Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czas po epidemii  (Przeczytany 46879 razy)

Offline Sebastian

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #135 dnia: 09 Lipiec, 2020, 10:13 »
No i w pełni się zgadzam. Najgłupszą teorią spiskową byłoby założyć, że politycy wcale nie kłamią :)
zgadzam się w 100%; aby uzyskać pełny obraz sytuacji, warto tę wypowiedź
Według miłościwie panującego Pana Prezesa Rady Ministrów PISolandii wirus w jest aktualnie w odwrocie. Istnieją przypuszczenia, że wirus dał się do tego tymczasowo namówić, aby część populacji, będąca w wieku mocno dojrzałym, jednocześnie będąc najbardziej narażona na działanie wirusa, poczuła się bezpieczniej. Ci doświadczeni ludzie udzielają najliczniejszego poparcia jeżdżącemu Dudobusem, więc strach przed wirusem, który przecież jest w odwrocie nie powinien zatrzymywać ich w domu w pewną piękną lipcową niedzielę. Co innego jesienią - wtedy wirus otrzyma nowe wytyczne.  ;)
uzupełnić o opis obłudy "współrządzącej partii opozycyjnej" czyli PO-st-KO-muny:

specjalista od przyjmowania kopert, marszałek Senatu dr Tomasz Grodzki zwany (KOpertfildem :) ) kilka tygodni temu "jako lekarz" zapewniał że roznoszone przez Pocztę Polską koperty są zabójcze; biorąc pod uwagę że na czym jak na czym ale na przyjmowaniu kopert ten pan zna się jak mało kto :) gotów byłbym mu uwierzyć;

okazuje sie jednak że obecnie (dokładnie od chwili zgłoszenia Rafała T. jako kandydata na Prezydenta RP) wirus chwilowo nie przenosi się przez koperty (w szczególności: przez korespondencyjne pakiety do głosowania), co więcej: przez pięć dni podobno uzbierano - w formie papierowej (!) rzekomo zachowując reżim sanitarny (!) 1.600.000 podpisów i przez te 5 dni wirus był na urlopie :)

statystycznie powinno być co najmniej kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych takiej akcji ale w mediach cicho sza nie ma tematu a jeszcze propagandowy aszdziennik.pl robi sobie z tego śmiechy publikując jakieś bzdury o wymyślonych paskach w TVPiS

samo rzekome zachowanie reżimu sanitarnego przy pięciodniowym uzbieraniu tak ogromniej liczby podpisów wydaje mi się cudem porównywalnym z uciszeniem burzy na jeziorze przez Jezusa z Nazaretu albo z rozmnożeniem chleba i ryb dla 5.000 słuchaczy przez Jezusa z Nazaretu
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec, 2020, 10:26 wysłana przez Sebastian »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


BetMen

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #136 dnia: 09 Lipiec, 2020, 15:09 »
Wy o polityce,a tu wybory w niedzielę!  :))
A co do epidemii,to raczej będzie trwać,podobnie jak teorie spiskowe które wokół niej narosły...
A co do Organizacji,sam jestem ciekaw co się będzie działo?
Zaczną sprzedawać sale na potęgę ,nastąpi gwałtowny odpływ wiernych po kolejnym "dniu ostatnim,dni ostatnich" a może nastąpi wielkie bum i upadek Komitetu Centralnego w Warwick ::)
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec, 2020, 15:39 wysłana przez BetMen »


Offline listonosz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 281
  • Polubień: 3499
  • Der bestirnte Himmel über mir...
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #137 dnia: 09 Lipiec, 2020, 15:32 »
A  kiedy  to   cale  szalenstwo  sie  skonczy  ,  to ...


 ;D


Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #138 dnia: 09 Lipiec, 2020, 18:30 »
Mnie interesuje czy w końcu zobaczymy w sprawozdaniu rocznym ujemną wartość w skali ogólnoświatowej. Statystyki godzinowe na pewno polecą, bo nie wierzę że pionierzy listami, odwiedzinami telefonicznymi są w stanie wypracować kwantum. Z drugiej strony jak patrzę na nieznane mi twarze na Zoomie to widzę, że koronawirus jakiś wiecznych studentów zmobilizował.
Nolite te bastardes carborundorum


Offline Blue

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #139 dnia: 09 Lipiec, 2020, 19:34 »
Mnie interesuje czy w końcu zobaczymy w sprawozdaniu rocznym ujemną wartość w skali ogólnoświatowej. Statystyki godzinowe na pewno polecą, bo nie wierzę że pionierzy listami, odwiedzinami telefonicznymi są w stanie wypracować kwantum. Z drugiej strony jak patrzę na nieznane mi twarze na Zoomie to widzę, że koronawirus jakiś wiecznych studentów zmobilizował.

Mogę Ci powiedzieć jak jest w polskich zborach. Rekordowa ilość nieczynnych, rekordowo niskie godziny. W mojej grupie średnia to trochę ponad 1h.


Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #140 dnia: 09 Lipiec, 2020, 20:16 »
Mogę Ci powiedzieć jak jest w polskich zborach. Rekordowa ilość nieczynnych, rekordowo niskie godziny. W mojej grupie średnia to trochę ponad 1h.

Dobrze wiedzieć, że mój wyimaginowany owoc nie odbiega od aktualnych standardów.

Bardzo chciałabym wierzyć, że aktualne zalecenia zostaną utrzymane w mocy jeszcze przez długi czas, bo wizja powrotu na SK sprawia, że mam ochotę sobie oczy wydrapać.
Nolite te bastardes carborundorum


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #141 dnia: 09 Lipiec, 2020, 22:07 »
zgadzam się w 100%; aby uzyskać pełny obraz sytuacji, warto tę wypowiedźuzupełnić o opis obłudy "współrządzącej partii opozycyjnej" czyli PO-st-KO-muny:

specjalista od przyjmowania kopert, marszałek Senatu dr Tomasz Grodzki zwany (KOpertfildem :) ) kilka tygodni temu "jako lekarz" zapewniał że roznoszone przez Pocztę Polską koperty są zabójcze; biorąc pod uwagę że na czym jak na czym ale na przyjmowaniu kopert ten pan zna się jak mało kto :) gotów byłbym mu uwierzyć;

okazuje sie jednak że obecnie (dokładnie od chwili zgłoszenia Rafała T. jako kandydata na Prezydenta RP) wirus chwilowo nie przenosi się przez koperty (w szczególności: przez korespondencyjne pakiety do głosowania), co więcej: przez pięć dni podobno uzbierano - w formie papierowej (!) rzekomo zachowując reżim sanitarny (!) 1.600.000 podpisów i przez te 5 dni wirus był na urlopie :)

statystycznie powinno być co najmniej kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych takiej akcji ale w mediach cicho sza nie ma tematu a jeszcze propagandowy aszdziennik.pl robi sobie z tego śmiechy publikując jakieś bzdury o wymyślonych paskach w TVPiS

samo rzekome zachowanie reżimu sanitarnego przy pięciodniowym uzbieraniu tak ogromniej liczby podpisów wydaje mi się cudem porównywalnym z uciszeniem burzy na jeziorze przez Jezusa z Nazaretu albo z rozmnożeniem chleba i ryb dla 5.000 słuchaczy przez Jezusa z Nazaretu

Wspaniale Sebastianie, że zauważasz u wsPO(ó)łczesnych POlityków tyle cech wspólnych z JC z Nazaretu. Nie powinno dziwić, że obóz Dr Tomasza jest w stanie zapewnić ochronę przed wirusem swoim zwolennikom, między innymi dlatego, że Dr Tomasz jak mało kto pokazał swoim życiem jak doskonale okazuje miłość bliźnim. Jak wiadomo więcej radości wynika dawania niż z brania, więc jakimże miłosiernym poświęceniem było umożliwienie wręczania kopert tym wszystkim rozradowanym dawcom. Nie dziwi zatem, że Bóg czuwa aby wszyscy POzostali zdrowi. Co by jednak nie PISać, każdy wie, że Bóg jest sprawiedliwy. Czuwa więc nad wszystkimi, również starymi babciami i dziadkami oraz ich słownymi i gimnastycznymi poPISami na wiecach pana z Dupabusa.  ;)


Offline Triss

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #142 dnia: 10 Lipiec, 2020, 05:38 »
Mnie interesuje czy w końcu zobaczymy w sprawozdaniu rocznym ujemną wartość w skali ogólnoświatowej. Statystyki godzinowe na pewno polecą, bo nie wierzę że pionierzy listami, odwiedzinami telefonicznymi są w stanie wypracować kwantum. Z drugiej strony jak patrzę na nieznane mi twarze na Zoomie to widzę, że koronawirus jakiś wiecznych studentów zmobilizował.

Oddałam 5h (najmniejszy owoc w moim życiu) więc jako pionierka oddycham nareszcie pełną piersią 🙈
Na zbiórkach bracia cały czas przypominają, że mamy pisać listy, ale TYLKO do osób które dały nam adres, dzwonić TYLKO do osób które mamy w spisie kontaktów (dawni koledzy ze szkoły, współpracownicy, rodzina) itd. Jako zaangażowany Świadek słuchałam bardzo rad, aby nie mieć znajomych w świecie więc "przykro mi", ale nie mam komu teraz głosić 🤣
Co sprytniejsze siostry robią rundki po parkach 'niby na spacerze", ale są na "łowach". Ich starania są gromko oklaskiwane na zbiórkach, bo widzę jak braciom kończą się pomysły na tematy do omawiania. Zapytałam męża, po co muszę zrywać się rano o 9:30 na zbiórkę skoro i tak nie wychodzimy do slużby to podkreślił "wagę dobrych zwyczajów duchowych".

Zaczynamy od niedzieli maraton kongresowy! Kto się nie może już doczekać? 🤣
« Ostatnia zmiana: 10 Lipiec, 2020, 05:40 wysłana przez Triss »
"Forgive your enemies, but never forget their name"


Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #143 dnia: 10 Lipiec, 2020, 06:14 »
Zaczynamy od niedzieli maraton kongresowy! Kto się nie może już doczekać? 🤣

Ogromnie. Nie mogłam być szczęśliwsza. Nawet kilka dni temu zapoznałam się z repertuarem duchowej uczty przygotowanej przez Niewolnika i wytypowałam punkty, na których prawdopodobnie trafi mnie szlag. W „piątek rano” z niecierpliwością czekam na punkt „Prawdziwe przyjaźnie”.

Przyglądając program odniosłam wrażenie, że chyba Jehowa nie ostrzegł swojego kanału łączności o tym, że będzie ogólnoświatowa pandemia. Sobotni program, w kontekście tego jak aktualnie wygląda służba, zaiste jest pokarmem na czas słuszny.
Nolite te bastardes carborundorum


Offline Triss

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #144 dnia: 10 Lipiec, 2020, 09:08 »
Taaak! Te prawdziwe przyjaźnie, a raczej warunkowe!
Ja czekam na punkt o żonach. Podano tam werset z Przysłów 14:1 którym na 100 % posłużą się moi bracia gdy dowiedzą się, że opuszczam organizację.
"Forgive your enemies, but never forget their name"


BetMen

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #145 dnia: 10 Lipiec, 2020, 09:16 »
"Słuchanie" kongresu we własnym zakresie (czyt.włącz Zoom,wyłącz kamerę i mikrofon i rób swoje) nie wiedziałem,że w tych czasach spotka mnie takie "błogosławieństwo"  :o
I nie trzeba tracić kasy na dojazd i wałówkę,same pozytywy! Myślę,że jeśli kiedykolwiek pozwolą na organizację zebrań i kongresów w salach,to wiele osób może zacząć opuszczać te "wydarzenia" a pójście do służby,będzie jeszcze większym wyzwaniem...
« Ostatnia zmiana: 10 Lipiec, 2020, 09:33 wysłana przez BetMen »


Offline Takajaja

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #146 dnia: 10 Lipiec, 2020, 09:27 »
Taaak! Te prawdziwe przyjaźnie, a raczej warunkowe!
Ja czekam na punkt o żonach. Podano tam werset z Przysłów 14:1 którym na 100 % posłużą się moi bracia gdy dowiedzą się, że opuszczam organizację.

Zapytaj ich wtedy;

A na czym niby mam budowac ten "dom"?
Kłamskie, oszustwe, nieuczciwosci względem męza, siebie samej, a nawet wzgledem was? Jaki fumdament bedzie miec ten dom? Z jakiego materialu go zbuduje?
Czy ja bede szczesliwa? Czy moj maz nie zasluguje na uczciwą kobiete, ktora chce budowac, ale na trwałym materiale, ktory pochodzi od Boga, a nie od czlowieka?
« Ostatnia zmiana: 10 Lipiec, 2020, 09:31 wysłana przez Takajaja »


Offline Triss

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #147 dnia: 10 Lipiec, 2020, 09:46 »
"Słuchanie" kongresu we własnym zakresie (czyt.włącz Zoom,wyłącz kamerę i mikrofon i rób swoje) nie wiedziałem,że w tych czasach spotka mnie takie "błogosławieństwo"  :o
U mnie były rady, aby się ugościć wzajemnie i spędzić czas z braćmi podczas oglądania materiału 😉
Mój mąż już tworzy listę z kim się spotkamy.

Zapytaj ich wtedy;

A na czym niby mam budowac ten "dom"?
Kłamskie, oszustwe, nieuczciwosci względem męza, siebie samej, a nawet wzgledem was? Jaki fumdament bedzie miec ten dom? Z jakiego materialu go zbuduje?
Czy ja bede szczesliwa? Czy moj maz nie zasluguje na uczciwą kobiete, ktora chce budowac, ale na trwałym materiale, ktory pochodzi od Boga, a nie od czlowieka?

Wiesz dobrze, że te argumenty nie trafią. Mam "idealne życie", mój mąż jest naprawdę dobrym człowiekiem i zaangażowanym w prawdę. Nic tylko babie odbiło i tyle 😉
"Forgive your enemies, but never forget their name"


BetMen

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #148 dnia: 10 Lipiec, 2020, 09:50 »
U mnie były rady, aby się ugościć wzajemnie i spędzić czas z braćmi podczas oglądania materiału 😉
Mój mąż już tworzy listę z kim się spotkamy
Przecież nie wolno się spotykać,z osobami z poza rodziny! A w innej sytuacji,należy zachować reżim sanitarny(odległość 2 m i maseczka)
Nie wierzę,że do czegoś takiego zachęcają? A tak serio,narażacie się na spore ryzyko...


Offline Blue

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #149 dnia: 10 Lipiec, 2020, 10:09 »
Powiem wam, że będę sobie oglądał to razem z żoną, ale już mnie trzepie na myśl o głupotach, których będę musiał wysłuchiwać. Boje się, że nie wytrzymam w jakimś momencie i powiem żonie, że ja już mam dość.