Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witam ponownie  (Przeczytany 12103 razy)

Michelangelo

  • Gość
Witam ponownie
« dnia: 06 Lipiec, 2018, 09:47 »
Witam wszystkich ponownie :)

Byłem ŚJ odurodzenia. A raczej wychowywany jako SJ. Byłem starszym i z różnymi dodatkowymi przywilejami. Byłem z tych starszych co chcieli aby wszystko w zborze działo się tak jak radzi niewolnik. Biorąc udział w naprawdę wielu komitetach wyliczyłem tylko albo aż 3 osoby które po prostu serio nie żałowały tego co zrobiły i mówiły o tym otwarcie. Byłem nazywany chodzący CDrom bo potrafiłem podać dokładna stronę i akapit do źródła w danej kwestii. Moje poglądy zmieniły się gdy zacząłem badać język hebrajski i zobaczyłem ze Świadkowie blednie tłumacza księgę rodzaju. Potem doszła wieczerza i spożywanie jej i kilka innych kwestii. Od jakiegoś czasu wraz z żona jesteśmy poza korporacja.

Prywatnie jestem szczęśliwym mężem i ojcem, mam własna firmę i jestem dyrektorem handlowym w drugiej firmie. Mając 30 lat uważam, że Bóg istnieje a rzeczy które mnie do tego przekonały lub przekonują jest mnóstwo.

Cieszę się ze forum w kilka miesięcy tak pozytywnie się zmieniło i ze Maciek potrafił je „wyprostować”.

Jeśli chcecie wybudzać ludzi ze Świadków to zachęcam do mądrego i grzecznego działania. Po „owocach” ich poznacie także każdy kto jest wulgarny czy jest pieniaczem nie ma nic wspólnego z Jezusem dlatego nie uda się takim osobom pomagać innym. Natomiast nawet historie z tego forum pokazują ze łagodnym duchem można wiele.

Przyjmijcie moje serdeczne pozdrowienia i życzenia wielu błogosławieństw


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 001
  • Polubień: 8492
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Lipiec, 2018, 11:53 »
Witaj- MICHELANGELO

złota myśl: W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.
Warunkiem przemiany jest wytrwałość. Każda trwała przemiana wymaga czasu i wysiłku.

Nie znam Ciebie MICHELANGELO z przeszłego czasu na Forum /jestem nowicjuszem/, ale miło poznać rozważnego szlachetnego człowieka, wierzącego w Boga.
Pozdrawiam również Twoją żonę.
Zasilaj Nasze wspólne Forum  interesującymi komentarzami, aby zdobywać jeszcze większa wiedzę o (Ww) - pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 06 Lipiec, 2018, 11:55 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline matus

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Lipiec, 2018, 11:57 »
Może tym razem doczekamy się jakichkolwiek "dowodów" a nie podwinięcia ogona i skasowania konta :d
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Michelangelo

  • Gość
Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #3 dnia: 06 Lipiec, 2018, 12:16 »
Witaj- MICHELANGELO

złota myśl: W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.
Warunkiem przemiany jest wytrwałość. Każda trwała przemiana wymaga czasu i wysiłku.

Nie znam Ciebie MICHELANGELO z przeszłego czasu na Forum /jestem nowicjuszem/, ale miło poznać rozważnego szlachetnego człowieka, wierzącego w Boga.
Pozdrawiam również Twoją żonę.
Zasilaj Nasze wspólne Forum  interesującymi komentarzami, aby zdobywać jeszcze większa wiedzę o (Ww) - pozdrawiam

Siemanejro Mistrzu :)


Offline Sebastian

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Lipiec, 2018, 12:59 »
Może tym razem doczekamy się jakichkolwiek "dowodów" a nie podwinięcia ogona i skasowania konta :d
mówisz o dowodach na istnienie Boga? One zawsze mają charakter tak subiektywny że nie są dowodami w sensie ścisłym.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Lipiec, 2018, 13:17 »
Może tym razem doczekamy się jakichkolwiek "dowodów" a nie podwinięcia ogona i skasowania konta :d
A pod jakim nickiem był poprzednio ten obrońca Boga? ;)


Offline matus

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #6 dnia: 06 Lipiec, 2018, 13:25 »
@Sebastian: "Dowodach" na różne rzeczy.
@Roszada: nietrudnym jest się domyśleć po postach tudzież ich zawartosści, iż gruby rzuf nindża to małżonek Nabot, czyli Michał chlu .
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Michelangelo

  • Gość
Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #7 dnia: 06 Lipiec, 2018, 13:30 »
mówisz o dowodach na istnienie Boga? One zawsze mają charakter tak subiektywny że nie są dowodami w sensie ścisłym.

Sebastianie, nazywajmy to nawet poszlakami, jednak jest tych poszlak tyle ze dla mnie stały się dowodami.

Zauważ ze w ogóle pogląd odnośnie tego ze Boga nie ma, zaczął się pojawiać w czasie oświecenia. Jeśli sięgniesz dalej wstecz to ludzie wierzyli w Boga, wierzyli w ogólnoziemski potop itp itd. Jeśli Boga nie było to sądzę, ze gdzieś w historii starożytnej taki pogląd by się pojawił.

Zauważ tez ze istnieją mitologie dotyczące schodzenia Bogów na ziemie i rodzonych z tych związków herosów, czy to nie Biblijni Nefilimowie? Poszukaj w internecie a znajdziesz mnóstwo zdjęć kości tych herosów czy nefilimow.

Zwróć uwagę na to że Biblia zawiera prawdy na temat człowieka nie możliwe w tamtych czasach do stwierdzenia.

Ewolucjoniści twierdzą ze kiedyś ludzie byli prymitywni, ja się pytam jak w takim razie powstały piramidy? Nie było wtedy żurawi ani dźwigów.

Dlaczego jeśli chodzi o rzetelne źródła takie jak pismo to datuje się je na mniej niż 10 000 lat?

Dlaczego w węglu który powstawał miliardy lat możesz znaleźć narzędzia stworzone przez ludzi którzy chyba wtedy nie istnieli?

Dlaczego najstarsze rośliny na ziemi nie maja więcej niż 4 tys lat? Dlaczego największe rafy koralowe nie maja więcej niż 6 tys lat?

Takich pytań są setki


Edycja posta:
Roszada no ignorujesz mnie a w mój post wchodzisz i piszesz, zdecyduj się i bądź konsekwentny  :o
« Ostatnia zmiana: 06 Lipiec, 2018, 13:32 wysłana przez Michelangelo »


Offline Sebastian

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #8 dnia: 06 Lipiec, 2018, 13:41 »
Sebastianie, nazywajmy to nawet poszlakami, jednak jest tych poszlak tyle ze dla mnie stały się dowodami.
OK, jeśli dla Ciebie te poszlaki sa przekonujące - to mnie nic do tego...

dowód musi mieć charakter obiektywny - a takowego nie było nie ma i z definicji nigdy nie będzie
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline PoProstuJa

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #9 dnia: 06 Lipiec, 2018, 13:45 »
Witam wszystkich ponownie :)

Witaj Michelangelo :)

Ja troszeczkę nie w temacie - kim byłeś w poprzednim forumowym wcieleniu? :)


Offline Sebastian

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #10 dnia: 06 Lipiec, 2018, 13:59 »
kim byłeś w poprzednim wcieleniu?
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Lechita

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #11 dnia: 06 Lipiec, 2018, 14:00 »
Sebastianie, nazywajmy to nawet poszlakami, jednak jest tych poszlak tyle ze dla mnie stały się dowodami.



Zwróć uwagę na to że Biblia zawiera prawdy na temat człowieka nie możliwe w tamtych czasach do stwierdzenia.

A cóż to za "prawdy"? I dlaczego zakładasz ,że nawet jeśli coś w tym jest, to dowód na istnienie Boga/ Bogów?

Ewolucjoniści twierdzą ze kiedyś ludzie byli prymitywni, ja się pytam jak w takim razie powstały piramidy? Nie było wtedy żurawi ani dźwigów.

Skąd wniosek, że technologia wykorzystana do budowy piramid (choć tak naprawdę tylko piramida Chufu w posiada wyraźne ślady działania zaawansowanych technologii przewyższających współczesne) jest dowodem na istnienie Boga/Bogów?

Dlaczego jeśli chodzi o rzetelne źródła takie jak pismo to datuje się je na mniej niż 10 000 lat?

Pismo dowodem na istnienie Boga/Bogów?

Dlaczego w węglu który powstawał miliardy lat możesz znaleźć narzędzia stworzone przez ludzi którzy chyba wtedy nie istnieli?

To raczej dowody na istnienie rozwiniętych cywilizacji sprzed milionów lat. Np. młotek z trzonkiem , który uległ fosylizacji w skałach których wiek ocenia się na około 280 mln lat.

Dlaczego najstarsze rośliny na ziemi nie maja więcej niż 4 tys lat? Dlaczego największe rafy koralowe nie maja więcej niż 6 tys lat?

Sugerujesz, że np. cywilizacja istniejąca w Catal Huyuk ( 10 000 lat p.n.e.) czy egipska I-sza dynastia (3100 r.p.n.e.) nie znały roślin? To też dowód na istnienie Boga/Bogów?

Takich pytań są setki

Odpowiedzi również, wystarczy poszukać ;)

P.S. Sorki panowie , że wchodzę w dyskusję "z buciorami"


Edycja posta:
Roszada no ignorujesz mnie a w mój post wchodzisz i piszesz, zdecyduj się i bądź konsekwentny  :o
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline Roszada

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #12 dnia: 06 Lipiec, 2018, 14:00 »
kim byłeś w poprzednim wcieleniu?
Ja bym go wywalił za podszywanie się pod inny nick. :(


Michelangelo

  • Gość
Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #13 dnia: 06 Lipiec, 2018, 14:03 »


Zaciekawiła mnie teoria dotycząca Catal Huyuk, skąd wniosek ze było to 10 tys lat temu? Jakieś dowody? :)

Oraz kwestia tego ze 280 milionów lat temu żyli ludzie którzy stworzyli młotek, jednak potrzebowali 280 milionów lat żeby wynaleźć pismo? Nie sądzisz ze to niedorzeczne? 😏

Ja bym go wywalił za podszywanie się pod inny nick. :(

Chwala Bogu ze już nie masz tutaj pleców i możesz mi naskoczyć tym razem.


Offline Lechita

Odp: Witam ponownie
« Odpowiedź #14 dnia: 06 Lipiec, 2018, 14:12 »
Zaciekawiła mnie teoria dotycząca Catal Huyuk, skąd wniosek ze było to 10 tys lat temu? Jakieś dowody? :)

Oraz kwestia tego ze 280 milionów lat temu żyli ludzie którzy stworzyli młotek, jednak potrzebowali 280 milionów lat żeby wynaleźć pismo? Nie sądzisz ze to niedorzeczne? 😏

Chwala Bogu ze już nie masz tutaj pleców i możesz mi naskoczyć tym razem.

Badania dotyczące Catal Huyuk od wielu lat są prowadzone przez archeologów. Na rynku jest kilka książek na ten temat np. Grahama Hancocka. I nikt w środowisku archeologów nie podważa wyników odkryć.

Wg. części naukowców nie istnieje ciągłość cywilizacji na świecie, raczej fale cywilizacyjne, dlatego znajdujemy bardzo mało takich artefaktów z zamierzchłych cywilizacji, mimo wszystko jednak one są. A pismo a raczej materiały do jego utrwalania są na ogół nietrwałe i nie wytrzymują więcej niż parę tysięcy lat i to w ściśle określonych warunkach. Nic więc dziwnego , że nie zachowało się nic sprzed setek tysięcy czy milionów lat. 
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper