina. Może jestem prostym człowiekiem i uzna Pan za impertynencję, że taki ktoś jak ja nie powinien w ogóle pisać Panu uwag a tylko przyklepywać. Ale jak elokwentnie Pan zauważył to jest forum i każdy ma prawo dzielić się tym co czuje. Nie chcę więcej bić Pany w tym temacie.

Ciesze się jednak że miałem możliwość Pana poznać i zwrócić na to pewną uwagę. Dobra i zdrowa komunikatywność dwukierunkowa to podstawa. W końcu po coś Pan to robi i nie ma dla mnie znaczenia autorytet tyle ile to co czuję i widzę. Parafrazując a raczej poszerzając mowy ap. Pawła lepsze jest bowiem przyprawienie mowy solą niż pieprzem.
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpień, 2015, 11:35 wysłana przez KAZ »
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #69 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:39 »
Panie Włodzimierzu.

 Ale proszę mi wybaczyć gdy trafiłem na post do Datana oraz w inen temacie Chrystadelfian czy podobne nie mogę się oprzeć wrażeniu że gdzieś się Pan w tym zatraca w formie docierania do byłych SJ.
Taki autorytet jaki Pan sobie wypracował przez lata naprawdę zobowiązuje.

Ludzie tacy jak ja i mi podobni potrzebują więcej miłości, wyrozumiałości czy tolerancji w swojej słabości czy odmienności, niż syntetycznie pojętej wiedzy i połajanki. Więcej Chrystusa niż Rabina.

Ja nie jestem na forum od dawania ludziom miłości.
Nie jestem od dawania na forum Chrystusa.
Od tego są kościoły, a nie fora dyskusyjne.
Datsun pomylił to forum z ewangelizacją.

A to że się zatracam to dobrze.
Nie chce być jakimś guru czy aby mi przyklepywano.
Chcę mieć zarówno przyjaciół jak i tych co mnie nie mogą znieść.
Tak jest na bratnim forum. Więcej sympatii mam od pań i dziewczyn niż od facetów. Nawet tam założyłem swoją listę ulubienic.
A ignorowanych też mam sporo osób.

Jak szukasz czego innego to mylisz osoby.
Roszada to pewne przestawienie figur w szachach, i ja się tu też przestawiam w inna rolę. Stąd ten nick.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #70 dnia: 26 Sierpień, 2015, 11:43 »
Ja nie jestem na forum od dawania ludziom miłości.
Nie jestem od dawania na forum Chrystusa
...
A to że się zatracam to dobrze.

To smutne jak dla mnie. Bo Pracuje Pan jak mniemam w dziele Bożym. Jedno nie wyklucza drugiego. Chyba że się nie ma jednego z nich.
Osobiście uważam, że To na Panu z racji wiedzy i doświadczenie leży obowiązek i umiejętność moderowania dyskusji a nie zaogniania jej.


Mimo wszystko Pozdrawiam Serdecznie
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpień, 2015, 11:59 wysłana przez KAZ »
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline gedeon

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #71 dnia: 26 Sierpień, 2015, 12:50 »
To może uczciwie było by te złotą zasadę zastosować wobec krytyki Roszady nie chroniąc immunitetem i autorytetem. Wobec Boga wszyscy jesteśmy równi.
KAZ, nie masz powodów do obrażania się, jest zasada że o sprawach osobistych rozmawiamy na PW lub telefonicznie.
Wobec Boga może wszyscy jesteśmy równi ale wybacz Jesteś tu parę chwil a już chciałbyś dyktować warunki. Proszę, jest tyle fajnych tematów więc dyskutuj szkoda życia na irytację.


Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #72 dnia: 26 Sierpień, 2015, 12:53 »
To smutne jak dla mnie. Bo Pracuje Pan jak mniemam w dziele Bożym. Jedno nie wyklucza drugiego. Chyba że się nie ma jednego z nich.
Osobiście uważam, że To na Panu z racji wiedzy i doświadczenie leży obowiązek i umiejętność moderowania dyskusji a nie zaogniania jej.
Od moderowania są moderatorzy.
Powtarzam enty raz: Forum nie jest do ewangelizowania.

Chcesz, jak na innych forach, by Pan Bóg był gnojony przez zajadłych ateistów, którzy tylko czekają by się powyżywać?
Naprawdę uważasz że wszędzie trzeba gadać o Jezusie? W sklepie, taksówce, banku, u krawca, w maglu, w warsztacie samochodowym i na forum dyskusyjnym?

Na razie widzę Ty zaogniasz, stawiając nowe warunki uczestnictwa na forum.
Podoba Ci się Datsun czy Bogumił to pisz do nich na Priv to Cię przygarną do siebie. Ja nie jestem tu od ewangelizowania czy przygarniania.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #73 dnia: 26 Sierpień, 2015, 13:21 »
Panowie. Nie stawiam żadnych warunków. To nadinterpretacja jeżeli nie nadwrażliwość na konstruktywną krytykę. Żadne też sprawy osobiste.

Podzieliłem się tylko na ogólnym moja opinią jako nowego użytkownika forum. Nawet przy świeckim forum czy marketingu od wizerunku brane by było to pod uwagę. Jednak przy takiej postawie jednego z waszych "autorytetów" nie mam o czym z nim więcej rozmawiać.

Pozdrawiam.
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Witam Serdecznie
« Odpowiedź #74 dnia: 26 Sierpień, 2015, 13:27 »
Jednak przy takiej postawie jednego z waszych "autorytetów" nie mam o czym z nim więcej rozmawiać.
No pewnie jest stara zasada forumowa, dyskutujesz z kim chcesz, a z wszystkimi nie musisz.
Myślisz, że ja wszystkich zaczepiam? Też nie.