Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY  (Przeczytany 31207 razy)

Offline Gostek

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #480 dnia: 16 Maj, 2024, 13:09 »
    Tym razem kolejny dowód na to, że prostolinijna osoba, nawet korzystając z publikacji Towarzystwa, nie może zrozumieć podstawowych proroctw;D
    Art. Uczenie się doskonalszej drogi miłości (Strażnica 15 października 1999).

    "W pewnym zborze na Dalekim Wschodzie jest starsza siostra, która otrzymała bardzo skromne wykształcenie. Nigdy jednak tego nie ukrywa. Szczerze przyznaje, że na przykład nie potrafi wykazać na podstawie Biblii i historii, iż Czasy Pogan zakończyły się w roku 1914. Siostra ta daje za to tak piękny przykład pod względem gorliwości w służbie oraz okazywania braciom miłości i szczodrości, że pieszczotliwie nazywana jest perłą zboru."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1999762?q=pogan+zakończyły&p=par
***
    Przecież 'koniec Czasów Pogan' to mit założycielski i "główny pewnik wiary"Świadków Jehowy. Na tej podstawie opiera się cała reszta, w tym zburzenie świątyni w 607 r. p.n.e.
    Uważam, że skromne świeckie wykształcenie nie jest żadnym wytłumaczeniem niewiedzy wspomnianej siostry. Wszak w innych publikacjach możemy przeczytać, że "najlepsze wykształcenie zapewnia Jehowa"!
    Anonimowy autor nie zapomniał o uzupełnieniu pozytywnych cech siostry o "szczodrość".  ;D


Takich braci i sióstr jest w zborach większość ,którzy to za pomocą Biblii nie potrafią wykazać ,czy raczej obliczyć roku 1914 jako fundamentalnej nauki o powstaniu królestwa Bożego w niebie i tym samym oczyszczenia niebios z podległych szatonowi demonów. !?  Nawet fakt,że pokończyli świeckie uczelnie czy też są wieloletnimi uczestnikami szkoły kaznodziejskiej nie powoduje z automatu,że mają o tym jakiekolwiek pojęcie.Wiem co piszę,bo temat ustalenia daty 1914 roku przez Świadków Jehowy próbowałem nieraz omawiać z co nie co bystrzejszymi świadkami i ździwiony byłem ich nieznajomością tematu..🤔.A co dopiero kiedy zapytano by o to zwykłych szaraczków w zborze.😏


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #481 dnia: 16 Maj, 2024, 13:29 »

Takich braci i sióstr jest w zborach większość ,którzy to za pomocą Biblii nie potrafią wykazać ,czy raczej obliczyć roku 1914 jako fundamentalnej nauki o powstaniu królestwa Bożego w niebie i tym samym oczyszczenia niebios z podległych szatonowi demonów. !?
Russell pisał, że połowa braci nie umie obliczyć: :)

„Tak samo względem chronologii. Zdaje mi się, że połowa braci nie mają tych przymiotów umysłu, któreby uzdolniły ich do wyrozumienia chronologii. Niektórzy z takich może gotowi by pomyśleć, że ponieważ nie mogą zrozumieć wszystkiego co napisane jest w drugim tomie o chronologii, nie będą nigdy świętymi. Nie miejcie tej obawy, drodzy przyjaciele. Ci, co mogą zrozumiewać sprawy chronologiczne, niechaj mają tę przyjemność; lecz ci co rozumieć nie mogą, niech się tym nie martwią” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 225).

Niech się nie martwią, grunt żeby głosiły i rozdawały publikacje, a dziś stały przy stojaku i odtwarzały filmiki. :)


Offline Estera

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #482 dnia: 17 Maj, 2024, 03:49 »
(...) Wiem co piszę,bo temat ustalenia daty 1914 roku przez Świadków Jehowy
próbowałem nieraz omawiać z co nie co bystrzejszymi świadkami i ździwiony byłem ich nieznajomością tematu..🤔.
A co dopiero kiedy zapytano by o to zwykłych szaraczków w zborze.😏
   Za moich czasów jak bywałam jeszcze na zebraniach i w służbie w zborach byli i tacy szaraczkowie, co mówili, że im to w ogóle nie jest potrzebne.
   Bo zazwyczaj skupiali się tylko na mówieniu o raju i armagedonie.
   W zawiłości roku 1914 bardzo, bardzo niewielu wchodziło.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #483 dnia: 17 Maj, 2024, 06:16 »
"Najważniejsze jest szczere serce", czyli zdolność akceptowania wszystkiego, co wychodzi od organizacji  :)
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #484 dnia: 17 Maj, 2024, 12:57 »
"Najważniejsze jest szczere serce", czyli zdolność akceptowania wszystkiego, co wychodzi od organizacji  :)

    To, o którym mówią, że jest zdradliwe...?  :D
***
    Dzisiaj coś, czego w życiu bym się nie spodziewał po niewolniku — samokrytyka, przyznanie się do winy i adekwatna kara za niegodne postępki.  :)
    Art. Karcenie wydaje pokojowy owoc (Strażnica 1988 nr 5).

    "12 Jak wynika z Księgi Przypowieści [Przysłów] 26:3, wobec niektórych osób konieczne mogą się okazać bardziej drastyczne środki: „Na konia bicz, na osła wędzidło, a kij na grzbiet głupców” (Bw). Jehowa czasem dopuszczał, by Izraelici popadli w kłopoty, które sami na siebie ściągnęli, „ponieważ sprzeciwili się słowom Bożym i pogardzili radą Najwyższego."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1987724?q="na+konia"&p=par

    Co w takim momencie powinien zrobić prawdziwy Świadek Jehowy? Zaprzeczyć, twierdząc, że Świadkowie są niewinni, a to, co ich spotyka to jawna niesprawiedliwość...
    Art. Dla miłujących Jehowę ‛nie ma żadnej przyczyny potknięcia’ (Strażnica 15 marca 2013).

    "Jezus, którego oczy są „jak ognisty płomień”, patrzy na wszystko z odpowiedniej perspektywy, dzięki czemu potrafi dostrzec znacznie więcej niż my (Obj. 1:13-16). Na przykład widzi, kiedy coś wydaje się nam niesprawiedliwe tylko dlatego, że błędnie to oceniamy lub tego nie rozumiemy."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2013202?q="nie+rozumiemy"&p=par
***
    Według mojego prostego rozumowania, wszystko, co spotyka organizację, jest sprawiedliwym wyrokiem. Tylko "roztropny niewolnik" tego nie rozumie.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #485 dnia: 17 Maj, 2024, 13:58 »
    "Jezus, którego oczy są „jak ognisty płomień”, patrzy na wszystko z odpowiedniej perspektywy, dzięki czemu potrafi dostrzec znacznie więcej niż my (Obj. 1:13-16). Na przykład widzi, kiedy coś wydaje się nam niesprawiedliwe tylko dlatego, że błędnie to oceniamy lub tego nie rozumiemy."

Pamiętaj też, że nie ma czegoś takiego w organizacji jak obiektywna niesprawiedliwość lub błąd - niesprawiedliwość może "ci się tylko wydawać", a inne rzeczy możesz "błędnie ocenić" lub "nie rozumieć". Najważniejsze, żebyś zrozumiał, że to w tobie leży problem :)
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Estera

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #486 dnia: 18 Maj, 2024, 02:13 »
(...) Najważniejsze, żebyś zrozumiał, że to w tobie leży problem (...)
   Tak, to ich najważniejsza dewiza.
   Są mistrzami, a nawet arcy mistrzami we wpędzaniu każdego świadka Jehowy w ogromne i głębokie poczucie winy.
   Według nich, to zawsze coś nie tak jest z nami!
   To zawsze my źle czujemy!
   To zawsze nam się tak wydaje!
   Źle odczuwamy!
   Źle oceniamy!
   Źle postępujemy!
   I czegokolwiek by to nie dotyczyło, to powinniśmy w sobie upatrywać problemu.
   A nie w dyrektywach ck, oni są  ... NIETYKALNI!!! ... i na wszystko mają wytłumaczenie.
   Błędnie oceniamy lub błędnie rozumiemy.

   To dla przykładu jak z tym końcem świata w roku 1975.
   W końcu wyszło na to, że to gorliwi głosiciele sobie to wymyślili, a takich przykładów jest więcej w historii tej organizacji.
   To głosiciele źle ocenili i z nadgorliwości swojej źle coś tam zrozumieli i sobie głosili.
   Choć strażnica temat nakręcała i są na to dowody czarno na białym.
   Albo ze zmyślnie wymyślonym pokoleniem roku 1914!
   Które już wymarło!
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #487 dnia: 18 Maj, 2024, 10:36 »
    Ciężko być Świadkiem Jehowy i zachować zdrowy rozsądek. Które zasady są ogólne, a które szczegółowe? Czy, i kiedy, kobieta może chodzić w spodniach? I czy wolno robić makijaż?
    Art, Co Biblia mówi o makijażu i biżuterii? (Odpowiedzi na pytania biblijne).

    "Błędny pogląd: Fakt, że niegodziwa królowa Jezebel „umalowała sobie oczy czarnym tuszem”, dowodzi, że stosowanie makijażu jest złe (2 Królów 9:30).

Fakt: Jezebel, która uprawiała czary i była winna morderstwa, została ukarana za swoje złe postępowanie, a nie za wygląd (2 Królów 9:7, 22, 36, 37)."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/502017183?q="umalowała+sobie+oczy"&p=par
***
    Czy to nie stawia w nieco innym świetle obchodzenia urodzin? Oni też zabijali, faraon wyznawał 'religię fałszywą' i żaden z nich nie został ukarany za świętowanie urodzin...
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #488 dnia: 18 Maj, 2024, 11:56 »
Aż ciężko uwierzyć, że ktoś rozważał przykład Jezebel od tej strony... W ogóle po co zastanawiać się nad związkiem przyczynowo skutkowym od makijażu do śmierci?

"Królowa Jezebel jadła placki i nie żyje. Czy stosowne jest, by chrześcijanie jedli placki?"

Nie no, pokarm duchowy spod 3 gwiazdek Michelin.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #489 dnia: 20 Maj, 2024, 10:35 »
    Jaka jest najważniejsza nauka w Piśmie Świętym? Okup. Wcale, że nie.
    Art. Jakie znaczenie dla ludzkości ma wyłonienie się tego narodu (Strażnica 1983 nr 8).

    "22 Kwestia wyzwolenia ludzkości z grzechu i śmierci oraz z niewoli Szatana Diabła i jego organizacji wprawdzie potraktowana jest z należytą uwagą w natchnionym Piśmie Świętym, nie jest jednak najważniejszym jego tematem, najważniejszą nauką biblijną. Wykazano to w czołowym artykule Strażnicy (angielskiej) z 15 sierpnia 1941 roku, zatytułowanym „Nienaganność”, gdzie napisano: „Jehowa wielokrotnie wyjawił na kartach Biblii swój zamysł, aby nad światem panował Jego sprawiedliwy Rząd. Chodzi Mu więc o Teokrację, w której władzę królewską powierzył Chrystusowi Jezusowi. (...)"

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1982487?q="piśmie+świętym+nie"&p=par
***
    Jehowie i Jezusowi wcale nie chodziło o ludzi, tylko o władzę.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #490 dnia: 20 Maj, 2024, 10:55 »
To chyba tych najważniejszych nauk jest więcej, wszakże we Wnikliwym Poznawaniu Pism wskazują:

"Biblia, której cała treść koncentruje się na kwestii spornej oraz jej rozstrzygnięciu, wyjawia najważniejsze zamierzenie Jehowy Boga: uświęcenie Jego imienia."
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #491 dnia: 20 Maj, 2024, 13:11 »
Tych najważniejszych nauk jest widzę kilka:

*** w13 1.3 s. 4 ***
Przecież zmartwychwstanie Jezusa należy do najważniejszych nauk chrześcijańskich, ściśle związanych z innymi podstawowymi naukami biblijnymi, na przykład co do zwierzchnictwa oraz imienia Boga, Królestwa Bożego i naszego wybawienia

*** w10 1.5 s. 31 ***
Na organizowanych tam zebraniach omawia się nauki biblijne, a jedna z najważniejszych dotyczy właśnie „królestwa Bożego”, o którym głosił Jezus (Łukasza 4:43).

*** km 6/87 s. 3 ***
Nadzieja na nowy system i na koniec wszelkiego zła należy do ważnych nauk biblijnych, ale najważniejszą prawdą jest to, że Jehowa jest prawdziwym Bogiem. Uświęcanie Jego imienia jest sprawą nadrzędną

*** w82/18 s. 20 ***
Od tej pory Badacze Pisma Świętego — jak nazywali siebie ówcześni świadkowie Boga Jehowy — przez długi szereg lat uważali okup za najważniejszą naukę biblijną.
« Ostatnia zmiana: 20 Maj, 2024, 13:15 wysłana przez Roszada »


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #492 dnia: 20 Maj, 2024, 13:27 »
Ciekawa jest w ogóle potrzeba określania jakichś nauk jako najważniejszych, co w domyśle czyni inne mniej ważnymi. Nie rozumiem, czemu ma to służyć. Wygląda mi to po prostu na dość luźne i raczej bezmyślne używanie określenia "najważniejsze". Jak kryje się za tym jednak jakaś konkretna idea, to jestem ciekaw jaka.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #493 dnia: 20 Maj, 2024, 13:34 »
Masz rację. Z jednej strony podkreślają, że CAŁE Pismo jest natchnione, a tu okazuje się, że jedne nauki więcej a inne mniej, jedne ważniejsze, inne mniej ważne ;)


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #494 dnia: 20 Maj, 2024, 13:45 »
Russell pisał, że połowa braci nie umie obliczyć: :)

   Za moich czasów jak bywałam jeszcze na zebraniach i w służbie w zborach byli i tacy szaraczkowie, co mówili, że im to w ogóle nie jest potrzebne.

Potwierdzam. Też znałem takich, którzy wprost mówili, że nie potrafią policzyć oraz takich, którzy mówili, że im to nie jest potrzebne, że najważniejsze jest "znać Jehowę", "wierzyć w okup" czy jakieś inne dowolne rzeczy. Dziś pewnie jest takich jeszcze więcej, bo kiedyś jednak nawet same zebrania wymagały trochę więcej pracy i przygotowania, niż ma to miejsce obecnie. Jeszcze za czasów mojej aktywności bywało tak, że do sposobu wyliczenia roku 1914 siadało się w zasadzie tylko na studium z zainteresowanym, a i to jeszcze nie na każdym. Ponieważ jednak zainteresowanych jakoś wielu nie było, niewiele osób w praktyce miało tę okazję.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.