Miałem się nie odzywać, ale zostałem wywołany do tablicy.
Tak Nemo , nie powiedziałes , ze jesteś GOSPODARZEM
A widzisz jak łatwo komuś przypiąć łatkę i wmawiać coś czego nie napisał, a nawet nie pomyślał żeby takie coś napisać?
Bywa , ze to własnie Ty jątrzysz , zwyczajnie się wymądrzasz , bywasz czyimś adwokatem i to własnie sprawia tez nie
Oczywiście że jestem jak to nazwałaś adwokatem, tych na których są wieszane niepotrzebnie psy, tych którzy padają ofiarami hejtu, jak i tych którzy z jakiś powodów nie podobają się innym, a ci mają swoje wierne grono fanów i w myśl przysłowia "siła złego na jednego" i dopóki będę tu modem, to nie mam zamiaru postępować inaczej.
A co do jątrzenia. Proponuję Ci wyjąć najpierw belkę...
Wracając do rzeczonego adwokata. Jest na tym forum pewna zależność, którą zauważyło parę osób, było nawet parę raportów, dostałem kilka PW z tym samym tekstem.
Czy Ty nie jesteś przypadkiem adwokatem Harnasia?
Zaznaczam, ze nie jest to tylko mój punkt widzenia.
Dostałeś rowerek to pedałuj .
Tylko dzięki kilku osobom, muszę ciągle pedałować pod górę.
To tyle.