Nadaszyniaku mylisz się. Osoby po studiach wyższych nie zostają starszymi. U mnie w zborze są starsi z maksymalnie średnim wykształceniem. Ci z wyższym wykształceniem stoją z boku i przypatrują się patologi, która odbywa się w zborze.
Jatiw-Gandalf SzaryPowiem tak w kilku zborach w południowej części polski ten program
(Ww) już funkcjonuje, nie pisałbym wiadomości niedorzecznych wyssanych z palca.
Po studiach z odpowiednim kierunkiem prowadzą np. zbory obcojęzyczne w dużych aglomeracjach, mają pierwszeństwo uczestniczenia na różne szkolenia poza zborowe ... np.KSU itp (Mogę wymienić nawet po nazwiskach, lecz dyskretnie na razie zatrzymam dla siebie)
Na pewno w niedługim czasie, będzie kolejne małe sukcesywne przetasowanie, oni nie wylewają ''dziecka z kąpielą'', lecz stanowczo realizują zamierzone plany.
Niektórym wybrańcom
(Ww) opłacała studia a młodziaki muszą później się zrekompensować odpowiednią postawą według ich kryteriów, bo inaczej jest zwrot kosztów za opłacane studia.
Ponadto te osoby po studiach, będących w poszczególnych zborach, którzy im ulegną i dostosują się do ich wytycznych w dozorowaniu, to takich spryciarzy szybko spadochroniarz weźmie pod swoje skrzydło a efekt końcowy wielu ujrzy jak wykształcony świecko i przez
(Ww) zostanie BETONEM zborowym na ich usługach, cała struktura się zmienia i chcąc czy nie chcąc, wiele szeregowych to dostrzeże.
W moim poście zasugerowałem aby inni w ten temat weszli i dokładniej sprecyzowali
(Ww) machnacje - życzę miłej nocki