Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?  (Przeczytany 12808 razy)

WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #15 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 20:02 »
NIE  te przepisy nie sa zagmatwane statut jest jasny jasno z niego wynikają obowiązki organizacji członków itd
tutaj padło każde państwo w UE co taki statut podpisało" proforma" można powiedzieć in blanco


ponieważ żadne ministerstwo nie wie że ŚJ i CK statutu mają w d...e!
prawo znajduje się w strażnicach a ono nie jest podporządkowane prawu świeckiemu!< to ten wałek

ŚJ sa podporządkowani strażnicy!  i nikt tego nie kuma...statutem każdy ŚJ może się podetrzeć bo go nie zna
:o

ruskie chiny korea i 70% świata czytało jak widać ;D ;)

Witam Awario

Ich przepisy to nie TYLKO STATUT, o czym dobrze wiemy, STATUT, to mydlenie oczu ludziom którym się wydaje, że coś wiedzą.

Zawiłość sprawy polega na tym, że tak na serio, wszystko jest porozżucane, w całej treści ich ( C. K.)  przekazu.

To tajna książka dla starszych: "Paście....", to TAJNE listy z wytycznymi, dla przykładu, strażnica z Maja 2019 r. oficjalnie informuje że wszelkie przypadki przestępstwa pedofilii należy zgłaszać stosownym służbom(o tym że dwóch starszych NAJPIERW, ma wykonać telefon po instrukcje do Nadarzyn ani słowem, to już tajnym liście do starszych).

Reasumując, nie statut, choć tak może się wydawać i tak powinno być, stanowi w przypadku SEKTY, Świadków Jehowy w Polsce ich prawo, tylko ich wewnętrzne przepisy, porozżucane w całym ich przekazie, z filmikami włącznie.

To nie jest praworządna organizacja.

Ile to już w Polsce zmienili swoich STATUTÓW, bo sytuacja tego wymagała, bo ktoś się dopatrzył MATACZENIA.

TYLE Pozdrawiam :)


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #16 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 21:27 »
Witam Awario

Ich przepisy to nie TYLKO STATUT, o czym dobrze wiemy, STATUT, to mydlenie oczu ludziom którym się wydaje, że coś wiedzą.

Zawiłość sprawy polega na tym, że tak na serio, wszystko jest porozżucane, w całej treści ich ( C. K.)  przekazu.

To tajna książka dla starszych: "Paście....", to TAJNE listy z wytycznymi, dla przykładu, strażnica z Maja 2019 r. oficjalnie informuje że wszelkie przypadki przestępstwa pedofilii należy zgłaszać stosownym służbom(o tym że dwóch starszych NAJPIERW, ma wykonać telefon po instrukcje do Nadarzyn ani słowem, to już tajnym liście do starszych).

Reasumując, nie statut, choć tak może się wydawać i tak powinno być, stanowi w przypadku SEKTY, Świadków Jehowy w Polsce ich prawo, tylko ich wewnętrzne przepisy, porozżucane w całym ich przekazie, z filmikami włącznie.

To nie jest praworządna organizacja.

Ile to już w Polsce zmienili swoich STATUTÓW, bo sytuacja tego wymagała, bo ktoś się dopatrzył MATACZENIA.

TYLE Pozdrawiam :)

KŁAMSTWO NA STARCIE

"STATUT
Świadków Jehowy w Polsce

PREAMBUŁA

1) Biblia UCZU. że w I wieku n.e. CIAŁO KIEROWNICZE, społeczności chrześcijan złożone było z uczniów Jezusa zjednoczonych jego naukami. W trosce o jedność DOKTRYNALNĄ zapewniało ono poszczególnym zborom biblijne wskazówki dotyczące spraw religijnych. Ponadto ciało kierownicze(twór Absolutnie nie znajdujący umocowania w Piśmie Świętym), udzielało ówczesnym chrześcijanom pomocy duchowej. "

KŁAMSTWA dla MSWiA, gdyż wychodzą redagujący ów STSTUT z założenia, że nikogo w Ministerstwie, nie zaciekawi co jest prawdą.

Nowy Testament nigdzie nie wskazuje o jakimś C. K.

Dalej czytamy:" W trosce o jedność doktryn".

Kolejne kłamstwo

Zarówno Pan Jezus jak i Jego uczniowie, nie ustslali żadnych doktryn!

DPKTRYNA

Słownik Języka Polskiego
"1) Podstawowe twierdzenia i założenia jakiejś dziedziny
2) Zespół poglądów dotyczących polityki wewnętrznej i zagranicznej państwa
3) Dogmatyczne twierdzenie, lub pogląd, nie mający oparcia w rzeczywistości. "

Trzeci punkt jak ulał. "Nie mający oparcia w rzeczywistości"

My będąc uwikłani w machinacje tej sekty, widzimy to wszystko, widzimy ich mataczenie.

Tego się nie nazywa "nieścisłości", to porostu jest mataczenie, a to jest karalne.
Kolejna sprytna gra słów.
Na podobieństwo złodzieja, który nie ukradł, tylko, przywłaszczył sobie mienie, a kłamca minął się z prawdą.

Mataczenie określa się nieścisłościami. Żałosne.

Punkt drugi jutro ;)
« Ostatnia zmiana: 04 Kwiecień, 2019, 21:30 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Kwiecień, 2019, 22:34 »
no i trzeba dodać do tego że Chłopaki z CK dobrze to zbudowali i jeszcze lepiej
wykorzystują rozdawanie prawa i nakazów przez strażnice ,nie patrząc w ogóle na obowiązujące prawa w danym kraju  :o
udając że robią to zgodnie ze zrozumieniem biblii :o co jest oczywistą nie prawdą

mnie osobiście nurtuje fakt że chłopaki zaczynają grać Vabank ,wytoczyli ponad 50 spraw o odszkodowania lub takimi się skończą
zastrzeżone znaki itd. nigdy tak nie pogrywali... bo nie mieli kasy a teraz mają ::)


Offline NNN

« Ostatnia zmiana: 04 Kwiecień, 2019, 22:57 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #19 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 11:28 »
Czyli wałek był z rejestracją walnego zgromadzenia jako związku wyznaniowego na terenie naszego kraju. W skład związku wyznaniowego wchodziło zaledwie 37 osób zgromadzenia akcjonariuszy. Teraz wszystko jest jasne. Jeszcze napiszcie, ze ten statut obowiązywał w latach 1990 - 2000. To okaże się, że ŚJ nie jestem.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #20 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 12:10 »
Czyli wałek był z rejestracją walnego zgromadzenia jako związku wyznaniowego na terenie naszego kraju. W skład związku wyznaniowego wchodziło zaledwie 37 osób zgromadzenia akcjonariuszy. Teraz wszystko jest jasne. Jeszcze napiszcie, ze ten statut obowiązywał w latach 1990 - 2000. To okaże się, że ŚJ nie jestem.

Oczywiście że nie. Nie jesteś Świadkiem Jehowy, wszystko jest tak sprytnie wyreżyserowane że masz odnosić takie wrażenie.
Dlaczego w chwili chrztu, nie pada stwierdzenie:"zostałeś Świadkiem Jehowy", lecz przyłączyłeś się do nich.

Obszerne opisy w STATUCIE i do tego przepisy wewnętrzne, które obowiązują, co chwila zmieniające się.

DLACZEGO, PRAWO WEWNĘTRZNE, nie jest, bo nie jest, jasno sprecyzowane, jak na przykład, Prawo o ruchu drogowym?

Bo dzięki nauce o niedoskonałości, i ciągłym jej powtarzanie, można w tym prawie mięszać do woli, tak że mało kto, za tym wydoli.

Na czele tych "CZARÓW", KOMITET SĄDOWNICZY--bez umocowania, żadnego w Piśmie Świętym

Zaraz za tym-- OSTRACYZM, który jest wykluczeniem społecznym, wbrew prawu zarówno Polskiemu jak i Unijnemu.

Gandalfie, w chwili chrztu, Ty się do Świadków Jehowy przyłączyłeś.

Tak jak obcy przybysz, który się przyłączył do Izraelitów, Izraelitą, przez ten fakt się nie stał.

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 05 Kwiecień, 2019, 12:18 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline dziewiatka

Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #21 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 15:55 »
Dla chcącego nic trudnego,większość procedur jest opisana w strażnicach i książce zorganizowani,dalsza część prawa wewnętrznego to aktualne nauki ,,Biblijne''. Statut został wygenerowany na potrzeby rejestracji ,nie szukałbym tu nic nagannego.Jedno co mógłbym poradzić,to skoro jestem w tej organizacji to może warto by było zapoznać się z procedurami wewnątrz zborowymi i wszystkimi naukami.                                                                                                                    Podział świadków na dwie grupy to podział na szeregowych głosicieli i grupę Betelczytków i wszelkiej maści pionierów specjalnych,NO.Czyli członków Wspólnoty Specjalnych Sług Pełnoczasowych , w Polsce jest ich około 200  na świecie ponad dwadzieścia tysięcy,każdy członek wspólnoty pełni urząd duchowy,wspólnota ma charakter zakonny.                               To jest kolejny dowód na to ,że organizacja zbliża się do krytykowany wzorzec religii,ogólnoświatowy system religii fałszywej ,ciągnie wilka do lasu.Jeszcze kilkanaście kilkadziesiąt lat a będzie to regularna organizacja religijna w jednym szeregu z KrK i innymi religiami protestanckimi.Statut jest skierowany do świadków Jehowy.Punkt 5 preambuły nazywa każdego kto został ochrzczony Świadkiem Jehowy.
« Ostatnia zmiana: 05 Kwiecień, 2019, 16:24 wysłana przez dziewiatka »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #22 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 16:25 »
STATUT 1995
STRAŻNICA—TOWARZYSTWO BIBLIJNE I TRAKTATOWE - Zarejestrowany Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce

§1
1. Związek nosi nazwę „STRAŻNICA—Towarzystwo Biblijne i Traktatowe, Zarejestrowany
Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce". W dalszej części Statutu jest nazywany
Związkiem.


2. Związek ma obecnie siedzibę w Nadarzynie. Uchwałą Zarządu Związku jego siedziba może być
przeniesiona do innej miejscowości w Polsce. Zostanie to zgłoszone kompetentnym władzom
państwowym.

3. Terenem działalności Związku jest cały obszar Rzeczypospolitej Polskiej.

II. CZŁONKOWIE ZWIĄZKU
§4
Powstanie członkostwa
1. Ponieważ Związek reprezentuje interesy wyznania Świadków Jehowy w Polsce, więc dla
ułatwienia jego działalności może być przyjęta w poczet jego członków pewna reprezentatywna
liczba Świadków Jehowy z różnych części kraju.


2. Członkami Związku mogą być wyłącznie pełnoletni, dojrzali, aktywni i wierni Świadkowie
Jehowy, którzy pod kierownictwem i z upoważnienia Związku poświęcają czas na osiąganie celów
wymienionych w niniejszym Statucie oraz wykonywanie zadań przypadających w udziale
zamianowanym starszym w zborach Świadków Jehowy.


3. Osoby, które zostają członkami, muszą spełniać warunki podane w punkcie 2 i całkowicie
zgadzać się z wymienionymi w Statucie celami Związku.
Zarząd Związku może przyjąć takie
osoby w poczet członków Związku z własnej inicjatywy albo na wniosek innego członka Związku,
złoŜony na ręce przewodniczącego lub sekretarza Zarządu. O przyjęciu Zarząd decyduje zwykłą
większością głosów. W razie przyjęcia wystawia się członkowi zaświadczenie członkostwa
podpisane przez dwóch członków Zarządu.

Z tego wynika, że starsi zboru to ŚJ ? A co z członkami zboru tzw głosicielami? W statucie jakby zostali pominięci.
Nie jestem prawnikiem więc jeśli się mylę niech ktoś sprostuje moją wypowiedz.   
« Ostatnia zmiana: 05 Kwiecień, 2019, 16:29 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline ewa11

Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #23 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 17:04 »
Wszyscy ochrzeczeni w tej religii byli Świadkami Jehowy, ale tylko niektórzy Świadkowie Jehowy byli członkami Związku. To tak jak każdy zatrudniony na umowę o pracę w danej firmie jest jej pracownikiem, ale nie każdy jest członkiem związku zawodowego działającego przy tej firmie.
Można powiedzieć, że Świadkowie Jehowy to był zbiór, a członkowie Związku Wyznaniowego to był podzbiór.


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #24 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 18:16 »
Wszyscy ochrzeczeni w tej religii byli Świadkami Jehowy, ale tylko niektórzy Świadkowie Jehowy byli członkami Związku. To tak jak każdy zatrudniony na umowę o pracę w danej firmie jest jej pracownikiem, ale nie każdy jest członkiem związku zawodowego działającego przy tej firmie.
Można powiedzieć, że Świadkowie Jehowy to był zbiór, a członkowie Związku Wyznaniowego to był podzbiór.
[/b][/size]
Jak więc rozumiesz zapis z §4 lit. 1 i 2. Zwróć uwagę, że osoby muszą być pełnoletnie. Co z dziećmi, które ochrzciły się gdy były niepełnoletnie?
Może się czepiam ale próbuje dojść prawdy. Poza tym zwróć uwagę na zapis §1 lit 1 - to Związek nosi nazwę Strażnica - Towarzystwo Biblijne i Traktatowe....itd. Więc to członkowie Związku są ŚJ. Tak przynajmniej to rozumiem. 
« Ostatnia zmiana: 05 Kwiecień, 2019, 18:30 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline ewa11

Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #25 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 18:50 »

Jak więc rozumiesz zapis z §4 lit. 1 i 2. Zwróć uwagę, że osoby muszą być pełnoletnie. Co z dziećmi, które ochrzciły się gdy były niepełnoletnie?
Może się czepiam ale próbuje dojść prawdy. Poza tym zwróć uwagę na zapis §1 lit 1 - to Związek nosi nazwę Strażnica - Towarzystwo Biblijne i Traktatowe....itd. Więc to członkowie Związku są ŚJ. Tak przynajmniej to rozumiem.
Ja to rozumiem tak, że jak ktoś się ochrzcił jako SJ (i nie został wykluczony ani się nie odłączył), to był Świadkiem Jehowy, przynajmniej oficjalnie. Natomiast niektórzy zostawali jeszcze członkami Związku. O przyjęciu do Związku decydował Zarząd - paragraf 7 statutu, śródtytuł Kompetencje Zarządu.
Inaczej mówiąc, przynależność do Związku lub jej brak nie decydował o tym, czy jesteś SJ, czy nie.


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #26 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 18:56 »
Punkt 5 PREAMBUŁY
STATUTU Świadków Jehowy

"5) Każdy świadek Jehowy z chwilą przyjęcia chrztu przez zanurzenie w wodzie akceptuje elementy wymienione powyżej w punktach od 1 do 4 (Izajasza 2:2,3)."

Gdzie tu pisze że w chwili chrztu został ktoś Świadkiem Jehowy?

Pisze, że w chwili chrztu, każdy Świadek Jehowy, akceptuję punkty od 1 do 4.

Czuli Świadkiem Jehowy był przed chrztem, bo co się stało w chwili chrztu wyraźnie napisali.

Tak w ogóle to masło maślane, jest członkiem związku, ale nie jest zarejestrowany jako członek związku, na prawdę tego nie widać.

W prawie nie ma miejsca na domysły, wszystko musi być doprecyzowanie, inwencja twórcza to w domu.

Dlatego w którejś że Strażnica czytamy, mniej więcej coś takiego: choćby pewne wytyczne wydawały się nie logiczne i bez sensu, należy je wykonać.

Logika dla nich to wróg.

Prawo to precyzja w określaniu wytycznych i nade wszystko całość musi się łączyć w logiczną całość.

Nic dla dobrowolności interpretacji.

Prawo Mojżeszowe nie zostawiało miejsca dla radosnej interpretacji prawa.

Tyle z tego ułamka jak to wiedzę.
« Ostatnia zmiana: 05 Kwiecień, 2019, 19:07 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #27 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 19:06 »
Ja to rozumiem tak, że jak ktoś się ochrzcił jako SJ (i nie został wykluczony ani się nie odłączył), to był Świadkiem Jehowy, przynajmniej oficjalnie. Natomiast niektórzy zostawali jeszcze członkami Związku. O przyjęciu do Związku decydował Zarząd - paragraf 7 statutu, śródtytuł Kompetencje Zarządu.
Inaczej mówiąc, przynależność do Związku lub jej brak nie decydował o tym, czy jesteś SJ, czy nie.
[/b][/size]
Wiesz literalnie odczytując zapisy w statucie z 1995 r. to tylko niewielka liczba osób była SJ. Niejako licuje to z pytaniami do chrztu jakie są zadawane kandydatom.

DWA PYTANIA DO KANDYDATÓW DO CHRZTU
Czy na podstawie ofiary Jezusa Chrystusa okazałeś skruchę za swe grzechy i czy oddałeś się Jehowie, by spełniać Jego wolę?
Czy rozumiesz, że przez oddanie się Bogu i chrzest utożsamiasz się ze Świadkami Jehowy i przyłączasz się do organizacji Bożej kierowanej Jego duchem?”

Sam chrzest nie jest warunkiem zostania ŚJ. Pytanie dla mnie jest cały czas otwarte: Kto jest ŚJ?
Czy ktoś pamięta pytania zadawane kandydatom do chrztu w latach 90 ? I jeszcze jedno czy 1989 roku gdy ŚJ zostali oficjalnie uznani  przez Rząd RP za legalną religię ogłoszono nowy statut ?
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline ewa11

Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #28 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 19:40 »

Wiesz literalnie odczytując zapisy w statucie z 1995 r. to tylko niewielka liczba osób była SJ.
Ja odczytuję to inaczej. Niewielka grupa była członkami Związku, natomiast Świadkiem Jehowy był każdy ochrzczony (dopóki nie został wykluczony bądź się nie odłączył, rzecz jasna).


Offline lukier

Odp: Kto rzeczywiście jest Świadkiem Jehowy?
« Odpowiedź #29 dnia: 05 Kwiecień, 2019, 20:03 »
Nigdy tego do końca nie rozumiałam więc śledzę watek, żeby się wypowiedział ktoś mądrzejszy od mnie ;)

ja to tak rozumiem na ten moment, że prawnie prawdziwymi Świadkami Jehowy jest tylko ta garstka osób należąca do zarejestrowanego związku, my nic nie podpisywaliśmy przy chrzcie, żadnego aktu wstąpienia do tego fanklubu czyli związku, możemy być jedynie jego, nazwijmy to, kibicami. Z punktu widzenia prawnego nie jesteśmy raczej Świadkami Jehowy, ale w sensie ogólnie przyjętym jesteśmy. To skomplikowane, sama się w tym gubię, może ktoś kiedyś to tu wyjaśni.
« Ostatnia zmiana: 05 Kwiecień, 2019, 20:07 wysłana przez lukier »