Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY  (Przeczytany 31177 razy)

Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #495 dnia: 20 Maj, 2024, 13:56 »
Kiedys mieli w użyciu ściągę. Prowadzenie rozmów... tam to było.
Dziś tego zaniechali, nie wiem czemu,

W USA nie było już dodruków po 1988. Pozostała nieaktualne np. w kwestii pokolenia

W Polsce była wersja 2001 i jeszcze 2010, poprawione.


Offline Estera

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #496 dnia: 20 Maj, 2024, 18:07 »
Kiedys mieli w użyciu ściągę. Prowadzenie rozmów... tam to było.
  "Prowadzenie Rozmów na podstawie Pism".
   Tak Roszado, to była świetna pomoc do głoszenia.
   Dosłownie taka mała encyklopedia do prowadzenia rozmów z ludźmi, zawsze można było sobie nią pomóc.
   Zawsze miałam to w torbie do służby, och jaka ta moja torba zawsze była ciężka, literatura + te różnorakie pomoce.
   Jakbym pogrzebała, to pewnie kilka sztuk tej encyklopedii małej bym znalazła.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #497 dnia: 21 Maj, 2024, 11:41 »
    Manipulacja bez krzty logiki, czyli o tym, że niektóre dowcipy lepiej opowiadać niż pisać. Dzisiejszy temat to: Czy Jezus jest Bogiem?
    Art. Bóg — kim On jest? (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi).

    "16 Ktoś mógłby jednak zapytać: „A czy w Biblii nie nazwano Jezusa bogiem?” To prawda. Ale bogiem nazwano też Szatana (2 Koryntian 4:4)."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1101989094?q="nazwano+jezusa+bogiem"&p=par
***
    1. Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, jak w czasie rozmowy odróżnić małe litery od WIELKICH? Nie da się.
    2. A teraz zróbmy "niespodziewaną zamianę miejsc":
"Ktoś mógłby jednak zapytać: „A czy w Biblii nie nazwano Jehowy bogiem?” To prawda. Ale bogiem nazwano też Szatana (2 Koryntian 4:4)."
    Prawda, że pięknie?  ;)
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #498 dnia: 21 Maj, 2024, 12:03 »
Autorzy tych artykułów to w ogóle mają specyficzne poczucie humoru. Zobaczcie co radzą głosicielom w Przebudźcie Się! z 2009 roku:

"Biblia zapewnia nas, iż Bóg pragnie, byśmy Go ‛rzeczywiście znaleźli’ (Dzieje 17:26, 27). Wiemy zatem, że poszukiwania prawdy są zgodne z wolą Stwórcy. Skoro tak, to nie może być nic złego w podjęciu działań związanych z jej znalezieniem — nawet jeśli pociąga to za sobą zmianę religii. Ale jak podejść do trudności, które mogą w związku z tym wyniknąć?"

A nie... to chyba jednak nie do głosicieli :)
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #499 dnia: 22 Maj, 2024, 13:35 »
    "Chcesz pokoju, szykuj się do wojny" brzmi powiedzenie. Dzisiejszy cytat miał być o dziwnych miarach (np. miara ducha), ale przy okazji wyszło na jaw, że Świadkowie Jehowy się zbroją!  :o
    Art. Rozsądek prowadzi do pokoju (Strażnica 1963 nr 20).

    "16 Dokonywanie dzieła kaznodziejskiego jest najważniejsze. Rozsądek mówi nam, że powinniśmy cenić tych, którzy się poświęcają temu dziełu i cieszyć się, że mają taką wiarę i wykonują to działo. Głoszenie dobrej nowiny wymaga wiary. Każdy świadek Jehowy, który poświęca mało czy dużo czasu na działalność kaznodziejską posiada pewną „miarę wiary”."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1962083?q="każdy+świadek"&p=par
***
    Czy to działo już działa, czy niewolnik znów dał ciała?  ;)
    Zauważcie, że tylko ci, którzy głoszą, mają "pewną miarę wiary".
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #500 dnia: 22 Maj, 2024, 13:39 »
Jedni mają "miarę ducha", inni "miarę wiary", inni "garnitur na miarę". ;)
Wszystko na miarę. :)


Offline Estera

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #501 dnia: 22 Maj, 2024, 16:20 »
(...) „A czy w Biblii nie nazwano Jezusa bogiem?” To prawda. Ale bogiem nazwano też Szatana" (...)
   Bogami też nazwano ludzi.
   No bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze.
   >:D >:D >:D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #502 dnia: 22 Maj, 2024, 16:32 »
Bogiem też nazwany brzuch. :)
"Ich bogiem jest brzuch” (Flp 3:19)


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #503 dnia: 24 Maj, 2024, 08:52 »
    Dzisiejszy cytat jest tak napisany, że można go rozumieć dwojako. Albo nie zwracać uwagi na to, co mówi CK, albo zwracać, ale mniejszą...
    Art. Dla miłujących Jehowę ‛nie ma żadnej przyczyny potknięcia’ (Strażnica 15 marca 2013).

    "17 Wszyscy chrześcijanie muszą zwracać największą uwagę na tego, którego Bóg uczynił Głową zboru — Jezusa Chrystusa — a nie na niedoskonałych ludzi."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2013202?q="na+niedoskonałych+ludzi"&p=par
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #504 dnia: 24 Maj, 2024, 08:55 »
No chyba że CK należy do "doskonałych ludzi" lub nie należy do "niedoskonałych ludzi", a do jakichś półbogów czy herosów. ;D


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #505 dnia: 24 Maj, 2024, 09:19 »
Zabieg stary jak świat  ;)

Korzystanie z autorytetu Jehowy i Jezusa przy jednoczesnym robieniu wszystkiego po swojemu. Z władzą często jest tak, że ludziom wystarcza, że ją mają. Jest część ludzi, którzy musi podkreślać swoją władzę, ale ci ludzie najczęściej robią to, ponieważ wiedzą, że tej władzy nie mają. CK raczej ją ma, więc może mówić, że ma ją ktoś inny i robić swoje  :)
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #506 dnia: 24 Maj, 2024, 10:46 »
Z tym CK jest, jak napisano w tej formułce:

*** je s. 26 ***
Nie jest ono natchnione przez Boga i dlatego nie jest nieomylne, ale polega na nieomylnym Słowie Bożym

Czyli teoretycznie nie może mylić się, choć nie jest nieomylne. :)


Offline donadams

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #507 dnia: 24 Maj, 2024, 12:11 »
Z tym CK jest, jak napisano w tej formułce:

*** je s. 26 ***
Nie jest ono natchnione przez Boga i dlatego nie jest nieomylne, ale polega na nieomylnym Słowie Bożym

Czyli teoretycznie nie może mylić się, choć nie jest nieomylne. :)

To zupełnie jak ja! Z tą tylko różnicą, że nie roszczę sobie prawa do bycia przedstawicielem Boga, a tak poza tym też nie jestem natchniony ani nieomylny i też polegam na nieomylnym Słowie Bożym.

Znajdź tu praktyczną różnicę w tym opisie pomiędzy CK a szeregowym głosicielem :) no nie ma.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Reskator

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #508 dnia: 24 Maj, 2024, 14:46 »
CK mówi że przed podjęciem decyzji w jakiejś sprawie modli się o duch św.
W przeciągu dziesiątek lat zmiana licznych nauk w tym 3 zmiany o pokoleniu
chyba udowadniają że duch św nie kierował decyzjami CK-to kieruje dla naszych gości na forum.


Offline Światus

Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Odpowiedź #509 dnia: 15 Lipiec, 2024, 17:34 »
    To ciekawe, że w publikacjach Towarzystwa można znaleźć pośrednie potwierdzenie, że jest ono sektą. A to w związku z dbałością o język (nie mylić z "czystą mową").
    Art. Życie w wolności, zgodne z chrześcijańskim oddaniem (Strażnica 15 marca 1998).

    "4 Aby uniknąć nieporozumień, Świadkowie Jehowy starają się z rozwagą dobierać słowa. Zamiast mówić: „Towarzystwo uczy”, wielu woli używać zwrotów „Biblia mówi” bądź „Zrozumiałem, że Biblia uczy”. W ten sposób podkreślają, iż przyjmując nauki biblijne, każdy Świadek podejmuje osobistą decyzję, oraz unikają stwarzania fałszywego wrażenia, jakoby Świadkowie byli zmuszani do przestrzegania nakazów jakiejś sekty."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1998207?q="każdy+świadek"&p=par
***
    No cóż, to, że ktoś nie sprawia wrażenia chorego, wcale nie oznacza, że jest zdrowy...
Z drugiej strony, skąd od razu porównanie Towarzystwa do "jakiejś sekty":o
« Ostatnia zmiana: 15 Lipiec, 2024, 17:36 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?