Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach  (Przeczytany 12608 razy)

Offline Terebint

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #45 dnia: 27 Marzec, 2019, 21:43 »
2) Pietystyczne - izolujące się od świata, doskonalące swoją pobożność (Kwakrzy; Bieszczadzka Wspólnota Zielonoświątkowa)
Kwakrzy sektą.  :o Nieźle sobie to gość wymyślił.  ::)
"Dusza jest całym światłem... Ciemność jest spowodowana martwym sercem, które ożywić może ból". Hazrat Inayat Khan


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Marzec, 2019, 23:26 »
Sam sobie ten gościu tego nie wymyślił.

Zajrzyj do słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych (WP - 1971). Jest to zgodne z pierwotnym znaczeniem sekty. Także tutaj:
 
„Leksykon religioznawczy” – Wydawnictwo Współczesne - Warszawa 1988 rok, pod hasłem sekta także podaje miedzy innymi:


3. pietystyczne – izolujące się od świata zewnętrznego, skoncentrowane na wspólnych, wewnętrznych przeżyciach mistycznych – m. in. Kwakrzy.

mav: Poprawiłem wielkość tekstu
« Ostatnia zmiana: 28 Marzec, 2019, 06:53 wysłana przez mav »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #47 dnia: 27 Marzec, 2019, 23:31 »
Zdaje się, że ten  gościu sam sobie tego nie wymyślił.


Zgodnie z regułą słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych (WP-1971):

   „ SEKTA – grupa, która odłączyła się od wyznania macierzystego; odłam wyznaniowy w obrębie danej religii”.

„Leksykon religioznawczy” – Wydawnictwo Współczesne - Warszawa 1988 rok, pod hasłem sekta informuje:

„SEKTA (łac.) – grupa wyznaniowa wyodrębniona w wyniku radykalnego, zbiorowego protestu religijnego przeciwko doktrynie, kultowi, tradycji obrzędowej bądź strukturze organizacyjnej macierzystej instytucji kościelnej. Sekta, szczególnie w początkowym okresie rozwoju, wyróżnia się: izolacją od środowiska zewnętrznego; niezależnością i nonkonformizmem; odrębnością światopoglądową, ideologiczną, aksjologiczną (własna hierarchia wartości, własny system norm moralnych i społecznych); autorytatywnym (często charyzmatycznym) przywództwem; uczestnictwem dobrowolnym, z wyboru; lojalnością, oddaniem, fanatyzmem członków, oraz silnym, wewnątrzorganizacyjnym zespoleniem”.


   „W dalszej fazie rozwoju krzepnąc organizacyjnie i doktrynalnie, formalizując zasady członkostwa oraz strukturę hierarchii staje się ustabilizowaną sektą  bądź przekształca w denominację. W tradycji Kościoła rzymsko – katolickiego, zgodnie z prawem kanonicznym, do Soboru Watykańskiego II mianem sekt określano wszelkie wyznania, chrześcijańskie i niechrześcijańskie, pozostające poza Kościołem rzymskokatolickim. Stąd m. in. i w Polsce utrwaliło się pejoratywne i deprecjonujące znaczenie terminu sekta.

   Współcześnie   wyróżnia się cztery typy sekt chrześcijańskich:

1.      konwertyczne – przekonane o możliwości uczynienia świata lepszym poprzez zmianę człowieka, misyjną działalność moralizatorską i wychowawczą – m. in. Ruch Zielonoświątkowców, Armia Zbawienia.

2.      adwentystyczne – głoszące bliski koniec świata. Opozycyjnie nastawione wobec Kościoła, zawodowego kapłaństwa, zasad ustrojowych, organizacji państwowych i militarnych – m. in. Świadkowie Jehowy.


3.      pietystyczne – izolujące się od świata zewnętrznego, skoncentrowane na wspólnych, wewnętrznych przeżyciach mistycznych – m. in. Kwakrzy.


4.      gnostyczne – ceniące wiedzę, wartości intelektualne. Chrystusa uznają jedynie za wzór moralny – m. in. Chrześcijańska Nauka (Christian Science)  [ j. wyżej; s. 239 ].
 

(mtg): pozwoliłem na powiększenie tekstu NNN :)
Zdaje się, że ten  gościu sam sobie tego nie wymyślił.


Zgodnie z regułą słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych (WP-1971):

   „ SEKTA – grupa, która odłączyła się od wyznania macierzystego; odłam wyznaniowy w obrębie danej religii”.

„Leksykon religioznawczy” – Wydawnictwo Współczesne - Warszawa 1988 rok, pod hasłem sekta informuje:

„SEKTA (łac.) – grupa wyznaniowa wyodrębniona w wyniku radykalnego, zbiorowego protestu religijnego przeciwko doktrynie, kultowi, tradycji obrzędowej bądź strukturze organizacyjnej macierzystej instytucji kościelnej. Sekta, szczególnie w początkowym okresie rozwoju, wyróżnia się: izolacją od środowiska zewnętrznego; niezależnością i nonkonformizmem; odrębnością światopoglądową, ideologiczną, aksjologiczną (własna hierarchia wartości, własny system norm moralnych i społecznych); autorytatywnym (często charyzmatycznym) przywództwem; uczestnictwem dobrowolnym, z wyboru; lojalnością, oddaniem, fanatyzmem członków, oraz silnym, wewnątrzorganizacyjnym zespoleniem”.


   „W dalszej fazie rozwoju krzepnąc organizacyjnie i doktrynalnie, formalizując zasady członkostwa oraz strukturę hierarchii staje się ustabilizowaną sektą  bądź przekształca w denominację. W tradycji Kościoła rzymsko – katolickiego, zgodnie z prawem kanonicznym, do Soboru Watykańskiego II mianem sekt określano wszelkie wyznania, chrześcijańskie i niechrześcijańskie, pozostające poza Kościołem rzymskokatolickim. Stąd m. in. i w Polsce utrwaliło się pejoratywne i deprecjonujące znaczenie terminu sekta.

   Współcześnie   wyróżnia się cztery typy sekt chrześcijańskich:

1.      konwertyczne – przekonane o możliwości uczynienia świata lepszym poprzez zmianę człowieka, misyjną działalność moralizatorską i wychowawczą – m. in. Ruch Zielonoświątkowców, Armia Zbawienia.

2.      adwentystyczne – głoszące bliski koniec świata. Opozycyjnie nastawione wobec Kościoła, zawodowego kapłaństwa, zasad ustrojowych, organizacji państwowych i militarnych – m. in. Świadkowie Jehowy.


3.      pietystyczne – izolujące się od świata zewnętrznego, skoncentrowane na wspólnych, wewnętrznych przeżyciach mistycznych – m. in. Kwakrzy.


4.      gnostyczne – ceniące wiedzę, wartości intelektualne. Chrystusa uznają jedynie za wzór moralny – m. in. Chrześcijańska Nauka (Christian Science)  [ j. wyżej; s. 239 ].

 
« Ostatnia zmiana: 27 Marzec, 2019, 23:59 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #48 dnia: 27 Marzec, 2019, 23:45 »
Panie N. pośpiech jest potrzebny podobno tylko przy łapaniu pcheł. Nie pozwoliłeś mi Pan poprawić wpisu. Ale za wyręczenie mnie dziękuję. Szkoda tylko, że wadliwy tekst cytowałeś Pan.
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #49 dnia: 27 Marzec, 2019, 23:54 »
Panie N. pośpiech jest potrzebny podobno tylko przy łapaniu pcheł. Nie pozwoliłeś mi Pan poprawić wpisu. Ale za wyręczenie mnie dziękuję. Szkoda tylko, że wadliwy tekst cytowałeś Pan.

NNN- sprawdzałem jest  cały - TRUDNO PRZEPRASZM, że wskoczyłem szybko :) :)
« Ostatnia zmiana: 28 Marzec, 2019, 00:02 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Terebint

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #50 dnia: 28 Marzec, 2019, 00:14 »
Jeżeli Kwakrzy izolują się od świata zewnętrznego to nie wiem za co dostali pokojową nagrodę Nobla.  :o
Po raz pierwszy zetknąłem się z czymś takim aby ktoś tak określał Kwakrów i jak przypuszczam mogli ich pomylić z Amiszami.


Dla mnie sekta to ruch destruktywnie wpływający na swoich wyznawców, na którego czele stoi człowiek, bądź grupa ludzi, którzy mają władzę nad swoim stadkiem.

Co do klasycznej definicji słownikowej to sektą w takim razie można nazywać niemalże każdy ruch religijny, bo właściwie prawie każda religia wywodzi się od jakiejś innej. Na zasadzie odłączenia bądź wyewoluowania. Dziś to określenie jest po prostu obraźliwe.
« Ostatnia zmiana: 28 Marzec, 2019, 00:28 wysłana przez Terebint »
"Dusza jest całym światłem... Ciemność jest spowodowana martwym sercem, które ożywić może ból". Hazrat Inayat Khan


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #51 dnia: 28 Marzec, 2019, 01:50 »
- Nie wiem jak tam do końca jest z Kwakrami. Internet potwierdza, iż są często myleni z Amiszami. Podawane są jednak informacje, że są podzieleni co najmniej na trzy odłamy, więc może któryś z nich  podpada pod wskazaną kwalifikację ( Ewangeliczni może). Ja tylko cytowałem słownik i leksykon, mówiące o pierwotnym znaczeniu określenia sekty (kultu), co potwierdzało, że Roszada sam nie wymyślił takiego zakwalifikowania Kwakrów. Zgodnie z pierwotnym znaczeniem sekty, jest tak jak piszesz, że większość religii to sekty. Od religii założonych (mających swojego założyciela) często już po jego śmierci dochodzi do rozłamów. Tak było przecież po śmierci Russella, ale też i w wielu innych ugrupowaniach. Natomiast zdaje mi się, że w kultach plemiennych jest większa stabilizacja, bo tam rodząc się w danym plemieniu dziedziczy się także kult. A plemię często dba o swój kult mocno, jako o swoje dziedzictwo, rozrastając się i tworząc naród, taki kult staje się często kultem narodowym. Wtedy może się rozwarstwiać, jak dochodzi do podziałów w narodzie.

Dziś słowo sekta rzeczywiście jest prawie zawsze postrzegane jako obraźliwe, może na wskutek pojawiania się coraz to nowych grup, charakteryzowanych jako grupy parareligijne, grupy psychomanipulacyjne, czy też wręcz sekty (kulty) szkodliwe (destrukcyjne). Wymusza to coraz to nowe definicje sekty i nie są one tak przyjazne człowiekowi jak i te nowe twory.

Ale co do na przykład Świadków Jehowy, ja twierdzę, iż przynajmniej  na podstawie klasycznej definicji sekty, są potrójną sektą (kultem). Najpierw wyłonili się bowiem z Adwentystów jako Badacze, potem z Badaczy, poprzez wewnętrzny rozłam jako Świadkowie. A ci Adwentyści, w których był 10 lat Russell, jego siostra i ojciec to także już byli odłamem Adwentystów Dnia Siódmego. Ale oni nie znając swej historii, a znając dzisiejsze  deprecjonujące znaczenie słowa sekta  idą w zaparte, twierdząc, że nie są żadną sektą.  A jak by  mogli ujrzeć swoimi oczami wiary tę destrukcję idącą z samej góry, to  może by już tak mocno nie oponowali.

 
« Ostatnia zmiana: 28 Marzec, 2019, 02:01 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #52 dnia: 28 Marzec, 2019, 05:36 »
NNN- sprawdzałem jest  cały - TRUDNO PRZEPRASZM, że wskoczyłem szybko :) :)

     Za to, że umiesz napisać " PRZEPRASZAM".

Dziś to muzeum

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 28 Marzec, 2019, 05:44 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #53 dnia: 28 Marzec, 2019, 13:29 »
mtg:
« Ostatnia zmiana: 28 Marzec, 2019, 14:12 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #54 dnia: 28 Marzec, 2019, 20:14 »
(mtg): Wyrazem dostrzeżenia problemu zagrożeń ze strony sekt było powołanie Międzyresortowego Zespołu do Spraw Nowych Ruchów Religijnych, utworzonego na podstawie Zarządzenia nr 78 Prezesa Rady Ministrów z dnia 25 sierpnia 1997 r. (M.P. nr 54. poz. 513).
Międzyresortowy Zespół do Spraw Nowych Ruchów Religijnych jest organem opiniodawczo-doradczym Prezesa Rady Ministrów.
Celem Zespołu jest diagnoza i analiza istniejących zagrożeń, ze strony niektórych nowych ruchów religijnych i ich wpływu na jednostkę, rodzinę i społeczeństwo, oraz wypracowanie metod skutecznego przeciwdziałania tym zagrożeniom i sposobów niwelowania skutków działalności destrukcyjnych sekt.
W zakresie swoich zadań Zespół współpracuje z organizacjami pozarządowymi zajmującymi się pomocą ofiarom sekt i ich rodzinom, oraz z wyspecjalizowanymi ośrodkami naukowymi, a także nawiązał kontakty ze swoimi odpowiednikami w innych krajach europejskich.
Zespół nawiązał też kontakty robocze z Sekretariatem Episkopatu Polski i Polską Radą Ekumeniczną.
W działaniach profilaktycznych a nawet terapeutycznych biorą udział stowarzyszenia m.in. Dominikański Ośrodek Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach (Warszawa, Kraków, Wrocław), Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji (Lublin), Śląskie Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach (Katowice).


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #55 dnia: 11 Luty, 2021, 20:18 »
   
   
Jeżeli Kwakrzy izolują się od świata zewnętrznego to nie wiem za co dostali pokojową nagrodę Nobla.  :o
Po raz pierwszy zetknąłem się z czymś takim aby ktoś tak określał Kwakrów i jak przypuszczam mogli ich pomylić z Amiszami.


Dla mnie sekta to ruch destruktywnie wpływający na swoich wyznawców, na którego czele stoi człowiek, bądź grupa ludzi, którzy mają władzę nad swoim stadkiem.

Co do klasycznej definicji słownikowej to sektą w takim razie można nazywać niemalże każdy ruch religijny, bo właściwie prawie każda religia wywodzi się od jakiejś innej. Na zasadzie odłączenia bądź wyewoluowania. Dziś to określenie jest po prostu obraźliwe.


 Chciałem napisać tutaj o pewnej ważnej sprawie, ale wcześniej chciałem  zakończyć temat Kwakrów no i może temat, czy słowo sekta jest obraźliwe.  Miałem to przygotowane już co prawda ponad rok temu, ale nie było czasu na wstawienie tego tutaj.   Przeszkadzało mi także to coś, co wstawił Nadaszyniak o Kwakrach, bo nie wiadomo co to jest. Jakieś cytaty z jakiegoś źródła, ale nie wiadomo z czego, czy to broszura, czy książka i z którego roku to pochodzi i kto jest tego autorem.  Jest to bardzo ważne, ponieważ zawarte są tam informacje o tym, że Kwakrów na świecie jest 200 tysięcy i że najwięcej jest w USA, gdy tymczasem jest to nieprawda. To źródło jest stare jak świat. Ale mąż pani profesor chwali się żoną w innym wątku, że jest profesorem, ale nie wiem, czy żona chwaliła by się panem mężem Nadaszyniakiem, gdyby wiedziała jak z rozmysłem kaleczy i omija prawo, kradnąc cudzą własność intelektualną przyswajając nie należny sobie splendor przez nie podawanie tytułu, źródła, autora czy linku do zamieszczanych przez siebie cudzych materiałów.

Jeśli więc chodzi o liczbę Kwakrów na świecie to Encyklopedia PWN podaje, że jest ich ok. 500 tysi, (nie wiadomo z którego roku pochodzą dane) głównie w Anglii i w USA, a Wiki pisze o 350 tysiącach (strona była edytowana 23 marca 2019 r.). Artykuł pewnego polskiego kwakra z Torunia z którym nawiązałem kontakt telefoniczny, podaje, że w samej Kenii w Afryce "mieszka tam obecnie prawie połowa Kwakrów na świecie (ponad 130 000 osób)" - artykuł był poprawiany w 2013 roku.

Jeszcze w temacie Kwakrów:
 

3. pietystyczne – izolujące się od świata zewnętrznego, skoncentrowane na wspólnych, wewnętrznych przeżyciach mistycznych – m. in. Kwakrzy.

Okazuje się, że nie ma w tym żadnego błędu i nie mylą się nikomu z Amiszami. Co prawda kwakrów konserwatywnych (kwakrzy pierwotni) jest w świecie najmniej, ale pozostali (a jest  odłamów sporo) także nadal nawiązują do starych wierzeń i tradycji, ale pochowali to głębiej, natomiast z przodu pokazują tę nową, zmienioną twarz.  Wygląda na to, że podobnie jak świadkowie Jehowy, mówią, że nie są sektą, że nie mają duchownych, kościołów, nie są nawet religią, a ruchem społecznym i tym podobnie, a akcentują  właśnie ten ruch społeczny, tą pomoc ofiarom wojen i chęć naprawiania "chorego świata".   Ich stare przeżycia mistyczne, ich duchowość jest jednak nadal nie do zaakceptowania przez dzisiejszą demokrację, stąd taka a nie inna klasyfikacja. Świadkowie Jehowy remontują stadiony, kina, stają się królikami doświadczalnymi w sprawach krwi, chcą pomagać światu w katastrofach itp. ale kto to w praktyce robi? Doły!, najniżej w hierarchii usytuowani wierni, a splendor spada na  organizację. Zdaje się, że tak samo jest u Kwakrów. Na polach bitew nadstawiali karku zwykli ludzie, a nagrodę Nobla dostała cała organizacja Kwakrów.

I to tak w dużym skrócie.

    http://polska.kwakrzy.ngo24.info/kim_sa_kwakrzy.html

Czy "sekta" to określenie obraźliwe napiszę może w następnym wpisie.
 
« Ostatnia zmiana: 11 Luty, 2021, 20:23 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #56 dnia: 24 Luty, 2021, 21:06 »
 

Dla mnie sekta to ruch destruktywnie wpływający na swoich wyznawców, na którego czele stoi człowiek, bądź grupa ludzi, którzy mają władzę nad swoim stadkiem.

Co do klasycznej definicji słownikowej to sektą w takim razie można nazywać niemalże każdy ruch religijny, bo właściwie prawie każda religia wywodzi się od jakiejś innej. Na zasadzie odłączenia bądź wyewoluowania. Dziś to określenie jest po prostu obraźliwe.
(skrócenie wypowiedzi i podkreślenie moje).

Czy słowo "sekta" powinno być negatywnie kojarzone (czy jest pojęciem obraźliwym)?

W książce Ireneusza Kamińskiego "Sekty i nowe ruchy religijne w 365 pytaniach i odpowiedziach" (2013) tak brzmi 25 pytanie. Zacytuję więc pewne fragmenty:

  (...) pojęcie 'sekta' nie powinno nieść ze sobą negatywnych treści i być obarczane negatywnymi skojarzeniami. (...) Wyraz 'sekta' nie posiada zabarwienia wartościującego, lecz oznacza samodzielny, socjologiczny typ społeczności."

"Pytanie 26: Czy 'sekta' jest określeniem wartościującym czy opisowym?

Wyraz 'sekta' jest określeniem opisowym, technicznym (merytorycznym), a nie wartościującym (aksjologicznym). Zaliczenie jakiejś grupy religijnej  do sekt nie jest obraźliwe i nie jest automatycznie związane z negatywną oceną aksjologiczną działalności grupy lub negowaniem dobrej woli czy intencji osób należących do takiej grupy. Również nie chodzi tutaj o jakąkolwiek próbę obrażania kogokolwiek czy jakiejkolwiek społeczności religijnej.
     (...) Określenie 'sekty' nie było początkowo negatywne, a te grupy same sobie zasłużyły na taki, a nie inny odbiór społeczny tego określenia. Bardzo długo sekta była raczej pojęciem neutralnym. Można powiedzieć, że  sekty długo 'pracowały', aby ten termin kojarzył się negatywnie.

    Posługiwanie się więc terminem 'sekta' nie powinno być traktowane jako przejaw rzekomego fundamentalizmu, sektofobii czy wyrazem jakiejś intelektualnej czy duchowej wyższości. Nie może też być zachętą do zwalczania, dyskryminowania i zniesławiania grup określanych jako sekty. Samo pojecie 'sekta' nie może być traktowane negatywnie, w sensie odtrącania, poniżania czy potępiania.  (...) Nie powinno ono również być tak odczytywane przez innych jako obraźliwe, szczególnie przez członków danej grupy.  Określenie 'sekta' ma więc tu znaczenie tylko opisowe, a posługiwać się  będziemy nim jako neutralnym nazewnictwem." (Podkreślenie w tekście moje).

    Jeśli więc kiedykolwiek używaliśmy określenia 'sekta' w znaczeniu pejoratywnym (negatywnym) w stosunku na przykład do świadków Jehowy, to nie za precyzyjnie wyrażaliśmy to co chcieliśmy, a świadkowie niepotrzebnie się denerwowali i zapierali, że nie są sektą. Ale jeśli chcieliśmy ich określić za to, co winna jest cała ich organizacja (doktryna, poglądy, nauczanie) to możemy, do słowa sekta dodać wyrażenie 'destrukcyjna'. Wtedy jest to już wyrażenie nie tylko opisowe, ale i wartościujące. Bierze się to z tego, że my w potocznym języku często idziemy na skróty i ułatwiamy sobie wypowiedzi zapominając o tym właściwym i pierwotnym znaczeniu słowa 'sekta'. A inni się obrażają na słowo sekta, zamiast udowadniać, że głoszone przez nich poglądy są prawidłowe, biblijne nie 'sekciarskie'.   

"Słowo 'sekta' nie  zawiera i nie może zawierać z góry wystawionej negatywnej oceny wszystkich członków grupy. Może ono tylko wyrażać negatywną ocenę poglądów głoszonych przez sektę.  W terminie tym - i w dziedzinie nauki , gdzie termin 'sekta' występuje: historia, socjologia, psychologia, religioznawstwo - nie powinno być miejsca na wartościowanie o charakterze pozamerytorycznym."(pytanie 25).

Zagadnienie "sekta", czy powinniśmy i jak go używać, jest jednak dość szerokie i mam zamiar napisać większy artykuł na ten temat, więc tutaj tak krótko.

A teraz wyjaśnienie  wyrażenia "sektofobia", bo to jest ciekawe (pytanie 34):

 "Określenie 'sektofobia' zostało stworzone przez sekty (dokładnie przez Bractwo Zakonne Himawanti), które broniąc się przed krytyką ze strony społeczeństwa i organizacji pomagających osobom poszkodowanym przez sekty (ofiarom sekt), zarzucały tym ostatnim nietolerancję religijną i prześladowania." 

Skąd my to znamy?

 
« Ostatnia zmiana: 24 Luty, 2021, 21:39 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #57 dnia: 13 Lipiec, 2021, 12:35 »
   - Pragnę powiadomić wszystkich o tym, że w Dominikańskich Centrach Informacji o NRR i Sektach już od kilku miesięcy trwa reorganizacja. W rękach Dominikańskich zostaje tylko ośrodek w Warszawie, a w planach jest aby pozostałe cztery ośrodki  przeszły w ręce cywilne.
    Dotychczas z ośrodka Krakowskiego powstała:
                      Fundacja Przeciwdziałania Uzależnieniom "Dominik"
  KRS:0000052291 adres pocztowy:  miejscowość - Jamna 7    32-842 Paleśnica.

   Nr konta: 65 1090 2705 0000 0001 0636 1994

Pod tę fundację podlega także nowo powstały Punkt Info. o NRR i Sektach "Dominik" w Krakowie i w Gdańsku, a czynione są starania, aby na bazie Dominikańskiego Centrum Info. o NRR i Sektach we Wrocławiu stworzyć  trzeci taki sam Punkt. Co do Centrum w Poznaniu wyjaśni się po wakacjach, ale jeśli będzie działał, to już w rękach cywilnych.

Nie zmienia się natomiast sposób finansowania; nadal te nowe podmioty finansowane będą z dobrowolnych wpłat, stąd podałem numer konta Fundacji "Dominik". Sposób działania się nie zmienił. Cały czas w czasie przekształceń wszystko działa i udzielana jest bezpłatnie pomoc w postaci dyżurów psychologów pod telefonem i konsultacji telefonicznych (numery się nie zmieniły). Należy tylko wziąć pod uwagę, że w czasie wakacji punkty te wymiennie odpoczywają, więc należy najpierw ustalić, który punkt akurat działa.


 
     Kontakt                          Działamy dla wszystkich, wszędzie i na wszelkie sposoby. Zapraszamy.               
♦ Warszawa – Dominikańskie Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach Klasztor oo. Dominikanów, ul. Dominikańska 2, 02-741 Warszawa
telefon stacjonarny   22 543 99 99
telefon kom. 662 180 945
e-mail – osrodek.warszawa@dominikanie.pl
konsultacje telefoniczne – wtorek 9.00-12.00 oraz środa 16.00-19.00
 konsultacje formie on-line – środa 16.00-19.00, odbywają się za pomocą oprogramowania do wideokonferencji
 
Konsultacje w naszym Centrum są bezpłatne. Nasz ośrodek utrzymuje się jednak z dobrowolnych ofiar. Jeżeli możesz wesprzeć naszą działalność, prosimy o wpłatę na nasze konto. Nr konta: 68 1600 1374 1849 2174 0000 0027 z dopiskiem „DCI-darowizna na cele kultu religijnego”.
 

Instytucje z którymi współpracujemy: 
 ♦ Gdańsk – Punkt Informacji o Psychomanipulacji i Sektach Fundacji „Dominik” – czynny od 10 czerwca 2021 przy Oblackim Centrum Edukacji i Kultury w Gdańsku
ul. Elżbietańska 9/10, 80-894 Gdańsk
telefon kom. 795 516 463, e-mail: gdansk@fundacjadominik.eu
konsultacje telefoniczne: poniedziałek 17.00-19.00 oraz czwartek 16.00-19.00
 
 ♦ Kraków – Punkt Informacji o Psychomanipulacji i Sektach Fundacji „Dominik” telefon kom. 606 329 362, e-mail: krakow@fundacjadominik.eu
konsultacje telefoniczne – wtorek 16.00-19.00
 
 ♦ Infolinia Fundacji „Dominik” dot. psychomanipulacji i sekt tel. kom. +48.694.480.628 * telefon odbierany na Jamnej , dostępny w miarę posiadanych możliwości organizacyjnych
 
 ♦ Ukraina – Biuro ds. Nowych Ruchów Religijnych i Sekt Biskupa Najwyższej Archidiecezji Kijowsko-Halickiej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK)
Adres: Plac św. Jerzego 5; Lwów 79000, Ukraina Infolinia i spotkania: wtorek i czwartek – godz. 10-12 i 14-16
Telefon: +38 098 711 3230 http://jakir.in.ua/
БЮРО КИЄВО-ГАЛИЦЬКОГО ВЕРХОВНОГО АРХИЄПИСКОПСТВА УГКЦ У СПРАВАХ НОВІТНІХ РЕЛІГІЙНИХ РУХІВ І СЕКТ
площа Святого Юра 5; Львів, Львівська, 79000, Україна
Телефон довіри та запис на консультації: вівторок і четвер – год. 10-12 і 14-16 Мобільний: +38098 711 3230, http://jakir.in.ua/

Oto link do tych info.:
      https://sekty.dominikanie.pl/kontakt-osrodek-centralny
 
 
« Ostatnia zmiana: 13 Lipiec, 2021, 12:45 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline NNN

Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #58 dnia: 14 Lipiec, 2021, 11:27 »
   - Zapomniałem napisać o bardzo ważnej sprawie:

 Otóż, wieloletni cywilni wolontariusze (psycholodzy i inni specjaliści) istniejących wcześniej  DCI o NRR i Sektach w raz z dużą pomocą swoich dotychczasowych przyjaciół z DCI uważali, że szkoda zmarnować wieloletnich starań, doświadczenia i posiadanych materiałów, skrzyknęli się i po likwidacji ośrodków dominikańskich przejęli inicjatywę, rejestrując fundację i dając drugie życie całej tej inicjatywie. To właśnie oni nadal tutaj i w nowych Punktach Informacyjnych pracują w wolontariacie, udzielając pomocy potrzebującym. Są to ludzie, którzy mają też przeważnie swoje rodziny i swoje problemy, ale poświęcają się dla nas, są to pasjonaci, którzy nie godzą się na krzywdzenie innych rodzin przez sekciarskie postępowanie kultów religijnych. Zdaje się, że w punkcie Krakowskim także nadal działa  dotychczasowy dyrektor DCI (jedyny człowiek w habicie), uproszony przez wolontariuszy, ponieważ ma największe doświadczenie i długą praktykę w potrzebnej sprawie.

  Składam tą drogą serdeczne podziękowania tym dobrym ludziom!

Gdyby nie oni, powoli w Polsce robiła się na tym polu pustynia. Fundacja SN czy RORiJ się zestarzały wraz ze swoimi liderami, a nowych, młodszych pasjonatów, którzy mogliby pociągnąć dalej ten wózek  nie widać na horyzoncie.
« Ostatnia zmiana: 14 Lipiec, 2021, 11:42 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 340
  • Polubień: 4061
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Biuletyn Dominikańkiego Centrum Informacji o Sektach
« Odpowiedź #59 dnia: 16 Lipiec, 2021, 03:23 »
Te inicjatywy antysektowe to kojarzą mi się z latami 90tymi. Przyszedł kapitalizm, a wraz z nim zachłyśnięcie wszystkim co przyniósł, wliczając religie. Wtedy faktycznie kościół mógł mieć ambicję z nimi walczyć, ale teraz modna jest religijna obojętność, subkultury młodzieżowe praktycznie nie istnieją, a ludzie realizują podobne emocje poprzez aktywizm polityczny, o ile nadal mają na to ochotę.

Sekty tak samo muszą mierzyć się z obojętnością jak kościół, a może nawet z jeszcze większą, bo w przypadku małych grup odejście kilku-kilkunastu członków to bez mała koniec całej inicjatywy.

Obojętność religijna to najmocniejszy z możliwych bat na sekty.