Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Święty spokój!  (Przeczytany 36306 razy)

Offline matowa

Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #120 dnia: 19 Grudzień, 2018, 11:01 »
Dopiero teraz przeczytałam początek wątku. Jestem w podobnej sytuacji. Nawet nie pamiętam, kiedy przestałam oddawać owoc, chyba będzie rok. Na szczęście nie ogłaszają tego w zborze (pytałam na wizycie pasterskiej, a przy okazji innej powiedziałam co myślę o przekazywaniu przebiegu rozmów swoich żonom - plotkarom. Może nie będą chcieli mnie gorszyć :)).
Na rozmowie powiedziałam, że sama nie wiem dlaczego i taki okres w życiu, wszystko naraz. Wiadomości dostaje tylko od sióstr zaangażowanych w wysyłanie efektów pracy mistrzów photoshopa :p.
U mnie jest o tyle gorzej, że poza psychiką, która bardzo ucierpiała, trudno mi się postawić po jednej stronie.  prostego powodu - nigdy głęboko nie analizowałam nauk, bo nie znajdywałam na to czasu. Na zebraniach krążyłam myślami. Nikt wykształcony duchowo ze mną nie studiował. Wierzyłam, że to prawda na podstawie słów "poznacie ich po ich owocach", widząc  tylko miłość. A teraz muszę to sobie jakoś przegadać. Jak widzę jakieś zdjęcia znajomych albo filmiki ze zgromadzeń (pomijając dokładną treść programu), czuję, że tęsknię. Ale wewnętrznie nie potrafie tam być... nie potrafię nazwać tego wybudzeniem.
Napis z butelki wina mówi:
"Koty nie chodzą na spacery, żeby gdzieś dojść, a żeby odkrywać."
Nie jestem niczyim krytykiem, ale do nikogo nie należę.


Offline Kate Walker

Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #121 dnia: 19 Grudzień, 2018, 11:41 »
Twój wątek jest mi bardzo bliski bo mam podobną sytuację. W listopadzie zapomnieli o Nas , tak przynajmniej mi się wydawało.Myślałam że jak będę zdawać owoc to dadzą spokój na jakiś czas.W tym miesiącu nie odpuszczają .Najpierw smsy od starszych . Teraz chcą się umówić na kolejną wizytę.Poprzednie odmawialiśmy z mężem.Na tą się zgodzimy ,bo i tak nie odpuszczą chcą wiedzieć co się dzieje z Nami .Byliśmy zawsze  aktywnymi głosicielami a tu nagle przestaliśmy chodzić na zebrania i zbiórki. Jestem ciekawa co będą mówić.


Ola

  • Gość
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #122 dnia: 19 Grudzień, 2018, 12:59 »
Również bardzo bym chciała żeby to wszystko było poza mną nie udzielam się w żadnej dziedzinie w org zdaję tylko fikcyjny owoc... mnie grupowy o nic nie męczy bo to taka niedorajda życiowa pewnie myśli że jak się nie odezwie to problem sam się rozwiąże
Sama nie odchodzę zapewne z braku wystarczającej odwagi może sami się mnie pozbędą jak wpadnie im kilka zdjęć z moim udziałem, które pojawiły się na wielu forach społecznościowych...


Offline julia7

Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #123 dnia: 19 Grudzień, 2018, 15:14 »
mnie grupowy o nic nie męczy bo to taka niedorajda życiowa (...)

Niedorajda życiowa, tzn., że jest rzyciowy :D


Ola

  • Gość
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #124 dnia: 19 Grudzień, 2018, 15:20 »
Niedorajda życiowa, tzn., że jest rzyciowy :D

Nic dodać nic ująć 😂


Offline HARNAŚ

Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #125 dnia: 19 Grudzień, 2018, 15:24 »
Nic tylko kopnąć go w rzyć


Ola

  • Gość
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #126 dnia: 19 Grudzień, 2018, 15:27 »
Nic tylko kopnąć go w rzyć

Żebyś Ty wiedział jaką chęć mam na to 😁


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #127 dnia: 30 Grudzień, 2018, 21:34 »
Dziś 30 grudnia, jakby nie patrzeć to pierwszy miesiąc mej oficjalnej nieczynności duchowej. Żadnego telefonu, żadnego sms, żadnego skamlania o owoc ;D
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Sebastian

Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #128 dnia: 30 Grudzień, 2018, 21:42 »
Dziś 30 grudnia, jakby nie patrzeć to pierwszy miesiąc mej oficjalnej nieczynności duchowej. Żadnego telefonu, żadnego sms, żadnego skamlania o owoc ;D
a w jakich miesiącach Twój zbór przeżywa obsługę? Zazwyczaj są 2x w roku więc jest napewno jakiś miesiąc w pierwszej połowie roku gdy szykują się do wizyty nadzorcy obwodu który pyta m.in. o nieregularnych i o nieczynnych. Byłoby zaslugą godną pochwały gdyby mogli powiedzieć "mamy takiego Gandalfa co osłabł w wierze i był nieregularny, ale brat Kazio odwiedził go, zachęcił do głoszenia i na nowo uaktywnił"; oczywiście dążąc do tego celu musieliby Ciebie odwiedzić (a więc zakłócić Tobie Twój "święty spokój")
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #129 dnia: 30 Grudzień, 2018, 21:49 »
a w jakich miesiącach Twój zbór przeżywa obsługę? Zazwyczaj są 2x w roku więc jest napewno jakiś miesiąc w pierwszej połowie roku gdy szykują się do wizyty nadzorcy obwodu który pyta m.in. o nieregularnych i o nieczynnych. Byłoby zaslugą godną pochwały gdyby mogli powiedzieć "mamy takiego Gandalfa co osłabł w wierze i był nieregularny, ale brat Kazio odwiedził go, zachęcił do głoszenia i na nowo uaktywnił"; oczywiście dążąc do tego celu musieliby Ciebie odwiedzić (a więc zakłócić Tobie Twój "święty spokój")
[/b][/size]
Obsługa już była. W grudniu ubiegłego roku podczas wizyty NO wykręciłem niezły czas w głoszeniu dobrej nowiny. O tej obsłudze na przełomie jesieni i zimy dowiedziałem się już przypadkiem. I szczerze powiem nie pamiętam czy było to w Październiku czy Listopadzie. Wiesz Sebastianie nie chce mi się pamiętać o tych sprawach. Na razie cieszę się ze  swego pierwszego miesiąca, gdzie mam spokój. Wiem, że będąc w orgu jest to ułuda, ale jest to mały kroczek do mojej wolności!! I za to wypije :D
« Ostatnia zmiana: 30 Grudzień, 2018, 21:52 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Sebastian

Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #130 dnia: 30 Grudzień, 2018, 21:57 »
jeśli obsługa była tak niedawno (zaledwie kilka tygdni temu) ale mimo tego nikt nie pofatygował się po owoc ani nawet nie wysłał sms-a - to jest to naprawdę dobra wiadomość

gdyż to znaczyłoby że Twoja nieaktywność (brak owocu) "powinny" zostać zauważone, a nadzorca obwodu powinien wśród wniosków pokontrolnych napisać "macie odwiedzić brata Gandalfa"

niewykonywanie wniosków pokontrolnych albo wykonywanie ich od niechcenia (np. sporządzenie notatki "nie zastaliśmy nikogo w domu") świadczy o tym że jest prawdopodobne że (oby dłużej ale) co najmniej do wiosny (okres przedpamiatkowy) będziesz mieć spokój...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #131 dnia: 30 Grudzień, 2018, 22:03 »
Pewnie tak, ale na wizytę pasterską się szykuję. Cóż takie życie, ale nie mam już przyjaciół w zborze ( na palcach jednej ręki można ich policzyć, a nie wiem ile zostanie po mojej wizycie pasterskiej).
Ale to i dobrze widzę pozytyw całej tej sytuacji. Napiszę w styczniu co dalej. 
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #132 dnia: 30 Grudzień, 2018, 22:26 »
Dziś 30 grudnia, jakby nie patrzeć to pierwszy miesiąc mej oficjalnej nieczynności duchowej. Żadnego telefonu, żadnego sms, żadnego skamlania o owoc ;D
Muszę Cię pocieszyć Gandalfie swoim przykładem, byś nie czuł się taki opuszczony przez swoich lokalnych pasterzy.  ;) Otóż ja po niepodpisaniu kwitu odnośnie zgody na przetwarzanie danych osobowych przestałem zdawać owoc począwszy od owocu za maj. W takiej decyzji pomógł mi starszy, który po informacji ode mnie, że nie podpisuję "kwitu" postraszył mnie, że zrobię jak chcę bo to moja sprawa ale "wylecę z kartotek" czy coś w tym stylu. Przez pół roku miałem spokój, aż tu na początku grudnia najpierw sms o owoc a potem telefon od starszaka (innego niż ten od kwitka), że brakuje mu mojego owocu. Wyjaśniłem spokojnie, że ja nie zdaję owocu i powinien się zorientować, że nie zdaję bo taki stan już trwa pół roku. On mi na to, że każdy sługa Jehowy zdaje owoc. Ja na to, że ja nie zdaję bo nie podpisałem kwitu i starszy zboru powiedział mi że wyleciałem z kartotek. Skoro więc nie ma mojej karty to owocu nie zdaję. Próbował wyciągnąć ode mnie nazwisko tego starszego, ale ja powiedziałem, że nie mam uprawnień do przetwarzania niczyich danych osobowych a ponadto to otrzymałem te wytyczne od starszego jako funkcjonariusza a nie osoby prywatnej więc nazwisko nie ma tu żadnego znaczenia jeśli Jehowa kieruje zborami poprzez starszych. "Czekam" teraz i ja na dalszy rozwój wypadków.  ;)
« Ostatnia zmiana: 30 Grudzień, 2018, 22:29 wysłana przez DeepPinkTool »


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5137
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #133 dnia: 30 Grudzień, 2018, 22:31 »
To ciekawe, bo ja też kwitu nie podpisałem o przetwarzaniu danych osobowych. No ale co zbór to inne zasady, zobaczymy co będzie.
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Święty spokój!
« Odpowiedź #134 dnia: 30 Grudzień, 2018, 23:05 »
To ciekawe, bo ja też kwitu nie podpisałem o przetwarzaniu danych osobowych. No ale co zbór to inne zasady, zobaczymy co będzie.
moje trzy grosze:
Z dalekiego wschodu w styczniu odwiedzą Ciebie trzej królowie z darem (s-77), bo powinni się zastosować do RODO
« Ostatnia zmiana: 30 Grudzień, 2018, 23:10 wysłana przez Nadaszyniak »