Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zamość, 27.06.2015  (Przeczytany 15859 razy)

Offline gedeon

Zamość, 27.06.2015
« dnia: 26 Czerwiec, 2015, 07:15 »
Spotkanie w Zamościu 27.06.2015, to cykliczne spotkanie grupy przyjaciół dobrej dyskusji.
Właśnie  jadę do Zamościa pociągiem przez Warszawę i Lublin.
Oczywiście wiozę z sobą ulotki.


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 114
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Czerwiec, 2015, 07:27 »
Ty nie informuj! Jaką drogą jedziesz :)
Napisz, że drogą morską....... Dla bezpieczeństwa ;)
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline gedeon

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Czerwiec, 2015, 09:13 »
Ty nie informuj! Jaką drogą jedziesz :)
Napisz, że drogą morską....... Dla bezpieczeństwa ;)

Dostałem tarcze od Jagienki więc czas na Grunwald.


Offline Datsun

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Czerwiec, 2015, 15:05 »
Gedeonie, koniecznie pozdrów wszystkich uczestników zjazdu w Zamościu  ;)


Offline Natan

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Czerwiec, 2015, 20:55 »
Życzę Wam owocnego spotkania! Wiem, że będzie doborowe towarzystwo. 


Roberta1

  • Gość
Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Czerwiec, 2015, 21:02 »
Dostałem tarcze od Jagienki więc czas na Grunwald.

To ja Ci jeszcze płaszczyk-niewidkę proponuję. O taki!



Offline matus

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 18:20 »
Byłżem.

Spotkanie zdecydowanie nie dla tych, którzy sprawy doktrynalne chcą mieć poza sobą, albo które takie rzeczy wolą pozostawić do rozważań osobistych.
Niestety, moim pierwszym wrażeniem po dotarciu na miejsce było "kurde, zebranie, chyba się ewakuuję".

Na szczęście wykłady (ta, mimo, że czasem w opozycji do WTS, to w dalszym ciągu były wykłady) przetrwałem dzięki gedeonowi, z którym sobie pogawędziliśmy na zewnątrz.
Nastąpiło też przekazanie ulotek - chętni z Zamościa (i okolic) już je mogą ode mnie pobierać (po wcześniejszym kontakcie, i pamiętajcie, żeby jeszcze nie rozdawać). Chyba nawet lepiej, że ostatecznie są na A5 - taka wielkość pozwala mieć kilka zawsze przy sobie, a czytelne są nadal.

Potem udało mi się pogawędzić z kilkoma osobami, którzy nie mają nic przeciwko osobom o moich poglądach - bez prób przekonania do wiary/niewiary.
Zarobiłem też piorunuje spojrzenie od pewnej osoby po stwierdzeniu, że nie wierzę w Biblię, która jest dla mnie tylko zwykłą książką ;)

Z moich obserwacji wynika, że mimo tego, że niektórzy twierdzą, że wyzwolili się z okowów WTS - nadal tkwią w takiej mentalności i chcieliby nadal tworzyć twory zboropodobne z wydarzeniami zebranio/kongresopodobnymi. Niesamowity jest kontrast między przemówieniem typu "ja mówię prawdę, bo to jest prawda a inni kłamią" a "każdy może mieć własne zdanie, i tego należy się trzymać".

Zdecydowanie wolę spotkanie z pogaduchami o pierdołach przy herbacie/piwie/innych.
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Roberta1

  • Gość
Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 19:33 »
Byłżem.
Chwalić Pana żeś tam był. :)
Zapewne niejedna dusza doznała, a więcej nawet dozna ulgi.


Offline Roszada

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 19:50 »
Byłżem.
...
Z moich obserwacji wynika, że mimo tego, że niektórzy twierdzą, że wyzwolili się z okowów WTS - nadal tkwią w takiej mentalności i chcieliby nadal tworzyć twory zboropodobne z wydarzeniami zebranio/kongresopodobnymi. Niesamowity jest kontrast między przemówieniem typu "ja mówię prawdę, bo to jest prawda a inni kłamią" a "każdy może mieć własne zdanie, i tego należy się trzymać".

No niestety wielu chciałoby tylko reformować lub zreformować organizację. :-\
Wielu nadal nie zdaje sobie sprawy że ma mentalność świadkową, a nawet sekciarską. :-\

Takie osoby, jak Gedeon, które potrafią bez żadnych pretensji rozmawiać z exŚJ (wierzącym czy niewierzącym), katolikiem, takim jak ja, czy protestantem są nadal rzadkością.
Chwała mu za to i jak najwięcej takich ludzi! :)


Offline Roszada

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 20:02 »
Zapomniałem dodać, że nasze kobietki exŚJ są częściej 'ekumenicznie' nastawione, niż faceci. :)
Chwała im za to i za to, że nie są za często doktrynerskie. ;)


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 114
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 20:06 »
Świadkowie Mają WKODOWANE w podświadomości - ŻE MUSI ISTNIEĆ JEDNA RELIGIA PRAWDZIWA - i kiedy spadają im łuski z oczu w sprawach doktryn WTS - szukają innej - i tu niczym sępy pojawiają się NAUCZYCIELE z różnych chrześcijańskich denominacji GŁOSIĆ nową PRAWDĘ :)
Niektórzy łapią się na lep.......  sa także tacy, którzy wiedzą, że to to samo co WTS w innym kolorze, WIĘC ZAKŁADAJĄ SWOJĄ SEKTĘ.

Mają tak bardzo wdrukowane, że trzeba się zgromadzić, zaśpiewać pieśń, powiedzieć modlitwę i wykład, że nie potrafią bez tego żyć!

Pamiętam kilka osób, przy których byłam jak wychodzili z przenajświetszej..... jak oni chcieli zebrania urządzać..... To chyba takie straszne poczucie winy wdrukowane przez WTS, że ZEBRANIA MUSZĄ BYĆ.......
Na szczęście po pewnym czasie te pomysły wyszły im z głów..... ale widze, że nie u wszystkich!

Naprawdę przykre!
Współczuję Matus, trzymaj się!
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline matus

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #11 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 20:18 »
Pieśń i modlitwa też były, to sobie na słoneczko wyszedłem ;)

Współczuję Matus, trzymaj się!
Nie trząchnęło mnie jakoś bardziej, spoko.
Tylko taki standardowy gul wewnętrznego sprzeciwu ;)
A ludzi sobie poobserwowałem, lubię to robić.

Coś w tym "zakładaniu sobie sekty" jest.
Trzeba będzie jakąś alternatywę dla niezainteresowanych brnięciem w doktryny w Zamościu przemyśleć i może zorganizować...
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline gedeon

Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #12 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 20:22 »
Przykrością zgadzam sie z Matusem, nie istnieje juz grupa wsparcia w Zamościu którą zakładałem,zdecydowanie wycofuje swój patronat osobisty i Stowarzyszenia. Z calym szacunkiem dla gospodarza, musze stwierdzić i ostrzec wszystkich, że grupa przyjęła profil sekciarski. Piszę  w pociągu i jest mi głupio że tam bylem.
« Ostatnia zmiana: 27 Czerwiec, 2015, 20:24 wysłana przez gedeon »


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 114
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #13 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 20:26 »
Pieśń i modlitwa też były, to sobie na słoneczko wyszedłem ;)

A tak z Ciekawości, z jakiego śpiewnika śpiewali?
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Mario

  • Gość
Odp: Zamość, 27.06.2015
« Odpowiedź #14 dnia: 27 Czerwiec, 2015, 20:45 »
Przykrością zgadzam sie z Matusem, nie istnieje juz grupa wsparcia w Zamościu którą zakładałem,zdecydowanie wycofuje swój patronat osobisty i Stowarzyszenia. Z calym szacunkiem dla gospodarza, musze stwierdzić i ostrzec wszystkich, że grupa przyjęła profil sekciarski. Piszę  w pociągu i jest mi głupio że tam bylem.

Gdybyś tam nie był , nie mógłbyś  dojść do takich wniosków. Więc dobrze się stało.
 Dojedź szczęśliwie i odpocznij chociaż troszkę po ciężkim tygodniu.