Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kongres 2020: ‛ZAWSZE SIĘ RADUJCIE!’ - wrażenia z perspektywy PIMO i POMO.  (Przeczytany 10373 razy)

Offline Sebastian

zawieszono zdawanie sprawozdań, a ciężar obowiązków teokratycznych przechyla się w stronę płacenia.
Nie zawieszono. Z tego co wiem, a wiem od żony, sprawozdania nadal są zbierane i te sprawozdania niektórzy mają całkiem pokaźne, bo głoszą i studiują przez telefon.Zawieszono jedynie te limity godzinowe dla pionierów.
zastanawiam się czy za tym posunięciem (zawieszenie limitów godzinowych dla pionierów) kryje się jakiś sensowny pomysł dot. zadbania o kondycję organizacji.

jeśli pionier nadal jest pionierem ale nie wisi nad nim konieczność stukania godzinek to zamiast stu bezsensownych telefonów do znajomych (dzwonienie dla samego dzwonienia i liczenie czasu wg zegarka) przygotuje się merytorycznie, przypomni sobie jakie problemy życiowe mają poszczególni jego znajomi, np. temu zmarła żona, tamten po rozwodzie, itd.) a potem wykona jeden czy pięć telefonów ale takich _konkretnych_ obliczonych na _efekt_ w postaci pozyskania współwyznawcy.

obecne warunki techniczne pozwalają zrobić online solidne szkolenia dla pionierów

czy takie szkolenia są prowadzone albo przynajmniej zaplanowane?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
zastanawiam się czy za tym posunięciem (zawieszenie limitów godzinowych dla pionierów) kryje się jakiś sensowny pomysł dot. zadbania o kondycję organizacji.

jeśli pionier nadal jest pionierem ale nie wisi nad nim konieczność stukania godzinek to zamiast stu bezsensownych telefonów do znajomych (dzwonienie dla samego dzwonienia i liczenie czasu wg zegarka) przygotuje się merytorycznie, przypomni sobie jakie problemy życiowe mają poszczególni jego znajomi, np. temu zmarła żona, tamten po rozwodzie, itd.) a potem wykona jeden czy pięć telefonów ale takich _konkretnych_ obliczonych na _efekt_ w postaci pozyskania współwyznawcy.

obecne warunki techniczne pozwalają zrobić online solidne szkolenia dla pionierów

czy takie szkolenia są prowadzone albo przynajmniej zaplanowane?
[/size][/b]

To o czym piszesz Sebastianie mieści się w definicji wizyty pasterskiej, zwłaszcza w odniesieniu do współwyznawcy. Nie wiem czy bez zgody starszego pionier zadzwoni do słabego duchowo współwyznawcy. Chyba, że będzie to studium korygujące. Słyszałem o taki tworze.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Proctor

zastanawiam się czy za tym posunięciem (zawieszenie limitów godzinowych dla pionierów) kryje się jakiś sensowny pomysł dot. zadbania o kondycję organizacji.

jeśli pionier nadal jest pionierem ale nie wisi nad nim konieczność stukania godzinek to zamiast stu bezsensownych telefonów do znajomych (dzwonienie dla samego dzwonienia i liczenie czasu wg zegarka) przygotuje się merytorycznie, przypomni sobie jakie problemy życiowe mają poszczególni jego znajomi, np. temu zmarła żona, tamten po rozwodzie, itd.) a potem wykona jeden czy pięć telefonów ale takich _konkretnych_ obliczonych na _efekt_ w postaci pozyskania współwyznawcy.

obecne warunki techniczne pozwalają zrobić online solidne szkolenia dla pionierów

czy takie szkolenia są prowadzone albo przynajmniej zaplanowane?
Tak kryje się. Mniej zużywają kalkulatory na zaliczeniu godzin pionierów z całego świata.


Offline Roszada

Jakby wyczuli zbliżającą się koronę, bo od 2018 r. przestali podawać w Sprawozdaniu Rocznym dla poszczególnych krajów:

Przeciętna głosicieli w danym roku
Przeciętna głosicieli w poprzednim roku
Przeciętna pionierów pomocniczych
Ogółem godzin
Przeciętna studiów biblijnych

Te dwie ostatnie liczby są godne ukrycia...


Offline PogromcaMitow

Jakby wyczuli zbliżającą się koronę, bo od 2018 r. przestali podawać w Sprawozdaniu Rocznym dla poszczególnych krajów:

Przeciętna głosicieli w danym roku
Przeciętna głosicieli w poprzednim roku
Przeciętna pionierów pomocniczych
Ogółem godzin
Przeciętna studiów biblijnych

Te dwie ostatnie liczby są godne ukrycia...

Nie wyczuli! To Jehowa przewidział i pobudził swoich sług do stosownych zmian! Boże! Jak wy niczego tutaj nie rozumiecie  ;D ;)


Offline Triss

Jak wrażenia po ostatniej części? Powiem szczerze, że ostatnie przemówienie Splane wbiło mnie w fotel. Pozwolę sobie na cytat :
Jakie inne organizacje religijne zapowiadają zniszczenie ogólnoświatowego imperium religii fałszywej? Tylko my. Bo inne wchodzą w skład Babilonu Wielkiego. Logiczne, że nie będą zapowiadać swojego przyszłego zniszczenia, dlatego ta zagłada będzie zaskoczeniem dla wszystkich z wyjątkiem świadków Jehowy. Gdy do niej dojdzie, nie będziecie mieć żadnej wątpliwości, że jesteście po właściwej stronie, że jesteście po stronie Jehowy. Niektórzy bracia denerwują się tym, że ich zdaniem organizacja niewłaściwie rozumie jakiś szczegół. Może to być wymowa imienia Bożego, znaczenie jakiegoś imienia, albo rozumienie jakiegoś wersetu biblijnego. Potrafi ich to bardzo poruszyć. Obsesyjnie skupiają się na jednym szczególe i to im przeszkadza wielbić Boga. Ale kiedy Babilon wielki zostanie zniszczony to czy będą jakiekolwiek wątpliwości co do tego jakim kanałem Jehowa Bóg cały czas się posługiwał, żeby spełniać swoją wolę? Będziecie się cieszyć, że jesteście po właściwej stronie.


Nie zadawaj pytań, nie miej wątpliwości... Poczekaj do armagedonu! Brawo Splane za mistrzowską argumentację!
« Ostatnia zmiana: 30 Sierpień, 2020, 18:46 wysłana przez Triss »
"Forgive your enemies, but never forget their name"


Offline Blue

Nie zadawaj pytań, nie miej wątpliwości... Poczekaj do armagedonu! Brawo Splain za mistrzowską argumentację!

Tak, już nawet nie mam siły komentować. Tylko apel do emocji im chyba pozostał, bo tak naprawdę wychodzi na to, że chyba sami podejrzewają, że nie mają dobrego biblijnego zrozumienia. Liczy się to, jaka cudowna jest organizacja. Ten łzawy filmik też był dość niskiej jakości i chociaż pewnie spowodował łzy u niejednego ŚJ, to u mnie wywołał raczej politowanie.


Offline Sebastian

zwróciłem uwagę na pewien szczegół: czy wymowa imienia Bożego (np. Jahwe zamiast Jehowa) jest przedmiotem jakiegoś większego niepokoju wśród świadków Jehowy? o tym dyskutuje sie w zborach albo pisze w internecie?

Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Blue

zwróciłem uwagę na pewien szczegół: czy wymowa imienia Bożego (np. Jahwe zamiast Jehowa) jest przedmiotem jakiegoś większego niepokoju wśród świadków Jehowy? o tym dyskutuje sie w zborach albo pisze w internecie?

Znam kilka osób, które wolałaby mówić Jahwe.


Offline Lemuel

Znam kilka osób, które wolałaby mówić Jahwe.
Ja znam jedną, która w publicznych wypowiedziach na zebr. używała formy Jahwe.


Offline Sebastian

Ja znam jedną, która w publicznych wypowiedziach na zebr. używała formy Jahwe.
czy dobrze domyślam się że użyty czas przeszły wskazuje, że starsi zboru skorygowali swoją owieczkę?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Lemuel

czy dobrze domyślam się że użyty czas przeszły wskazuje, że starsi zboru skorygowali swoją owieczkę?
Czas przeszły wskazuje, że od półtora roku nie ma mnie na zebraniach  ;D
Z tego co do mnie dociera, teraz pasterze zagięli parol na tę owcę za różne jej niewygodne publiczne wypowiedzi.


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 419
  • Polubień: 2449
  • Między ślepymi jednooki królem
Ja też oryginału kongresu ne widziałem, tylko przez komentarze Cedarsa.
Mnie najbardziej rzucił się w oczy sam sposób prowadzenia tzw. studium z zainteresowaną.
Kiedyś propaganda pokazywała studium w mieszkaniu prywatnym dwoje głosicieli, zainteresowana, książka i Biblia.
A tu mamy studium sam na sam tylko telefon i o zgrozo jakaś kawiarnia!!!!!

Za moich czasów (jak to brzmi  ;)) to starsi odradzali chodzenie do kawiarni nawet prywatnie.



Offline Estera

   Ciekawa analiza materiału o Nehemiaszu ze zgromadzenia w tym 2020 roku z kanału Jaśniejsze Światło.
   Warto obejrzeć i posłuchać:
   
   https://www.youtube.com/watch?v=XBNtEMUbV-g
   
  "My nie słuchamy odstępców!"
   A w podtekście:
   My mamy absolutną prawdę.
   Tak twierdzą ludzie, którzy są guru tej organizacji.
   Ty, nie słuchaj nikogo innego oprócz nas.
   Nie musisz być inteligentny, myślący i wyciągający własne wnioski.

   Zachęcają do całkowitej uległości i poświęcania się Bogu Jehowie.
   Sami rozsiadając się w wygodnych, skórzanych, drogich fotelach w Warwick.
   Ich wysiłek, to manipulacyjne przemawianie, wprowadzające ciągle człowieka w poczucie winy.
   I podróże w standardowych warunkach, w drogich garniturach.

   Żaden z nich nie idzie pieszo, przez rzekę pełną krokodyli.
   Czy pustynię pełną kurzu i innych trudów.
   Wszystkie swoje wskazówki podszywają Bogiem Jehową.
   Dzielne "Wojsko Jehowy" np., buduje sale królestwa, by zarząd strażnicy mógł je sprzedać z ogromnym zyskiem.
   A zbór, który wkładał pieniądze i je budował nie dostanie złamanego centa z tego.
   Cała kasa trafi do Warwick, żeby ludzie tam ulokowani mogli m.in., bardzo wygodnie żyć na Wasz koszt.
   Pięknie to zorganizowali, ale Wy myślcie i wyciągacie własne wnioski.
   Kochani Bracia świadkowie Jehowy.
   Myślcie samodzielnie, oglądając tego rodzaju przekazy.

                           ********************************************

   Ciekawy komentarz pod tym nagraniem związany z matematyką warty przeanalizowania.
   Prosty, logiczny i jasno pokazujący, jak bardzo świadkowie Jehowy są okłamywani nawet w tak prostych sprawach.
   I na jakim kłamstwie zawiesza się ich cała doktryna.
  "Zagadka historyczno matematyczna dla świadków Jehowy.
   Jerozolima według świadków Jehowy została zdobyta przez Babilon w roku 607.p.n.e. 
   Niewola Babilonska trwała według proroka Daniela 70 lat.
   Nechemiasz odbudował mury i świątynię w roku 516p.n.e... Teraz matematyka
   607- 516 = 91 ....A przecież niewola miała trwać 70 lat a nie 91 ....
   Skoro Jerozolima nie została zdobyta w 607 to Jezus nie przyszedł w 1914 i nie wybrał niewolnika w 1919 roku..
   A teraz 516 rok odbudowania świątyni plus 70 lat niewoli daje nam rok 586 . A rok 586/587 tą datę
   uważają historycy za zdobycie Jerozolimy przez Babilon."
« Ostatnia zmiana: 07 Wrzesień, 2020, 12:35 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Estera

   To dopiero mój drugi komentarz w tym wątku, dlatego że ...
   Przyznam szczerze, że nie miałam i nie mam sił słuchać tych przekazów kongresowych.
   Tym bardziej wielki szacun dla tych, co jeszcze to jakoś trawią ...  :'( :'(
   Po wysłuchaniu tego nagrania wyżej, skomentowanego przez "Jaśniejsze Światło".

   Naprawdę po tylu latach mojej separacji od tej strażnicowej papki, nie mam najmniejszej ochoty tego ani słuchać, ani oglądać.
   Zastanawiam się tylko, jak mogłam tyle lat nie widzieć tej manipulacji człowiekiem.
   Chyba zbyt szczerze przyjęłam to, że to orędzie od samego boga.

   Teraz widzę wszystko jasno i wyraźnie.
   I współczuję wszystkim Wam, którzy w jakiś sposób jesteście przymuszeni tam tkwić.
   Życzę Wam wytrwałości  :-*  Kochani.
   Wysiadłam z tej kłamliwej machiny i napewno tam nie powrócę.
   Bo znając prawdę o tej organizacji, jest ona niezbędna.
   Wytrwałość, oczywiście.
« Ostatnia zmiana: 07 Wrzesień, 2020, 13:25 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.