Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018  (Przeczytany 11715 razy)

Offline Sebastian

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Marzec, 2018, 01:11 »
Nie można udowodnić, że nie ma Boga tak samo jak nie można udowodnić, że nie ma Czajniczka Russella.
wystarczą odpowiednio mocne przyrządy aby stanowczo wykluczyć istnienie jakiegokolwiek czajniczka w przestrzeni kosmicznej.

A od strony filozoficznej można dowieść że istnienie czajniczka którego nie można użyć do zaparzenia herbaty byłoby samo w sobie absurdem ;)

Czyż nie jest absurdem że ludzie opisując Boga przypisują mu ludzkie emocje i ludzkie słabości? Wnerwia się, jest łasy na pochwały, dziekczynienia i hołdy, zawistny, przechwala się własną mściwością, morduje ludzi zbierających chrust w sobotę, uśmierca 70.000 ludzi tylko po to aby ich śmierć stała się argumentem w pouczeniu które chce udzielić Dawidowi, miesza języki budowniczym wieży Babel nie licząc się z tym że w przyszłości różnice językowe utrudnią głoszenie dobrej nowiny, nie dba o opublikowanie jednego niepodważalnego kanonu biblijnego, nakazuje wymordować kilka narodów itd. itp. Dla współczesnego człowieka brzmi to jak opowiadanie ludożerców którzy ze świętej księgi ludożerców odczytywaliby słowa "nie wolno ci zjadać bliźniego swego od środy do poniedziałku, ludzkie ciało można spożywać tylko we wtorki". Sam ten opis jest już tak absurdalny że sam w sobie mógłby być dowodem na nieistnienie tak opisanego Pana Boga.
« Ostatnia zmiana: 23 Marzec, 2018, 01:24 wysłana przez Sebastian »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Szycha

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 499
  • Polubień: 1647
  • Bądź Sobą - jw.org miej w... tam gdzie chcesz...
Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Marzec, 2018, 01:16 »
Nie można udowodnić, że nie ma Boga tak samo jak nie można udowodnić, że nie ma Czajniczka Russella.
Taki mądry naukowiec powinien o tym wiedzieć ;)
To prawda... lub mądry naukowiec nie przewidział głupoty gawiedzi...


Offline Safari

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #32 dnia: 23 Marzec, 2018, 06:19 »
wystarczą odpowiednio mocne przyrządy aby stanowczo wykluczyć istnienie jakiegokolwiek czajniczka w przestrzeni kosmicznej.

A od strony filozoficznej można dowieść że istnienie czajniczka którego nie można użyć do zaparzenia herbaty byłoby samo w sobie absurdem ;)

Czyż nie jest absurdem że ludzie opisując Boga przypisują mu ludzkie emocje i ludzkie słabości? Wnerwia się, jest łasy na pochwały, dziekczynienia i hołdy, zawistny, przechwala się własną mściwością, morduje ludzi zbierających chrust w sobotę, uśmierca 70.000 ludzi tylko po to aby ich śmierć stała się argumentem w pouczeniu które chce udzielić Dawidowi, miesza języki budowniczym wieży Babel nie licząc się z tym że w przyszłości różnice językowe utrudnią głoszenie dobrej nowiny, nie dba o opublikowanie jednego niepodważalnego kanonu biblijnego, nakazuje wymordować kilka narodów itd. itp. Dla współczesnego człowieka brzmi to jak opowiadanie ludożerców którzy ze świętej księgi ludożerców odczytywaliby słowa "nie wolno ci zjadać bliźniego swego od środy do poniedziałku, ludzkie ciało można spożywać tylko we wtorki". Sam ten opis jest już tak absurdalny że sam w sobie mógłby być dowodem na nieistnienie tak opisanego Pana Boga.

Haha 😁. Zgadzam sie z opisem podsumowujacym blyskotliwie Biblie I opisany w niej koncept Boga/boga.

Jesli chodzi o Hawking'a - wypilam pyszna kawe i zjadlam cciastko na jego czesc.

A czajniczek Russella 😁 lubie ten przyklad😁 jedyna roznica jaka widze w tym przykladzie to to, ze Bogu/bogu przypisuje sie cechy niematerialnosc i niewidocznosc (m.in.). Jesli zalozylibysmy, ze gdzies w kosmosie lata sobie czajniczek, ktorego cechami sa niematerialnosc I niewidocznosc... Coz istnienie takiego czajniczka jest nie do udowodnienia. 😁 Takze szybko, wierzyc mi 😁
Ale wiecie, tylko naprawde wyjatkowe osoby sa obdarzone mozliwoscia zrozumienia tajemnicy niewidzialnego I
i niematerialnego czajniczka....
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Marzec, 2018, 08:11 »
Nie można udowodnić, że nie ma Boga tak samo jak nie można udowodnić, że nie ma Czajniczka Russella.
Równie dobrze można stwierdzić, że nie można udowodnić istnienia boga.
A to dlatego, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.  ;)
« Ostatnia zmiana: 23 Marzec, 2018, 08:17 wysłana przez Nemo »
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Sebastian

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Marzec, 2018, 23:48 »
jeśli chodzi o krasnoludki, większość chrześcijan zgadza się z poglądem że dopóki ktoś nie udowodni nam istnienia konkretnego egzemplarza krasnoludka możemy przyjąć że krasnoludki nie istnieją.

ale jak chodzi o ich Boga to domagają się aby zrobić wyjątek i domagają się do niewierzących dowodu na nieistnienie Boga, co więcej: gdy dostaną taki dowód odrzucają go "bo coś tam".
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Sebastian

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #35 dnia: 24 Marzec, 2018, 01:20 »
Jesli zalozylibysmy, ze gdzies w kosmosie lata sobie czajniczek, ktorego cechami sa niematerialnosc I niewidocznosc... Coz istnienie takiego czajniczka jest nie do udowodnienia. 😁 Takze szybko, wierzyc mi 😁 Ale wiecie, tylko naprawde wyjatkowe osoby sa obdarzone mozliwoscia zrozumienia tajemnicy niewidzialnego i niematerialnego czajniczka....
mam psychikę balwochwalcy, gdyż zdecydowanie bardziej lubię bóstwa materialne, zwłaszcza rodzaju żeńskiego ;)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline CEGŁA

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #36 dnia: 24 Marzec, 2018, 01:26 »
Sebastianie, widocznie nie dane było Tobie poznać Pana. Wiem ze w Twoim mniemaniu brzmi to jak wymysły chorego człowieka, ale takie nie jest. Nie da sie tego wytłumaczyć na logikę. Nie można.
Niektórzy ludzie są bez "wyższej wartości" i nie warto poświęcać im czasu.

Ignoruję: Trampek, KaiserSoze, Matus, Sabekk itp.


Offline Sebastian

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #37 dnia: 24 Marzec, 2018, 01:29 »
Sebastianie, widocznie nie dane było Tobie poznać Pana. Wiem ze w Twoim mniemaniu brzmi to jak wymysły chorego człowieka, ale takie nie jest. Nie da sie tego wytłumaczyć na logikę. Nie można.
może i tak, ale szczerze mówiąc nie żałuję ;)
jestem 100% hetero i poznawanie jakiegokolwiek Pana mnie nie interesuje ;)

a tak na poważnie, to jak kiedyś wspomniałem, NIE ZABRANIAM żadnemu bóstwu aby mi objawiło się, ale jak do tej pory żadne niematerialne bóstwo nie raczyło skorzystać z mojego zaproszenia,

a więc "zgodnie z wolą Bożą" jestem ateistą ;)
« Ostatnia zmiana: 24 Marzec, 2018, 01:33 wysłana przez Sebastian »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Nikt

  • Gość
Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #38 dnia: 24 Marzec, 2018, 05:48 »
może i tak, ale szczerze mówiąc nie żałuję ;)
jestem 100% hetero i poznawanie jakiegokolwiek Pana mnie nie interesuje ;)

a tak na poważnie, to jak kiedyś wspomniałem, NIE ZABRANIAM żadnemu bóstwu aby mi objawiło się, ale jak do tej pory żadne niematerialne bóstwo nie raczyło skorzystać z mojego zaproszenia,

a więc "zgodnie z wolą Bożą" jestem ateistą ;)
Człowiek mówi Boże pokaż a uwierzę , a Bóg mówi uwierz a zobaczysz.
Bierna postawa oczekiwania z góry skazana jest na niepowodzenie. To tak jakbyś chciał wygrać w totka nie puszczając kuponu


Nikt

  • Gość
Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #39 dnia: 24 Marzec, 2018, 06:53 »
jeśli chodzi o krasnoludki, większość chrześcijan zgadza się z poglądem że dopóki ktoś nie udowodni nam istnienia konkretnego egzemplarza krasnoludka możemy przyjąć że krasnoludki nie istnieją.

ale jak chodzi o ich Boga to domagają się aby zrobić wyjątek i domagają się do niewierzących dowodu na nieistnienie Boga, co więcej: gdy dostaną taki dowód odrzucają go "bo coś tam".
Czy mógłbyś  Sebastiana podać przykład jakiegoś człowieka który uwierzył w krasnoludki i potem doświadczył ich działania . I bardzo proszę niech nie będzie to sierota Marysia czy Królewna Śnieżka .


Offline gangas

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #40 dnia: 24 Marzec, 2018, 11:40 »
Człowiek mówi Boże pokaż a uwierzę , a Bóg mówi uwierz a zobaczysz.
Bierna postawa oczekiwania z góry skazana jest na niepowodzenie. To tak jakbyś chciał wygrać w totka nie puszczając kuponu

A tak naprawdę po co mi go widzieć lub uwierzyć? Żeby mnie niechcący nie zabił? Jeśli jest niezbędny każdemu to po co się ukrywa?
Jak ma nieść ratunek to po co się chowa?
Po co schronisko w górach zakamuflowane jak baza wojskowa? Żeby znalazł tylko ten co się natknie na to przypadkiem? :o :o
Jutro to dziś tyle że jutro.


Nikt

  • Gość
Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #41 dnia: 24 Marzec, 2018, 11:51 »
A tak naprawdę po co mi go widzieć lub uwierzyć? Żeby mnie niechcący nie zabił? Jeśli jest niezbędny każdemu to po co się ukrywa?
Jak ma nieść ratunek to po co się chowa?
Po co schronisko w górach zakamuflowane jak baza wojskowa? Żeby znalazł tylko ten co się natknie na to przypadkiem? :o :o
Bóg się nie ukrywa to Ty nie chcesz zobaczyć .


Offline gangas

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #42 dnia: 24 Marzec, 2018, 12:23 »
Bóg się nie ukrywa to Ty nie chcesz zobaczyć .

I znowu to sranie w banie. Ja ci się nie schowałem, to ty mnie nie znalazłeś!!!! A nie nie właśnie mi się schowałeś i dlatego nie mogłem cię znalezć. Nie chowałem się ........ ty mnie nie znalazłeś. A właśnie, że nie.Tak Nie.Tak....  itd panie nikt
Coraz bardziej jestem przekonany o tym, że religia upośledza logikę
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline Sebastian

Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #43 dnia: 24 Marzec, 2018, 13:31 »
Czy mógłbyś  Sebastiana podać przykład jakiegoś człowieka który uwierzył w krasnoludki i potem doświadczył ich działania . I bardzo proszę niech nie będzie to sierota Marysia czy Królewna Śnieżka .
bardzo wielu średniowiecznych Polan (przodkowie Polaków) wierzyło w istnienie krasnoludków które sikają do mleka i powodują jego kwaśnienie. Polanie ci doświadczali skutków działania krasnoludków pijąc zsiadłe mleko. Ich doświadczenia niczym nie różnią się od doświadczeń chrześcijan którzy np. modlą się o urodzaj podczas żniwa a potem (tak się akurat przypadkowo składa że) cieszą się z obfitych zbiorów (bo akurat była sprzyjająca pogoda).
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Nikt

  • Gość
Odp: Stephen Hawking 08.01.1942 - 14.03.2018
« Odpowiedź #44 dnia: 24 Marzec, 2018, 14:32 »
bardzo wielu średniowiecznych Polan (przodkowie Polaków) wierzyło w istnienie krasnoludków które sikają do mleka i powodują jego kwaśnienie. Polanie ci doświadczali skutków działania krasnoludków pijąc zsiadłe mleko. Ich doświadczenia niczym nie różnią się od doświadczeń chrześcijan którzy np. modlą się o urodzaj podczas żniwa a potem (tak się akurat przypadkowo składa że) cieszą się z obfitych zbiorów (bo akurat była sprzyjająca pogoda).
No dziś dobrze wiemy ze te krasnoludki od mleka do bakterie . Moze coś bardziej nieprawdopodobnego . Moze przywrócenie władzy w martwej ręce . Uzdrowienie niewidomego lub paralityla .