(...) Otóż forumowa prawda jest jedna - jw.org musi kłamać. Nie ma innej opcji. Musi kłamać i do tego musi upadać.
Tym samym wygląda na to, że mamy na forum sektę Upadku Świadków Jehowy. (...)
Pojawiają się dowody anegdotyczne, jakieś historie cioci Stasi itd. (...)
Ta sekta Upadku Świadków Jehowy będzie istnieć tak długo, jak będzie istnieć sekta Świadków Jehowy. (...)
Donadams, Donadams. Momentami przechodzisz sam siebie w tych swoich dywagacjach.
Twoja ocena sytuacji w barwach "czarny", "biały" z założenia jest już błędna i nie odpowiada mi.
Bo to co wyczynia ta sekta, nie ogranicza się tylko do tych dwóch kolorów.
I w dodatku stworzyłeś nową sektę pod nazwą: "SEKTA UPADKU ŚWIADKÓW JEHOWY", na tych co tu mówią o pewnych faktach.
Twoje dywagacje nt dowodów, braku dowodów, odwracania sytuacji, a że jak jest, to źle, jak nie ma to źle, itd, itp ...
Chyba nie do końca rozumiesz całą istotę wypowiedzi.
Aczkolwiek masz prawo do swoich wniosków, słusznych, mniej słusznych, może nawet błędnych.
Mam też swoje zdanie w tym temacie i mój punkt widzenia różni się co nie co od Twojego.
Nieraz tu pisałam i nie tylko ja, że no jakby rozwalenie totalne tej sekty nie jest możliwe.
I jej upadek też nie jest możliwy, ponieważ ...
Strażnica bardzo dobrze zadbała o to, żeby ta potężna, światowa piramida się bardzo dobrze trzymała.
Mają do tego super prawników i super doradców wszelkiej maści, to jest fakt niezaprzeczalny.
A wypowiadasz się tak, jakby nikt z wybudzonych nie miał wiedzy w tym temacie.
Zachowujesz się tak, jakby nikt nie miał prawa podważyć tego, co oni robią, pomimo bardzo znanych faktów.
A tu w tym przypadku mam na myśli to, o czym mowa jest w wątku.
Czyli to co oni wyprawiają w materii tych swoich szumnych sprawozdań.
Czy otwarcie nie można stwierdzić, że strażnica zafałszowuje różne dane statystyczne?
Czyż prawdą nie jest, że wielu głosicieli dopisywało sobie godziny?
Czy można zaprzeczyć, że wielu pionierów również sobie dopisywało godziny?
I że strasi, będący grupowymi, nie raz, nie dwa dopisywali sami godziny do sprawozdań?
Oczywiście !!!
Nie spowoduje to upadku tej korporacji.
Ale też nie zaprzeczajmy faktom i bądźmy uczciwi w swoich wypowiedziach.
A Ty, wypowiadasz się tak, jakby one w ogóle nie istniały.
Jeśli fakty wyglądają tak, jak wyglądają, to wiadomo to bez dyskusji, że dane statystyczne są zafałszowane.
Nikt po tym nie spodziewa się, że w strażnicy nastąpi jakiś kulminacyjny punkt zagłady, przynajmniej ja mam takie myślenie.
I, że ta solidnie zbudowana piramida runie.
Oczywiście, że nie, aczkolwiek ja bym nie miała nic przeciwko temu
Ale nie świadczy to dobrze o strażnicy.
I dla mnie jest jasne, że tu dopuszcza się jakiejś jawnej manipulacji.
I powstaje pytanie:
W jakim celu?
I dlaczego?
Strażnica !!!!!!
Taka mająca się za uczciwą, nienaganną, wręcz kryształową, dopuszcza się takich matactw?
Dlaczego nie stać ją jest na zwykłą uczciwość?
I można by mnożyć tu pytania, jak w zwykłym kontakcie z drugim człowiekiem, który okazałby się zwyczajnym kłamcą.
A Ty, masz pretensje, że w ogóle wybudzeni zauważają tu jakiś problem.
Problem jest, bo strażnica niestety uczciwa nie jest.
I pragnę Cię poinformować i zapewnić, że ...
Bynajmniej nie zaliczam się do "sekty upadku świadków" jak to sobie żeś wymyślił ...
Ale cieszy mnie fakt, że coraz więcej ludzi jest świadomych, czym ta organizacja jest.
I cieszy mnie fakt, że coraz więcej ludzi stamtąd odchodzi, nawet jeśli strażnica w skali świata będzie stała na swoim niewzruszonym miejscu.
I jej upadek nie posunie się nawet o milimetr !!!!!!
A wiesz dlaczego?
Dlatego, że to oznacza, że ludzie dochodzą do wniosku, że są jawnie oszukiwani.
I dalej nie dają się nabijać w butelkę tym cwaniakom, co wymyślili to perpetum mobile.
I zapewniać szczerych ludzi że tylko oni mają monopol na zbawienie.
I to tyle, tylko tyle i aż tyle
Inteligentny jesteś.
Więc zrozumiesz co mam na myśli.
I nie wypisuj głupstw, że statystyka nie ma znaczenia.
Bo gdyby nie miała, to te wszelkiego rodzaju korporacje, nie sporządzałyby ich tak skrupulatnie.
Poświęcając na nie tyle czasu i potem na reklamowanie ich w liczbach i procentach.
I nie wypisuj, że to są historie jakiejś "cioci Stasi", sugerując, że to wymysły.
Jeśli wiadomo, że są tam określone fakty.
W przypadku tego wątku, sami jawnie się niektórzy przyznają, że dopisywali godziny, podawali je dla świętego spokoju.
Tym samym również przyczyniali się do zafalszowywania danych statystycznych strażnicowych sprawozdań.
paradoksalnie, od teraz statystyki mogą być trochę bardziej wiarygodne...
w tym sensie że nadal ludzie będą kłamać "że" są głosicielami, ale już nie trzeba będzie wpisywać fikcyjnych godzin
Nie będą bardziej wiarygodne.
Nie będą wpisywać godzin.
Będą kłamać, że są głosicielami.
A pionierzy wszelakiej maści, którzy będą musieli raportować godziny, zapewne od swoich starych zwyczajów nie odejdą.
Więc tak czy siak, sprawozdania będą nadal zafałszowane.