Wizerunkowy absurd świadkowskiej pomocy dla Ukraińców!
To miał być wizerunkowy HIT... miał być słodziutki chwytliwy medialnie obrazek ukazujący prawdziwych chrześcijan którzy bezinteresownie miłują bliźniego swego, realizując słowa z Ewangelii Jana 13:35
Wyszło ciut niefajnie, a szykuje się jeszcze większy kabaret i jeszcze większa paranoja!
Jak wszystkim wiadomo (przecież nawet na odstępczych grupach opublikowano już poufne listy do starszych zboru) Organizacja miała w zorganizowany sposób pomagać współwyznawcom z Ukrainy, którzy trafiliby do Polski jako uchodźcy.
Aby zrozumieć istotę problemów, najpierw musimy uświadomić sobie, jak olbrzymia ilość ludzi oczekuje pomocy...
Jeśli wierzyć wikipedii, cała Ukraina w 2021 roku miała 37,3 mln obywateli, a na Ukrainie w 2021 roku żyło 129143 głosicieli, natomiast Pamiątkę świętowało 264 176 osób, co oznacza że statystycznie 1 na 289 Ukraińców jest świadkiem Jehowy i głosicielem, a osób nie będących głosicielami, ale jakoś powiązanych z sektą (uczestniczących w święcie Pamiątki) jest mniej więcej drugie tyle.
Nie będzie dużym błędem, jeśli przyjmę, że na 289 Ukraińców 1 jest świadkiem Jehowy i głosicielem i że oprócz niego inny 1 Ukrainiec NIE jest głosicielem ale też był na Pamiątce, a wiec że na każdych 289 Ukraińców aż 2 osoby świętowały Pamiątkę.
Jeśli wierzyć polskim mediom (np. portal
http://300gospodarka.pl) podaje (wg stanu na 5 marca 2022), że (cyt.) „Dzisiaj do godziny 7:00 rano (...) Łącznie od początku wojny w Ukrainie, granicę z Polską przekroczyło 787,3 tys. obywateli Ukrainy. Liczba uchodźców z Ukrainy przekroczyła 1 mln.”
link
https://300gospodarka.pl/news/juz-prawie-790-tys-uchodzcow-z-ukrainy-przekroczylo-granice-z-polskaGdyby przyjąć że uchodźców jest taki sam % udział świadków Jehowy jak wśród ogółu obywateli Ukrainy, to statystycznie oznaczałoby to, że wśród tychże 787,300 obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski „powinno” być około 2700 świadków Jehowy będących głosicielami oraz „powinno” być ponad innych 2800 osób, które nie są głosicielami, ale były w 2021 na Pamiątce, co łącznie „powinno” dać powyżej 5.500 sług Jehowy, a wiec możemy wyobrazić sobie jedno małe miasteczko, złożone z samych ukraińskich świadków Jehowy...
W rzeczywistości należy przypuszczać, że liczba Ukraińców związanych z jw.org, którzy od początku wojny przybyli do Polski NIE wynosi 5,5 tysiąca, ale jest DUŻO większa, gdyż Świadkowie Jehowy NIE będą walczyć zbrojnie w obronie Ojczyzny a zatem oprócz ratowania życia mają drugą ważną motywację: uniknięcie poboru do wojska.
Tak czy siak, Polska na pewno w ostatnim tygodniu ugościła kilka tysięcy (a może nawet kilkanaście tysięcy) służących Jehowie obywateli Ukrainy uciekających przed wojną na Ukrainie.
Jak tych ludzi rozlokować i jak zorganizować dla nich pomoc?!
Mieli zajmować się tym starsi zboru świadków Jehowy, ale... specyficzne cechy społeczności świadków Jehowy sprawiły, że starsi zboru mają wyjątkowo trudne zadanie...
Po pierwsze, dostali rozkaz, że mają obdzwonić „przykładnych” świadków Jehowy i że „godni” udzielania pomocy współwyznawcom są tylko wzorowi współwyznawcy. Niektórzy starsi zboru zrozumieli to np. w ten sposób, że jeśli jakiś normalny facet okazuje dużo empatii innym ludziom, ale niedawno (np. rok lub dwa przed epidemią) był upominany za problemy dotyczące palenia tytoniu, to jest „nieprzykładny” i do niego _nie_będą_ dzwonili...
Po drugie, trzeba uniknąć niebezpieczeństw duchowych!
Jak powszechnie wiadomo, Ewangelia ostrzega: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało! Duszy zabić nie mogą! Bójcie się raczej Tego, który może i duszę i ciało zatracić w ogniu Gehenny!”
Większość chrześcijan zapewne pomyśli sobie, że Ewangelista mówiąc o Osobie, która zatraci czyjąś duszę w piekle, miał na myśli Boga!
Niestety, wielu świadków Jehowy panicznie boi się, że „zatracić ich duszę w Gehennie”, mógłby także... Odstępca! Wstrętny odstępca ujawni jakieś machloje jw.org podkopie czyjąś wiarę i pozbawi pobożnego świadka Jehowy nadziei na życie wieczne!
Sami rozumiecie, że byłaby to „tragedia” większa od wojny na Ukrainie!
A zatem... Ukraińskich świadków Jehowy należy rozlokować w taki sposób, aby nie zetknęli się z odstępcami!
Ale jak to zrobić, jeśli w wielu zborach NIE MA, naprawdę NIE MA, nie ma ANI JEDNEJ rodziny, w której _wszyscy_ służyliby Jehowie i nie byłoby ani jednego odstępcy?!
Jeden z pomysłów, to zakwaterowanie ukraińskich świadków Jehowy na (zamkniętych od początku epidemii) Salach Królestwa i (uwaga, hit!) _odizolowanie_ tych pobożnych ukraińskich Świadków od „skażonych odstępstwem” polskich rodzin świadków Jehowy...
Sumując, miał być wizerunkowy HIT ale wyszła z tego paranoja o tak gigantycznych rozmiarach, że ani Barea ani Mrożek (gdyby żyli) nie wymyśliliby czegoś bardziej absurdalnego...