Tyle, że to chyba nie jest forum o działach Homera ale o biblii, poza tym nigdy nie słyszałem, żeby ktoś mówił o pismach Mickiewicza czy Homera. Coś ci się pokręciło, zresztą nie po raz pierwszy.
A o tym jak różnie nazywano biblię czyli dosłownie "papirus" poczytasz np tu :
http://ps-po.pl/2012/04/23/pytania-do-biblii-nazwy-pisma-swietego/
Pismo jest to system umownych znaków, za pomocą których przedstawiany jest język mówiony. O Odysei i Iliadzie możemy powiedzieć, że jest to literatura homerycka, piśmiennictwo Homera lub właśnie pisma Homera. Oczywiste jest, że takie zwroty są używane w odniesieniu do dzieł starogreckich. Mówienie "pisma greckie" jest bardzo nieprecyzyjne, bo oznacza całą literaturą / piśmiennictwo grecką.
A że mówimy o pismach Homera to cytuję Ci artykuł naukowy z 2014 r.:
Pierwsza tradycja, do której można, podejmując pewne ryzyko, przypisać pisma Homera, Hezjoda, Pindara, Herodota i tragików greckich, bardzo wyraźnie podkreśla rozdział między światem boskim a światem człowieka i wskazuje na absurdalność wszelkich prób przekroczenia granicy rozdzielającej te dwie rzeczywistości (Wojciech Szczerba,
Koncepcja wiecznego powrotu w myśli wczesnochrześcijańskiej i jej greckie źródła, Toruń 2014, s. 98).
To, że jakiegoś zwrotu nie znasz, nie znaczy, że się takiego nie używa. Nie bądź proszę ignorantem. Jedynie nazwa Nowy Testament jest precyzyjna. Gadanie o jakichś pismach greckich to typowa dla ŚJ dążność do bycia wyjątkowym pośród wyznań chrześcijańskich.