Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zapytania o "nowe światła"  (Przeczytany 140173 razy)

Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #135 dnia: 13 Marzec, 2017, 19:43 »
Cytuj
Tylko,że nasze :
"Ścieżka sprawiedliwych jest jak światłość poranka,
blask jej coraz b a r d z i e j jaśnieje aż do białego dnia" Przyp.4:18 ,jak nic wykazuje na rozwój,
Wasze ma długie korzenie:

»Gdybyśmy szli za człowiekiem, to niewątpliwie byłoby z nami inaczej: niewątpliwie jeden ludzki pogląd przeczyłby drugiemu, i to, co było światłem rok temu, dwa lata temu lub sześć lat temu uznawalibyśmy teraz za ciemność; lecz w Bogu nie ma zmienności, ani obracającego się cienia, i tak samo jest z prawdą; każde poznanie lub każde światło pochodzące od Boga musi być jak jego autor. Nowy pogląd na prawdę nigdy nie może być sprzeczny z dawniejszą prawdą. ‘Nowe światło’ nigdy nie usuwa starego ‘światła’, lecz dodaje coś do niego«
(Strażnica Syjońska angielska, luty 1881 r., strona 3).

Niestety odrzuciliście i to co pastor pisał na temat nowego światła i wszystkie jego nauki. :)

Po co się zasłaniasz innymi wyznaniami, skoro zaliczacie je do Babilonu Wielkiego?
Z Babilonu bierzesz argumenty?
Poza tym, tu większość to byli Świadkowie Jehowy więc twoje dywagacje o katolicyzmie i innych kościołach są jakby nie w tym miejscu, w jakim miałyby być. :)
Cytuj

I nawet w katolicyzmie z jego "niezmiennymi doktrynami"
Jak cię katolicyzm tak naprawdę interesuje w polemice ze ŚJ, to proszę bardzo, coś tam naskrobałem:

W OBRONIE WIARY

http://www.piotrandryszczak.pl/w_obronie_wiary.html

Nie chcę tu katolicyzmu reklamować, bo to nie to forum, ale skoro wywołujesz uparcie katolicyzm do tablicy to czemu nie. ;)
« Ostatnia zmiana: 13 Marzec, 2017, 20:03 wysłana przez Roszada »


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #136 dnia: 13 Marzec, 2017, 20:30 »
Mam ks.Włodzimierza Bednarskiego " W obonie wiary",oraz ok.dwudziestu polemizujących z naszymi wierzeniami itp.

To,że "zmontowaliście" własne kolegium,nie zmienia to tego,ze występujecie przeciw temu w co wierzę.
A moje przekonania opieram na zrozumieniu,siebie i innych.

Zrozum czytam wyjaśnienia "prawd" wielu denominacji,i nikt tego nie zmieni.
Nie zmienisz tego ty.

Jako "świadek" prowadzę rozmowy z wykorzystaniem literatury wielu wyznań,ponieważ je analizuje.

Nie zmienia to jednak tego,że "zmiany poglądów,nauk itp" jest jak najbardziej stosowna,i nikt tego nie zmieni.

Ty tylko postaraj się to zrozumieć.

Tak nie zgadzamy się z wieloma poglądami K.T.Russella,z wieloma wyjaśnieniami J.Rutheforda itp.
Pewnie nie zgodzimy się z tym co uczymy teraz.
Może tak,może nie.

Podobnie do Karola Russella wypowiedział się odnośnie "niezmiennych dogmatów" O.Francois Becheau :
"Żaden z soborów nie wymazuje poprzedniego,ale każdy precyzuje i rozwija sprawy poprzedniego...".
No i ma prawo tak pisać.








Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #137 dnia: 13 Marzec, 2017, 20:33 »
Cytuj
Mam ks.Włodzimierza Bednarskiego " W obronie wiary"
A gdzie pisze, że to ksiądz? :)
Cytuj
Zrozum czytam wyjaśnienia "prawd" wielu denominacji,i nikt tego nie zmieni.
Nie zmienisz tego ty.
Nawet nie będę próbował zmieniać.
Za cienki bolek ze mnie w tej kwestii. :-\

Ale życzę owocnych poszukiwań. Jesteś dalej od organizacji niż myślałem. ;)


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #138 dnia: 13 Marzec, 2017, 20:41 »
Posiadam ks ...siążkę W.Bednarskiego wydana przez wyd.ewangelizacyjne "Abigail",oraz "Exter" s.z o.o ,jest to trzecia pozycja tzw. "Biblioteki dobrej nowiny".Red. I.Kamiński z przed.ks.A.Kowalczyka.
Mam też kilka książek tego ostatniego.

I nawet nie masz pojęcia ile jest we mnie wierności,pomimo odmienności.

« Ostatnia zmiana: 13 Marzec, 2017, 20:43 wysłana przez robbo1 »


Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #139 dnia: 13 Marzec, 2017, 20:46 »
Posiadam ks ...siążkę W.Bednarskiego wydana przez wyd.ewangelizacyjne "Abigail",oraz "Exter" s.z o.o ,jest to trzecia pozycja tzw. "Biblioteki dobrej nowiny".Red. I.Kamiński z przed.ks.A.Kowalczyka.
Mam też kilka książek tego ostatniego.

I nawet nie masz pojęcia ile jest we mnie wierności,pomimo odmienności.
A to jednak nie ksiądz. :)
No to świetnie, że jest w Tobie tak dużo "odmienności" i "wierności". ;)


Offline Światus

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #140 dnia: 13 Marzec, 2017, 20:48 »
Podobnie do Karola Russella wypowiedział się odnośnie "niezmiennych dogmatów" O.Francois Becheau :
"Żaden z soborów nie wymazuje poprzedniego,ale każdy precyzuje i rozwija sprawy poprzedniego...".
No i ma prawo tak pisać.

Ale co TY rozumiesz przez PRECYZUJE? (Świadkowie i reszta świata myślą trochę inaczej)
To nie jest tak jak z Sodomą i Gomorą. Zmartwychwstaną - nie zmartwychwstaną - nie wiadomo - zmartwychwstaną itd.
Lub z ludźmi po zmartwychwstaniu;
Będą się żenić - nie będą sie żenić, będą jak aniołowie - nie wiadomo jak będzie po zmartwychwstaniu/

Jeśli jedna nauka mówi TAK, a druga NIE - to jedna z nich musi być fałszywa. Nie ma opcji żeby obie były prawdziwe.

Robbo1; jesteś kobietą i jesteś mężczyzną.
Czy obie te "nauki" są prawdziwe?

I na koniec mam pytanie;

Czym wg Ciebie jest KŁAMSTWO? + podaj przykład.

Cytuj
I nawet nie masz pojęcia ile jest we mnie wierności,pomimo odmienności.

Wierności komu/czemu?
« Ostatnia zmiana: 13 Marzec, 2017, 20:59 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #141 dnia: 13 Marzec, 2017, 21:04 »
Ray Franz w Kryzysie opisał taki dialog członków Ciała Kierowniczego:
"weź tę datę i przestaw tam". ;)

I tak było rzeczywiście.
Rok 1914 oznaczał koniec czasu końca, to zmieniono na początek czasu końca.
Była paruzja 1874 roku, to wstawiono tam 1914 rok w zamian.
Na papierze można wszystko łatwo zrobić, jak pisał Ray Franz. :)
Cytuj
Posiadam ks ...siążkę W.Bednarskiego wydana przez wyd.ewangelizacyjne "Abigail",oraz "Exter"
Toż to sprzed potopu, bo z 1997 r.
Teraz mamy 2017 i książka papierowa z 2015 r, jest już w pewnym stopniu nieaktualna, bo tak ŚJ pozmieniali nauki. :)


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #142 dnia: 13 Marzec, 2017, 21:26 »
robbo 1 Nie ma potrzeby wywarzania otwartych drzwi . Jest sprawa jasna , ze doktryny religijne tak jak naukowe ulegaja zmiana .Co prawda , przytaczasz na potwierdzenie tego autorytety , ktore  w/g przywodcow twej religi uznawane sa za "babilonskie" , a wiec nie godne nasladowania  ale to sprawa miedzy Toba  i Twoimi   duchowymi przywodcami . Mysle , ze ten etap naszej dyskusji mozna uznac za zamkniety . Przejdzmy dalej i sprubujmy skupic sie na problemie , ktory juz wczesniej poruszalem , ale niestety bez odzewu  z Twojej strony : Jakie  KRYTERIA  stosujecie przy ocenie poprawnosci  waszej interpretacji Biblii ? Co Was upewnia , ze zmiany ktorych dokonujecie , sa zgodne z wola Boga ?  I , jak sadze, tez nie bez znaczenia jest pytanie:  KTO dokonuje tych zmian ?


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #143 dnia: 14 Marzec, 2017, 19:28 »
Nie ja mam zdolności i uprawnienia do wskrzeszania,nie ja więc tego dokonam.
Mogę powiedzieć,że to nie ja uczę,że :
"Jeśli bowiem grzeszylibyśmy dobrowolnie,kiedy już otrzymaliśmy jasne poznanie prawdy,to nie ma dla nas nawet ofiary za grzechy,lecz jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia,który ma pożreć przeciwników".Heb.10:26-27

Widać z tego,że istnieje "pozycja" z której nie ma nadziei.
Niewykluczone więc,że niektórzy zajmują takie miejsce,"że nie ma dla [nich] nawet ofiary za grzechy".

Możliwe,że to ci,którzy "zginęli [jakby bezpośrednio] z wyroku naszego ojca w niebie.

Poza tym to nie ja uczyłem,że:
"Jeśli ktoś widzi brata popełniającego grzech,który nie sprowadza śmierci,to niech prosi,a [ stwórca ] takiemu - i wszystkim nie popełniającym grzechu,który sprowadza śmierć - da życie.Istnieje grzech sprowadzający śmierć ; i nie mówię,żeby się za tego modlił.Każda nieprawość jest grzechem,ale jest też grzech,który nie sprowadza śmierci".1Jana 5:16-17

Widzisz więc,że istnieje rozróżnienie grzechu i pozycji niektórych ludzi.
Nie ja to "wymyśliłem".
Jeżeli jedno wyjaśnienie zaprzecza innemu ,uzasadnienie może istnieć po jednej i drugiej stronie i z zasady istnieje.
Rozstrzygnięcie nie zawsze jest możliwe,opowiedzenie się po jednej ,albo drugiej stronie może nastąpić z niezależnych od uzasadnienia powodów
Tak się dzieje w nauce.
O tym kto "naucza" w organizacji nie trzeba przecież wam pisać.
Ten,kto "rozdaje pokarm na czas słuszny"
I nie ma większego znaczenia ,kto czyni to "personalnie".
Pewne kwestie to kwestia wiary itp.
I w pewnym sensie idzie o uznanie,o uznawanie "niewolnika wiernego...".

I tak jest.
Jak napisał pewien znany człowiek,który porzucił manicheizm na rzecz katolicyzmu.
To w tym pierwszym i jemu podobnych "chełpią się tym,iż nie narzuca się jarzma wiary,lecz otwiera źródła nauki".
Wy nam wypominacie autorytaryzm.
Do tego w ks."Kryzys sumienia" przekonuje R.Franz.
Niemniej w przeciwieństwie do odstępców,w prawdzie jest to,że tym " którzy [ do niej ] przychodzą nakazuje się wierzyć".
I to ma dowodzić prawdziwej wiary.
To niech o niej świadczy,niech tego dowodzi.

Poza tym to wy mi tym razem wyjaśnijcie:
"Co jest lepsze...
czy wierzyć bez rozumowania i w ten sposób jakoś przemieniać siebie i zdobywać dobrodziejstwa płynące z wiary ...czy też odmawiać tego nawrócenia się na samą wiarę w przekonaniu,że musi ona uwzględniać ich oddawanie się dociekaniom intelektualnym?".











« Ostatnia zmiana: 14 Marzec, 2017, 19:32 wysłana przez robbo1 »


Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #144 dnia: 14 Marzec, 2017, 19:32 »
Cytuj
ks."Kryzys sumienia"
Skrót "ks." jest zwyczajowo stosowany dla słowa "ksiądz".

Stąd nieporozumienia, gdy piszesz:

Cytuj
Mam ks.Włodzimierza Bednarskiego " W obronie wiary"

Albo pisze się "książka" albo sam tytuł.
Np. "jak podano w Kryzys sumienia"

To taka uwaga 'metodyczna'. ;)

Cytuj
Poza tym to wy mi tym razem wyjaśnijcie:
"Co jest lepsze...
czy wierzyć bez rozumowania i w ten sposób jakoś przemieniać siebie i zdobywać dobrodziejstwa płynące z wiary ...czy też odmawiać tego nawrócenia się na samą wiarę w przekonaniu,że musi ona uwzględniać ich oddawanie się dociekaniom intelektualnym?".

Raczej Ty wpierw wyjaśnij, jak godzisz swoją obecność tu ze słowami:

„Próby obalania argumentów odstępców lub osób mających krytyczne zdanie o organizacji Jehowy nie przyniosą nam pożytku. Zgłębianie upowszechnianych przez nich informacji – czy to w formie drukowanej, czy elektronicznej – jest złe i stanowi duchowe zagrożenie” (Strażnica 15.05 2012 s. 26).

„Obecnie słudzy Jehowy nieczęsto mają do czynienia z odstępstwem w zborze. Kiedy jednak zetkniemy się z niebiblijnymi naukami—bez względu na ich źródło – musimy stanowczo je odrzucić. Niemądrze byłoby wdawać się w dyskusje z odstępcami, czy to osobiście, czy przez komentowanie ich blogów, czy też komunikując się z nimi w jakikolwiek inny sposób. Taka rozmowa – nawet gdyby miała służyć udzieleniu pomocy danej osobie – byłaby sprzeczna z omawianą tutaj radą biblijną. Jako słudzy Jehowy bezwzględnie się wystrzegamy odstępstwa, czyli je odrzucamy” (Strażnica 15.07 2014 s. 14).

Pewnie nie obowiązują Ciebie te słowa. ;)
Myślisz, że tu jakiegoś exŚJ zawrócisz?
Czy nielicznego katolika, który zajmuje się 'nawracaniem' ŚJ?
« Ostatnia zmiana: 14 Marzec, 2017, 19:40 wysłana przez Roszada »


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #145 dnia: 14 Marzec, 2017, 19:44 »
Dzięki za "uwagę metodyczną".
Może świadomy tego z zasady piszę [ w ] ks. [podając tytuł i jej pisarza ].
Taki jak napisałem o przedmowie ks.Stanisława Kowalczyka do ks.[ pewnie lepiej jednak książki W.Bednarskiego " W obronie wiary" ].

Jeżeli to cię jednak odstręcza,deprymuje postaram się pilnować.

Już podczas poznawania prawdy zaczytywałem się w książce A.Tokarczyka "Trzydzieści wyznań",i poznawałem osobiście ,czy korespondencyjnie z przedstawicielami tych wyznań,i nigdy tego nie zaniechałem.
Do rozmów z przedstawicielami odmiennych wyznań przygotowywałem się po zapoznaniu się z ich literaturą.
Tak było ,jest i pewnie tak już będzie.
Teraz ty odpowiedz na zadane przeze mnie pytanie.

I jak pisałem szczególnie twoje wypowiedzi,jako "twórcy" wielu tematów uznaję za tego,który pyta,za rzuca,to niech usłyszy odpowiedzi itp.
Zawsze najbliższa mojemu sercu była postawa z 1 Pt.3:15-16





« Ostatnia zmiana: 14 Marzec, 2017, 19:58 wysłana przez robbo1 »


Offline Roszada

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #146 dnia: 14 Marzec, 2017, 19:54 »
Nie deprymuje, bo miewałem listy:
"przewielebny ksiądz ..."
"drogi księże profesorze"
a ostatnio:
"doktor W. Bednarski" ( w tej książce http://www.piotrandryszczak.pl/dlaczego-ufam-kosciolowi.html)

Poza tym mylisz księży Kowalczyków.
Biblistę Andrzeja Kowalczyka mylisz z teologiem Stanisławem Kowalczykiem.
Nie są nawet krewnymi.
A jest jeszcze ks. Dariusz Kowalczyk teolog.
Może i inni.
Cytuj
Już podczas poznawania prawdy zaczytywałem się w książce A.Tokarczyka "Trzydzieści wyznań",i poznawałem osobiście ,czy korespondencyjnie z przedstawicielami tych wyznań,i nigdy tego nie zaniechałem.
Do rozmów z przedstawicielami odmiennych wyznań przygotowywałem się po zapoznaniu się z ich literaturą.
Tak było ,jest i pewnie tak już będzie.
Tą drogę też przechodziłem, ale dawno temu, jak było 30-50 wyznań, a nie teraz gdy jest ponad 300.
Ale mam znajomych co zgłębiali szersze kręgi niż ja i wiele korzystałem z ich uwag. Dziś przez net można też wszystko znaleźć. Inaczej jak kiedyś, gdy nawet maili nie było.

Na inne pytania nie odpowiem, bo mnie temat nie interesuje za bardzo. :-\
Ale pewnie inni coś napiszą.
« Ostatnia zmiana: 14 Marzec, 2017, 20:05 wysłana przez Roszada »


Offline robbo1

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #147 dnia: 14 Marzec, 2017, 20:33 »
Zdecydowanie pomyliłem księży.
Tak mam i czytam książki księdza Stanisława Kowalczyka.
Pozycji księdza Andrzeja Kowalczyka nie czytałem.

Jeżeli idzie o prawdę,[ ustosunkuje się do jednego z pytań ],to ta jest inna w metafizyce,inna w etyce itp.
Zapewne bliska jest mi [ m i ] postawa Karola Popera "zbliżania się do prawdy".
I to jego zdaniem w nauce.
Przy czym "...pojęcie prawdy odgrywa głównie rolę idei regulatywnej.Świadomość,że istnieje coś takiego jak prawda...pomaga nam po prostu w naszym poszukiwaniu prawdy...".
W nauce przyjęte jest,że nie ma możliwości znalezienia prawdy,czy "pewności,że ją znaleźliśmy...".

Przy czym możliwość istnienia "zbliżania się do prawdy",dowodzi tylko tego,że istnieje potrzeba zmieniania wyjaśnień w drodze do "zbliżania się do prawdy".
A to oznacza potrzebę zmiany wyjaśnień,czy dopuszcza taką możliwość itp.
Przecież "zbliżanie się do prawdy",to trochę jak ze światłem poranka ,które "coraz bardziej jaśnieje aż do białego dnia".
Tutaj istnieje przynajmniej nadzieja nastania "białego dnia".



« Ostatnia zmiana: 14 Marzec, 2017, 21:06 wysłana przez robbo1 »


Offline sajmon

Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #148 dnia: 14 Marzec, 2017, 20:36 »

Poza tym to wy mi tym razem wyjaśnijcie:
"Co jest lepsze...
czy wierzyć bez rozumowania i w ten sposób jakoś przemieniać siebie i zdobywać dobrodziejstwa płynące z wiary ...czy też odmawiać tego nawrócenia się na samą wiarę w przekonaniu,że musi ona uwzględniać ich oddawanie się dociekaniom intelektualnym?".

Mam prośbę: mógłbyś rozwinąć powyższą myśl, bo niewiele z tego zrozumiałem.

robbo1:
Cytuj
Pewne kwestie to kwestia wiary itp.
I w pewnym sensie idzie o uznanie,o uznawanie "niewolnika wiernego...".

Tylko dlaczego miałbym wierzyć w jakiegoś "niewolnika wiernego..." ( cokolwiek to znaczy)? Czy Słowo Boże takie mi  daje podstawy? To, że ktoś się nazwie jakimś " niewolnikiem wiernym ...", nie znaczy, że nim jest; a nawet jak nim jest, to nie oznacza, że taka nauka ma podstawy biblijne.


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Zapytania o "nowe światła"
« Odpowiedź #149 dnia: 14 Marzec, 2017, 21:12 »


Poza tym to wy mi tym razem wyjaśnijcie:
"Co jest lepsze...
czy wierzyć bez rozumowania i w ten sposób jakoś przemieniać siebie i zdobywać dobrodziejstwa płynące z wiary ...czy też odmawiać tego nawrócenia się na samą wiarę w przekonaniu,że musi ona uwzględniać ich oddawanie się dociekaniom intelektualnym?".
Wielu juz teologow i filozofow zajmowalo sie problematyka wiary i intelektu i do roznych dochodzili wnioskow .Przytocze tu za Spierling´iem z jego "Kleine Geschichte der Philosophie" : Anselm z Canterbury propagowal zasade wiary rozumnej ,ale nacisk kladl na "wiare" . Credo , ut intelligam - wierze aby zrozumiec . Tomasz z Akwinu uwazal , ze wiara i intelekt nie sa sprzeczne , gdyz zrodlem jednego jak i drugiego jest Bog . Z koleji  Meister Eckhart byl zdania ,ze na intelektualnej drodze nie jestesmy w stanie sie do Boga przyblizyc i Go poznac .  I mozesz mi wierzyc , daleki jestem od odrzucania "czystej"  wiary , ktora nie potrzebuje intelektualnego poparcia . Kazdy szuka takiej drogi duchowego rozwoju jaka odpowiada jego potrzebom .
Pytanie tylko :co to wszystko ma wspolnego z Towarzystwem Straznica ?
Godne pochwaly jest ,ze postanowiles sie duchowo rozwijac , jako chrzescijanin .Ze wszystkich religijnych denominacji zdecydowales wybrac SJ i ich CK jako autorytety w sprawie wiary i rozumienia Bblii . Dlaczego ? Warum? Pourquoi? Pocziemu?
I , co prawda , napisales , ze nie jest istotne kto jest "personalnie"  tym " niewolnikiem", ktoremu jestes posluszny , ale to dla CIEBIE  nie jest istotne . Dla MNIE jest istotne KTO decyduje o tym jak mam  wierzyc , zyc  a nawet umrzec . I jeszcze na koniec pytanie , ktore wyda sie Tobie byc moze znajome : Jakie  KRYTERIA przyswiecaja SJ  w czasie badania Bblii i co Was upewnia , ze Wasza interpretacja jest wlasciwa ?
Gdybys sobie pomyslal: Tak ! Gdzies te pytania juz widzialem ! To przypominam , ze zadalem je Tobie juz DWA RAZY i nie otrzymalem odpowiedzi...