Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Skarbnik w 16 Kwiecień, 2015, 23:20

Tytuł: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Skarbnik w 16 Kwiecień, 2015, 23:20
 
WYKSZTAŁCENIE WYŻSZE NIE DLA ŚWIADKÓW JEHOWY
Cytuj
Jako świadek Jehowy chlubiłem się tym, że wśród tej społeczności wbrew obiegowym opiniom jest najwięcej, jak na polskie społeczeństwo, solidnie wykształconych i mądrych ludzi, którym wiedza świecka nie tylko nie przeszkadzała w wierze w Jedynego Sprawiedliwego Boga Jehowę, ale ich w tej wierze utwierdzała. Wystarczy, że wspomnę, iż w okresie mojego członkostwa w „ORGANIZACJI”, spośród moich najbliższych znajomych, studia wyższe ukończyli lub byli w trakcie nauki niemalże wszyscy moi przyjaciele, np: Renata H. Dariusz S., Janusz S., Aleksandra P., Beata Z. Piotr L, moja żona Karina, ja sam i wiele, wiele innych osób, których nie jestem wstanie wymienić w tym artykule. Kierunki studiów bardzo różne – humanistyczne (jak historia) i ścisłe. Warto przypomnieć tu zupełnie wyjątkową postać nieżyjącego już Arkadiusza Jędrzejczaka, który choć nie posiadał formalnego wykształcenia to jednak jego wiedza przekraczała wszelkie granice, dla mnie był geniuszem i bogobojnym człowiekiem. Byłem dumny, że to właśnie przy nim poznawałem nauki świadków Jehowy (jak to wówczas określałem: „prawdę”), dzisiaj również chylę przed nim czoła. Zbór sprawiał wrażenie najlepiej wykształconego na świecie i przez to – według moich ówczesnych (oczywiście bardzo subiektywnych) spostrzeżeń – był najbardziej upoważniony do pouczania innych o Bogu i Jego drodze.
http://jw-ex.pl/mity-sj-1/swiadkowie-jehowy-wyksztalcenie-wyzsze/ (http://jw-ex.pl/mity-sj-1/swiadkowie-jehowy-wyksztalcenie-wyzsze/)

[/q]
[/l]
Czy moje ówczesne uogólnienie dokonane na podstawie spostrzeżeń z najbliższego otoczenia było uzasadnione? Jak naprawdę świadkowie Jehowy zapatrują się na wyższe wykształcenie?
Oto fragment Strażnicy na ten temat:
  „
Cytuj
Co jednak powiedzieć o wyższym wykształceniu, jakie można zdobyć na uniwersytecie lub innej uczelni? Powszechnie uważa się je za nieodzowny warunek sukcesu. Tymczasem sporo osób, które o nie zabiega, napełnia swój umysł szkodliwą propagandą. Poświęca na to cenne młode lata, które najlepiej byłoby wykorzystać w służbie dla Jehowy (Kazn. 12:1). Chyba nie zaskakuje fakt, że w krajach, w których mnóstwo ludzi odebrało takie wykształcenie, wiary w Boga jeszcze nigdy nie deklarowało tak mało osób. Prawdziwy chrześcijanin nie szuka zabezpieczenia w poszerzaniu świeckiej edukacji, lecz ufa Jehowie” (źródło: Strażnica z dnia 15 kwietnia 2008 roku, str. 4).

Więcej: http://jw-ex.pl/mity-sj-1/swiadkowie-jehowy-wyksztalcenie-wyzsze/ (http://jw-ex.pl/mity-sj-1/swiadkowie-jehowy-wyksztalcenie-wyzsze/)
O problemach dzieci w szkole tutaj: http://jw-ex.pl/sj-dzisiaj/dzieci-sj-w-szkole/ (http://jw-ex.pl/sj-dzisiaj/dzieci-sj-w-szkole/)
(http://biurorachunkowe-glogow.home.pl/jw-ex/data/documents/Straznica_2011_11_15_str19.jpg)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: R2D2 w 18 Kwiecień, 2015, 08:29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wykszta%C5%82cenie_wy%C5%BCsze
Polska

Uzyskanie wyższego wykształcenia poprawia perspektywy na rynku pracy. Im wyższy poziom wykształcenia, tym mniejsze ryzyko bezrobocia. Osoby z wyższym wykształceniem rzadziej tracą zatrudnienie a jeżeli już tak się stanie - krócej szukają nowego zajęcia[4]. W 2009 roku zaledwie 7,4% spośród pracujących w wieku 25-64 lata zakończyło edukację na poziomie szkoły podstawowej, zaś udział osób z wykształceniem wyższym wśród pracujących wyniósł w tym czasie 26,8%. Oznacza to, że osoby lepiej wykształcone są wyraźnie nadreprezentowane w populacji pracujących, a osoby z wykształceniem podstawowym i niepełnym wyraźnie niedoreprezentowane[4].

Wyższe wykształcenie to na ogół lepsze zarobki. W 2008 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto ogółem wyniosło około 3 179 zł. Osoby z wyższym wykształceniem zarabiały niemal 4 480 zł, czyli o ponad 57% więcej niż osoby, które zakończyły edukację na poziomie technikum lub szkoły policealnej, i ponad dwukrotnie więcej w stosunku do będących w najgorszej sytuacji osób z wykształceniem podstawowym[4].

Różnice w wysokości osiąganych wynagrodzeń w Polsce pomiędzy osobami o najniższym i najwyższym poziomie wykształcenia powiększały się systematycznie w okresie transformacji. W 1988 roku wynagrodzenia osób z wyższym wykształceniem były przeciętnie o 37% wyższe niż płace pracowników z wykształceniem podstawowym (Rutkowski, 1996), a w 2004 roku różnice te sięgały już niemal 120%. Ostatnie kilka lat przyniosło jednak wyhamowanie dynamiki tych procesów – w 2008 roku odnotowano różnicę rzędu 106%. Jeżeli za punkt odniesienia zostanie przyjęty poziom wyższy średni z klasyfikacji ISCED, a populacja pracujących zostanie ograniczona do osób w wieku 25-64 lata, to relatywne wynagrodzenia osób, które ukończyły studia wyższe w Polsce, w 2006 roku były jednymi z najwyższych w krajach OECD (różnica 73% w stosunku do osób w wykształceniem średnim). Wyższe dysproporcje występowały jedynie na Węgrzech (120%) oraz w Czechach, Portugalii i Stanach Zjednoczonych (około 76-83%). Z drugiej strony, płace osób o najniższych kwalifikacjach były w Polsce tylko o 16% niższe niż płace osób o wykształceniu średnim[4].
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: R2D2 w 18 Kwiecień, 2015, 08:46
Jeremiasz str 45 od końca par 6

Jak w takim razie moglibyśmy dać się zwieść?
7. Chrześcijanin mógłby mylnie sądzić, że serce nigdy go nie zwiedzie tak jak ludzi współczesnych Jeremiaszowi.
Rozważmy jednak pewien przykład. Załóżmy, że jakiś brat myśli: „Muszę pracować, żeby utrzymać rodzinę”—i jest
to zupełnie naturalne. Następnie dochodzi do wniosku:  „żeby mieć porządną pracę, powinienem uzupełnić
wykształcenie”. Idąc tym—zdawałoby się logicznym—tokiem rozumowania, argumentuje: „Czasy się zmieniły.
Teraz, żeby przetrwać, trzeba mieć wyższe wykształcenie”. Jakże łatwo można by zlekceważyć mądre, zrównoważone
rady wiernego i roztropnego niewolnika dotyczące wykształcenia
i zacząć opuszczać zebrania! W tej dziedzinie
niektórzy stopniowo dali się ukształtować świeckiemu sposobowi myślenia
(Efez. 2:2, 3). Biblia słusznie ostrzega:
„Nie pozwólcie, zeby otaczający świat urobił was na swoją modłę” (Rzym. 12:2, Phillips).
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Skarbnik w 18 Kwiecień, 2015, 09:13
Co ciekawe, świadkowie Jehowy nie dostrzegają faktu, że w Biblii mówi się z szacunkiem o ludziach wykształconych:

Cytuj
Zwróćmy uwagę, że Mojżesz zdobył gruntowne wykształcenie w Egipcie i był z tego względu szanowany i ceniony, o czym możemy przeczytać w Dziejach Apostolskich (Dz. 7:22, Biblia Tysiąclecia): „Mojżesza wykształcono we wszystkich naukach egipskich, i potężny był w słowie i czynie”. Ewangelista Łukasz również był człowiekiem wykształconym o czy możemy dowiedzieć się z listu do Kolosan 4:14, gdzie czytamy: „Pozdrawia was Łukasz, umiłowany lekarz, i Demas” (Biblia Tysiąclecia). Apostoł Paweł także  zdobył staranne wykształcenie: „Ja jestem Żydem – mówił – urodzonym w Tarsie w Cylicji.Wychowałem się jednak w tym mieście, u stóp Gamaliela otrzymałem staranne wykształcenie w Prawie ojczystym. Gorliwie służyłem Bogu, jak wy wszyscy dzisiaj służycie” (Dzieje Apostolskie 22:3, Biblia Tysiąclecia).

http://jw-ex.pl/mity-sj-1/swiadkowie-jehowy-wyksztalcenie-wyzsze/ (http://jw-ex.pl/mity-sj-1/swiadkowie-jehowy-wyksztalcenie-wyzsze/)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Kwiecień, 2015, 10:03
Najbardziej skraje wypowiedzi o wyższych studiach padały podczas kampanii roku 1975, ale to było już dawno, a uczelnie nadal się dobrze mają:

„W szeregach pionierów stałych i specjalnych jest wielu takich, którzy przerwali wyższe studia, mimo że ten krok ściągnął na nich wielkie trudności i prześladowanie” (Służba Królestwa Nr 6, 1969 s. 3).

No proszę nawet prześladowano porzucających studia. :(

„Wszelkim świeckim karierom wkrótce będzie położony kres. Po co więc nasza młodzież miałaby dzisiaj interesować się »wyższymi studiami« i przygotowywać się do przyszłości, która się wcale nie urzeczywistni? Wyższe uczelnie i tak już stoją na krawędzi chaosu. Najważniejsze wiadomości potrzebne w życiu można zdobyć pilną nauką w szkole średniej, a ponadto Jehowa przez swoją organizację udostępnia nam najwyższe wykształcenie, przygotowujące do radosnego pełnienia pełnoczasowej służby Bożej, która będzie trwała bez końca” (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 19 s. 11).
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: szczebiotka w 18 Kwiecień, 2015, 11:47
A ja tutaj czegoś nie rozumiem. Dlaczego niby nie można się uczyć? W czym to przeszkadza? Ja znam kilku świadków po studiach, i mówię tutaj o osobach które były wychowane w rodzinach świadków. Wiec nie za bardzo wiem jak to działa. Jedni mogą się kształcić a inny nie?
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: R2D2 w 18 Kwiecień, 2015, 11:52
Własnie to jest paradoks. Świadkowie w rozmowach z nimi mówią, że to nie prawda, że nie wolno sie kształcić, przywołują zaraz dziesiątki wykształconych osób na dowód, że wolno. No i pewnie nikt za kształcenie się nie wyklucza, ale jednak ich literatura obrzydza zdobywanie wyższego wykształcenia.....
Z oczywistych powodów, ludzie wykształceni mają szerszy światopogląd, uczą się na każdą rzecz patrzeć z każdej strony  a nie tylko z jednej, no i ci z wyższym częściej awansują ma menagerów, więc potrafią sami podejmowac decyzje za siebie i innych a to organizacji bardzo nie na rękę, gdyż od decyzji jest ck a reszta ma bezkrytycznie bez pytan WYKONYWAĆ :)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Kwiecień, 2015, 11:56
Znałem ŚJ docenta (od fizyki), który jakby przepraszał, że zdobył to wykształcenie zanim stał się ŚJ. :-\
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: szczebiotka w 18 Kwiecień, 2015, 12:12
Ale dla mnie jest to strasznie głupie. Bo jakby nie patrzeć to na razie żyją w naszym świecie, a nie tym swoim wymarzonym, i wiadomo ze osoba wykształcona ma lepszą pracę, nie musi się martwić o to ze rodzina nie będzie miała co jeść. Rozumiem za to to że np osoba po szkole podstawowej da się łatwiej manipulować, chociaż tutaj do końca tez się nie zgodzę. Jeszcze jedna rzecz która wręcz mnie bawi, to zakaz wchodzenia na strony internetowe inne niż WTs, i pouczanie ze internet to zło w czystej postaci, a mogę dać sobie rękę obciąć ze gdyby świadkowie zaczęli w pełni korzystać z internetu to zaczęły by się masowe odejścia od organizacji.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: R2D2 w 18 Kwiecień, 2015, 12:23
czytają.... szczebiotko.....
masowe odejścia byłyby możliwe kiedy ck zmieniłoby "doktrynę" o traktowaniu byłych świadków, kiedy pozwolono by odchodzić bez konsekwencji utraty kontaktów z rodziną i przyjaciółmi, 60% rzuca papierami w dniu ogłoszenia :)
Mają te miliony ale więcej niż połowa to ateiści, którzy musza tam być bo NIE MOGA ODEJŚĆ :)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 18 Kwiecień, 2015, 12:29
Używający tego świata [niech będą] jak ci, co nie korzystają z niego w pełni (1 Kor. 7:31).

Cytuj
Czujni chrześcijanie powstrzymują się od używania tego świata w pełni w kwestii wyższego wykształcenia. Wiele osób w tym systemie rzeczy uważa je za warunek osiągnięcia prestiżu i dostatniego życia. Ale my, chrześcijanie, jako tymczasowi osiedleńcy, zmierzamy do innych celów. Nie chcemy ‛nastawiać się na to, co wyniosłe (czytaj wyższe?? - dodatek własny)’ (Rzym. 12:16; Jer. 45:5). Ponieważ jesteśmy naśladowcami Chrystusa, poważnie traktujemy przestrogę: „Miejcie oczy otwarte i strzeżcie się wszelkiej zachłanności, bo nawet wtedy, gdy ktoś ma obfitość, jego życie nie zależy od tego, co posiada” (Łuk. 12:15). W związku z tym zachęcamy młodych chrześcijan, by dążyli do celów duchowych, zdobywając jedynie wykształcenie umożliwiające zaspokajanie podstawowych potrzeb, a jednocześnie skupiając się na przygotowaniu do służenia Jehowie ‛całym sercem, duszą, siłą i umysłem’ (Łuk. 10:27). W ten sposób mogą się stać ‛bogaci wobec Boga’ (Łuk. 12:21; Mat. 6:19-21). w11 15.11 3:10, 11

Czy człowiekowi  potrzebne wykształcenie? Oczywiście, że jest potrzebne, wiem też, że w tej społeczności są osoby dobrze wykształceni…………..? Ja osobiście znam profesora nominowanego przez Belweder z którym się przyjaźnię i paru doktorów nauk, oczywiście są w tej chwili już po za organizacją.

Dlaczego człowiek zdobywa wykształcenie?
Zaspakaja swoje ambicje, wiedza jest mu niezbędna w pracy zawodowej.
Problem polega na tym, że różne stopnie wiedzy są potrzebne człowiekowi, pilot, lekarz, są to zawody zaufania, konstruktor musi mieć wiedzę twórczą, nauczyciel poznawczą, nie da się ukryć, że bez tej wiedzy żaden nie będzie mógł wykonywać swoich czynności.

Jaka wiedza jest potrzebna kolporterowi? Oczywiście, że może mieć wyższe wykształcenie, tylko czy jest dla jego potrzeb niezbędne.
Nie zapominajmy, że rozważamy problem wykształcenia ŚJ a nie Kowalskiego, praca Kowalskiego to tylko środek do celu a nie cel. Dlatego praca Kowalskiego ma dostarczyć środków aby Kowalski jako ŚJ był sprawnym i umiejętnym kolporterem.

Jakie umiejętności i narzędzia są niezbędne w pracy kolportera, brałem udział w szkoleniu grup „Door- to -Door” i powiem, że po 5 godzinach szkolenia kolporter sprzedawca dawał już sobie rade w promowaniu i sprzedaży towarów.

Jakiż to wyszukanych metod i narzędzi musi użyć ŚJ w swojej pracy kolportera? Odpowiedź jest prosta, ŚJ musi do swojej pracy być odpowiednio zmotywowany, wyszkolony i posiadać odpowiednie narzędzia, towar dostarczy zleceniodawca.

I teraz, „czas końca”, „strach przed Armagedonem”, „nadzieja zmartwychwstania”, „życie wieczne w raju”, to jest motywacja ŚJ

Wyszkolenie dobrego kolportera zapewnia, cotygodniowy program TSSK i NSK, po tym szkoleniu każdy wie doskonale jak wejść do mieszkania lub domu, jak rozpocząć rozmowę, jak odpowiadać na zarzuty, jak sprzedać towar (czytaj rozpowszechnić ) oraz jak uzyskać abonament na dalsze publikację.

A jakie to narzędzia są niezbędne w pracy kolportera: teczka, ubranie, buty, rower lub auto oraz………pieniądze, dziwne ale tak jest. Kolporter z własnych środków musi pokryć koszty promocji i sprzedaży towaru (czyt. rozpowszechniania), mało tego co jest ewenementem musi pokryć z własnych środków wartość rozprowadzonego towaru (czyt. rozpowszechnionego).

Dlatego, „Oprócz narażenia na złe towarzystwo, wyższe wykształcenie często podkopuje wiarę w Jehowę Boga i Biblię”. Jeśli podkopuje wiarę w Boga to tym samym zmniejsza motywację, mniejsza motywacja przekłada się na mniejszą wydajność kolportera a to się przekłada na mniejsze zyski przedsiębiorstwa.

„Towarzystwo Strażnica nie posiada własnych uczelni, tym samym nie zatrudnia naukowców, profesorów, doktorów, magistrów, którzy mogliby poprowadzić tą społeczność na wyedukowany i cywilizowany poziom.” Tylko po co, ma posiadać?

Mądrość wyuczoną „Towarzystwo Strażnica” pozostawiło dla siebie i w tej „organizacji” nie ma zapotrzebowania na mądrość, tam jest zapotrzebowanie na posłuszeństwo a do uzyskania tego celu nie jest potrzebne wyższe wykształcenie.

Starszemu zasiadającemu z komitecie sądowniczym nie jest potrzebne wykształcenie prawnicze, psychologiczne, starszemu są potrzebne wytyczne, on nie ocenia materiału dowodowego on ocenia skruchę……….? Takie wytyczne są dostarczane przez książkę "Paście", specjalne opracowania, listy i inne szkolenia, tak więc starszy jest wyszkolony do posłuszeństwa i o to chodzi.

„Czy starszy, sługa pomocniczy lub pionier wciąż spełnia biblijne wymagania, jeśli on, jego żona lub dzieci zabiegają o wyższe wykształcenie?”, odpowiedź jest prosta, przez zdobywanie odpowiedniego wykształcenia nabywają wiedzę poznawczą, która może inaczej ukształtować ich motywację i wpłynąć na posłuszeństwo a przecież nie o to chodzi.

Dlatego dla ŚJ wyższe wykształcenie jest przeszkodą i balastem w zmierzaniu do celu jakim jest ilość sprzedanych publikacji (czyt. rozpowszechnionych).
Nie można zestawiać ambicji i potrzeb Kowalskiego z potrzebami Kowalskiego ŚJ. A potrzeby Kowalskiego jako ŚJ, to potrzeby WTS, pojecie filozofii wyższego wykształcenia w tych potrzebach się nie mieści, jest to banalnie proste……….

Wydawnictwo a takim jest „Towarzystwo Strażnica” cały czas ma wolne wakaty na stanowisko „Kolporter”. Przedsiębiorca jasno określił zakres czynności  jakiemu będzie musiał podołać „kolporter”, określił też wymagania co do wykształcenia „kolportera”, wynika z niego, że wykształcenie uniwersyteckie nie jest pożądane, mało będzie przeszkodą w wypełnianiu zakresu czynności jakie powierza się „kolporterowi”.

Przedsiębiorstwo zapewnia swoim pracownikom cały zestaw szkoleń i pouczeń które w systematyczny sposób jest im przekazywany, zapewnia to pełne wyszkolenie „Kolportera” ale nie daje mu wykształcenia.
Należy zadać sobie pytanie, czy „Kolporter” który posiada wyższe wykształcenie uniwersyteckie i jest Matematykiem, Lekarzem, Humanistą, Inżynierem, będzie lepszym „Kolporterem” o tuż nie będzie, nie będzie też w ocenie Przedsiębiorstwa „Towarzystwo Strażnica”, dlaczego tak się dzieje?
Wykształcony „Kolporter” to dla Przedsiębiorstwa „Towarzystwo Strażnica” tykająca bomba i jest bardzo niebezpieczny, posiadane wykształcenie pozwala mu trafniej kojarzyć fakty, to oznacza kłopoty dla Przedsiębiorstwa a tego pracodawca za wszelką cenę chce uniknąć.

To, że wykształcenie uniwersytecką jest przeszkodą dla ŚJ w jego wzroście duchowym to po prostu mit…….ale jest przeszkodą w osiąganiu zysku jaki Przedsiębiorstwo Wydawnicze „Towarzystwo Strażnica” założyło, że będzie osiągać.

Wniosek jest prosty w wydawnictwie „Towarzystwo Strażnica” podnoszenie swoich kwalifikacji przez studia uniwersyteckie……jest ekonomicznie dla tego Przedsiębiorstwa nieuzasadnione.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Kwiecień, 2015, 13:33
A były czasy, lata 50. XX w., że i średnie wykształcenie nie było z radością widziane:

„Czy dalsze uczęszczanie do szkoły jest konieczne lub nie?
   Ta stara kwestia z ostatniego okresu letniego jeszcze wciąż pokutuje w naszym umyśle. Zapytujemy siebie nadal, czy słusznie uczyniliśmy, gdyśmy powrócili, aby dokończyć swój kurs nauki w jakiejś szkole stopnia średniego. Lub czy byłoby lepiej wstąpić do służby pełnoczasowej na rzecz naszego Boga Jehowy? Oto ponieważ oddaliśmy się na czynienie woli Boga, nie jesteśmy tak jak inni w tej szkole, których jedynym dążeniem jest wybicie się, osiągnięcie wysokiego stanowiska społecznego i zarabianie więcej pieniędzy. Wiemy, że ten stary system rzeczy będzie wkrótce zniszczony w Armagedonie; jakież więc racje przemawiają za ukończeniem jakiejś szkoły stopnia średniego czy licealnego, jeśli moglibyśmy być w polu, aby innych ostrzegać? A prócz tego istnieje wielkie niebezpieczeństwo, że wpadnie się w lotne piaski nieobyczajności lub z powodu niezbożnych stosunków w szkołach straci się zupełnie wiarę. (...) Pozostający przed Armagedonem krótki czas powinien być spędzony tak pożytecznie jak tylko możliwe” (Strażnica dodatkowa z lat 1950-1959 [art. z okładki „Unikać hańby przez studiowanie”] art. „Czy dalsze uczęszczanie do szkoły jest konieczne lub nie?” s. 7 [ang. Strażnica 15.02 1952 s. 117]).
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Kwiecień, 2015, 13:39
A oto jak 16 latka zachęcał nadzorca podróżujący w latach 40. XX w. by 'dokończył' :-\ szkołę średnią:

„W 1928 roku, gdy się urodziłem (...) W roku 1944, kiedy dalej szalała druga wojna światowa, Gert Nel, nadzorca podróżujący Świadków Jehowy, spytał mnie, czy planuję wstąpić w szeregi pionierów. »Oczywiście«, odpowiedziałem, »za dwa lata, gdy skończę szkołę«. Wyrażając pogląd podzielany w tym czasie przez wielu Świadków Jehowy, brat Nel ostrzegł: »Uważaj, żeby Armagedon nie zastał cię w szkolnej ławce«. Ponieważ nie chciałem, by tak się stało, porzuciłem szkołę i dnia 1 stycznia 1945 roku podjąłem służbę pionierską” (Strażnica Nr 7, 1993 s. 20).
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Kwiecień, 2015, 13:45
Jak z poniższego fragmentu wynika, jeszcze w latach 70. XX w. preferowano raczej wykształcenie zawodowe, w ostateczności pewnie średnie:

Po szkole podstawowej możesz rozpocząć naukę zawodu, przyswajając sobie najważniejsze wiadomości w różnych specjalnościach. Chłopcy mogą się uczyć stolarstwa, instalatorstwa, spawalnictwa, rachunkowości i innych zawodów. Dziewczęta zaś mogą zdobywać zawód kosmetyczki, uczyć się wykonywania prac domowych, jak gotowania i szycia względnie innych pożytecznych zawodów” (Twoja młodość – korzystaj z niej jak najlepiej 1979 [ang. 1976] s. 81).
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Kwiecień, 2015, 14:37
Ale i wykształciuchów :) też Towarzystwo czasem potrzebuje, ale broń Boże aby się dokształcali jako ŚJ :-\:

*** km 6/01 s. 4 ak. 15 Czy możesz stawić się do dyspozycji? ***
Poza tym do składania zgłoszeń zachęca się też niektóre siostry i braci liczących nieco ponad 35 lat, jeśli posiadają specjalistyczne kwalifikacje i przygotowanie zawodowe przydatne w Betel. Na przykład mogłoby chodzić o stomatologów, lekarzy, księgowych, architektów, inżynierów budowlanych, pielęgniarki lub elektroników i informatyków. Nie zachęcamy jednak nikogo do zdobywania specjalistycznego wykształcenia z myślą o tym, że zwiększy to jego szanse przyjęcia do Betel. Osoby, które już nabyły takich umiejętności, na przykład jeszcze przed poznaniem prawdy, mogą dołączyć do formularza zgłoszenia do Betel dokładny opis posiadanych kwalifikacji.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Janosik w 19 Kwiecień, 2015, 16:31
Strażnica — 2000
w00 15.1 ss. 14-19 ak.13 W Boliwii pięcioletnia dziewczynka, córka Świadków, poprosiła nauczycielkę o zwolnienie z zajęć szkolnych w tygodniu wizyty nadzorcy obwodu. Dlaczego? W ciągu całego tego specjalnego tygodnia chciała brać udział w służbie kaznodziejskiej.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Ariana w 20 Kwiecień, 2015, 16:20

masowe odejścia byłyby możliwe kiedy ck zmieniłoby "doktrynę" o traktowaniu byłych świadków, kiedy pozwolono by odchodzić bez konsekwencji utraty kontaktów z rodziną i przyjaciółmi, 60% rzuca papierami w dniu ogłoszenia :)
Mają te miliony ale więcej niż połowa to ateiści, którzy musza tam być bo NIE MOGA ODEJŚĆ :)

Tak sobie pomyślałam, że gdyby ogłosili, że nie ma traktowania wykluczonych jak trędowatych to faktycznie wielu by od razu odeszło ze zborów.

Gorzej jednak byłoby, gdyby światło po jakimś czasie znowu uległo zmianie...

Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Koniecpolski w 03 Styczeń, 2016, 13:51
Czytam o tym wykształceniu i sam nie wierzę! Byłem przekonany że to dla wszystkich sprawa sumienia-równo dla starszych i szeregowców. Jestem zdania że to dobrze że C.K ostrzega przed zagrożeniami, bo wiem na własnej skórze że to co się dzieje w wielu akademikach to Sodomia i Gomoria! Niektórym młodziakom, którzy poszli na studia z naszego zboru (np psychologia) odwala. Wyżej srają niż otwór (odbyt) mają. Ale nie wolno tak wszystkich do jednego wora. Jeżeli dziecko dojeżdża na uczelnię codziennie, udziela się w zborze i służbie to pytam po co bić pianę? W Betel w Komitecie Oddziału też jest prawnik, który rozkminia najtrudniejsze tematy. Rady w temacie wykształcenia wyższego są od dzięsiątków lat. W imię sprawiedliwości wykreślmy wszystkich starszych i sług, którzy te rady najzwyczajniej w świecie zbagatelizowali i się kształcili. Z drugiej strony czy Boża organizacja działała by tak prężnie gdyby nie inżynierowie itp...
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: donadams w 04 Styczeń, 2016, 14:35
Znałem ŚJ docenta (od fizyki), który jakby przepraszał, że zdobył to wykształcenie zanim stał się ŚJ. :-\

Miałeś więc to szczęście poznać kogoś, kto przynajmniej jakoś wpisuje się w obraz zboru Świadków Jehowy. Ja na przykład znam człowieka, który z podium mówi: "Nie teraz jest czas na zdobywanie wyższego wykształcenia. To prawda, że nie którzy z nas zdobyli je, zanim jeszcze poznali prawdę, ale czy ma to wpływać na decyzję osób, które stoją teraz przed takim wyborem?" - i mówi to, chociaż sam ma wyższe wykształcenie, jest wysoko postawionym pracownikiem kadry zarządzającej w stabilnej firmie, pozostało mu zdecydowanie mniej niż 10 lat do emerytury, ma całkiem spory dom i samochód z salonu. Wolałbym więc słuchać go przepraszającego za swoje wykształcenie, niż prezentującego szczyt hipokryzji. Jeśli w zborach rzeczywiście istnieje coś takiego jak swoboda mowy, to w takich wypadkach powinna być ona ograniczona. O dziwo to właśnie takim ludziom najłatwiej przychodzi udzielać życiowe rady innym - "zrezygnuj z tego, to nie jest tego warte (a swoją drogą dobrze, że ja nie muszę rezygnować)". Przyzwoitość wymaga milczenia w takich sprawach.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: egon olsen w 18 Marzec, 2016, 18:14
narazie  tych  co  chca  sie uczyc a  są na przywileju   są  rozwazane ich  kwalifikacje -czytaj  sa zdejmowani z przywileju-  zdarza  sie  ,ze   taki młody  ma   silne plecy w zborze  -czytaj  ojciec  wuj brat  jest  starszym  -wtedy jest  szansa  ,że  sie  ostoi  i nie  ma  tematu  , ale   pozbawiani przywileju  sa  równiez  ojcowie , których  dzieci  poszły  na studia - powód ?  brak przewodzenia w rodzinie
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 18 Marzec, 2016, 21:36
Etam
Znam zbór, gdzie całe grono było murem za jednym starszym, którego dziecko rozpoczęło studia. I co? I jajco, NO go zdjął. Wbrew logice i wbrew pozostałym starszym.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 18 Marzec, 2016, 22:33
Etam
Znam zbór, gdzie całe grono było murem za jednym starszym, którego dziecko rozpoczęło studia. I co? I jajco, NO go zdjął. Wbrew logice i wbrew pozostałym starszym.

Chyba już kiedyś o tym pisałeś... Ja także znam podobną sytuację.  Gość był starszym ponad 30 lat. Wystarczy, że wprowadziła się do jego domu córka, która rozwiodła się (niebiblijnie) z mężem "odstępcą".  I poszła studiować do dużego miasta.

Nie pojmuję, o co w tym chodzi. Uwierzcie mi. Facet po 50-tce, oddany WTS-owi dostał po nosie za dorosłą córkę?!   
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 18 Marzec, 2016, 23:26
„Czy dalsze uczęszczanie do szkoły jest konieczne lub nie?

Oto ponieważ oddaliśmy się na czynienie woli Boga, nie jesteśmy tak jak inni w tej szkole, których jedynym dążeniem jest wybicie się, osiągnięcie wysokiego stanowiska społecznego i zarabianie więcej pieniędzy.

A prócz tego istnieje wielkie niebezpieczeństwo, że wpadnie się w lotne piaski nieobyczajności lub z powodu niezbożnych stosunków w szkołach straci się zupełnie wiarę. (...)
[ang. Strażnica 15.02 1952 s. 117]).

Artykuł sprzed ponad 60 lat, a jakże aktualny! :) Nawet nie zliczę ile spotkałam w zborach osób, które uważały, że studia to jedynie sposób na zaspokojenie próżnej ambicji.

I do tej pory mało kto jest w stanie zrozumieć, że są tacy ludzie, którzy idą na studia dlatego, że lubią się uczyć. Że poznawanie nowych zagadnień jest ich pasją. Że chcą się rozwijać i wcale nie mają potrzeby epatowania swoją wiedzą na prawo i lewo. Że mózg mało używany zanika powoli - umierają te komórki umierają, a nowe połączenia się nie tworzą, gdy organ nie pracuje na wyższych obrotach.
Ilekroć czytam, że każdy "wykształciuch" to zadufany w sobie bubek wysoko zadzierający nos, to mnie jasny szlag trafia.

Znam takiego młodego wiekiem brata starszego, po którym widać niespełnione zapędy profesorskie. Ma on teokratycznie słuszne wykształcenie, czyli średnie. I jest nadzorcą szkoły teokratycznej. Tak bardzo przejął się tą rolą, że zaliczenie u niego lekcji czasem jest trudniejsze niż zdanie egzaminu na studiach. Nie zadowala go to, że ktoś dobrze przedstawił punkt. Po punkcie szczegółowo przepytuje uczestnika szkoły czy wykonał ćwiczenia podane w niebieskim podręczniku, każe cytować treść podanych tam wersetów biblijnych, pokazywać wykonane ćwiczenia.
Kiedyś tylko w jednym dniu "oblał" wszystkich uczestników szkoły - nikt nie zaliczył (ja też nie :) )

I znam też kolejnych 2 niespełnionych profesorów - pioniera stałego i pionierkę specjalną. Autentycznie chodzą oni z czerwonymi długopisami! :) I ta pionierka będąc ze mną w służbie poprawiała tym czerwonym długopisem błąd ortograficzny na ogłoszeniu przyklejonym do drzwi jednego budynku na terenie. I powiedziała mi, że ona zawsze tak robi! A chciała zostać polonistką.
(Ehhh - pominęłam milczeniem ten cyrk, który się wydarzył na moich oczach :) ).

A ten cytat o "lotnych piaskach" też mnie rozbroił. Szkoła jako siedziba niemoralności - te ponętne nauczycielki i uczennice w obcisłych bluzeczkach :D
Szkoda że nie napisali, że jak się pójdzie do pracy zawodowej, to tam też można trafić na jakiś "lotny piasek", ale o dziwo (jeszcze) praca zawodowa nie jest zakazana.

A oto jak 16 latka zachęcał nadzorca podróżujący w latach 40. XX w. by 'dokończył' :-\ szkołę średnią:

brat Nel ostrzegł: »Uważaj, żeby Armagedon nie zastał cię w szkolnej ławce«.
To tekst, który chętnie powiesiłabym sobie na lodówce! :D :D :D :D
Streszcza on wszystko w zaledwie kilku słowach. :D
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 19 Marzec, 2016, 08:16
Chyba już kiedyś o tym pisałeś... Ja także znam podobną sytuację.  Gość był starszym ponad 30 lat. Wystarczy, że wprowadziła się do jego domu córka, która rozwiodła się (niebiblijnie) z mężem "odstępcą".  I poszła studiować do dużego miasta.

Nie pojmuję, o co w tym chodzi. Uwierzcie mi. Facet po 50-tce, oddany WTS-owi dostał po nosie za dorosłą córkę?!   

Chyba pisałem. Piszę ponownie, bo wciąż mną trzęsie, gdy sobie to przypominam.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 19 Marzec, 2016, 22:51
Chyba już kiedyś o tym pisałeś... Ja także znam podobną sytuację.  Gość był starszym ponad 30 lat. Wystarczy, że wprowadziła się do jego domu córka, która rozwiodła się (niebiblijnie) z mężem "odstępcą".  I poszła studiować do dużego miasta.

Co oznacza rozwieść się (niebiblijnie) z mężem odstępcą? :)

Jak rozwieść się, żeby było biblijnie?
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: gangas w 20 Marzec, 2016, 06:43
 C
Co oznacza rozwieść się (niebiblijnie) z mężem odstępcą? :)

Jak rozwieść się, żeby było biblijnie?

 Cudzołóstwo to podstawa biblijna. czyli dokąd któreś nie zrobi skoku w bok- zapomnij. Nie wiem jak teraz ale kiedyś było dodatkowo cudzołóstwo to stosunek w celu prokreacji. Czyli stosunki analne, homo i z animalsami nie liczyły się. Pisał o tym bodaj R. Franz w "kryzysie sumienia". Siostra nie miała podstaw do rozwodu, mimo,że wiedziała o tym że jej mąż pokochał kozę albo coś innego. Brzydziła się z nim spać ale rozwodu wg. tamtego światełka nie mogła uzyskać. I dalej cała historia. Chyba to był "kryzys" ale mogę się mylić.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 21 Marzec, 2016, 10:02
Niestety zawsze jest tak, że nieświadomymi łatwiej jest rządzić  >:(
Lepiej więc utrzymywać w niewiedzy na wszelki wypadek.
Stąd zakaz rozmów czy czytania tekstów w internetach (poza jw.org oczywiście  :-\) czy też kontaktów z odstępcami, czyli osobami o odmiennych od WTS-u poglądach. >:(
Ta prawda znana była już od wieków. Stosowali ją szamani plemienni, stosowali imperatorzy wobec ludów podbitych.
Stosował też KK, paradoksalnie będąc swego czasu jednocześnie największą ostoją badań naukowych i działalności akademickiej :-\

Warto też zauważyć, że do zdobywania wiedzy czy wykształcenia zachęcają zwykle ci, co w swej edukacji raczej nigdy orłami nie byli  ;D
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 12 Czerwiec, 2018, 22:51
moje trzy grosze:

Wewnętrzne rozdarcie..., czciciela (Ww)

Mężczyzna, który w młodości osiągał bardzo dobre wyniki w szkole, odrzucił kilka propozycji studiów wyższych, został pionierem, a później służył w (Ww), będąc np. nadzorcą okręgu a potem obwodu, … 
W kolejnym etapie życia ożenił się z czasem urodziły mu się dzieci, znalazł prace w konkurencyjnej firmie i dobrze mu się powodziło.
Patrząc z perspektywy czasu – mając przeszło pięćdziesiąt lat lub więcej, że brak nieposiadania żadnego tytułu akademickiego, który w jego środowisku stał się ''koniecznością'' - i teraz bardziej niż kiedykolwiek uświadamia sobie rezultaty takiego działania, że całkowicie położył zaufanie w (Ww) i poddał się jej naciskowi; jakby miał klapki na oczach, które uniemożliwiały mu widzieć cokolwiek ponad to ukazywane przez nią .

Wydaje się, ze wolność chrześcijańska nie prowadzi nikogo do tego, żeby szukać schronienia przed samotnością i poświęcić swoją indywidualność, oraz osobistą integralność na rzecz organizacji tylko dlatego, żeby „do czegoś należeć”.
O ile ktoś całkiem nie wtopił się w organizację, myśl o odłączeniu się od niej może być bardzo niepokojąca.
Człowiek żył w zamkniętej społeczności, cieszył się więziami przynoszącymi mu poczucie wartości i współzależności.
Teraz stoi wobec wyzwania życia poza tym zamkniętym społeczeństwem. Taka perspektywa może ''zrodzić'' lub odnowić w niektórych przypadkach osobisty lęk i poczucie bezsilności.
Organizacja (Ww) często nadużywa tych odczuć i tworzy u swoich członków wrażenie wielkiej presji, że kiedy uwolnią się z jej więzów zostaną, w zasadzie, sami i bezsilni w nieprzyjaznym świecie.
„Dokąd pójdziesz?”, to pytanie jest bardzo często wypowiadane wśród tego wyznania, krusząc wewnętrzną potrzebę odejścia.


Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Kerostat w 13 Czerwiec, 2018, 02:49
Edukacja to konieczność czytania innych książek, poznawania innych punktów widzenia. A to już bardzo duże zagrozenie dla sekt. Dlatego org zniechęca od kształcenia się. Jakiś werset biblli mówił parafrazując że czytanie wielu ksiąg nurzy. Możliwe że autor tego fragmentu dobrze rozumiał ryzyko wcześniej wspomniane, dlatego tak napisał. Moja odpowiedz na ten werset jest, że może i nurzy, ale również niesamowicie wzbogaca i stajemy się trudniejsi do oszukania.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Opatowianin w 13 Czerwiec, 2018, 08:37
Pewnie, na co komu złe, światowe wykształcenie? Przecież publikacje wts to kompendium wiedzy o świecie! Z zamieszczonego życiorysu (chyba koniec lat 90.) można było się dowiedzieć, że Boliwia to kraj wielkości Francji (sic!) ;D
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: julia7 w 13 Czerwiec, 2018, 08:42
Z zamieszczonego życiorysu (chyba koniec lat 90.) można było się dowiedzieć, że Boliwia to kraj wielkości Francji (sic!) ;D

Pokaż to, proszę :D
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 13 Czerwiec, 2018, 08:58
pierd**.
Znalazłem ten fragment

Cytuj
Boliwia znajduje się mniej więcej w środku Ameryki Południowej. Ma powierzchnię dwa razy większą od Francji, lecz kilkakrotnie mniej ludności. Większość Boliwijczyków mieszka albo w dużych aglomeracjach, albo w miasteczkach górniczych, położonych wysoko w górach, albo też w ośrodkach rolniczych, usytuowanych w dolinach. Natomiast w strefie nizinnych lasów tropikalnych zaludnienie jest niewielkie — miasteczka rozrzucone są w sporej odległości jedno od drugiego.


w06 15.2 s8
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Opatowianin w 13 Czerwiec, 2018, 10:51
Pokaż to, proszę :D
Jak chcesz wiedzieć gdzie konkretnie, poproś Roszadę o pomoc. Nie zapisałem sobie, a archiwum już nie posiadam.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: BetMen w 13 Czerwiec, 2018, 11:13
Jak to się zwykło mówić "ciemnym ludem łatwiej sterować i łyknie wszystko"
Podobnie jest jeśli  chodzi o politykę!
Znałem kiedyś siostrę,która pracowała na kasie w sklepie,ale nie chodziła regularnie na zebrania i starszy(nadzorca jej grupy) powiedział jej że może warto pomyśleć o zmianie pracy,tylko na jaką jak ona miała tylko wykształcenie zawodowe? Paranoja,jak widać tu manipulację!
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 13 Czerwiec, 2018, 12:12
Jak to się zwykło mówić "ciemnym ludem łatwiej sterować i łyknie wszystko"
Podobnie jest jeśli  chodzi o politykę!
Znałem kiedyś siostrę,która pracowała na kasie w sklepie,ale nie chodziła regularnie na zebrania i starszy(nadzorca jej grupy) powiedział jej że może warto pomyśleć o zmianie pracy,tylko na jaką jak ona miała tylko wykształcenie zawodowe? Paranoja,jak widać tu manipulację!
Podobne słowa słyszałem powiedziane przez NO do jednego z  byłych zamianowanych. NO powiedział temu bratu, że może ubiegać się ponownie na starszego, ale musi zmienić pracę bo pracuje na zmiany i koliduje mu to w przychodzeniu na wszystkie zebrania. I tak człowiek po 30 latach pracy, mając na karku rodzinę, zobowiązania finansowe i swoje już lata ma pójść tułać się po innych firmach i szukać pracy. Nadmienię tylko, że człowiek ten  pracuje w bardzo stabilnej firmie i przyzwoicie zarabia. Zmiana pracy wiązałaby się z rozpoczęciem wszystkiego od nowa.

mav: poprawiłem formatowanie
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 15 Czerwiec, 2018, 17:21
Mój znajomy postanowił zepsuć obiad obwodowemu,gdy ten zaczął wypominać to że córka podjęła się kształcenia na wyższej uczelni,powiedział że zawsze łatwiej było rządzić ludźmi niewykształconymi .Obiad był zepsuty.P za tym to są debile gdy mówią o osobach wykształconych a nie mogących znaleźć pracy.Komu łatwiej znaleźć  pracę,po studiach czy po liceum.Jeszcze jest kwestia wykształcenia  zawodowego nie każdy znajdzie zatrudnienie. Po za tym im mniej masz d zaoferowania pracodawcy tym gorsze warunki.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: vincent w 15 Czerwiec, 2018, 17:34
Mój znajomy postanowił zepsuć obiad obwodowemu,gdy ten zaczął wypominać to że córka podjęła się kształcenia na wyższej uczelni,powiedział że zawsze łatwiej było rządzić ludźmi niewykształconymi .Obiad był zepsuty.P za tym to są debile gdy mówią o osobach wykształconych a nie mogących znaleźć pracy.Komu łatwiej znaleźć  pracę,po studiach czy po liceum.Jeszcze jest kwestia wykształcenia  zawodowego nie każdy znajdzie zatrudnienie. Po za tym im mniej masz d zaoferowania pracodawcy tym gorsze warunki.
Brawa dla znajomego. Prawda zabolała NO 😉
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 15 Czerwiec, 2018, 19:51
moje trzy grosze:

Zastanawiające jest to, że (Ww) dysponuje prawnikami, ekspertami, tłumaczami, lekarzami czy innymi fachowcami w rożnych innych zakresach.
Przebywają takie osoby samotnie czy też w związkach małżeńskich w Warwick, biurach oddziału czy innych ''zamkach'' rozsianych na całym świecie (np. jak Twierdza Nadarzyn).
Osoby z wyższym wykształceniem przez korporacje (Ww), szczególnie brane są pod uwagę, po praniu mózgów i dogłębnym zweryfikowaniu, takich fanatycznych niewolników (przepraszam ochotników) obsadzają na odpowiedzialne stanowiska, natomiast siłę roboczą do zwykłych czynności bez problemu znajdują.
Jak wiadomo osoby wykształcone z odpowiednią utwierdzoną pozycją nie zabiegają w angażowanie się w tej rygorystycznej sekcie, tylko śladowe jednostki ulegają jej naciskom i wpływom.
(Ww) w perfidny i przebiegły sposób manipuluje w tej kwestii - tak, aby osiągnąć swój zamierzony chytry cel.    (groza!)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Opatowianin w 06 Październik, 2018, 11:52
Pokaż to, proszę :D

A proszę Cię bardzo...

*** g96 22.12 s. 19 Wzmocniony do przetrwania nadchodzących prób ***
BYŁO to prawie 60 lat temu. Spoglądając wstecz, widzę teraz, że Jehowa Bóg dopuszczał takie sytuacje, by przygotować mnie do radzenia sobie w Boliwii w Ameryce Południowej, kraju wielkości Francji, gdzie początkowo wspierał mnie tylko jeden Świadek

Pod koniec lat 30. XX w. terytoria Boliwii i Francji były takiej wielkości jak obecnie... :)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 06 Październik, 2018, 12:52
regularnie co kilka miesięcy dochodzi do jakiejś strzelaniny na uczelniach amerykańskich i zawsze lewicowe media opisują ile osób zginęło.

mam pytanie: czy strażnica wykorzystuje te informacje do odradzania swoim wyznawcom wyższego wykształcenia? mam na myśli publikacje takie jak strażnica, przebudźcie się, wykłady publiczne, itd. itp.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 06 Październik, 2018, 13:29
regularnie co kilka miesięcy dochodzi do jakiejś strzelaniny na uczelniach amerykańskich i zawsze lewicowe media opisują ile osób zginęło.

mam pytanie: czy strażnica wykorzystuje te informacje do odradzania swoim wyznawcom wyższego wykształcenia? mam na myśli publikacje takie jak strażnica, przebudźcie się, wykłady publiczne, itd. itp.
moje trzy grosze:
Nie tylko na uczelniach, również w pomniejszych szkołach jest '' trata,ta''
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 06 Październik, 2018, 13:33
moje trzy grosze:
Nie tylko na uczelniach, również w pomniejszych szkołach jest '' trata,ta''
nie wątpię, ale...

moje pytanie nie dotyczyło skali przestępczości z użyciem broni palnej, lecz wykorzystywania lub nie wykorzystywania tego niepokojącego zjawiska w propagandówkach strażnicy
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 06 Październik, 2018, 13:43
Jatiw-Sebastian
Przyjm mój post, jako psiku-sik, trzeba mięć dobry humor podczas ''Polskiej złotej jesieni"  :) :)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 06 Październik, 2018, 14:29
Czytam o tym wykształceniu i sam nie wierzę! Byłem przekonany że to dla wszystkich sprawa sumienia-równo dla starszych i szeregowców. Jestem zdania że to dobrze że C.K ostrzega przed zagrożeniami, bo wiem na własnej skórze że to co się dzieje w wielu akademikach to Sodomia i Gomoria! Niektórym młodziakom, którzy poszli na studia z naszego zboru (np psychologia) odwala. Wyżej srają niż otwór (odbyt) mają. Ale nie wolno tak wszystkich do jednego wora. Jeżeli dziecko dojeżdża na uczelnię codziennie, udziela się w zborze i służbie to pytam po co bić pianę? W Betel w Komitecie Oddziału też jest prawnik, który rozkminia najtrudniejsze tematy. Rady w temacie wykształcenia wyższego są od dzięsiątków lat. W imię sprawiedliwości wykreślmy wszystkich starszych i sług, którzy te rady najzwyczajniej w świecie zbagatelizowali i się kształcili. Z drugiej strony czy Boża organizacja działała by tak prężnie gdyby nie inżynierowie itp...

Zaznaczenie dodałem
Piszesz o Sodomii i Gomorii w akademikach, to wybór jednostki, jeżeli jest prawidłowo ułożony, nie wejdzie w to! Natomiast pisząc o "młodziakach" jacy oni młodziaki?, nie wiem czy zauważyłeś, że tym zwrotem wyraziłeś POGARDĘ dla nich, bo Ty kim jesteś? A że poszli na psychologię to poznali mechanizmy manipulacji w sektach i po prostu zobaczyli jak działają te programy sterowania i przesterowywania ludzkich głów, a to już ORŁOM z WARWICK nie na rękę i oczywiście wam, bo sam piszesz że: " W imię sprawiedliwości WYKREŚLAMY WSZYSTKICH starszych i sług, którzy te rady najzwyczajniej w świecie zbagatelizowali" To nie są rady, co pragnę podkreślić, lecz nakazy, skoro takie kroki podejmujecie.
Natomiast wasz prawnik, w komitecie oddziału, no cóż, on jest na smyczy Biznesmenów z Warwick i tak jak mu grają on tańczy. Hipokryzja i tyle. Coraz więcej młodych ze zboru powinno iść na psychologię, to tyłki by się zaczęły marszczyć.

Wiem co piszę, byłem pracownikiem międzynarodowej korporacji, uczęszczałem na specjalistyczne szkolenia z zarządzania ludźmi i tam zrozumiałem wiele, a że pracowałem na eksponowanym stanowisku, to szkolono mnie i kilku innych w Polsce jak "kręcić", czytaj manipulować ludźmi, jak stosować przekaz podprogowy, socjotechnikę, jak rozmawiać z tymi którzy się opierają na empiryce.

Gdy wróciłem do zboru, po 10 latach aktywności w marketingu, oczy mi się otworzyły, toż tu stosują wszystko, co ma ścisły związek z MARKETINGEM i to najwyższego lotu.

Dlatego wam nie pasuje kawalerka która kończy psychologię, proste. Bo was czytają, a Ty piszesz że im ''odwala".

Natomiast to określenie że: "Wyżej SRAJĄ niż otwór odbytu mają"? Najprawdopodobniej poszły Ci iskry z zębów i nie wytrzymałeś.
 Podejrzewam że jesteś ważniejszą personą w zborze a może i w obwodzie, skoro piszesz: " Wykreślamy wszystkich", czy pasuje zwrot: "srają"? Przecież wy jesteście tacy, och, ach ;D  W całej rozciągłości, CIEMNYM LUDEM SIĘ LEPIEJ KRĘCI,
wszystko.

Pozdrawiam, wszystkich którzy tu tak wiele FAKTÓW opisali. To sekta, którą interesują  tylko pieniądze, a z pedofilą nie  radzą sobie bo nie chcą. Mamy żyć skromnie, a Orły z Warwick przywłaszczyli sobie wszystkie sale królestwa, i żeby było fajniej wybudowali sobie rękoma parobków ekskluzywny ośrodek wczasowy. 
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 06 Październik, 2018, 18:24
A proszę Cię bardzo...

*** g96 22.12 s. 19 Wzmocniony do przetrwania nadchodzących prób ***
BYŁO to prawie 60 lat temu. Spoglądając wstecz, widzę teraz, że Jehowa Bóg dopuszczał takie sytuacje, by przygotować mnie do radzenia sobie w Boliwii w Ameryce Południowej, kraju wielkości Francji, gdzie początkowo wspierał mnie tylko jeden Świadek

Pod koniec lat 30. XX w. terytoria Boliwii i Francji były takiej wielkości jak obecnie... :)
A później Boliwia urosła:  :)

*** w06 15.2 s. 8 Na boliwijskiej prowincji rozbrzmiewa dobra nowina ***
Boliwia znajduje się mniej więcej w środku Ameryki Południowej. Ma powierzchnię dwa razy większą od Francji, lecz kilkakrotnie mniej ludności.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Diotrefes w 11 Październik, 2018, 10:14
regularnie co kilka miesięcy dochodzi do jakiejś strzelaniny na uczelniach amerykańskich i zawsze lewicowe media opisują ile osób zginęło.

mam pytanie: czy strażnica wykorzystuje te informacje do odradzania swoim wyznawcom wyższego wykształcenia? mam na myśli publikacje takie jak strażnica, przebudźcie się, wykłady publiczne, itd. itp.

Nie.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 11 Październik, 2018, 17:44
Sebastian dlaczego te media są lewicowe,bo wymieniają liczbę zabitych.Czy gdyby napisali ,że zamachowiec to muzułmański terrorysta to byłoby OK.Dla CK zamachy nie są poważnym zagrożeniem ,bo wiadomo zmartwychwstanie.Najgorszym zagrożeniem dla organizacji jest niezależne myślenie.Tak więc zginąć a zamachu to nic strasznego,uwolnić się od barier blokujących niezależność to katastrofa,przed którą należy strzec te młode umyłsy.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: matowa w 15 Listopad, 2018, 15:49
Ja miałam zawsze jeden argument względem braci.

"Czy osoba pracująca na dwa etapy w sklepie spożywczym by wyżywić rodzinę przy najniższej krajowej nie poświęca znacznie więcej czasu na pracę niż osoba wykształcona pracując nawet za te same pieniądze? Taka osoba pracująca po godzinach nie ma czasu na sprawy duchowe."
I temat się zamykał. Przy reakcji "Trzeba ufać Jehowie, że zagwarantuje to, co konieczne" pytałam, czy w takim razie w chili obecnej mam iść pod most czy może oni mi dadzą :)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 15 Listopad, 2018, 19:31
Poznałem osobę, która dzięki swoim fanatycznym rodzicom skończyła 8 klas podstawówki i nie więcej. Dalej była służba pionierska, bo rok 1975 zbliżał się błyskawicznie, zatem dalsze kształcenie w tym zgniłym świecie było zbyteczne.
Potem przyszła kolej na założenie rodziny, dzieci, i takie tam sprawy.
Słodka bieda klepana w PL.
Na całe szczęście był wyjazd na tzw zachód i w związku z tym jakaś stabilność materialna.
Na dzień dzisiejszy osoba ta jest fanatykiem; zbrojne ramie teokracji.
Ale dziwić się nie ma czemu. Ta osoba zapłaciła dużą cenę za bycie w tej społeczności, Dlatego każdego dnia musi upewniać się, że towar był wart swojej ceny. Zresztą, gdzie maiłaby pójść taka osoba? Wszyscy orgowi. A pogrzeb, to niby w jakim obrządku? A tak ma zaklepany wykład.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: matowa w 15 Listopad, 2018, 19:59
Poznałem osobę, która dzięki swoim fanatycznym rodzicom skończyła 8 klas podstawówki i nie więcej. Dalej była służba pionierska, bo rok 1975 zbliżał się błyskawicznie, zatem dalsze kształcenie w tym zgniłym świecie było zbyteczne.
Potem przyszła kolej na założenie rodziny, dzieci, i takie tam sprawy.
Słodka bieda klepana w PL.
Na całe szczęście był wyjazd na tzw zachód i w związku z tym jakaś stabilność materialna.
Na dzień dzisiejszy osoba ta jest fanatykiem; zbrojne ramie teokracji.
Ale dziwić się nie ma czemu. Ta osoba zapłaciła dużą cenę za bycie w tej społeczności, Dlatego każdego dnia musi upewniać się, że towar był wart swojej ceny. Zresztą, gdzie maiłaby pójść taka osoba? Wszyscy orgowi. A pogrzeb, to niby w jakim obrządku? A tak ma zaklepany wykład.


A potem takie osoby ośmielają się oceniać, czy jestem dobrą osobą, czy złą i czy zasługuję na łaskę Boga.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 15 Listopad, 2018, 20:17
Lata temu byłem na budowie sali królestwa. Był tam braciak ok. 50 lat. Podczas posiłku przyznał się, że jest osobą wykształconą po studiach technicznych z tytułem mgr. Budownictwa, z dużym doświadczeniem  zawodowym. Pochwalił się, że zrezygnował z pracy umysłowej i podjął inną poniżej swoich kwalifikacji zawodowych. Udowadniał, że praca fizyczna, którą wówczas wykonywał uprościła jego życie ku chwale Jehowy.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 15 Listopad, 2018, 20:20
Też znałem co najmniej trzech, którzy mieli średnie wykształcenie, a podjęli się sprzątania ulic. Jeden z nich nawet ze mną pracował.
Mówili, że mają więcej czasu na głoszenie i większy "kontakt z ludźmi". ;)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: matowa w 15 Listopad, 2018, 20:25
Lata temu byłem na budowie sali królestwa. Był tam braciak ok. 50 lat. Podczas posiłku przyznał się, że jest osobą wykształconą po studiach technicznych z tytułem mgr. Budownictwa, z dużym doświadczeniem  zawodowym. Pochwalił się, że zrezygnował z pracy umysłowej i podjął inną poniżej swoich kwalifikacji zawodowych. Udowadniał, że praca fizyczna, którą wówczas wykonywał uprościła jego życie ku chwale Jehowy.

Zawsze mnie zastanawiało, czy te osoby naprawdę to czują. Ja z kolei znałam/znam takich braci, super, super duchowych, brat starszy, ciągle tematy duchowe, a synem na studiach inżynierskich szczycili się jak nie wiem. Cóż, może robi to dla celów org. Ja jakiś czas temu dostałam pytanie "ile jeszcze tej nauki??? jacieeee, tyle aż? Po co?" "Hmm, no bo, lubię się tego uczyć. I nie wiem, czy to będzie koniec". W głosie usłyszałam pogardą związaną z tym oto największym grzechem ever. Nikt nie wpadł na to, że nie jestem na zebraniach nie przez studia, a przez własny wybór.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Światus w 15 Listopad, 2018, 21:29
Matowa, następnym razem zapytaj tę osobę, czy wolałaby być leczona przez lekarza czy przez znachora  :D
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: matowa w 15 Listopad, 2018, 22:54
Matowa, następnym razem zapytaj tę osobę, czy wolałaby być leczona przez lekarza czy przez znachora  :D

Zastanawiający jest dla mnie brat znajomy, który jako doktor fizyki uważa, że ugruntowało to jego wiarę w Boga i SJ. Jak?
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Światus w 15 Listopad, 2018, 23:22
Zastanawiający jest dla mnie brat znajomy, który jako doktor fizyki uważa, że ugruntowało to jego wiarę w Boga i SJ. Jak?

Być może doszedł do słusznego wniosku, że nie da się wszystkiego logicznie wytłumaczyć, a jednak sie dzieje. Rzeczy, które nie pownny się wydarzyć, a jednak się zdarzają.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: ZłoteDziecko w 15 Listopad, 2018, 23:32
Zawsze mnie zastanawiało, czy te osoby naprawdę to czują.

Z tą rezygnacją z dobrej pracy i wybranie gorszej, czyli trudniejszej i za mniejsze pieniądze, ale dającej więcej czasu "na sprawy Królestwa", to zasada jest chyba podobna również w innych dziedzinach. To dotyczy również rezygnacji ze studiów, rezygnacji z posiadania dzieci, rezygnacji z zakupu mieszkania (kosztem np. wiecznego wynajmowania) itd.

Z mojego doświadczenia i moich obserwacji: wszystkie te osoby które tak rezygnowały sprawiały wrażenie jakby:

a) często same z siebie mówiły o tym jakie są z tego powodu szczęśliwe, nikt je o to nie pytał, a one to mówiły, tak jakby chciały same się trochę oszukać
b) w gruncie rzeczy nie sprawiały wrażenia szczęśliwych. Częściej sprawiały wrażenie jakby zmęczonych i tęskniących za "normalnym życiem"
c) czas pokazywał, że nie trwały w tym całe życie, ale czasami za późno już było na zmianę priorytetów np. zbyt późny wiek na posiadanie dzieci, czy pójście na studia i znalezienie lepszej pracy.

Od powyższego mogę zastosować kilka wyjątków, ale z reguły tak to właśnie wygląda.

Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: matowa w 16 Listopad, 2018, 00:29
Z tą rezygnacją z dobrej pracy i wybranie gorszej, czyli trudniejszej i za mniejsze pieniądze, ale dającej więcej czasu "na sprawy Królestwa", to zasada jest chyba podobna również w innych dziedzinach. To dotyczy również rezygnacji ze studiów, rezygnacji z posiadania dzieci, rezygnacji z zakupu mieszkania (kosztem np. wiecznego wynajmowania) itd.

Z mojego doświadczenia i moich obserwacji: wszystkie te osoby które tak rezygnowały sprawiały wrażenie jakby:

a) często same z siebie mówiły o tym jakie są z tego powodu szczęśliwe, nikt je o to nie pytał, a one to mówiły, tak jakby chciały same się trochę oszukać
b) w gruncie rzeczy nie sprawiały wrażenia szczęśliwych. Częściej sprawiały wrażenie jakby zmęczonych i tęskniących za "normalnym życiem"
c) czas pokazywał, że nie trwały w tym całe życie, ale czasami za późno już było na zmianę priorytetów np. zbyt późny wiek na posiadanie dzieci, czy pójście na studia i znalezienie lepszej pracy.

Od powyższego mogę zastosować kilka wyjątków, ale z reguły tak to właśnie wygląda.

Dlatego też jestem coraz bliżej kiedyś "znienawidzonego" twierdzenia, że trzeba słuchać siebie, skoro każdy wewnętrznie tego pragnie to chyba tak zostaliśmy stworzeni. Dobrze, że ja nie słuchałam tych wspaniałomyślnych rad :)
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 16 Listopad, 2018, 08:52
Z tą rezygnacją z dobrej pracy i wybranie gorszej, czyli trudniejszej i za mniejsze pieniądze, ale dającej więcej czasu "na sprawy Królestwa", to zasada jest chyba podobna również w innych dziedzinach. To dotyczy również rezygnacji ze studiów, rezygnacji z posiadania dzieci, rezygnacji z zakupu mieszkania (kosztem np. wiecznego wynajmowania) itd.

Z mojego doświadczenia i moich obserwacji: wszystkie te osoby które tak rezygnowały sprawiały wrażenie jakby:

a) często same z siebie mówiły o tym jakie są z tego powodu szczęśliwe, nikt je o to nie pytał, a one to mówiły, tak jakby chciały same się trochę oszukać
b) w gruncie rzeczy nie sprawiały wrażenia szczęśliwych. Częściej sprawiały wrażenie jakby zmęczonych i tęskniących za "normalnym życiem"
.....
Poszukaj i poczytaj o tzw. "chińskiej metodzie prania mózgu", czyli "chińskiej psychomanipulacji".
Dokładnie poznana, i w miarę opisana metoda.
Dokładnie na tej samej zasadzie działa i "głoszenie", i wiele innych dziedzin działalności tej sekty.
Tytuł: Odp: Przestań się uczyć! Weź się za głoszenie!
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 16 Listopad, 2018, 09:02
Poszukaj i poczytaj o tzw. "chińskiej metodzie prania mózgu", czyli "chińskiej psychomanipulacji".
[/b][/size]
Próbowałem znaleźć jakąś literaturę na ten temat. Szczególnie książkę na  którą powołuje się Hassan. Jeżeli możesz polecić jakąś pozycję napisz mi na PW.