Jak ktoś by Was jeszcze jak byliście w organizacji zapytał wtedy czy macie radość że służby to jaka była by odpowiedzieć ? Jak pytam teraz o to świadków to wszyscy odpowiadają że mają wielką radość
Świetne pytanie w kontekście pokrętnych odpowiedzi.
Dziś wszyscy wybrzydzają, nie cytuję wystarczy poczytać, tylko jednostki satać, powtórzę, TYLKO JEDNOSTKI STAĆ NA SZCZEROŚĆ, nie koniecznie kompatybilną z większością.
Sorry!!!
Nie ma dla mnie tematu.
Hardy? Tak, sekta mnie takim zrobiła i też to piszę, może wbrew ..............
AWARIĘ wysadzili, bo co?
Bo nie pasował do stereotypu?
" Cóż z tego że stodoła wielka,,,,,,,,,,,skoro pusta", kochany dziadek dla mnie, ojciec mego ojca tak mawiał.
Niestety ta prawda dla kogoś może się okazywać, czym?
W głoszenie wszedłem z sercem, do końca, i dziś okazuje się że byli FIGURANCI, więc nie jeden nie prawa , jakiegokolwiek mnie oceniać.
Choć za chwilę napisze: " nie oceniam", stek bzdet, po naszymu czyli po śląsku.
Jo synki żech przyjechoł ze gorolyje, inacy,? mnie pszywieźli i padali co by tych synków, wyciepać tam , kaj te sznurku na wierch bloku locom.
Fertich