Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Brat Bogumił - the series  (Przeczytany 86518 razy)

Offline ewa11

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #285 dnia: 01 Październik, 2018, 20:09 »
Brat Bogumił - sezon 2

Prolog

I.

Nucąc „Pieśń Zwycięstwa” odziany w szlafrok Bogumił Kozioł starł dłonią parę z tafli lustra. Po niedawnym prysznicu łazienka była przyjemnie nagrzana, wprost zapraszając do dalszych zabiegów higienicznych.
Muszę się przyznać, że też lubię tę pieśń. Ma fajną melodię. Nawet teraz, jak odpalałam kompa, nuciłam ją sobie pod nosem. Takie moje guilty pleasure.


Offline PoProstuJa

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #286 dnia: 01 Październik, 2018, 22:01 »
Bogumił odżył  - zmartwychwstał! ;D

Polubiłam te postaci wykreowane przez Ciebie Eks-In, są takie żywe, że... aż mam wrażenie, że ich prototypy żyją sobie w znanych Ci zborach. :)


Offline Caecus

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #287 dnia: 02 Październik, 2018, 00:09 »
Czy można wspomóc autora finansowo?


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #288 dnia: 02 Październik, 2018, 15:59 »
Czy można wspomóc autora finansowo?

Nie można :)

Z finansowaniem sprawa jest o tyle skomplikowana, że aby założyć konto Patronite czy w innym sprawnym systemie wspierania, trzeba się podzielić danymi osobowymi, żeby było przejrzyście i jasno do kogo idzie kasa. A ja nie mam ochoty ujawniać moich personaliów dla tych paru złotych miesięcznie, choć za samą gotowość do gestu dziękuję. Wiem, że są też bardziej anonimowe sposoby dotowania, ale to kłopotliwe zarówno dla darczyńców, jak i darczyńcobiorców, a i sam się na tym nie znam. Zresztą perspektywa, że musiałbym się użerać na skutek tego z jakimiś instytucjami państwowymi - bo nie wiem co na to polskie prawo - działa na mnie dodatkowo demotywująco.
« Ostatnia zmiana: 02 Październik, 2018, 16:02 wysłana przez Ekskluzywna Inkluzywność »


Offline ewa11

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #289 dnia: 02 Październik, 2018, 18:45 »
- Proszę, Piotrusiu! – płaczliwie rzekła Justyna, stawiając przed synem parujący talerzyk pierogów.- Mama ugotowała, ale sama nie wie co z tych mrożonek wyszło. I wcale się nie obrazi jeśli się okaże, że wstrętne i będziesz chciał wypluć! Cóż poradzę, tak teraz wygląda nasze życie, możesz podziękować za to tacie!
- Justyna, proszę, nie dramatyzuj! – włączył się Paweł. Oczy miał podkrążone z niewyspania, wyraźnie schudł skutkiem przewlekłego stresu, zaś utrzymujące się obniżenie nastroju sprawiło, iż przywiązywał mniejszą wagę do detali, co znamionowała jego niedogolona twarz.
- I pomyśleć, że jak za ciebie szłam, to obiecywałeś, że nie będę musiała jak moja matka całe życie przy przy garach stać. Że nigdy nie pożałuję tej decyzji, bo masz pomysł na siebie i będziemy żyli na poziomie. I gdzie teraz jesteśmy, ile warte okazały się te zapewnienia?! Firma ledwo zipie, lada chwila będzie bankructwo, kredyty niespłacone. Tylko czekać aż wylądujemy na bruku. Jakby tego było mało, w zborze też żadnej pozycji nie masz, nawet starszym nie jesteś. Taka miernota jak Maciej Kundelek jest starszym, a ty nie!
- Jest starszym bo włazi w dupę Bogumiłowi! - wypalił Paweł. - Przypominam ci, że gdyby nie twoje nagabywania i intrygi zborowe, byłbym starszym do dzisiaj. To ty mnie podkręcałaś, żeby iść z Bogumiłem na konfrontację, zamiast zadowolić się tym co jest i taktycznie przeczekać jego kadencję, aż ze starości kopnie w kalendarz i w naturalny sposób otworzą się przed nami nowe możliwości! Zawsze taka byłaś, niezadowolona, chorobliwie ambitna, nienasycona. Tyle że do niedawna przybierało to konstruktywne formy: dobrze wyglądać, gimnastykować się, biegać. A teraz nienasycona jesteś najwyżej jeśli idzie o sześciopak pączków albo wiaderko lodów pożerane stołową łyżką na kanapie przed telewizorem. Ze dwadzieścia kilo przytyłaś, gdzie jest tamta gibkość, tamta kreatywność?! Całymi dniami leżysz, narzekasz, jęczysz i trujesz, też sobie takiej dziewczyny przed laty nie brałem! A musisz wiedzieć, że miałem wiele różnych opcji, siostry się za mną oglądały, łaski mi nie zrobiłaś, że pierścionek wzięłaś!
- Jaśniepan się znalazł, arystokrata wybredny! To ty chyba nie wiesz kto za mną chodził zanim się na ciebie zdecydowałam. Kto wzdychał, listy miłosne pisał, wiersze układał i aż nogami przebierał aby iść ze mną w służbę. Damian Paw! Tak, ten Damian Paw co będzie teraz miał wykład na zgromadzeniu letnim, właściciel dobrze prosperującej sieci aptek. Matka mi go odradzała, twierdziła że chodzi z głową w chmurach, nie ma pomysłu na siebie i że biedować przy nim będę. No to poszłam z rozsądku za ciebie i co? I będę biedować, a z nim byłabym jak pączek w...
- Jeszcze nic nie jest pewne! – wszedł jej w słowo Paweł, wyraźnie dotknięty tym, że żona określiła go jako wybór z rozsądku, podczas gdy on przez wszystkie lata małżeństwa dałby sobie rękę obciąć, że podstawowym spoiwem ich relacji była niegasnąca namiętność - Jeszcze się odkujemy. Mówiłem ci, że mam plan, niech tylko wspólnik…
- Ja już nie chcę dłużej słuchać o twoich planach, chcę widzieć efekty! - ucięła rozmowę Justyna, podczas gdy jej myśli krążyły już w najlepsze wokół Damiana Pawia. Nagle wszystkie dotąd wyblakłe wspomnienia o nim nabrały koloru i intensywności. Ciekawe co teraz porabia, jak ułożył sobie życie? Trzeba go będzie zaczepić na zgromadzeniu. Zapragnęła też w wolnej chwili przejrzeć kartony w których upchnęła pamiątki z dzieciństwa i wczesnej młodości, może coś w nich po nim zostało?
Jak ktoś już napisał na forum, żeby knuć, trzeba umieć, a Paweł jest zbyt prostolinijny na intrygi. A przecież w organizacji nie ma nic prostszego niż znaleźć na kogoś haka. Wystarczy tylko kogoś śledzić, szpiegować, a w końcu na coś się wpadnie (tak jak to zrobił Pień), no i oczywiście mieć przy sobie aparat, żeby zrobić zdjęcia w odpowiednim momencie. Takie zdjęcia to nie teokratyczny dowód w postaci dwóch świadków, ale przecież zajaśniało nowe światło, że można powoływać KS-y na podstawie poszlak (a takie zdjęcia to poszlaka jak złoto).

Tak że gdyby Justyna była realną postacią, to powiedziałabym jej, żeby zeszła z łóżka, przestała się nad sobą użalać i wzięła się za szpiegowanie Bogumiła czy Kundelka (skoro i tak nic lepszego nie ma do roboty).


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #290 dnia: 02 Październik, 2018, 19:24 »
(skoro i tak nic lepszego nie ma do roboty).

Oj, ma, poczekajcie tylko :P


lurker

  • Gość
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #291 dnia: 02 Październik, 2018, 19:28 »
Ja wiem! ;) na pewno zdradza Pawła ;)


Offline ewa11

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #292 dnia: 02 Październik, 2018, 19:33 »
Ja wiem! ;) na pewno zdradza Pawła ;)
To samo pomyślałam.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #293 dnia: 02 Październik, 2018, 19:35 »
Ja wiem! ;) na pewno zdradza Pawła ;)
To samo pomyślałam.

Ech... kobiety.  ;D  ;)
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline ewa11

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #294 dnia: 02 Październik, 2018, 19:43 »
Ja wiem! ;) na pewno zdradza Pawła ;)
Ale Paweł niech się nie przejmuje. Jak mawia Bogumił (i tu ma rację), tego kwiatu jest pół światu. Po co mu baba, której jedyną ambicją jest być żoną przy mężu?

Na marginesie: jak Justyna tak rozpaczała, że Paweł nie jest już starszym, to od razu mi się Ranczo przypomniało i pani premierowa (Lodzia), i pani ministrowa (Więcławska).

Może na siostry, których jedyną ambicją jest być żoną starszego czy żoną nadzorcy, powinno się mówić pani starszowa (albo starszawa, jak kto woli) i pani nadzorcowa.


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #295 dnia: 02 Październik, 2018, 19:47 »
Ale Paweł niech się nie przejmuje. Jak mawia Bogumił (i tu ma rację)

Bogumił zawsze ma rację. I w moim odczuciu jest najatrakcyjniejszym mężczyzną jaki pojawia się na stronach tej opowieści. W ogóle bym się nie zdziwił, gdybyście wszystkie wariowały na jego punkcie. Tak został zresztą wymyślony, jako wzorzec męskości i samiec alfa.


Offline ewa11

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #296 dnia: 02 Październik, 2018, 19:50 »
Bogumił zawsze ma rację. I w moim odczuciu jest najatrakcyjniejszym mężczyzną jaki pojawia się na stronach tej opowieści. W ogóle bym się nie zdziwił, gdybyście wszystkie wariowały na jego punkcie. Tak został zresztą wymyślony, jako wzorzec męskości i samiec alfa.
Tak, tak, superatrakcyjny był w różowym garniturze, a wcześniej w sandałach i skarpetach. Widziałam to oczyma wyobraźni. :D
I jak pier...li przy stojaku o nowym świecie, to też jest superatrakcyjny. :D


lurker

  • Gość
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #297 dnia: 02 Październik, 2018, 19:55 »
Bogumił zawsze ma rację. I w moim odczuciu jest najatrakcyjniejszym mężczyzną jaki pojawia się na stronach tej opowieści. W ogóle bym się nie zdziwił, gdybyście wszystkie wariowały na jego punkcie. Tak został zresztą wymyślony, jako wzorzec męskości i samiec alfa.

Aj, myślisz że tak łatwo zwariować kobiecie na punkcie faceta? :P Daj nam powód,żeby za nim szaleć ;) ani razu nie przyniósł jeszcze żonie kwiatów, nic nie wiemy jaki jest w łóżku na dodatek przegrał z Bogumiłem i póki co kiepsko znosi porażkę ;)


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 218
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #298 dnia: 02 Październik, 2018, 20:03 »
Bogumił zawsze ma rację. I w moim odczuciu jest najatrakcyjniejszym mężczyzną jaki pojawia się na stronach tej opowieści. W ogóle bym się nie zdziwił, gdybyście wszystkie wariowały na jego punkcie. Tak został zresztą wymyślony, jako wzorzec męskości i samiec alfa.
pogrubienie osobiscie dodałem
moje trzy grosze:
Wiele niewiast, już się wyswobodziło lub jest w trakcie wyzwalania od takiego podobnego Bogumiła  ''sekto-kapo''.
Myślę, że wybudzone Panie nie pragną , powtórki z rozrywki, takiego urokliwego  amanta '' betonowca". 
« Ostatnia zmiana: 02 Październik, 2018, 20:09 wysłana przez Nadaszyniak »


Offline ewa11

Odp: Brat Bogumił - the series
« Odpowiedź #299 dnia: 02 Październik, 2018, 20:04 »
Aj, myślisz że tak łatwo zwariować kobiecie na punkcie faceta? :P Daj nam powód,żeby za nim szaleć ;) ani razu nie przyniósł jeszcze żonie kwiatów, nic nie wiemy jaki jest w łóżku na dodatek przegrał z Bogumiłem i póki co kiepsko znosi porażkę ;)
Bogumił nie ma żony. Ale w łóżku może być kiepski, co autor sam przyznał. Poza tym mnie żeby facet kręcił, to musi być przede wszystkim inteligentny, a Bogumił to jednak taki zborowy ćwok. Dobry w wypruwaniu flaków, knuciu zborowych intryg i pieprz...niu od rzeczy, ale nic poza tym. :D