Każdy kto był / jest Świadkiem wie o tym, że w organizacji używane są charakterystyczne słowa czy nawet całe zwroty, a także panuje w niej dress code dotyczący wyglądu np. na zebraniach.
Oprócz tego są takie zachowania, które są wymagane od Świadków oraz takie, które są tępione.
Słowa i zasady składają się na tajny kod Świadków i potrafią tak się wryć w mózg, że później człowiek używa ich mimowolnie... Ale również stają się one takim swoistym znakiem rozpoznawczym, dzięki któremu swój potrafi rozpoznać swego, czyli jeden Świadek drugiego Świadka.
To nie są zwykłe słowa - one mają swoje ukryte znaczenia, tak jak choćby w Polsce symbol: 5 gwiazdek i 3 gwiazdki.
Proponuję kolejną zabawę na złamanie KODU Leonarda da Vinci... Wróć!... kodu JW.ORGa! I stworzenie z niego słowniczka. Zapewne są takie słowa / zachowania, które były charakterystyczne w określonych latach i być może nawet obecni długoletni Świadkowie ich nie znają?!
Ja podam dwa przykłady, począwszy od tego, który mnie najbardziej wkurza...
1. Słowo:
PRAWDAU Świadków słowo "prawda" nie jest zwykłym słowem oznaczającym przeciwieństwo kłamstwa / fałszu. Gdy mówią "prawda", to mają na myśli swoją religię, swoje wierzenia, cały swój styl życia i bycia.
Jako przykład użycia tego słowa można podać następujące zdania:
- "Opowiedz nam jak poznałeś PRAWDĘ?!"
- "Jak długo jesteś W PRAWDZIE?!"
- "Bóg ocali członków religii PRAWDZIWEJ"
- "Czy jej dzieci też są W PRAWDZIE?"
- "Ja też byłam WYCHOWYWANA W PRAWDZIE"
A jaką znajdujemy definicję Prawdy w słowniku?
https://sjp.pwn.pl/szukaj/prawda.html prawda I
1. «zgodna z rzeczywistością treść słów, interpretacja faktów, przedstawienie czegoś zgodne z realiami»
2. «to, co rzeczywiście jest, istnieje lub było»
3. «zasada dowiedziona naukowo lub wynikająca z doświadczenia, uważana powszechnie za niepodważalną»
Dlaczego mnie to słowo denerwuje? Ano dlatego, że skoro TYLKO u Świadków jest PRAWDA, to znaczy, że u 8 miliardów pozostałych ludzi jest kłamstwo! To jest gigantyczna pycha żeby uważać, że tylko mini garstka ludzi wierzy w PRAWDĘ, a pozostali żyją w błędzie.
Dzięki notorycznemu nadużywaniu słowa PRAWDA, przebudzenie się z tej religii jest bardzo trudne. Bo jeśli tylko u ŚJ jest PRAWDA, to znaczy, że cała reszta jest kłamstwem... i w ogóle ten kłamliwy świat nie ma sensu... A ojcem kłamstwa jest Szatan, zatem cała reszta świata jest w jego władaniu.
Kolejne słowo to:
SŁUŻBA- "Z kim idziesz dzisiaj DO SŁUŻBY?"
- "Byłaś wczoraj W SŁUŻBIE?"
- "Umówimy się DO SŁUŻBY?"
- "Złożyłeś już sprawozdanie ze SŁUŻBY?"
Starsze określenie, używane przez emerytki brzmiało PRACA ("Byłaś już NA PRACY"?) i coraz rzadziej było stosowane.
Co to jest służba według słownika PWN?
https://sjp.pwn.pl/sjp/;2521967służba
1. «praca na rzecz jakiejś wspólnoty, wykonywana z poświęceniem»
2. «instytucja użyteczności publicznej lub wojsko; też: pracownicy tej instytucji»
3. «działalność tych instytucji»
4. «obowiązki pełnione w określonych godzinach pracy w niektórych instytucjach»
5. daw. «wykonywanie pracy służącego w czyimś domu, gospodarstwie itp. za wynagrodzeniem; też: osoby wykonujące takie prace»
A co przez służbę rozumieją Świadkowie?
Jest to głoszenie przez nich ich wierzeń za pomocą różnych metod, ale tymi najbardziej znanymi jest chodzenie od domu do domu oraz stanie przy wózku z literaturą.
Jednak gdyby głębiej się zastanowić nad tym słowem, to dojdziemy do smutnego wniosku, że CAŁE ŻYCIE ŚWIADKÓW to jest SŁUŻBA!
A skąd o tym wiemy? Choćby z nazwy ich publikacji: "Chrześcijańskie ŻYCIE I SŁUŻBA"
Niby jest między tymi słowami spójnik "I", ale ja bym dała tu śmiało znak równości" ŻYCIE = SŁUŻBA.
Już w samym tytule publikacji Świadek dostaje informację, że on ma SŁUŻYĆ... A komu?
Świadkowie uważają, że Bogu... jednak patrząc na ich stosunek do Ciała Kierowniczego możemy śmiało stwierdzić, że służą tym ludziom... z Ameryki oraz ich menadżerom (starszym zboru), którzy mają za zadanie pilnować porządku w zborze (i podporządkowania).
Tak więc SŁUŻBA to bardzo pojemne słowo! Od razu ustawia Świadków na odpowiednim miejscu... służących!