Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dzień dobry Wszystkim  (Przeczytany 7196 razy)

Offline Storczyk

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Lipiec, 2019, 12:03 »
Moyses: Dobry humor nie jest zły. :D
Nie kąpałem się, tak jak wspomniałem z powodu widocznej obłudy, co dość mocno otwierało mi oczy i w ten sposób pojawiały się kolejne pytania, na które otrzymywałem nie jasne dla mnie odpowiedzi. (Większość tych pytań jest na forum)

Cytryna: Hej. ;-) Każdego dnia staram się poświęcić trochę czasu na analizowanie dostępnych materiałów i z dnia na dzień widzę coraz większy kontrast po między prawdą, a Prawdą.

Terebint: Często słyszę to w rodzinie i wcześniej od Braci, z którymi studiowałem... ;)

DeepPinkTool: Pozdrawiam. :D

Nikt: ;-)

Aliki: Dzięuję! ;-) No właśnie dla mnie jak i wielu innych ten przykład z nazywaniem tego niedoskonałością to jakaś abstrakcja, to IMHO szkolny przykład dysonansu poznawczego...

Adam_73: :)

Opatowianin: Dziękuję. :)

Gandalf Szary: ;-)

Ola: :)

Storczyk: Dokładnie! :D

Takajaja: Jak tylko wszystko sobie poukładam to oczywiście się podzielę. ;-)

Eustoma: Często zastanawiam się jak potoczyłoby się moje życie, gdybym oddał się Jehowie i po jakimś czasie dostrzegałbym jaskrawiej nieprawidłowości, które nazywane są niedoskonałością... Co gorsza, moja rodzina jest po tej nieświadomej stronie, co będą czuli jak otworzą im się oczy, to osoby, które naprawdę są oddani temu w co wierzą... Mogę Tobie współczuć i gratulować siły. :)

Takajaja: Jak już wspomniałem wyżej, dobry humor nie jest zły. :D


Dziękuję wszystkim za ciepłe przyjęcie.
Wierzę w to, że są tu osoby szczere, które w szczerych intencjach informują o tym czego same doświadczyły będąc gorliwymi w wierze i którzy nadal kochają Jehowę.

Pozdrawiam. :)
Cytryna, Ostatnie slowa cytatu ?


Offline 30LatPrzyPrawdzie

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Lipiec, 2019, 12:39 »
Witaj 30latPrzyPrawdzie,

dowiedzieć się prawdy o "prawdzie" to tak samo miłe uczucie jak obudzenie się z ręką w nocniku albo w pełnym pampersie :D

Przechodzisz wtedy wszystkie możliwe etapy jeśli chodzi o emocje i myśli - normalnie jak na górskiej kolejce.
Jednym z takich etapów - którzy mają niektórzy Świadkowie - jest uspokojenie się i trwanie przy "prawdzie", bo w Strażnicy pojawia się jakiś artykuł, że Świadkowie bardzo dbają o ofiary molestowania. Itd. itp. W efekcie poważny problem zaczynają bagatelizować, aby na końcu stwierdzić, że przecież problem pedofilii dotyczy wszystkich religii (tylko ciekawe dlaczego Bóg ma zgładzić 8 miliardów ludzi w Armagedonie i zostawić 8,5 miliona osób należących do religii skalanej tym problemem?).

Dla mnie informacja o pedofilii była bodźcem do tego aby w końcu zbadać w co wierzę. Różowe okularki spadły mi z oczu. Okazało się, że wierzę w "prawdę", którą wymyślał i modyfikował Russell, Rutherford... Frederick Franz itp. A ja myślałam, że oni zostali oświeceni przez Boga... a tymczasem w Strażnicy czytamy, że "Ciało Kierownicze nie jest nieomylne... że nie jest natchnione przez Boga".

Cóż... jak zwykle polecam obie książki Raymonda Franza (cz. I - Kryzys sumienia). To 1000 stron wiedzy która pomaga uwolnić się mentalnie od orga.

Na koniec dodam, że przy czytaniu czegokolwiek najważniejsze jest nastawienie. Jeśli czytam książkę i uważam, że jej autor jest kłamcą/poplecznikiem szatana itd., to nigdy nie zrozumiem w pełni jej treści. Dopiero otwarcie umysłu pomaga poznać prawdę o "prawdzie".

30-letni... przybrałeś nick troszeczkę "nieszczęśliwy", bo może się okazać, że za jakiś czas nie będzie aktualny. Dopóki wierzysz, że u Świadków była/jest Prawda, dopóty będziesz się z nim utożsamiał... No ale jak już się przekonasz, że tam wcale nie ma prawdy... :D

W każdym razie witaj i powodzenia :)

PS. Wcale się nie zdziwię jeśli jednym z etapów będzie Twoje opuszczenie forum na jakiś czas... bo jednak myśl, że działają tu sami odstępcy podżegani przez Szatana czasem jest silniejsza od rozsądku  ;D Ale później pójdziesz na zebranie... zobaczysz, że tam jest Boga "jak na lekarstwo", a cała strażnica i zebrania skupiają się wokół czczenia boga JW-ORGA... i wtedy znów powrócisz :)

PoProstuJa: Hej. ;-) Podpisuję się pod Twoją odpowiedzią. Dokładnie ten sam schemat przyczynowo skutkowy.
Kończę właśnie czytać R. F. - K.S. i nie ukrywam, że książka ta bardzo mną wstrząsneła, pewnie jak wielu Was.
Jeśli chodzi o mój nick to każdy obecny jak i były ŚJ wie co mam na myśli i doszukiwanie się w nim czegoś szczególnego mija się z celem, ale oczywiście sprostuję temat, otóż pisząc "PrzyPrawdzie"
miałem na myśli moją przez większość życia jednostronnie nabywaną wiedzę odnośnie prawdziwości organizacji, jak również jej wewnętrzną mowę jaka panuje "jesteś w prawdzie?".
Mógłbym napisać "PrzyKłamstwie", ale w jakim celu, skoro na forum każdy sam może takie wnioski wyciągnąć, przecież nikt nikomu nie ma zamiaru mówić co jest złe, a co dobre tylko dzieląc się swoimi doświadczeniami i ogólnie dostępnymi informacjami udostępnia wiedzę, z której wnioski sami sobie wyciągamy.
Jestem niedoskonały i niedoskonale interpretuję jak i przekazuję wam swoje myśli, więc z góry przepraszam jeśli kogoś uraziłem.

Bylabym daleka od wrzucania nas do jednego wora i mowienia ze "my" nadal kochamy Jehowę. I milosc i Jehowa to wszystko jest pod znakiem zapytania. Ale moze kazdy wypowie ci sie na ten temat z osobna.
Ja na dzien dzisiejszy pod tymi slowai podpisac sie nie potrafie, że niby kocham Jehowę.... Odpoczywam od Org i nie zamierzam się deklarować z miloscią do niczego.
Napewno kocham moja rodzinę, a jesli Bog istnieje...to jestem mu wdzieczna na przyrode ktora nas otacza i tyle. Lubie i cenie szczere i pozytywne osoby. Chce byc dobra osoba i otaczac sie takimi tez osobami. A czy Bog istnieje czy nie to nie ma dla mnie teraz znaczenia bo zawsze bylam i jestem dobra osobą.
I mam dosc zycia pod dyktando jakiejkolwiek organizacji ktora dyktuje zasady zycia i wprowadza czlowieka w niskie poczucie wlasnej wartosci.

Takajaja: Przepraszam, nie taka była moja intencja, może zinterpretowałaś to mylnie, już wyjaśniam.

"Wierzę w to, że są tu osoby szczere, które w szczerych intencjach informują o tym czego same doświadczyły będąc gorliwymi w wierze i którzy nadal kochają Jehowę. "

Wierzę w to, że są tu osoby szczere (bo są na pewno), które szczerze dzielą się swoimi doświadczeniami i informacjami, będącymi gorliwymi w wierze osobami (osobami, które kochają Boga, wiedząc jak ma na imię z Biblii.)
Wiem, że jest to forum, które zrzesza różne wyznania, dlatego proszę nie odbierać moich słów personalnie. Nie miałem zamiaru nikogo niepokoić ani w żaden sposób dyskredytować. :)

Takajaja: Bardzo szanuję Twoją jak i innych Osób na forum szczerość. :)

30latPrzyPrawdzie,możesz nam przybliżyć o co chodzi?. Bo faktycznie Nik mylący ...czy przewrotny? Powinien brzmieć prawidłowo, 30latPrzyKłamstwie!

Storczyk: Wyjaśniłem, mam nadzieję, że jasno. ;-)

Raczej przewrotny,co jest wyjaśnione w opisie

Cytryna: Miałaś pełne prawo tak myśleć. Nie mam żalu. ;-)

Dziękuję Wam za Wasz czas. ;-)



Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6229
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #32 dnia: 23 Lipiec, 2019, 13:00 »
Spokojnie! Ja akurat kocham Jehowę. Bo on wymyślił dziesięcinę. To jest 10%. Jeden ziemniak z dziesięciu, gdzie zostaje Ci jeszcze dziewięć ziemniaków. Ale dwa ziemniaki z dziesięciu to ładnie trzeba nazwać 19%.
I za co go kocham jeszcze? Legalne polowania na ludzi. A dziś to znawcy prawa muszą mówić: 'zabijesz k...., a za człowieka dostaniesz wyrok'.
Kiedyś to były czasy.  :)  A dzisiaj, w wątku powitalnym, będą się tłuc o Jehowę ;). Za ludźmi to ciężko nadążyć.  ::).
Kurde, celebryci z depresją! ;D


Offline Eustoma

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Lipiec, 2019, 13:23 »
„Eustoma: Często zastanawiam się jak potoczyłoby się moje życie, gdybym oddał się Jehowie i po jakimś czasie dostrzegałbym jaskrawiej nieprawidłowości, które nazywane są niedoskonałością... Co gorsza, moja rodzina jest po tej nieświadomej stronie, co będą czuli jak otworzą im się oczy, to osoby, które naprawdę są oddani temu w co wierzą... Mogę Tobie współczuć i gratulować siły. :)

Dziękuje za miłe słowa.
Czasami nawiedza mnie myśl : co by było gdybym została w iluzji szczęścia i nieświadomości życia, bez przebudzenia...Poświęciłam wszystko i jeszcze trochę dla Jehowy... a teraz nie wiem jak mam Mu wybaczyć😉...
O wielu latach w prawdziwym oddaniu serca, duszy i umysłu mogłabym sporo napisać.
Po ocknięciu trzeba przez to przejść i tyle. Myślę, że każdy potrzebuje czasu i spokoju.
Mam wrażenie, że 18 lat życia sobie wymyśliłam.
Plus jest taki, że ciągle czuje się młodo 🤗



Buntuję się. Decyduję. Odnajduję siebie. Idę. Działam. Doświadczam. Podnoszę się. Marzę. Zwyciężam. Wymagam. Myślę. Wierzę. Rozwijam się. Jestem.
Paulo Coelho


Offline Trinity

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Lipiec, 2019, 13:36 »
witaj brachu przy prawdzie
do Moyseska się przyzwyczaisz, polubisz jego ciężki dowcip 😉

cóż ci powiem czego byś nie wiedział?
dobrze że jest to forum, skupia ludzi którzy widzą że cesarz jest nagi.
bo to w naszych czasach nie jest takie oczywiste!
skupilibyśmy się na swojej schizofrenii, a tak tu mamy wentyl

wiesz ja w partyzantce, ale zaczyna mnie to wszystko już nudzić zieeew
książki KS jeszcze nie czytałam, bo wiem że po tym musiałabym się opowiedzieć.
a wydaje mi się że jeszcze nie mam na to siły. taka prokascynacja.

nie jesteś po chrzcie, ale dla światusów jesteś kociarzem
znałam takiego, cała rodzina przebracona a on jeden tylko pamiątki
trzymaj się ciepło i pisz



Offline Adam_73

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Lipiec, 2019, 14:51 »
o nie nie, tu musze stanac w obronie kulegi, zadne chamstwo, wcale nieprawda  8-)
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...


Offline Storczyk

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #36 dnia: 23 Lipiec, 2019, 14:57 »
Adam_73 mysle ze ten kolega obrony nie potrzebuje ;DJa mogę byc celebrytka z depresją ;)ale stanęłam w obronie siostry Takaja co na depreche nie choruje bynajmniej nic nie wspominała  :) Wczoraj mialam terapię i głowę mam ciężką i pewnie temu ten Jehowa mnie poirytowal .Nie zasmiecam już watku nowego naszego kolegi :)
« Ostatnia zmiana: 23 Lipiec, 2019, 15:01 wysłana przez Storczyk »


Offline Adam_73

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #37 dnia: 23 Lipiec, 2019, 15:00 »
musi chyba wojna plci :)

kazda pliszka swoj ogonek chwali, hehe, zycie
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...


Offline Takajaja

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #38 dnia: 23 Lipiec, 2019, 15:17 »
Ooo kłócą sie o mnie! O matko!


Offline Adam_73

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #39 dnia: 23 Lipiec, 2019, 16:13 »
no i widzi? forum (czasem/rzadko), ale jednak daje szczescie  :-*
jesteśmy wszyscy zwierzętami.. no ok, skrzyżowaniem zwierzęcia z aniołem Bożym ...


Offline zenobia

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #40 dnia: 23 Lipiec, 2019, 17:21 »
Witaj , nie sugeruj sie opiniami innych na temat forumowiczow
Grunt to mieć własne , nie narzucone przez innych zdanie /wszędzie / :)


Offline Reskator

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #41 dnia: 23 Lipiec, 2019, 18:38 »
Dzień dobry
« Ostatnia zmiana: 23 Lipiec, 2019, 18:41 wysłana przez Reskator »


Offline Takajaja

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #42 dnia: 23 Lipiec, 2019, 19:40 »

Takajaja: Przepraszam, nie taka była moja intencja, może zinterpretowałaś to mylnie, już wyjaśniam.

"Wierzę w to, że są tu osoby szczere, które w szczerych intencjach informują o tym czego same doświadczyły będąc gorliwymi w wierze i którzy nadal kochają Jehowę. "

Wierzę w to, że są tu osoby szczere (bo są na pewno), które szczerze dzielą się swoimi doświadczeniami i informacjami, będącymi gorliwymi w wierze osobami (osobami, które kochają Boga, wiedząc jak ma na imię z Biblii.)
Wiem, że jest to forum, które zrzesza różne wyznania, dlatego proszę nie odbierać moich słów personalnie. Nie miałem zamiaru nikogo niepokoić ani w żaden sposób dyskredytować. :)

Takajaja: Bardzo szanuję Twoją jak i innych Osób na forum szczerość. :)


30latprzyprawdzie:
Ja to zinterpretowalam tak jak ty wlasnie napisales, ale dziekuje za glebsze wyjasnienia chociaz zupelnie nie potrzebne :-)))
Ale śmiem twierdzic ze ty mnie zle zrozumiales, dlatego wyjasnię....
Chodzilo mi o twoje slowa " i ktorzy nadal kochają Jehowę"
Nie wiem czy wiesz, ale tu wieksza polowa ludzi na tym forum to osoby ktore moze nawet wątpią w istnienie Boga juz nie mowiac o tym jak ma na imię i czy to imię powinno czy nie powinno sie wymawiac bo to inny temat.
Wszyscy jestesmy tutaj pokiereszowani przez Matrixa jakim jest ORG. Obraz takiego Boga jaki oni przedstawiają to chyba 90% forumowiczow uwaza za nieludzki.
Ja osobiscie mam gdzies takiego Boga ktory ma mnie straszyc i karcic ostracyzmem.
Moja rodzina chociaz nie SJ nigdy i to przenigdy nie odwrocili się ode mnie jak zostalam SJ ( a niby to ludzie niedoskonali) a taki bog Jehowa (doskonaly) ( chyba zaczne od dzis pisac "bog" z malej litery) i jego reprezentancji i samozwańcy jednoczesnie (prawie idealni bo za takich sie uwazają bo przeciez reprezentuja prawdziwego boga niby) bedą mnie za jakis czas ( chociaz troche juz zle patrza) beda mnie traktowac jak zlo. Jak trendowatą!
I pytanie czy ten bog Jehowa( byc moze wymyslony) ma prawo byc kochanym? Jak mozna nadal go kochac?? Albo w ogole kochac?
Ludzie ze swiata nie znajacy "prawdy" lepiej trakrują bylych SJ niz sami SJ.
Moja matka ( niedoskonala)chociaz uwazala ze robie zle zostajac SJ, nigdy nie przestala mnie kochac i nigdy mnie nie karala w rzadem sposob za to ze wybralam inna drogę zyciową niz ona by chciala. A taki bog Jehowa (dosonaly) mnie jako tez niby jego dziecko.....bedzie mnie karał ze odeszlam? Chociaż nie pije, nie pale, nie ćpam, dziwka nie jestem. Tylko poprostu dobrym czlowiek, ktory chce byc szczesliwy. Wiec to bylo po pierwsze. A po drugie: to osobu ktore kochają boga Jehowę to  moze ich tu jest niewiele, bo gdyby naprawde kochali to by ich tu nie bylo....bo to forum jest zabronione. Jak tu ktos przychodzi to na przeszpiegi lub z ciekawosci i raczej cicho siedzi zeby nie miec problemow. A betonowcow czyli gorliwych w wierze to tu nie ma bo wlasnie sa na zebraniu, na stojaku lub od domu do domu.

Mam nadzieje ze mi wybaczysz ten wykład. Chcialam tylko ci uzmyslowic ze tych "gorliwych w wierze i nadal kochajacych Jehowę" to tu jak na lekarstwo.
No i przepraszam za moje osobiste wywody....

P.S a ty przypadkiem nie pracujesz w hurtowni? Hihi... :-)))
Bo wszystkim hurtowo odpisujesz 8-)

STORCZYK: dziekuje ci siostro za wsparcie :-*


Offline 30LatPrzyPrawdzie

Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #43 dnia: 23 Lipiec, 2019, 19:56 »
Takajaja: Bardzo dziękuję, że chciało Ci się to tłumaczyć i dodam, że całkowicie rozumiem Twoje podejście. :)

Mam nadzieje ze mi wybaczysz ten wykład. Chcialam tylko ci uzmyslowic ze tych "gorliwych w wierze i nadal kochajacych Jehowę" to tu jak na lekarstwo.
No i przepraszam za moje osobiste wywody....

Nie mam żadnych podstaw żeby się na Ciebie gniewać, rozjaśniłaś mi sprawę. :)

P.S a ty przypadkiem nie pracujesz w hurtowni? Hihi... :-)))
Bo wszystkim hurtowo odpisujesz 8-)

A bo tak łatwiej chyba... Kilka pytań się uzbiera i hurtem wyklikam odpowiedzi. :D

Zdrówka życzę! ;-)


Offline cocacolasong91

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 66
  • Polubień: 175
  • "nikt mniej i nikt więcej, po prostu człowiek"
Odp: Dzień dobry Wszystkim
« Odpowiedź #44 dnia: 30 Lipiec, 2019, 16:59 »
Witaj :) (jak zawsze spóźniona :D )
podziękuj koledze że pokazał Ci dobry kierunek
rodzinka cała ŚJ ...jakie relacje ?

pozdrawiam
Jeśli ktoś traktuje Cię źle pamiętaj że coś jest nie tak z nim a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.