Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czas po epidemii  (Przeczytany 46898 razy)

Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #150 dnia: 10 Lipiec, 2020, 10:23 »
Powiem wam, że będę sobie oglądał to razem z żoną, ale już mnie trzepie na myśl o głupotach, których będę musiał wysłuchiwać. Boje się, że nie wytrzymam w jakimś momencie i powiem żonie, że ja już mam dość.

Z radością spożyje pokarm przygotowany przez Niewolnika, a potem zobaczę sobie go ponownie, ale z komentarzami Lloyda Evansa. Sprawdzę jak bardzo odstępcze jest już moje myślenie  ::)
Nolite te bastardes carborundorum


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #151 dnia: 10 Lipiec, 2020, 11:10 »
A nam, to znaczy mi i mojej żonie, najzwyczajniej szkoda na to czasu. O wiele lepiej się czujemy gdy czas, który stracilibyśmy na pokarm duchowy z Jw.orga spożytkujemy nawet na nicnierobienie.  ;) 


Offline Estera

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #152 dnia: 10 Lipiec, 2020, 14:24 »
Powiem wam, że będę sobie oglądał to razem z żoną, ale już mnie trzepie na myśl o głupotach, których będę musiał wysłuchiwać.
Boje się, że nie wytrzymam w jakimś momencie i powiem żonie, że ja już mam dość.

   Bardzo, ale to bardzo współczuję Wam wszystkim, którzy będziecie przymuszeni do wysłuchiwania tych manipulacyjnych zgromadzeniowych bredni.
   Od kilku lat nie ma mnie tam, ani na zebraniach, ani na zgromadzeniach i naprawdę czuję pod tym względem wielki powiew wolności.
   Gdyby mi kiedyś ktoś powiedział, że dożyję takiej sytuacji, to nie uwierzyłabym.
   Bo bardzo skrupulatnie podchodziłam do zebrań, spotkań wszelakich zborowych, zgromadzeń, wszelkich akcji i kampanii.

   Dziś cieszę się, że mogę żyć swoim życiem ... bez nich :) ...
   To jest naprawdę wspaniałe uczucie, którego Wam życzę od siebie.
   Tobie Blue, życzę zwycięstwa, zwycięstwa po którego stronie stanie chociaż Twoja żona.
   I być może jakaś część Twojej świadkowskiej rodziny, aczkolwiek to bardzo trudne i wymaga czasu.
   I nie jest łatwo żyć w takim rozdwojeniu.

   Pozdrawiam i życzę powodzenia.
   Wszystkim, którzy muszą robić coś wbrew sobie w takich sytuacjach.
   I wbrew swoim przekonaniom wewnętrznym.
   Doktryny jw.org., to prawdziwa stajnia Augiasza :'( którą trudno wyczyścić.
   W umysłach ludzi, którzy w niej tkwią.
   
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline hello_him

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #153 dnia: 10 Lipiec, 2020, 14:52 »
Na tych kazaniach to wieje propagandą rodem z PRL-u. Przodownicy pracy chwalą jak to naród sobie świetnie radzi i jak ważne jest posłuszeństwo wobec partii i wiara w ideologię. Policja myśli uruchomiła już sądy polowe w domach partii, będą się pozbywać wrogów systemu.
 Ciekawe kiedy robotnicy znowu ruszą na czyn do miast i wiosek..


Offline HARNAŚ

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #154 dnia: 10 Lipiec, 2020, 15:25 »
Pozytyw tego kongresu odbywający się w tych szczególnych okolicznościach  będzie taki , że nie trzeba będzie odpowiadać na bzdurne pytania dawno nie widzianych braci , z którymi niewiele mamy wspólnego a oni myślą , ż eto błogosławieństwo tak sie spotkać w trzydniowym raju duchowym :
- Witaj , w którym sektorze siedzisz?
- Kto z tobą przyjechał ?
- A wiesz , że ten to już nie chodzi na zebrania? Odpadł , nie wytrwał do końca.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #155 dnia: 10 Lipiec, 2020, 16:22 »
(mtg):
Na pytanie wątku: 'Czas po epidemii'- odpowiem - jak przed epidemią, tylko różnica polega na tym, że ludziska nauczyli się nosić maski a w (Ww) podwójne: wewnętrzne i zewnętrzne  >:D
« Ostatnia zmiana: 10 Lipiec, 2020, 16:27 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Trinity

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #156 dnia: 10 Lipiec, 2020, 16:43 »
teraz przez 6 tygodni ciurkem ma być kongres
to ja sie ucieszyłam że jak jest kongres to w danym tyg nie ma zebrania
a tu lipa
zebrania czwartkowe będą ! 😒
o szczęście niepojęte że strażnica będzie skrócona
« Ostatnia zmiana: 10 Lipiec, 2020, 17:40 wysłana przez Trinity »


Offline Reskator

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #157 dnia: 11 Lipiec, 2020, 15:27 »
Dla nas Polaków obok czasu po epidemii jest ważny- Czas po wyborach.
Jesteśmy spolaryzowani,skłóceni 50 na 50-nie trzeba epidemii- sami się zagryzamy .
Nawet puma uciekła z panem z raju - zwanym Polska.
« Ostatnia zmiana: 11 Lipiec, 2020, 16:11 wysłana przez Reskator »


Offline sawaszi

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #158 dnia: 11 Lipiec, 2020, 17:49 »
A jo wom powiadom jako "homo sapiens" ; epidemie w historii ludzkości zdarzają się regularnie i zbierają swoje żniwo
- podobnie jest z polityką i religią ..
Taki świat i takie prawa "matki natury" ?
Kiedy to się zmieni (na lepsze) ? . Bóg jedyny wie .


BetMen

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #159 dnia: 11 Lipiec, 2020, 23:17 »
A jo wom powiadom jako "homo sapiens" ; epidemie w historii ludzkości zdarzają się regularnie i zbierają swoje żniwo
- podobnie jest z polityką i religią ..
Taki świat i takie prawa "matki natury" ?
Kiedy to się zmieni (na lepsze) ? . Bóg jedyny wie .
Który Bóg i co on ma wspólnego z epidemią?


Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #160 dnia: 12 Lipiec, 2020, 11:05 »
Powiem tak. Myślałam, że przełknę ten pokarm duchowy jak kromeczkę świeżego chlebka z grubą warstwą masełka. Szybko i przyjemnie, że nic mnie nie zaskoczy.

Odpalam plik i liczę na jakieś przyjemne rozpoczęcie w stylu „Kochamy was, drodzy bracia, dziękujemy, że jesteście z nami”, a tymczasem pierwsze słowa to „Cały czas potrzeba ochotników do służby w Betel i na budowach teokratycznych”. Subtelne jak uderzenie kijem w łeb.

I jeszcze Herd w tym fotelu - „Dzieci, dziadzio wam teraz opowie bajeczkę”.
« Ostatnia zmiana: 12 Lipiec, 2020, 11:18 wysłana przez DontBeUnkind »
Nolite te bastardes carborundorum


Offline Takajaja

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #161 dnia: 12 Lipiec, 2020, 12:36 »

Odpalam plik i liczę na jakieś przyjemne rozpoczęcie w stylu „Kochamy was, drodzy bracia, dziękujemy, że jesteście z nami”, a tymczasem pierwsze słowa to „Cały czas potrzeba ochotników do służby w Betel i na budowach teokratycznych”. Subtelne jak uderzenie kijem w łeb.

I jeszcze Herd w tym fotelu - „Dzieci, dziadzio wam teraz opowie bajeczkę”.

No patrzcie czyli mają nie tylko potrzeby finansowe, ale tez potrzeba taniej siły roboczej. 🤔


Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #162 dnia: 12 Lipiec, 2020, 13:01 »
No patrzcie czyli mają nie tylko potrzeby finansowe, ale tez potrzeba taniej siły roboczej. 🤔

Ups. Właśnie zauważyłam, że chyba nie kliknęłam tego pliku, który miałam. Zaczęłam od cześć 2 😅 i co gorsze odkryłam właśnie istnienie drugiego pliku.
Nolite te bastardes carborundorum


Offline Gremczak

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #163 dnia: 12 Lipiec, 2020, 14:25 »
A jo wom powiadom jako "homo sapiens" ; epidemie w historii ludzkości zdarzają się regularnie i zbierają swoje żniwo
- podobnie jest z polityką i religią ..
Taki świat i takie prawa "matki natury" ?
Kiedy to się zmieni (na lepsze) ? . Bóg jedyny wie .

Który Bóg i co on ma wspólnego z epidemią?

Jak to który.
Sawasziego.


Offline Nikt

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #164 dnia: 12 Lipiec, 2020, 15:10 »
Ups. Właśnie zauważyłam, że chyba nie kliknęłam tego pliku, który miałam. Zaczęłam od cześć 2 😅 i co gorsze odkryłam właśnie istnienie drugiego pliku.

Ja juz nie mogę tego słuchać dlatego pozdrawiam z jedynie słusznego miejsca .... w którym można się spokojnie zaszyć przed tym pokarmem . Notabene i tam jego miejsce.
Pozytywne myślenie na siłę może prowadzić do  specjalisty :(