Proszę o trzymanie się tytułu wątku i zakończenie nikomu niepotrzebnych sporów.
OK, zatem...
Moje (od)(u)czucia - wątek zbyt ogólnikowy, tak naprawdę niewiele jeśli w ogóle wnoszący do charakteru i celu forum, autor jak na razie nie wyłożył "kawy na ławę", za to insynuacje w kierunku paru osób poleciały już bez książkowej frazeologii.
Moralny porządek świata - tu to już można spędzić całe życie na opisywaniu jak to powinno wyglądać w ocenie każdego, a przeciwstawianie tego i uczuć to jak powiedział tow. Winnicki w słynnym serialu "bardzo indywidualistyczna sprawa".
Kratos chce dzielić się
Pożytkiem z uświadomienia sobie całości obrazu pewnych ideii w oparciu o postawę krytycznego myślenia. Która na stałe powinna być wpisana w podstawę logiki.
Wspaniale, super, fantastycznie, czadowo, mega, wow!
I nadal nie zmienia to faktu, że owo uświadamianie jest potrzebne jak dziura w moście i ślepemu okulary, co uzasadniłem już wcześniej.
Gdyby Kratos przedstawił to z punktu widzenia Świadka Jehowy lub byłego Świadka miałoby to
sens i cel na tym forum. A tak to zwykłe pierdu-pierdu.