Witaj-Butelczyk
Z uwagą przesłuchałem Jarku tą rozmowę telefoniczną, którą wykonałeś do Zbyszka starszego zboru, rzeczywiście jest szokująca ze strony tego człowieka, który w sposób apodyktyczny względem Twojej osoby prowadził konwersację.
Przesłuchując to nagranie stwierdzić mogę ponadto,Twoje przedstawiane argumenty nie wpłynęły pozytywnie na tok Zbyszka rozumowanie, co pragnąłeś zakomunikować w sprawie zarzutu ''rozliczenia się z nami'' (takie padły słowa z przeciwnej strony) wobec Ciebie.
Argumentowałeś, że byleś starszym przez 20 lat i wiesz doskonale w jaki sposób, naciągane są fakty w komitetach sądowniczych.
Kiedy wspomniałeś o tych komitetach, które nie mają żadnej wzmianki w NT, rozmówca natychmiast w przebiegły sposób przywołał, mogę powiedzieć powołał się na Pisma Hebrajskie gdzie ów tacy sędziowie byli w Izraelu i to jest pewna zasada oraz wskazówka na obecne czasy, gdzie natychmiast te przedstawione argumenty obaliłeś.
Jak w każdej takiej rozmowie telefonicznej, czy komitecie wewnątrz sekty (Ww) zrzucana jest automatycznie wina na poszkodowanego ''czy tonie ty'', aby było wszystko to jeszcze dopięte na ostatni guzik, ostentacyjnie przynoszą pismo na którym widnieją podpisy oraz temat sprawy.
Na wymienionego Roberta z Betel w rozmowie telefonicznej, Zbyszek w subtelny lecz dobitny sposób obrócił sytuację, w której uzasadniał swoją rację - twierdząc, że jest to ''jałowa rozmowa'' w tej kwestii patrząc z Twojego punktu widzenia.
Jasno i wyraźnie z tej rozmowy wynika, że osoby piastujące nadzór, które nie mając nic wspólnego z tzw. ''Duchem Bożym''o którym przedstawia PŚ – stosują terror nad członkami sekty (Ww).
Zdecydowanie postępują, wymuszając i narzucając swoje wymagania, przeciwnej stronie,
Dlatego, łapiąc za słówka wyraźnie i jednoznacznie wskazują!!, że ich pokrętne działanie jest usprawiedliwiane w imię Boga przedstawionego w Biblii.
Owi ''policjanci teokratyczni'' jak ich nazwałeś, wyraźnie są widoczne!!, ich metody postępowania - jak!! cyniczne, wyrachowane i podstępne w działaniu wobec Ciebie, czy też innych osób zamieszanych w ten ''teatralny spektakl'' zwany w sekcie - komitet sądowniczy.
Twoją postawę wobec rozmówcy odebrałem bardzo pozytywnie,wyrażającą szacunek wobec tej drugiej osoby, kończąc rozmowę słowami ''zadzwonię nie martw się''
Z zainteresowaniem czekam na dalszą część tak dramatycznego postępowania wobec Ciebie ze strony sekty (Ww)- dziękuję