Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: czy to forum jest wartosciowe czy szkodliwe?kto nie chce niech nie czyta.  (Przeczytany 10727 razy)

Offline zenobia

Przynajmniej ma ten charakter!!!

Bo inne to tylko potrafią czirliderzyć 🤣😂🤣😂


ESTERA , zlituj sie , ty znowu to samo
Nie mow inne ; mow konkretnie


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6229
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Nie dotykałeś więc tylko zdaje Ci się, ze fajne , dotyk jest b. wazny .

Chciałem, ale nie mogłem. Domowe cbś czuwało.  ;) Dobrze chociaż, że sobie pooglądałem.

Trochę późno ale skoro na temat picia wódki to się wypowiem.Smakowe wódki nie bardzo pasują do grila.

W połowie się zgodzę. Druga połowa ma pewnie inne gusta. Mniej więcej rozumiem jak rozróżniasz. Tyle, że te czyste też są smakowe. Nawet zapachem się różnią.
Przyjmuje się, że do grillowanego barana, to czerwone wino. Natomiast do drobiu, czy ryb, to tylko białe wino. Ale czemu nie próbować odwrotnie i zobaczyć jak smakuje?

Co z Finlandią poszło nie tak, skoro Polskie wyroby są bardzo dobre? (nie chce mi się szukać postu HARNASIA).Nie wiem. Ukraińcy mówią, że ich wódka jest lepsza. Zgadzam się. Rosjanie też mają dobrą wódkę. Cały czas mam na myśli sklepową.

Raz idę do sklepu w PL. Podjechało auto na norweskich blachach. Małżeństwo polaków. Sklep niesaoobsługowy i marudzą, że chcieliby kupić norweską wódkę. Pani ekspedientka pyta, która to? No jakąś norweską. Blokują czas. Ja już pękam ze śmiechu. Pani sprzedawczyni daje im po kolei butelki do ręki, by sobie poczytali. Dała i Nemiroffa. Oni się pytą czy to jest norweska wódka. W końcu kolega mówi: "Tak, norweska, bo jest na 'N', jak sama nazwa wskazuje". To jest moment, kiedy śmiechu opanować nie mogę.
U nas wiocha mała, to się ludzie jakoś znają. Jechali do znajomych i chcieli zabłysnąć norweską wódką. Szkoda, że nie kupili jej w Norwegii.
Faceci to ogólnie, jak nie o wódce to o dziewczynach. Jak nie o dziewczynach, to o wódce.  ;D
« Ostatnia zmiana: 21 Maj, 2020, 13:43 wysłana przez Moyses »


Offline zenobia

Lubię facetów bo dla nich kazdy dzień jest dobry na wszystko  :
Nie mają ani okres , ani wywiadówek  :)


Offline Storczyk

Przynajmniej ma ten charakter!!!

Bo inne to tylko potrafią czirliderzyć 🤣😂🤣😂
Co to ma oznaczać? Jakie inne ?

Nigdy nie dostawałaś komplementów ?







Offline Krystian


ESTERA , zlituj sie , ty znowu to samo
Nie mow inne ; mow konkretnie

Estera, to fajna kobitka, co Ty od niej chcesz?
Kłamstwo CK:
"Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do danej przez Stwórcę obietnicy, że zanim przeminie to pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat"


Offline HARNAŚ

Estera, to fajna kobitka, co Ty od niej chcesz?
Fajna - jak światełko od kombajna .
 Postanowiła jednak pójść na przetrzymanie i odwlec w czasie przeprosiny względem Nadaszyniaka , choć na wątku była ,zatem pomyliłem się , bo obstawiałem długą wypowiedź w zaparte i tradycyjne odwracanie kota ogonem ,ale można i tak gdy przepraszam nie przechodzi przez gardło. Jakby nie było jest postęp , nie rozumiemy ale szanujemy, może za rok będzie lepiej .


Offline zenobia

Estera, to fajna kobitka, co Ty od niej chcesz?
[

Moj Kajtuś tez jest fajny , ale za duzo ujada  :)
Ugryżć nie potrafi bo malutki , ale co się naszczeka to jego , a ja mam wrazliwe uszy
A , ze szczeka gdy to zasadne to go lubię/quote]


Offline Estera

Nie kryję, powiem uczciwie również jestem emocjonalny i otwarcie piszę w postach co myślę, może taka osobista postawa kogoś na Forum razić i wywołać niesmak-
dlatego mogę tylko powiedzieć – PRZEPRASZAM i nie powodując dalszym zachowaniem potrzymanie ogniska nietaktu.
Z Naszą Esterą na wątku Harnasia wybuchła jak sami zauważyliście  mocna utarczka słowna, która nic nie wniosła lecz przeciwnie.
Dlatego Esterę przepraszam publicznie i cofam słowa, które skierowałem wobec niej  brzmiące: '' PERSONA NON GRATA''-
to niewłaściwe zachowanie z mojej strony w stosunku zwłaszcza do kobiety, lecz zaowocowały moje paskudne emocje.
Jeżeli Estera uważa według swojej oceny wspólne dalsze nasze dyskusje, to zależy tylko  od powagi sytuacji jaka pomiędzy nami wynikła publicznie i Jej osobistej szczerej decyzji.
ESTERO- PRZEPRASZAM
Jestem wyczulony powiem uczciwie od stanu wojennego na wnikliwe, drobiazgowe, podchwytliwe pytania, cóż mam na usprawiedliwienie –
czas, sytuacje, wydarzenia sprawiły znaczną rysę na twardym dysku, a przecież Estero o tym nie wiedziałaś.
   Nadaszyniaku.
   Doceniam Twój pozytywny :) :) gest.
   Liczę na to, że to jest szczere z Twojej strony i Twoje ... PRZEPROSINY ... przyjmuję.
   Liczę też na to, że następnym razem, nie dasz się ponieść emocjom i głębiej zastanowisz się, zanim klikniesz: "wyślij wiadomość".   
   Tym samym wyjaśniam, że moje odkrycie prawdy o tej religii, spowodowało to, że o wiele wnikliwiej podchodzę do wielu spraw.
   Stąd moje pytania na wątku, w którym powstała nasza dyskusja.
   https://sjwp.pl/index.php?topic=4131.msg218088#msg218088   
   Nie miałam tam żadnych złych intencji, pytając Ciebie o konkretne szczegóły.
   Nie uraziłam Cię tam ani jednym słowem, nie padł tam ani jeden epitet, który by Cię miał obrazić.
   Bo nie taki był cel moich pytań.
   Forum jest dyskusyjne.
   Traktowałam to jak dyskusję na poziomie równy z równym.
   Potrafię też zrozumieć, że emocje :'( mogą zaciemnić obraz sytuacji, szczególnie wtedy, gdy jest niewłaściwe nastawienie do konkretnej osoby.
   Stąd taka moja decyzja co do Ciebie.


                                                              ******************************************


   I jeszcze małe co nie co w temacie wątku.
   Tu na forum, niestety, daje się zauważyć, że niektórzy mężczyźni, szczególnie byli funkcyjni śj, nie wyrośli z bycia starszymi.
   Chociaż dawno wyszli z organizacji, lub nie wyszli oficjalnie, ale niewiele mają z nią już wspólnego.
   Jako już byli śj (tj. Harnaś) lub jako jeszcze tam będący oficjalnie ...
   Zauważam, że  :'( :'( :'( ...


   Tacy byli funkcyjni :'( :'( :'( ...
   Próbują przenosić swoją tamtą władzę :'( tu na to forum i wydaje się im, że mogą tu rozkazywać, ustawiać kogokolwiek pod swoją linijkę.
   Organizować swoje "forumowe komitety sądownicze", wykluczać, naznaczać, stosować ostracyzm na forum, piętnować.
   Wynajdować sobie ofiary, które ciągle są atakowane słownym linczem, jak różne ofiary w zborach, bite czy gwałcone.
   Wygłaszać swoje, bardzo często błędne wnioski, oceniać pobudki, włazić do czyjegoś mózgu i ośmielić się nawet być czyjąś myślą.
   Oceniać, wnioskować, recytować swoje jedynie słuszne "elaboraty", rozkazywać, nakazywać, dyktować co i kiedy ma wrócić na swoje "właściwe tory".
   Organizować kliki, które będą obśmiewać tych, co mają inne zdanie.
   Mają przede wszystkim swoje zdanie, potrafią je obronić lub uzasadnić i mają swój styl bycia na forum.
   Wielka szkoda, że z różnej półki podchodzi się do wielu rozmówców, szczególnie, jeśli to jest kobieta.
   Zborowy szowinizm męski, rodzi tu konkretnie czyny, nie zważając na to, że każdy tu został skopany przez tę sektę.
   Bardzo szybko wyciąga się prześmiewcze, sarkastyczne teksty, które również wylewają się na inne wątki.
  "Kultura" skrupulatnie ukrytego sarkazmu nie sięga dna, ale aż zasysa tony mułu.
   Dyskusji nie traktuje się jak dyskusji, ale jak pole do wyciągania armat, by komuś dokopać, czy przypiąć łatkę.
   (Czy to jest aż tak naprawdę uciążliwe dla forum, że w swoim powitalnym wątku, za pozwoleniem adminów, piszę na niebiesko?)
   https://sjwp.pl/index.php?topic=3485.msg217006#msg217006   
   Przez takie zachowania bardzo nielicznej grupy kpiarzy, uciekło stąd wiele wartościowych osób.
   To jest smutne, że tu, gdzie powinno znaleźć się pomoc, takie rzeczy mają miejsce.
   To jest przykre, bo dla mnie to forum, bardzo pomogło pozbierać się po moich odkryciach nt., tej religii.
   W momencie, kiedy naprawdę nie było z kim porozmawiać.
   I pod tym względem jest bardzo wartościowe i potrzebne.
   Kłaniam się byłym funkcyjnym.
   I nie zapominajcie, że tu to nie zbór.
   Nie musicie straszyć wykluczeniem.
   
 
« Ostatnia zmiana: 22 Maj, 2020, 19:33 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline NNN

Artykuł 216 Kodeksu Karnego:

"Kto znieważa inną osobę w jej obecności, albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie, albo karze ograniczenia wolności."

Artykuł 212 Kodeksu Karnego - pomówienie:

"1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

2. Jeśli sprawca dopuszcza się czynu  określonego w paragrafie 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


3. W razie skazania za przestępstwo określone w par. 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

4. Ściganie przestępstwa   określonego w paragrafie 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.


Wykładnia  prawna:
Przedmiotem ochrony z cytowanego artykułu jest przede wszystkim dobre imię innego człowieka. Przez ochronę dobrego imienia należy rozumieć tutaj ocenę wartości osoby pomawianej w pojęciu innych ludzi.  Oznacza przysługujące każdemu podmiotowi domniemanie o jego uczciwości, właściwym postępowaniu i posiadaniu cech koniecznych do zajmowania określonego stanowiska, wykonywania zawodu lub prowadzenia określonej działalności. Podlega ochronie nawet wówczas, gdy dana osoba ma w społeczności złą opinię, nawet opartą na obiektywnych przesłankach.
Do przypisania popełnienia czynu pomówienia niezbędne jest pomówienie o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej (upokorzyć wobec większej, bliżej nie określonej liczby osób) lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Sprawca pomawia inny podmiot, a zatem komunikuje   przynajmniej jednej osobie zarzut odnośnie do postępowania (zachowania) lub właściwości (cech, zazwyczaj o charakterze trwałym) innego podmiotu.
 
Pomówienie jest więc możliwe tylko w sytuacji wypowiadania takich opinii do innych ludzi. Wypowiadanie takich słów tylko w obecności samego zainteresowanego nie jest pomówieniem, bowiem nie prowadzi to do poniżenia go w opinii publicznej.  Takie zachowanie podnoszącego zarzut może jednak wypełniać znamiona przestępstwa zniewagi (art.216 kk). Pomówić można osoby fizyczne (ale tylko żyjące w chwili popełnienia czynu), grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej."

* podkreślenia moje.
« Ostatnia zmiana: 23 Maj, 2020, 10:57 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline zenobia

NNN co to ma być , straszak ?

Ciekawe , ze ludzie sami się ośmieszają nie będąc tego świadomymi .


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
   Nadaszyniaku.
   Doceniam Twój pozytywny :) :) gest.
   Liczę na to, że to jest szczere z Twojej strony i Twoje ... PRZEPROSINY ... przyjmuję.
   Liczę też na to, że następnym razem, nie dasz się ponieść emocjom i głębiej zastanowisz się, zanim klikniesz: "wyślij wiadomość".   
   Tym samym wyjaśniam, że moje odkrycie prawdy o tej religii, spowodowało to, że o wiele wnikliwiej podchodzę do wielu spraw.
   Stąd moje pytania na wątku, w którym powstała nasza dyskusja.
   https://sjwp.pl/index.php?topic=4131.msg218088#msg218088   
   Nie miałam tam żadnych złych intencji, pytając Ciebie o konkretne szczegóły.
   Nie uraziłam Cię tam ani jednym słowem, nie padł tam ani jeden epitet, który by Cię miał obrazić.
   Bo nie taki był cel moich pytań.
   Forum jest dyskusyjne.
   Traktowałam to jak dyskusję na poziomie równy z równym.
   Potrafię też zrozumieć, że emocje :'( mogą zaciemnić obraz sytuacji, szczególnie wtedy, gdy jest niewłaściwe nastawienie do konkretnej osoby.
   Stąd taka moja decyzja co do Ciebie.


                                                              ******************************************

Witaj NK-Estero

Z uwagą przeczytałem Twoje krótkie oświadczenie nie skłamię tak pisząc, że oczekiwałem jak ustosunkujesz oraz skomentujesz mój szczery post.
Odniosę się tylko do Twoich słów dotyczących bezpośrednio mojej osoby zamknięty podkreśleniem od drugiej części postu, który nic nie wnosi w Naszej zaistniałej przykrej sprawie w którym przez Ciebie jest szczera obiektywna wyrażona publicznie prywatna opinia.

Uważam, że byłoby niedorzecznością aby nadal na argument odpowiadać kolejnym argumentem tak drążyć temat w nieskończoność – publicznie wzajemnie się ośmieszając – uważam, to za logiczne rozumowanie -  myślę, że przyznasz rację, bo Jesteś inteligentną  z dużym doświadczeniem jako dorosła kobieta.

Jesteśmy Tutaj na publicznym Forum nie po to, aby wytykać i wywlekać stare już wyjaśnione kwestie w wątkach - to nie przystoi osobą na pewnym  poziomie intelektualnym– lecz  tylko – aby pomiędzy zainteresowanymi w danym temacie toczyła się żywa, kulturalna publiczna dyskusja.
Każdy ma prawo nagle zakończyć dyskusje.
Nie znamy się wcale powiem otwarcie i nie widzę nic w tym zdrożnego tak formułując tą wypowiedź - nie mamy żadnych wspólnych relacji, znamy się tylko z ''Matriks-a'', tego Forum.

Teraz Odpowiem ESTERO publicznie na zamieszony post pod moim adresem, który zamieściłaś (zaznaczam kolorem) aby się odróżnił od całości:

Każda porażka  jest szansą, żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej.
To, że przepraszam, nie zawsze znaczy, że ja nie mam racji, a Ty masz.
To tylko świadczy o tym, ze bardziej cenie Ciebie niż własną dumę.
 

Dlatego w tej całej publicznej dyskusji na oczach Forumowiczów , która zaistniała pomiędzy Nami, jak istotne jest  złote powiedzenie:
''Ten zasługuje na miano silnego, mądrego człowieka, kto potrafi zażegnać spory i dąży do wzajemnego pokoju''

Wielką niespodzianką i miło byłoby przeczytać w poście jedno magiczne słowo: 
'' PRZEPRASZAM'' w całym tym nieporozumieniu, które zmieniło by wizerunek u poniektórych osób widząc pozytywną reakcję w postawie Estery wobec Gremium tego Forum.

PS. Powinienem ten komentarz napisać na priv bezpośrednio do Estery natomiast na wątku tylko krótko zasygnalizować, lecz tak zdecydowałem aby zażegnać publiczny zaistniały nieprzyjemny konflikt.
« Ostatnia zmiana: 23 Maj, 2020, 13:14 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline NNN



Ciekawe , ze ludzie sami się ośmieszają nie będąc tego świadomymi
./quote]


  Zastanawiające jest, że ludzie sami o sobie piszą, nie będąc tego świadomi !!!
« Ostatnia zmiana: 23 Maj, 2020, 21:06 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline zenobia

Forum na pewno jest wartosciowe , chociazby z tego względu , ze szybko mozna się zorientować z kim mamy do czynienia i co kto sobą reprezentuje
Często się zastanawiam co pewni ludzie robili w Zborach , jaka była motywacja ich bytności tam ?


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Zamykam ten wątek, bo wzajemnym przepychankom, nie będzie końca. Ludzie, dajcie sobie na luz.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi