WIESZ Ariel, według Bibli jesteś stworzony na podobieństwo Boga....
Więc wyobraź sobie przez chwilę..... jakim Bogiem byś był.......
Takim, który wszystkiego każe się domyślać? Mnożyć dywagacje a może tak a może tak?
To nie do końca tak. W kwestiach zbawczych Bóg jest bardzo konkretny i jednoznaczny: zbawia wiara w Jego Syna oraz owoce godne odrodzonego człowieka. Natomiast w sprawach mniej istotnych obowiązuje zasada: "Sprawą Boga jest rzecz ukryć, rolą króla rzecz zbadać". W Biblii jest mnóstwo problemów do rozwiązania ale ja właśnie za to ją kocham. Właśnie za to, że po ćwierć wieku czytania, modlitw, badania, czytania niezliczonej ilości komentarzy wciąż odkrywam coś, czym mnie Bóg zachwyca. Innymi słowy, teologia jest jak matematyka - rzeczy proste są proste, im dalej tym trudniej. Jednak kto rozumie i czuje tą naukę, dla tego wchodzenie w ten świat nigdy się nie kończy.
Bo ja wiem jakim byłabym Bogiem. Powiedziałabym jasno na przykład 10 przykazań - proste jasne nie da się dywagować czy nie zabijaj znaczy nie zabijaj w afekcie, czy we śnie ... nie zabijaj! Prosto jasno w temacie.....
Nawiązujesz do ST. W Nowym Testamencie Bóg powiedział jasno i wyraźnie co sądzi o zabijaniu i jaka ma być postawa wobec bliźnich, nieprzyjaciół, rodziny. I i tak ludzie nie słuchają, pomimo tego że napisane jest w stylu "krowie na granicy". Wiesz, ja nie sądzę, że to ma jakiś związek z niejasnościami i "niejednoznacznościami" (może jedynie czasami). Obojętnie co uczyniłby Bóg, ludzie i tak będą mieli do Niego pretensje. I najczęściej pretensje będą dotyczyć spraw, w które sami dzięki swej wolnej woli (i w nieposłuszeństwie do Boga) zabrnęli.
Ale Twój Bóg uwielbia się pławić w niejasnościach, w obrazach których wytłumaczenie zajmuje ludziom życie całe i tak nie sa wsanie jednoznacznie stwierdzić..... Twój Bóg każe się domyślac, za co ludzie mają cierpieć.
Tego akurat domyślać się za bardzo nie trzeba, ponieważ akurat to Biblia dość jasno przedstawia: grzech Adama -> nasze skażenie oraz skażenie niedoskonałego świata -> nasze błędne wybory. To główne powody jasno i wyraźnie określone w Biblii. Tak jak napisałem powyżej, rzeczy istotne są w Biblii przedstawione jasno. Rzeczy mniej istotne są trudniejsze.
Twój Bóg zmienia zdanie, począwszy od tego, że najpierw córkom Lota pozwolił uprawiać sex z ojcem w trójkącie,
Nie zauważyłem żeby na to pozwolił. Nigdzie też nie zauważyłem pochwały tego postępowania.
teraz każe ma masturbację......
W którym miejscu każe za masturbację?
Nie rozumiem tego Boga, a domyslac się to może mąż o co chodzi żonie że focha walnęła, a nie wyznawca o co chodzi Bogu.....
Hebrajskie słowo określające wiarę bardziej kojarzy się z zaufaniem. Wiara, choć rozumna, w pewnej mierze wymaga zaufania. Tego akurat w obecnym świecie faktycznie się nie uniknie jeśli chce się iść za Jezusem.