Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Bóg ?  (Przeczytany 13603 razy)

Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Maj, 2015, 16:45 »
Jakie religie wschodu przestudiowlas i co to za rewolucyjne nauki ?

To jest to co ja DLA siebie wyciągnęłam. Na mój użytek. Nie chcę tego głosić, nie chcę nikogo przekonywać, byłeś ciekaw odpowiedziałam.

Za to uważam, nauczona na swoim przykładzie i DO TEGO BĘDE WSZYSTKICH ZACHĘCAĆ, aby odnaleźli coś dla siebie i z tego czerpali siłę i radość, i nie przekonywali do swojej wiary , religii ..... na siłę :)
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline bernard

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #16 dnia: 24 Maj, 2015, 16:49 »
Ok :)


Offline matus

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Maj, 2015, 16:54 »
Jeśli coś Ciebie cieszy i zaspokaja Twoje potrzeby - super.
Ale weź pod uwagę to, że niekoniecznie zadziała to też na innych.
Nie ma prawdy uniwersalnej, są tylko indywidualne.
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Offline bernard

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #18 dnia: 24 Maj, 2015, 16:56 »
Czyz samo stwierdze ze nie ma prawdy uniwersalnej nie jest juz taka prawda  :o


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #19 dnia: 24 Maj, 2015, 17:38 »
Matus, też na siłę nikogo nie przekonuję.
Przeszłam długą drogę samorozwoju , zresztą cały czas jestem na niej.... Pogłębiania wiedzy nigdy nie za mało :)
Serdecznie zachęcam wszystkich do tego aby cały czas się "rozwijać" :)
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline matus

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #20 dnia: 24 Maj, 2015, 17:40 »
Nie twierdzę, że przekonujesz.
Faktycznie mogłoby się wydawać, że post skierowany w Twoja stronę jest (a nie jest, to takie "ty, forumowiczu, który to czytasz").
Ot, rzuciłem swoim przemyśleniem :)
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.


Mario

  • Gość
Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #21 dnia: 24 Maj, 2015, 19:08 »
Nie musi, może.


Zatem ponawiam pytanie. Dlaczego może czyli chce czekać, nie reagując na cierpienia człowieka, na umieranie? Czy nie byłoby prostsze nie bawić się tak ludźmi i od razu coś z tym zrobić?


Offline bernard

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #22 dnia: 24 Maj, 2015, 19:36 »
Dlaczego od razu stawiasz teze ze nie reaguje i bawi sie ludzkim cierpieniem ?

Bardziej bezstronnym i uczciwym byloby zapytac gdzie w tym calym cierpieniu jest Bóg ?
« Ostatnia zmiana: 24 Maj, 2015, 19:38 wysłana przez bernard »


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #23 dnia: 24 Maj, 2015, 19:52 »
no to ciekawe, gdzie jest?

W cierpieniu ? Jak u przeświętej Matki Teresy? Kiedy mogła pomagac cierpiącym nie podawała leków bo cierpiąc byli bliżej Jezusa?

No to mamy! Odkryliśmy szatana :) Diabeł to paracetamol , ibuprofen, ketonal, morfina ....
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline bernard

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #24 dnia: 24 Maj, 2015, 20:10 »
Moze problemem w dostrzezeniu Boga jest automatyczne sprowadzanie tematu w strone negacji i absurdu ?


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #25 dnia: 24 Maj, 2015, 20:32 »
Przepraszam Bernard :)
Podziwiam ludzi wierzących :)
Ja jestem już mega stara i lata "wiary" oraz poszukiwania Boga już za mną.

A piszę  w ten sposób, bo chcę zaintrygować i zmusić do myślenia. :)
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline bernard

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #26 dnia: 24 Maj, 2015, 20:40 »
Za co przeprasz?
Ej no nie przesadzaj ze jestes az takim dinozaurem  ;)

Bardzo dobrze ze myslisz i zmuszasz do tego innych  :)

Mowisz ze posxukiwania masz juz za soba ,znalazlas to czego szukalas ?


Offline ariel

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #27 dnia: 25 Maj, 2015, 19:32 »
Zatem ponawiam pytanie. Dlaczego może czyli chce czekać, nie reagując na cierpienia człowieka, na umieranie?

Człowiek wybrał swoją drogę i najczęściej jest to droga bez Boga. To czego doświadczamy to konsekwencje wyborów naszych bądź naszych rodziców czy też prarodziców. Trudno o to oskarżać akurat Boga... Być może Jego oczekiwanie jest po to by człowiek sam doszedł do wniosku, że nie jest w stanie dać sobie radę z samym sobą bez Boga. Być może jest to potrzebne po to, by człowiek będąc w Millenium i mając do czynienia ze światem rządzonym przez Chrystusa sam mógł dojść do wniosku: psuliśmy ten świat, nie potrafiliśmy go sami poprawić, ulepszyć. Być może jest to lekcja dla nas samych, bolesna ale jednak w ogromnej większości odwracalna. Lekcja udzielona po to, byśmy w przyszłości nigdy nie dali się nabrać na samą myśl, że to my możemy decydować sami o tym co jest dobre a co złe, ponieważ prowadzi to wcześniej czy później do totalnej ruiny nas samych i wszystkiego wokół. Na zasadzie dziecka, któremu w ostateczności pozwala się by dotknął ręką pieca, by nigdy więcej tego nie uczynił. W sumie dla mnie najważniejsze jest jednak to, że Millenium jest czasem na całkowite odnowienie tego co człowiek zepsuł. Bez względu na to czy ten moment może się wydawać za odległy a czas oczekiwania za długi, tym niemniej nastąpi i wówczas Bóg okaże jaki jest naprawdę.

Cytuj
Czy nie byłoby prostsze nie bawić się tak ludźmi i od razu coś z tym zrobić?

Nie zakładam, że taki stan jest "zabawą" z ludźmi. Myślę, że dla Boga to też jest trudny czas ponieważ z reguły to On jest oskarżany za zło, które w większości ludzie czynią nie dlatego, że Jemu wierzą, lecz dlatego, że się Jemu sprzeciwiają. Bądźmy szczerzy, świat w którym obowiązywałaby etyka nowotestamentowa, nawet w przypadku chorób i umierania byłby światem niemal idealnym.

http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Offline R2D2

  • Pionier
  • Wiadomości: 700
  • Polubień: 115
  • "Umiesz mówić prawdę? Naucz się też jej słuchać. "
Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #28 dnia: 25 Maj, 2015, 20:15 »
WIESZ Ariel,  według Bibli jesteś stworzony na podobieństwo Boga....
Więc wyobraź sobie przez chwilę..... jakim Bogiem byś był.......

Takim, który wszystkiego każe się domyślać? Mnożyć dywagacje a może tak a może tak?

Bo ja wiem jakim byłabym Bogiem. Powiedziałabym jasno na przykład 10 przykazań - proste jasne nie da się dywagować czy nie zabijaj znaczy nie zabijaj w afekcie, czy we śnie ... nie zabijaj! Prosto jasno w temacie..... 

Ale Twój Bóg uwielbia się pławić w niejasnościach,  w obrazach których wytłumaczenie zajmuje ludziom życie całe i tak nie sa wsanie jednoznacznie stwierdzić..... Twój Bóg każe się domyślac, za co ludzie mają cierpieć.
Twój Bóg zmienia zdanie, począwszy od tego, że najpierw córkom Lota pozwolił uprawiać sex z ojcem w trójkącie, teraz każe ma masturbację...... Nie rozumiem tego Boga, a domyslac się to może mąż o co chodzi żonie że focha walnęła, a nie  wyznawca  o co chodzi Bogu.....
Miłość nigdy nie ustaje..., [nie jest] jak proroctwa, które się skończą 1 Kor 13:8


Offline ariel

Odp: Bóg ?
« Odpowiedź #29 dnia: 25 Maj, 2015, 20:45 »
WIESZ Ariel,  według Bibli jesteś stworzony na podobieństwo Boga....
Więc wyobraź sobie przez chwilę..... jakim Bogiem byś był.......

Takim, który wszystkiego każe się domyślać? Mnożyć dywagacje a może tak a może tak?

To nie do końca tak. W kwestiach zbawczych Bóg jest bardzo konkretny i jednoznaczny: zbawia wiara w Jego Syna oraz owoce godne odrodzonego człowieka. Natomiast w sprawach mniej istotnych obowiązuje zasada: "Sprawą Boga jest rzecz ukryć, rolą króla rzecz zbadać". W Biblii jest mnóstwo problemów do rozwiązania ale ja właśnie za to ją kocham. Właśnie za to, że po ćwierć wieku czytania, modlitw, badania, czytania niezliczonej ilości komentarzy wciąż odkrywam coś, czym mnie Bóg zachwyca. Innymi słowy, teologia jest jak matematyka - rzeczy proste są proste, im dalej tym trudniej. Jednak kto rozumie i czuje tą naukę, dla tego wchodzenie w ten świat nigdy się nie kończy.


Cytuj
Bo ja wiem jakim byłabym Bogiem. Powiedziałabym jasno na przykład 10 przykazań - proste jasne nie da się dywagować czy nie zabijaj znaczy nie zabijaj w afekcie, czy we śnie ... nie zabijaj! Prosto jasno w temacie.....

Nawiązujesz do ST. W Nowym Testamencie Bóg powiedział jasno i wyraźnie co sądzi o zabijaniu i jaka ma być postawa wobec bliźnich, nieprzyjaciół, rodziny. I i tak ludzie nie słuchają, pomimo tego że napisane jest w stylu "krowie na granicy". Wiesz, ja nie sądzę, że to ma jakiś związek z niejasnościami i "niejednoznacznościami" (może jedynie czasami). Obojętnie co uczyniłby Bóg, ludzie i tak będą mieli do Niego pretensje. I najczęściej pretensje będą dotyczyć spraw, w które sami dzięki swej wolnej woli (i w nieposłuszeństwie do Boga) zabrnęli.

 
Cytuj
Ale Twój Bóg uwielbia się pławić w niejasnościach,  w obrazach których wytłumaczenie zajmuje ludziom życie całe i tak nie sa wsanie jednoznacznie stwierdzić..... Twój Bóg każe się domyślac, za co ludzie mają cierpieć.

Tego akurat domyślać się za bardzo nie trzeba, ponieważ akurat to Biblia dość jasno przedstawia: grzech Adama -> nasze skażenie oraz skażenie niedoskonałego świata -> nasze błędne wybory. To główne powody jasno i wyraźnie określone w Biblii. Tak jak napisałem powyżej, rzeczy istotne są w Biblii przedstawione jasno. Rzeczy mniej istotne są trudniejsze.

Cytuj
Twój Bóg zmienia zdanie, począwszy od tego, że najpierw córkom Lota pozwolił uprawiać sex z ojcem w trójkącie,

Nie zauważyłem żeby na to pozwolił. Nigdzie też nie zauważyłem pochwały tego postępowania.

Cytuj
teraz każe ma masturbację......

W którym miejscu każe za masturbację?

Cytuj
Nie rozumiem tego Boga, a domyslac się to może mąż o co chodzi żonie że focha walnęła, a nie  wyznawca  o co chodzi Bogu.....

Hebrajskie słowo określające wiarę bardziej kojarzy się z zaufaniem. Wiara, choć rozumna, w pewnej mierze wymaga zaufania. Tego akurat w obecnym świecie faktycznie się nie uniknie jeśli chce się iść za Jezusem.
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...