Część osób, które chcą głosować na PO. krytykuje rozdawnictwo PiS. Domyślam się, że PO zlikwiduje wszystkie "PLUSY" dla "królów życia, klienteli PiS, tych, którzy wypełźli z nor, piją i biją dzieci", a zaoszczędzone pieniądze przeznaczy na utrzymanie imigrantów relokowanych z Niemiec.
Tu można by zacytować werset, że nie należy odbierać jedzenia dzieciom, a dawać szczeniętom, ale Polacy są gościnni i wolą własne przysłowia np. "Zastaw się, a postaw się". A może "zastawiliby się" tylko wyborcy KO? Chyba, że idąc tokiem myślenia "rozdawniczego PiS", chcą solidarności społecznej?