Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: absurdy dot.kreowania wizerunku jw.org związane z pomocą dla Uchodźców z Ukrainy  (Przeczytany 3909 razy)

Offline Sebastian

Wizerunkowy absurd świadkowskiej pomocy dla Ukraińców!

To miał być wizerunkowy HIT... miał być słodziutki chwytliwy medialnie obrazek ukazujący prawdziwych chrześcijan którzy bezinteresownie miłują bliźniego swego, realizując słowa z Ewangelii Jana 13:35

Wyszło ciut niefajnie, a szykuje się jeszcze większy kabaret i jeszcze większa paranoja!

Jak wszystkim wiadomo (przecież nawet na odstępczych grupach opublikowano już poufne listy do starszych zboru) Organizacja miała w zorganizowany sposób pomagać współwyznawcom z Ukrainy, którzy trafiliby do Polski jako uchodźcy.

Aby zrozumieć istotę problemów, najpierw musimy uświadomić sobie, jak olbrzymia ilość ludzi oczekuje pomocy...

Jeśli wierzyć wikipedii, cała Ukraina w 2021 roku miała 37,3 mln obywateli, a na Ukrainie w 2021 roku żyło 129143 głosicieli, natomiast Pamiątkę świętowało 264 176 osób, co oznacza że statystycznie 1 na 289 Ukraińców jest świadkiem Jehowy i głosicielem, a osób nie będących głosicielami, ale jakoś powiązanych z sektą (uczestniczących w święcie Pamiątki) jest mniej więcej drugie tyle.

Nie będzie dużym błędem, jeśli przyjmę, że na 289 Ukraińców 1 jest świadkiem Jehowy i głosicielem i że oprócz niego inny 1 Ukrainiec NIE jest głosicielem ale też był na Pamiątce, a wiec że na każdych 289 Ukraińców aż 2 osoby świętowały Pamiątkę.

Jeśli wierzyć polskim mediom (np. portal http://300gospodarka.pl) podaje (wg stanu na 5 marca 2022), że (cyt.) „Dzisiaj do godziny 7:00 rano (...) Łącznie od początku wojny w Ukrainie, granicę z Polską przekroczyło 787,3 tys. obywateli Ukrainy. Liczba uchodźców z Ukrainy przekroczyła 1 mln.”

link https://300gospodarka.pl/news/juz-prawie-790-tys-uchodzcow-z-ukrainy-przekroczylo-granice-z-polska

Gdyby przyjąć że uchodźców jest taki sam % udział świadków Jehowy jak wśród ogółu obywateli Ukrainy, to statystycznie oznaczałoby to, że wśród tychże 787,300 obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski „powinno” być około 2700 świadków Jehowy będących głosicielami oraz „powinno” być ponad innych 2800 osób, które nie są głosicielami, ale były w 2021 na Pamiątce, co łącznie „powinno” dać powyżej 5.500 sług Jehowy, a wiec możemy wyobrazić sobie jedno małe miasteczko, złożone z samych ukraińskich świadków Jehowy...

W rzeczywistości należy przypuszczać, że liczba Ukraińców związanych z jw.org, którzy od początku wojny przybyli do Polski NIE wynosi 5,5 tysiąca, ale jest DUŻO większa, gdyż Świadkowie Jehowy NIE będą walczyć zbrojnie w obronie Ojczyzny a zatem oprócz ratowania życia mają drugą ważną motywację: uniknięcie poboru do wojska.

Tak czy siak, Polska na pewno w ostatnim tygodniu ugościła kilka tysięcy (a może nawet kilkanaście tysięcy) służących Jehowie obywateli Ukrainy uciekających przed wojną na Ukrainie.

Jak tych ludzi rozlokować i jak zorganizować dla nich pomoc?!

Mieli zajmować się tym starsi zboru świadków Jehowy, ale... specyficzne cechy społeczności świadków Jehowy sprawiły, że starsi zboru mają wyjątkowo trudne zadanie...

Po pierwsze, dostali rozkaz, że mają obdzwonić „przykładnych” świadków Jehowy i że „godni” udzielania pomocy współwyznawcom są tylko wzorowi współwyznawcy. Niektórzy starsi zboru zrozumieli to np. w ten sposób, że jeśli jakiś normalny facet okazuje dużo empatii innym ludziom, ale niedawno (np. rok lub dwa przed epidemią) był upominany za problemy dotyczące palenia tytoniu, to jest „nieprzykładny” i do niego _nie_będą_ dzwonili...

Po drugie, trzeba uniknąć niebezpieczeństw duchowych!

Jak powszechnie wiadomo, Ewangelia ostrzega: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało! Duszy zabić nie mogą! Bójcie się raczej Tego, który może i duszę i ciało zatracić w ogniu Gehenny!”

Większość chrześcijan zapewne pomyśli sobie, że Ewangelista mówiąc o Osobie, która zatraci czyjąś duszę w piekle, miał na myśli Boga!

Niestety, wielu świadków Jehowy panicznie boi się, że „zatracić ich duszę w Gehennie”, mógłby także... Odstępca! Wstrętny odstępca ujawni jakieś machloje jw.org podkopie czyjąś wiarę i pozbawi pobożnego świadka Jehowy nadziei na życie wieczne!

Sami rozumiecie, że byłaby to „tragedia” większa od wojny na Ukrainie!

A zatem... Ukraińskich świadków Jehowy należy rozlokować w taki sposób, aby nie zetknęli się z odstępcami!

Ale jak to zrobić, jeśli w wielu zborach NIE MA, naprawdę NIE MA, nie ma ANI JEDNEJ rodziny, w której _wszyscy_ służyliby Jehowie i nie byłoby ani jednego odstępcy?!

Jeden z pomysłów, to zakwaterowanie ukraińskich świadków Jehowy na (zamkniętych od początku epidemii) Salach Królestwa i (uwaga, hit!) _odizolowanie_ tych pobożnych ukraińskich Świadków od „skażonych odstępstwem” polskich rodzin świadków Jehowy...

Sumując, miał być wizerunkowy HIT ale wyszła z tego paranoja o tak gigantycznych rozmiarach, że ani Barea ani Mrożek (gdyby żyli) nie wymyśliliby czegoś bardziej absurdalnego...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline PoProstuJa

Wizerunkowy absurd świadkowskiej pomocy dla Ukraińców!

To miał być wizerunkowy HIT... miał być słodziutki chwytliwy medialnie obrazek ukazujący prawdziwych chrześcijan którzy bezinteresownie miłują bliźniego swego, realizując słowa z Ewangelii Jana 13:35

Wyszło ciut niefajnie, a szykuje się jeszcze większy kabaret i jeszcze większa paranoja!

Jak wszystkim wiadomo (przecież nawet na odstępczych grupach opublikowano już poufne listy do starszych zboru) Organizacja miała w zorganizowany sposób pomagać współwyznawcom z Ukrainy, którzy trafiliby do Polski jako uchodźcy.

Aby zrozumieć istotę problemów, najpierw musimy uświadomić sobie, jak olbrzymia ilość ludzi oczekuje pomocy...

Jeśli wierzyć wikipedii, cała Ukraina w 2021 roku miała 37,3 mln obywateli, a na Ukrainie w 2021 roku żyło 129143 głosicieli, natomiast Pamiątkę świętowało 264 176 osób, co oznacza że statystycznie 1 na 289 Ukraińców jest świadkiem Jehowy i głosicielem, a osób nie będących głosicielami, ale jakoś powiązanych z sektą (uczestniczących w święcie Pamiątki) jest mniej więcej drugie tyle.

Nie będzie dużym błędem, jeśli przyjmę, że na 289 Ukraińców 1 jest świadkiem Jehowy i głosicielem i że oprócz niego inny 1 Ukrainiec NIE jest głosicielem ale też był na Pamiątce, a wiec że na każdych 289 Ukraińców aż 2 osoby świętowały Pamiątkę.

Jeśli wierzyć polskim mediom (np. portal http://300gospodarka.pl) podaje (wg stanu na 5 marca 2022), że (cyt.) „Dzisiaj do godziny 7:00 rano (...) Łącznie od początku wojny w Ukrainie, granicę z Polską przekroczyło 787,3 tys. obywateli Ukrainy. Liczba uchodźców z Ukrainy przekroczyła 1 mln.”

link https://300gospodarka.pl/news/juz-prawie-790-tys-uchodzcow-z-ukrainy-przekroczylo-granice-z-polska

Gdyby przyjąć że uchodźców jest taki sam % udział świadków Jehowy jak wśród ogółu obywateli Ukrainy, to statystycznie oznaczałoby to, że wśród tychże 787,300 obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski „powinno” być około 2700 świadków Jehowy będących głosicielami oraz „powinno” być ponad innych 2800 osób, które nie są głosicielami, ale były w 2021 na Pamiątce, co łącznie „powinno” dać powyżej 5.500 sług Jehowy, a wiec możemy wyobrazić sobie jedno małe miasteczko, złożone z samych ukraińskich świadków Jehowy...

W rzeczywistości należy przypuszczać, że liczba Ukraińców związanych z jw.org, którzy od początku wojny przybyli do Polski NIE wynosi 5,5 tysiąca, ale jest DUŻO większa, gdyż Świadkowie Jehowy NIE będą walczyć zbrojnie w obronie Ojczyzny a zatem oprócz ratowania życia mają drugą ważną motywację: uniknięcie poboru do wojska.

Tak czy siak, Polska na pewno w ostatnim tygodniu ugościła kilka tysięcy (a może nawet kilkanaście tysięcy) służących Jehowie obywateli Ukrainy uciekających przed wojną na Ukrainie.

Jak tych ludzi rozlokować i jak zorganizować dla nich pomoc?!

Mieli zajmować się tym starsi zboru świadków Jehowy, ale... specyficzne cechy społeczności świadków Jehowy sprawiły, że starsi zboru mają wyjątkowo trudne zadanie...

Po pierwsze, dostali rozkaz, że mają obdzwonić „przykładnych” świadków Jehowy i że „godni” udzielania pomocy współwyznawcom są tylko wzorowi współwyznawcy. Niektórzy starsi zboru zrozumieli to np. w ten sposób, że jeśli jakiś normalny facet okazuje dużo empatii innym ludziom, ale niedawno (np. rok lub dwa przed epidemią) był upominany za problemy dotyczące palenia tytoniu, to jest „nieprzykładny” i do niego _nie_będą_ dzwonili...

Po drugie, trzeba uniknąć niebezpieczeństw duchowych!

Jak powszechnie wiadomo, Ewangelia ostrzega: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało! Duszy zabić nie mogą! Bójcie się raczej Tego, który może i duszę i ciało zatracić w ogniu Gehenny!”

Większość chrześcijan zapewne pomyśli sobie, że Ewangelista mówiąc o Osobie, która zatraci czyjąś duszę w piekle, miał na myśli Boga!

Niestety, wielu świadków Jehowy panicznie boi się, że „zatracić ich duszę w Gehennie”, mógłby także... Odstępca! Wstrętny odstępca ujawni jakieś machloje jw.org podkopie czyjąś wiarę i pozbawi pobożnego świadka Jehowy nadziei na życie wieczne!

Sami rozumiecie, że byłaby to „tragedia” większa od wojny na Ukrainie!

A zatem... Ukraińskich świadków Jehowy należy rozlokować w taki sposób, aby nie zetknęli się z odstępcami!

Ale jak to zrobić, jeśli w wielu zborach NIE MA, naprawdę NIE MA, nie ma ANI JEDNEJ rodziny, w której _wszyscy_ służyliby Jehowie i nie byłoby ani jednego odstępcy?!

Jeden z pomysłów, to zakwaterowanie ukraińskich świadków Jehowy na (zamkniętych od początku epidemii) Salach Królestwa i (uwaga, hit!) _odizolowanie_ tych pobożnych ukraińskich Świadków od „skażonych odstępstwem” polskich rodzin świadków Jehowy...

Sumując, miał być wizerunkowy HIT ale wyszła z tego paranoja o tak gigantycznych rozmiarach, że ani Barea ani Mrożek (gdyby żyli) nie wymyśliliby czegoś bardziej absurdalnego...

Cóż mogę rzec Sebastianie.. to było do przewidzenia. I pisałam o tym tutaj już na samym początku wojny - pytając czy Świadek Jehowy uciekający z Ukrainy będzie mógł (wg przepisów z góry, czyli z Warwick) skorzystać z pomocy odstępcy. Wtedy niektórzy na mnie "siedli" (ale może dlatego, że nie do końca zrozumieli moją wypowiedź).

Czyli teraz już wiemy, że nawet WOJNA i groźba utraty życia nie usprawiedliwia kontaktu ŚJ z odstępcą!

Dopytam tylko Sebastianie czy informacje o tym "cyrku" masz od jakichś członków zboru, u których dzieją się takie dziwaczne sytuacje? Czy to obserwacje z kilku zborów czy ogólnopolskie?


Offline Sebastian

O tym "cyrku" wiem z _kilkunastu_ źródeł w kilkunastu zborach położonych w dziewięciu województwach w Polsce.

Sprawa jest tak świeża jak i wojna jest świeża.

Cały wizerunkowy cyrk zaczął się w tłusty czwartek, gdy Putin zaatakował Ukrainę.

Sprawa rozwija się dynamicznie i jeszcze nie wiadomo, czym zakończy się.

Przypuszczam, (ale żeby nie było że kogoś o coś obmawiam bezpodstawnie, to podkreślam że _na_razie_ są to jeszcze _tylko_ domysły, że) jakaś instytucja unijna wyłożyła kasę i że ta instytucja unijna próbuje wynająć Sale Królestwa na potrzeby zakwaterowania uchodźców.

Z pkt widzenia Organizacji, byłyby dwie pieczenie na jednym ogniu: zyskać kryształowy wizerunek i jednocześnie zarobić grubą forsę.

Ale jeśli faktycznie za tę pomoc płacą instytucje unijne, to będzie z tego jeszcze większy cyrk!

Sama statystyka wskazuje, że wśród ugoszczonych kilku tysięcy ludzi musi być NIE jakiś jeden wyjątek nad wyjątkami, ale zapewne _kilkuset_ osób (a co najmniej _kilkadziesiąt_ osób) o preferencjach homoseksualnych!

To jest oczywiste, bo takie są prawa biologii i wnioski ze statystyki!

Wcześniej czy później, kogoś trzeba będzie "wykluczyć za niemoralność płciową", a wtedy instytucje unijne podniosą wielki wrzask i zrobi się smakowita afera na pół galaktyki!

Zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam: "z tego będzie wizerunkowa rozpierucha, jakiej Organizacja Jehowy nie widziała od stworzenia świata" :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Online Siedemtwarzy

Poprostu pierwszy raz od dlugiego czasu mamy możliwość porównania jak wygląda ta pomoc SJ w realu. Nie to co puszczają na filmach. Jednoczesnie mamy porównanie jak organizuje to ten "szatański" świat. I to wypada niestety blado dla orga. Już sam fakt, ze przy takim natłoku uchodzców skupia sie tylko na swoich, robi niesmak. Namioty na granicy z logo jw.  Ludzie stojący na peronach z platakatami jw. To już jest porażka orga. Przecież na calym swiecie wprowadzono postepowanie na wypadek takich sytuacji. Każda grupa miała mieć  pelną łączność z grupowym i w takich sytuacjach mieli byc sprawnie organizowani przez B.O. nie wyszło, bo jak zwykle to jest tylko takie orgowskie gadanie. Pomoc, od Polaków, to druga sprawa. Ludzie w zborach sie rzucili, niesc pomoc. Ale moment. Na ta chwilę jesli macie coś, to trzymajcie, az bedą instrukcje z B.O. no i ludzie czekają. Duch pomocy naturalnie się kończy... Bracia patrzą jednak na sąsiadów. Ci organizują mieszkania , noszą dary, bez żadnego B.O. jak juz to jakiś samorzad to organizuje, ale pełni empatii, uniesieni chwilą. W zborach nie zaprzegnietych do pomocy tego nie ma. Takie akcje jednoczą ludzi, więc  tym bardziej nie rozumiem  dlaczego tak reglamentują.
Trzecia sprawa to ukrainscy SJ są trochę jeszcze tacy jak my w latach 90
 Oni mogą przeżyć szok, kiedy zobaczą tych ludzi z Polski. Zwlaszcza ze dobierają według  klucza duchowosci, czyli o jak najwiekszym kiju w dupie . Zobaczymy jak to sie rozwinie...


DeepPinkTool

  • Gość
Rozmawiałem wczoraj ze swoim bratem (rodzonym). Dowiedziałem się, że w jego zborze są trzy rodziny ukraińskich "braci", łącznie 11 osób. Podobnie ponoś w sąsiednim zborze w naszym mieście ok 350km od granicy. Nie wiem jak w innych zborach, jeśli podobnie to może to świadczyć o możliwośći rozlokowania w Polsce około 14 tys. ŚJ z Ukrainy.


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 880
  • Polubień: 2976
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
 W TV jakiś reporter zobaczył małżeństwo z tabliczką JW.ORG i pyta na kogo czekają ;przykładny brat ,że na siostry i braci z Ukrainy . Nie na uchodźców ale tylko na braci więc nikogo innego nie wezmą -to już moje stwierdzenie.
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline Gwałcidusza

Jednoczesnie mamy porównanie jak organizuje to ten "szatański" świat. I to wypada niestety blado dla orga. Już sam fakt, ze przy takim natłoku uchodzców skupia sie tylko na swoich, robi niesmak.
Masz rację. Tak to niestety wygląda.


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4064
  • Kronikarz Brata Bogumiła
W TV jakiś reporter zobaczył małżeństwo z tabliczką JW.ORG i pyta na kogo czekają ;przykładny brat ,że na siostry i braci z Ukrainy . Nie na uchodźców ale tylko na braci więc nikogo innego nie wezmą -to już moje stwierdzenie.

I w czym problem? Że wezmą swoich? Zawsze w pierwszej kolejności pomaga się swoim, czy to rodzinie, znajomym czy współwyznawcom. Zwłaszcza, że wpuszczenie do własnego domu jest ryzykiem. A wpuszczając współwyznawców masz jednak większą pewność, że wszystko przebiegnie gładko i nie będzie poważniejszych problemów. Światusy już się zastanawiają co się stanie w przypadku gdy uchodźcy nie będą się chcieli za kilka miesięcy wyprowadzić albo wzgardzą gościną. W przypadku świadków goszczących świadków ryzyko jest mniejsze, bo jednak wszyscy starają się zadbać o własny wizerunek.

Lepiej pomóc swoim niż nie pomóc nikomu.


Offline Sebastian

Nie wiem jak w innych zborach, jeśli podobnie to może to świadczyć o możliwośći rozlokowania w Polsce około 14 tys. ŚJ z Ukrainy.
mam pytanie: skąd pochodzi informacja o 14 tysiącach świadków Jehowy?

I czy oni wszyscy (całe 14 tysięcy) już są w Polsce czy też Organizacja ma jakieś własne informacje o współwyznawcach którzy na razie stoją w korku przy zatłoczonych przejściach granicznych?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 880
  • Polubień: 2976
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
I w czym problem? Że wezmą swoich? Zawsze w pierwszej kolejności pomaga się swoim, czy to rodzinie, znajomym czy współwyznawcom. Zwłaszcza, że wpuszczenie do własnego domu jest ryzykiem. A wpuszczając współwyznawców masz jednak większą pewność, że wszystko przebiegnie gładko i nie będzie poważniejszych problemów. Światusy już się zastanawiają co się stanie w przypadku gdy uchodźcy nie będą się chcieli za kilka miesięcy wyprowadzić albo wzgardzą gościną. W przypadku świadków goszczących świadków ryzyko jest mniejsze, bo jednak wszyscy starają się zadbać o własny wizerunek.

Lepiej pomóc swoim niż nie pomóc nikomu.


Z ludzkiego punktu widzenia , żaden problem ale ludzie jak to mówisz "światusy " pomagają dając schronienie obcym sobie ludziom . Dla mnie zasługują na szacunek właśnie z tego względu , a świadkowie  chcą uchodzić za lepszych gdy wcale takimi nie są .
« Ostatnia zmiana: 05 Marzec, 2022, 19:54 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 297
  • Polubień: 2231
  • Między ślepymi jednooki królem
Kasa już się szykuje - 40PLN za dzień
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/1200-zl-miesiecznie-dla-pomagajacych-uchodzcom-premier-zdradzil-szczegoly/v2810b2

W USA świadkowie dystrybuowali żywność dla swoich, która była sponsorowana przez rząd amerykański.
Z tego co słyszałem to o tym fakcie nie informowali podczas wręczania.

Co do przelicznika 1/300 Ukraińców to może być wyższy, bo wszyscy wiedzą, że w Rosji jest zakaz, to lepiej ewakuować się za w czasu.


DeepPinkTool

  • Gość
mam pytanie: skąd pochodzi informacja o 14 tysiącach świadków Jehowy?

I czy oni wszyscy (całe 14 tysięcy) już są w Polsce czy też Organizacja ma jakieś własne informacje o współwyznawcach którzy na razie stoją w korku przy zatłoczonych przejściach granicznych?

Nie wiem nic o informacji o 14 tysiącach świadków Jehowy? O jaką informację chodzi?


DeepPinkTool

  • Gość
Napisałem:
Rozmawiałem wczoraj ze swoim bratem (rodzonym). Dowiedziałem się, że w jego zborze są trzy rodziny ukraińskich "braci", łącznie 11 osób. Podobnie ponoś w sąsiednim zborze w naszym mieście ok 350km od granicy. Nie wiem jak w innych zborach, jeśli podobnie to może to świadczyć o możliwośći rozlokowania w Polsce około 14 tys. ŚJ z Ukrainy.

Jak się pomnoży 11 x liczba polskich zborów to wyjdzie około 14 tysi (bez zbędnej księgowej dokładności)  ;)


Offline Technolog

mam pytanie: skąd pochodzi informacja o 14 tysiącach świadków Jehowy?

I czy oni wszyscy (całe 14 tysięcy) już są w Polsce czy też Organizacja ma jakieś własne informacje o współwyznawcach którzy na razie stoją w korku przy zatłoczonych przejściach granicznych?
Wg Jworgu na dzień 3 marca domu opuściło 5000 SJ, ale bez podanych szczegółów, czy przenieśli się na zachód UA czy za granicę.


Offline Sebastian

mam pytanie: skąd pochodzi informacja o 14 tysiącach świadków Jehowy?
Nie wiem nic o informacji o 14 tysiącach świadków Jehowy? O jaką informację chodzi?
Napisałem:
Jak się pomnoży 11 x liczba polskich zborów to wyjdzie około 14 tysi (bez zbędnej księgowej dokładności)  ;)
ok, już rozumiem.

sumując, na tę chwilę _nie_znamy_ liczby ukraińskich świadków Jehowy, którzy planują skorzystać z pomocy polskich świadków Jehowy.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)