Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego  (Przeczytany 18068 razy)

Offline Cytryna

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #15 dnia: 07 Lipiec, 2019, 18:30 »
Zwykłe mydlenie oczu i tak już niedowidzących.Dzwonienie do działu prawnego.W jakim celu ??? KAŻDY obywatel wie gdzie znajduje się komenda policji,dzwonie czy idę -zgłaszam.MOPS,to samo,Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie -te same proste kroki/To starszaki nie wiedzą co zrobić?Trzeba aż do działu prawnego w Nadarzynie zasiegać informacji.Śmiech i płacz zarazem.


Offline Tatra

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #16 dnia: 07 Lipiec, 2019, 19:18 »
Zwykłe mydlenie oczu i tak już niedowidzących.Dzwonienie do działu prawnego.W jakim celu ??? KAŻDY obywatel wie gdzie znajduje się komenda policji,dzwonie czy idę -zgłaszam.MOPS,to samo,Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie -te same proste kroki/To starszaki nie wiedzą co zrobić?Trzeba aż do działu prawnego w Nadarzynie zasiegać informacji.Śmiech i płacz zarazem.


Akurat w niektórych sprawach wskazanych w liście sprawa ma sens. W niektórych jest dziwna. Tak krótko:

• Domniemany czyn miał miejsce przed wieloma laty - wymóg sensowny. Domniemany czyn według wszelkiego prawdopodobieństwa się przedawnił, a wyrywny starszy może zostać narażony na zapłatę odszkodowania i zadośćuczynienia;

• Relacja o domniemanym czynie jest oparta na zeznaniach tylko jednego świadka - dla mnie jest to bezsens.

• Domniemany czyn wydaje się być wypartym wspomnieniem - bezsens totalny, nawet nie wiem co ten zwrot znaczy.
• Sprawca bądź ofiara domniemanego czynu nie żyją - w tym wypadku jest to uzasadnione. Zwłaszcza w wypadku śmierci sprawcy. Sprawca z przyczyn oczywistych nie podlega karze, więc nie można wszcząć postępowania karnego. A osoba zgłaszająca jest narażona na odpowiedzialność cywilną wobec rodziny zmarłego domniemanego sprawcy.

• Domniemany czyn zgłoszono już władzom świeckim - jest to jak najbardziej uzasadnione, unika się w ten sposób dublowania postępowań.

• Domniemany sprawca lub ofiara nie jest członkiem Waszego zboru -bezsensowne.

• Domniemany sprawca nie jest Świadkiem Jehowy, ale utrzymuje kontakty ze zborem - jak wyżej.

• Domniemany czyn miał miejsce jeszcze przed chrztem domniemanego sprawcy lub ofiary - jak wyżej.

• Domniemana ofiara jest już osobą dorosłą - jak wyżej.

• Do domniemanego czynu doszło w przeszłości i nie wiadomo, czy starsi z Waszego zboru kiedykolwiek kontaktowali się w tej sprawie z Działem Prawnym prosząc o wskazówki - to ma na celu jakąś kombinację.


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2248
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #17 dnia: 08 Lipiec, 2019, 00:11 »
A pocieszanie wygląda tak...

"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline Cytryna

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #18 dnia: 08 Lipiec, 2019, 06:47 »
Kleryk  w punkt


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Lipiec, 2019, 13:53 »
]albo tak .....są dwa sposoby 8-)


[img width=800 height=449]https://i.imgur.com/lHNVPAp.jpg[/img
« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec, 2019, 14:05 wysłana przez UWAGA AWARIA »


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Lipiec, 2019, 15:22 »
Omówienie wytycznych odnośnie chronienia, właśnie, kogo?

Jarek świetna robota


Świadkowie którzy macie wątpliwości, bądź je będziecie mieć po analizie tematu o pedofilii u was,zastanówcie się,dlaczego oficjalne "światło" w strasz-nicy to jedno a tajne lity "mówiące" o zgoła innym działaniu to drugie i niestety albo stety, to wytyczne z TAJNYCH listów do starszych, są dla nich obowiązujące.

Czyli........?


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Lipiec, 2019, 16:26 »
formalnie list łamie prawo w zasadzie chyba wszystkie prawa chroniące ludzi w tym zakresie
ponieważ ustala własne przed procedury postępowania w takich sprawach,myślę że gdy by do interpretacji dostał go "ziobro" w rybie błyskawicy zaraz by poprawił podpisany statut przez ministra cyfryzacji ,a co za tym idzie debilne wewnętrzne zarządzenie WTS

nie wiem czy czasami to nie jest ten czas aby prosić o interpretacje w tym zakresie
czas "nie mów nikomu" 8-)
« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec, 2019, 16:28 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 556
  • Polubień: 4686
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #22 dnia: 08 Lipiec, 2019, 17:43 »
byłam dzisiaj na zebraniu i taki oto temat będzie wałkowany

To trzeba mieć nerwy ze stali żeby takie zebranie przetrzymać, powodzenia.

Ps. Pozdrowienia dla wszystkich masochistów, wybudzonych siedzących na zebraniach ;)


Offline Tatra

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #23 dnia: 08 Lipiec, 2019, 19:08 »
formalnie list łamie prawo w zasadzie chyba wszystkie prawa chroniące ludzi w tym zakresie
ponieważ ustala własne przed procedury postępowania w takich sprawach,myślę że gdy by do interpretacji dostał go "ziobro" w rybie błyskawicy zaraz by poprawił podpisany statut przez ministra cyfryzacji ,a co za tym idzie debilne wewnętrzne zarządzenie WTS

nie wiem czy czasami to nie jest ten czas aby prosić o interpretacje w tym zakresie
czas "nie mów nikomu" 8-)

Formalnie list nie łamie prawa. Każdy związek wyznaniowy ma prawo do samodzielnego określenia norm dyscyplinarnych w zakresie czynów sprzecznych z wymogami dyscyplinarnymi tego związku wyznaniowego. Tylko, że chyba intencją tego listu jest coś innego. Wydaje mi się, że biuro oddziału też dostało swój "list" z instrukcją jakich porad udzielać starszym.


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #24 dnia: 08 Lipiec, 2019, 22:28 »
 ::) co to ma być????
wszystko ma działać w zakresie prawa obowiązującego w PL,
niema tam mowy o ograniczaniu swobody wyznaniowej,lub ograniczeń rodzinnych
gwałtów pedofilii i komisji przed proceduralnej która po za organami będzie tworzyć własne widzimisię :o

a gdzie są jakieś procedury wewnętrzne związków w przypadku gwałtów? związek ma bezwzględnie być podporządkowany
jurysdykcji w PL gwałt>prokurator,pomiędzy niema nic,poza paką

WTS ustala własne procedury pomijając prawo
bo oni mają kanał z bogiem i muszą jemu być bardziej posłuszni. :o
czasopisma wprost mówią o nowym niepodległym rządzie,którym ma zawiadywać CK

Każdy związek wyznaniowy ma prawo do samodzielnego określenia>tylko w zakresie naszego prawa obowiązującego w RP
ziobro"ten list potraktował by jako ustawę o vat wymyśloną przez PO..dziś za to można dostać 25lat

fakt przyszedł teraz list żeby zgłaszać na policję i będzie to zapewne przedmiotem tego zebrania
ale WTS wplótł nie umiejętnie swoje procedury które rzekomo otrzymał od boga
i powstał taki paradoks tzw"ręka w nocniku" bo chcą się opierać na 2świadkach
wiedząc że łamią prawo..i nie wiedzą jak ta rękę wyciągnąć
« Ostatnia zmiana: 08 Lipiec, 2019, 22:51 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Walt Kowalski

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #25 dnia: 08 Lipiec, 2019, 23:44 »

Ps. Pozdrowienia dla wszystkich masochistów, wybudzonych siedzących na zebraniach ;)

Dzięki 😂😂😂 ja ostatnio czytam po prostu forum, żeby przetrwać.
Ten ostatni niedzielny artykuł to lajt.  Ale zastanawiam się czy iść w następną niedzielę w ogóle na zebranie bo jak by mnie wtedy dopuścili do głosu to może być grubo.


Offline Tatra

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #26 dnia: 09 Lipiec, 2019, 00:07 »
::) co to ma być????
wszystko ma działać w zakresie prawa obowiązującego w PL,
niema tam mowy o ograniczaniu swobody wyznaniowej,lub ograniczeń rodzinnych
gwałtów pedofilii i komisji przed proceduralnej która po za organami będzie tworzyć własne widzimisię :o

a gdzie są jakieś procedury wewnętrzne związków w przypadku gwałtów? związek ma bezwzględnie być podporządkowany
jurysdykcji w PL gwałt>prokurator,pomiędzy niema nic,poza paką

WTS ustala własne procedury pomijając prawo
bo oni mają kanał z bogiem i muszą jemu być bardziej posłuszni. :o
czasopisma wprost mówią o nowym niepodległym rządzie,którym ma zawiadywać CK

Każdy związek wyznaniowy ma prawo do samodzielnego określenia>tylko w zakresie naszego prawa obowiązującego w RP
ziobro"ten list potraktował by jako ustawę o vat wymyśloną przez PO..dziś za to można dostać 25lat

fakt przyszedł teraz list żeby zgłaszać na policję i będzie to zapewne przedmiotem tego zebrania
ale WTS wplótł nie umiejętnie swoje procedury które rzekomo otrzymał od boga
i powstał taki paradoks tzw"ręka w nocniku" bo chcą się opierać na 2świadkach
wiedząc że łamią prawo..i nie wiedzą jak ta rękę wyciągnąć

Niestety to bardziej skomplikowane niż byś chciała. Wyobraź sobie prawo, które nakazuje uśmiercać osoby chore psychicznie. Czy wówczas prawo związku wyznaniowego ma również być w granicach prawa obowiązującego w RP?

Druga sprawa to relacje między przestępstwem świeckim i przestępstwem kanonicznym (czyli czynem zabronionym w myśl przepisów danego związku wyznaniowego). Możliwe są trzy sytuacje. Wykorzystam przykłady z CIC (Kodeks prawa kanonicznego Kościoła Katolickiego):
1. przestępstwo świeckie - przestępstwo kościelne - np. zgwałcenie;
2. brak przestępstwa świeckiego - przestępstwo kościelne - np. fałszywe zeznania przed sądem kościelnym;
3. przestępstwo świeckie - przestępstwo kościelne - np. fałszywe zeznania przed sądem świeckim.

Sytuacja jest stosunkowo prosta w wypadku 2 i 3 (poza pewnymi wyjątkami, ale można dać sobie z tym spokój). Sytuacja robi się złożona w wypadku 1. I tak:
1. możliwe jest równoległe skazanie według prawa świeckiego i kanonicznego;
2. związek wyznaniowy ma prawo ustalić swoje własne reguły w celu kanonicznego rozpatrzenia sprawy i prawu świeckiemu nic do tego;
3. prawo kanoniczne (czyli dla potrzeb wywodu prawo wewnętrzne każdego związku wyznaniowego) nie może uniemożliwiać lub utrudniać współpracy z organami ścigania.

Ten list jest sprytnie napisany. W zasadzie nie nakłada on niczego innego jak obowiązek zasięgnięcia porady prawnej w sytuacjach, które w tym liście uznano za wątpliwe. I generalnie związek wyznaniowy ma do tego prawo.

I bynajmniej nie uważam SJ za niewiniątka. Moim zdaniem - ze znanych mi związków wyznaniowych - u Świadków rzeczywiście dochodziło do systemowego krycia pedofilii. Składało się na to:

- separacja, podważenie państwa i jego organów;

- reguła dwóch świadków (swoją drogą w odniesieniu do przestępstw seksualnych trudno znaleźć jej uzasadnienie).

To pewien ewenement, zwłaszcza jeśli porównać prawo Świadków z Crimen sollicitationis. Nie chcę zanudzać, ale u Świadków starsi, którzy kryli sprawcę i zamykali ofiarom usta działali zgodnie z prawem wewnętrznym Świadków Jehowy, a takie działania ze strony przedstawicieli KK stanowiły naruszenie przepisów prawa kanonicznego i przywołanej wyżej instrukcji.

Co nie zmienia faktu, że nadmierna ingerencja państwa w wewnętrzne regulacje związku wyznaniowego jest dość niebezpiecznym narzędziem.

Kolejnym aspektem jest to, że obowiązek denuncjowania przestępstw seksualnych nie przyczyni się do zwiększenia ich wykrywalności. Będzie wręcz przeciwnie. Skutki widać już teraz. Powiedzmy, że w ten czy inny sposób obserwuję jakieś 20 postępowań o wykorzystanie seksualne małoletnich. Tylko w dwóch wypadkach na te 20 istnieją jakiekolwiek przesłanki uzasadniające podejrzenie molestowania, co do jednego jestem pewny. I wszystkie te 20 postępowań pójdą na umorzenie, dlaczego - bo jest za dużo bzdur i system traci wydolność poznawczą.
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec, 2019, 00:44 wysłana przez Tatra »


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Lipiec, 2019, 08:33 »
we wszystkich zasadach 123+-123do jakiego skazania by nie doszło  8-)

jak to by się skomplikowane mogło wydawać mniej czy więcej to jest złota zasada":
Każdy związek wyznaniowy ma prawo do samodzielnego określenia>tylko w zakresie naszego prawa obowiązującego w RP
żadne prawo kościelne i organizacyjne nie może występować przed prawem wewnętrznym danego państwa
a jeżeli do takiego naruszenia dochodzi to są organa do tego upoważnione a jest ich  40 w PL
aby takie sytuacje sprawdzać i to zrobiła komisja królewska w Australii w swoim państwie robi to teraz GB
w Polsce mamy lepszego człowieka od takich spraw to jest pan Ziobro"
szybko radzi sobie z sytuacją "tylko nie mów nikomu"

i myślę że to jest czas aby przyjrzał sie również WTSowi

tutaj nie chodzi o wszczynanie pojedynczych postępowań tylko na wniosek powołana komisji która zbada i
orzeknie czy problem istnieje i czy to będzie 10 czy 150 nie ma tu znaczenia o ile taka sprawa była
zamieciona pod dywan to zmienia sie lub powołuje aparat prawny który zabroni kombinowania tak jak to robi WTS
tłumacząc w takich sytuacjach że oni wierni bardziej bogu,kuriozum że mają z nim kontakt

każdy organ który prowadzi takie postępowanie policja prokuratura widząc niestosowanie się jednostek organizacyjnych
do obowiązującego prawa z mocy procedury musi informować o tym ministra o prawdopodobnym łamaniu prawa przez organizację
dlatego warto zgłaszać pojedyncze przypadki właśnie takim organom niższego szczebla ,można już zebrać toczące się postępowania
i z grubej rury walnąć do ministra ziobry" puki ten człowiek jest jeszcze na stołku
czas"nie mów nikomu jest bardzo sprzyjający a i myslę że rzecznik praw obywatelskich też już ma tych listów dość i poparł by
takie działanie

oczywiście kościoły by chciały ścinać i palić ludzi i myślę że mógł
by w tym zaprzodować WTS ale konstytucyjny kaganiec im na to nie pozwala
i już nigdy nie pozwoli...."ech wy robactwo nie wierzące" :-X to nie moje słowa

zawiadomienia o czyny sexualne a szczególnie dzieci już nie są tak łatwo zamiatane pod dywan o oj nie nie,są nowe wytyczne
można pozbyć się stołka za dość swawolne umorzenie postępowania ,w przypadku umorzenia możemy sie odwołać
a osoba która do takiego doprowadziła w przypadku wszczęcia przez wyższy organ ,oj może dostać po łapkach dyscyplinarnie,nie te czasy.
niewspomnione już o nagrywaniu bo to leci na innym wątku

wyjaśnienie
ps.w poscie u góry miałem na myśli list z 1.9.2017 w korelacji z nowym paście
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec, 2019, 09:23 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Tatra

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Lipiec, 2019, 10:16 »
we wszystkich zasadach 123+-123do jakiego skazania by nie doszło  8-)

jak to by się skomplikowane mogło wydawać mniej czy więcej to jest złota zasada":
Każdy związek wyznaniowy ma prawo do samodzielnego określenia>tylko w zakresie naszego prawa obowiązującego w RP
żadne prawo kościelne i organizacyjne nie może występować przed prawem wewnętrznym danego państwa
a jeżeli do takiego naruszenia dochodzi to są organa do tego upoważnione a jest ich  40 w PL
aby takie sytuacje sprawdzać i to zrobiła komisja królewska w Australii w swoim państwie robi to teraz GB
w Polsce mamy lepszego człowieka od takich spraw to jest pan Ziobro"
szybko radzi sobie z sytuacją "tylko nie mów nikomu"

i myślę że to jest czas aby przyjrzał sie również WTSowi

tutaj nie chodzi o wszczynanie pojedynczych postępowań tylko na wniosek powołana komisji która zbada i
orzeknie czy problem istnieje i czy to będzie 10 czy 150 nie ma tu znaczenia o ile taka sprawa była
zamieciona pod dywan to zmienia sie lub powołuje aparat prawny który zabroni kombinowania tak jak to robi WTS
tłumacząc w takich sytuacjach że oni wierni bardziej bogu,kuriozum że mają z nim kontakt

każdy organ który prowadzi takie postępowanie policja prokuratura widząc niestosowanie się jednostek organizacyjnych
do obowiązującego prawa z mocy procedury musi informować o tym ministra o prawdopodobnym łamaniu prawa przez organizację
dlatego warto zgłaszać pojedyncze przypadki właśnie takim organom niższego szczebla ,można już zebrać toczące się postępowania
i z grubej rury walnąć do ministra ziobry" puki ten człowiek jest jeszcze na stołku
czas"nie mów nikomu jest bardzo sprzyjający a i myslę że rzecznik praw obywatelskich też już ma tych listów dość i poparł by
takie działanie

oczywiście kościoły by chciały ścinać i palić ludzi i myślę że mógł
by w tym zaprzodować WTS ale konstytucyjny kaganiec im na to nie pozwala
i już nigdy nie pozwoli...."ech wy robactwo nie wierzące" :-X to nie moje słowa

zawiadomienia o czyny sexualne a szczególnie dzieci już nie są tak łatwo zamiatane pod dywan o oj nie nie,są nowe wytyczne
można pozbyć się stołka za dość swawolne umorzenie postępowania ,w przypadku umorzenia możemy sie odwołać
a osoba która do takiego doprowadziła w przypadku wszczęcia przez wyższy organ ,oj może dostać po łapkach dyscyplinarnie,nie te czasy.
niewspomnione już o nagrywaniu bo to leci na innym wątku

wyjaśnienie
ps.w poscie u góry miałem na myśli list z 1.9.2017 w korelacji z nowym paście

Akurat relacje państwo - związki wyznaniowe są strasznie skomplikowane. Najbardziej skomplikowane jest to oczywiście w wypadku KK ze względu na jego specyficzny status - podmiot prawa międzynarodowego.

To co postulujesz jest szalenie niebezpieczne. Praktyka podporządkowania prawa związku wyznaniowego prawu świeckiemu jest charakterystyczna dla protestantyzmu i przyniosła opłakane skutki, które najlepiej było widać w XX wieku.

Powołanie komisji - przepraszam bardzo, a na jakiej podstawie prawnej? Komisja śledcza - nie bo zakres jej prac jest szczegółowo uregulowany - bada tylko i wyłacznie działania organów państwa.

Inny twór - brak podstawy ustrojowej.

Nowe wytyczne i sprawy nie zamiecie się pod dywan? Ale kto mówi o zamiataniu pod dywan. Po prostu system ma określona wydolność poznawcza. Jeśli dochodzi do jego przeciążenia bzdurnymi zawiadomieniami o pseudomolestowaniu (obecnie jakieś 80 % zawiadomień) system staje się dysfunkcyjny.

Przykład Australii - podobne hocki - klocki urządzono w USA. W odniesieniu do KK liczne skazania itd. obecnie są rewidowane i okazuje się, że bardzo dużo z nich to wymysł albo informacje zaindukowane przez psychoterapeutów w czasie terapii.

Czy jeśli w stosunku do ŚJ po latach okaże się, że było tak samo będziesz domagać się komisji ?

W liście nie ma żadnych treści niezgodnych z przepisami prawa. Ktoś musiał przewidzieć, że zostanie on udostępniony, więc odpowiednio go "wyczyścił" i nakręcanie z tego listu afery to rozmywanie dziecka z kąpielą. Osobiście uważam, że rzeczywiste wskazówki są udzielane przez Centralę w Nadarzynie - stad polecenie żeby dzwonie do kilku działów (ewentualne rozmycie odpowiedzialności).


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Pocieszanie ofiar wykorzystania seksualnego
« Odpowiedź #29 dnia: 09 Lipiec, 2019, 10:21 »
to co pisze jest poparte wieloletnią praktyką i obserwacjami.... trochę rozwadniasz wątek
czasy się zmieniły 19-20 wiek już minął. inne czasy..stosy gilotyny już niema ;)

Każdy związek wyznaniowy ma prawo do samodzielnego określenia>tylko w zakresie naszego prawa obowiązującego w RP
żadne prawo kościelne i organizacyjne nie może występować przed prawem wewnętrznym danego państwa


ŚWIĘTA KONSTYTUCYJNA NIEPODWAŻALNA ZASADA 8-)
WtS choć upoważniony do wydawania takich wewnętrznych zarządzeń robi to niezgodnie z obowiązującym tu prawem

sam list chłopie jest już podejrzany bo pisany przez biuro prawne BO-p na podstawie prawa WTSu
sprzecznego z polskim prawem ,w korelacji zestawień z paście i publikacjami daje niemal zamach na polskie prawo
wprowadzając własne mierniki. 2 świadków ,niemów nikomu i inne pierdy.
przedstawione dowody panu Ziobro wbiły by go w fotel...jak i stara ustawa o vat.
do rozpatrywania takich spraw stawia się
-statut
-list
-paście
-publikacje
sam list jest częścią składową rozporządzenia w organizacji,które łamie wszelkie zasady art.kk
oraz konstytucji i preambuły na jakiej zasadzie została spisana,tak że można walić z rożnych dziedzin prawa
a organizacja która nie stosuje się do niego staje się organizacją "przestępczą ,pan Ziobro lubi takie"

putin jak i 70% świata własnie za taką ma WTS,bo ona stara machinować naginać prawem wewnętrznym
danego kraju w który zaistnieje,nie dając prawa wyboru

australia usa DE NL -to nie chocki klocki ....dopiero zapowiedź dręczących boleści WTSu

na towje pytanie:Powołanie komisji - przepraszam bardzo, a na jakiej podstawie prawnej? Komisja śledcza - nie bo zakres jej prac jest szczegółowo uregulowany - bada tylko i wyłacznie działania organów państwa.
TO TAK W SKRÓCIE ODPOWIEM ,PO TO ABY ZLUSTROWAŁA DZIAŁANIA MINISTERA CYFRYZACJI I INNĄ CZĘŚĆ MINISTERSTWA TAK ABY WZIĘŁA GUMOWY MŁOTEK I SIĘ W ŁEB WLAŁA Z KIM I PODPISAŁA PREAMBUŁĘ I JAK ONA JEST REALIZOWANA

nie rozwadniaj tematów
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec, 2019, 11:05 wysłana przez UWAGA AWARIA »