Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Chrześcijański Świadek Jehowy  (Przeczytany 119878 razy)

Offline Villa Ella

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #345 dnia: 24 Styczeń, 2018, 11:21 »
Drogi Nabonicie. Z uwagą przeczytałam twoje posty. Wybacz, ale po zapoznaniu się z twoimi poglądami, nasuwa mi się tylko jeden wniosek. A mianowicie : Ty NIE jesteś Świadkiem Jehowy. Owszem, przyjęłeś zapewne symbol, dzięki któremu utożsamiasz się z tą Organizacją, bierzesz udział w jej zgromadzeniach i głosisz ludziom to, czego Organizacja cię nauczyła. W swoich poglądach i przemyśleniach jesteś jednak o lata świetlne dalej. W gruncie rzeczy, twoje poglądy zgodne są, z tymi, jakie ma duża część użytkowników tego forum. Jedyne, co was różni, to podejście do własnych poglądów. Odstępcy uważają, że czymś niewłaściwym jest, popieranie idei, która niezgodna jest z ich poglądami. Że niewłaściwe jest wyznawanie jednych poglądów, a głoszenie innych. Że CK, według ciebie również omylne i niedoskonałe, nie ma żadnych podstaw do interpretowania Biblii i przekazywania innym swoich mylnych interpretacji, z nakazem ich przyjęcia i wykonania, pod groźbą wykluczenia. Jesteśmy normalnymi, w większości dobrymi ludźmi. Popełniamy błędy jak każdy, ale żałujemy za nie i dążymy do ich naprawienia. Pomagamy innym, współczujemy, doradzamy. Swoją pracę wykonujemy uczciwie i dobrze. I robimy to wszystko bez bata dobrych wujków z Ameryki. Zapewne również bez błogosławieństwa Jehowy.
Ty, w swoich poglądach jesteś już odstępcą od nauk CK, my też. Różnica polega na tym, że my możemy je głosić oficjanie, bez strachu. Że, w życiu sami podejmujemy decyzje, nikt nas nie musi kontrolować.
Wszyscy pytają, czy chwalisz się starszym w zborze, swoją bytnością na forum. Ja gorąco namawiam, abyś tego nie robił. Wierz sobie w dobro tej swojej Organizacji, w swoją Rodzinę i braci w wierze. Wierz tak, jak wiele dzieci w Św. Mikołaja. To taka sama ułuda, ale być może czyni twoje życie piękniejszym. Pozdrawiam.




Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Roszada

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #346 dnia: 24 Styczeń, 2018, 11:23 »
Cytuj
Ty NIE jesteś Świadkiem Jehowy.
No powiedzmy, na 50 procent jest. :)
W rozkroku to się mówi. ;)

Skoro do nas odstępczuchów przybył, to znaczy, że do ortodoksów nie należy.
Głowy pod topór za CK nie podstawiłby. :)

Nasz Nabonit brał nas pod włos słowem Królestwo.
Tymczasem dla CK Królestwo to RZĄD a nie jakiś enigmatyczny raj.
Tak więc nie dajmy sobie wcisnąć bajeczek.

Królestwo (...) Rząd mający króla i zbiór praw  Iz 9:6, 7; 2:3; Ps 72:1, 8” (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 1997 s. 1654).

   Dla Świadków Jehowy słowo „rząd” jest bardzo istotne.
   Oto jak definiują oni termin Królestwo:

„Królestwo
Definicja: Królestwo Boże to wyraz zwierzchnictwa Jehowy nad wszystkimi Jego stworzeniami, stosowane przez Niego sposoby sprawowania tego zwierzchnictwa. Określenia tego używa się przede wszystkim w odniesieniu do zwierzchnictwa Bożego reprezentowanego przez królewski rząd, któremu przewodzi Syn Boży, Jezus Chrystus. Wyraz »królestwo« może się też odnosić do panowania namaszczonego Króla albo do ziemskiej dziedziny, nad którą sprawuje władzę ten rząd niebiański.
Czy Królestwo Boże to rzeczywisty rząd? (...) Czy Biblia rzeczywiście mówi o Królestwie Bożym jako o rządzie?
Izaj. 9:5, 6 (BWP; 9:6, 7, NŚ): »Narodziło się nam bowiem dziecię, syn został dany. Na jego barkach królewska władza [„władza” Bw, BT, Bp; „panowanie”, Bg, Wujek; „władza książęca”, NŚ] i oto Jego imiona: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Książe Pokoju. Wielkie jest jego królestwo i nic nie zakłóca jego spokoju«.” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 145).

   Również skorowidz do publikacji Świadków Jehowy podaje kilka krótkich definicji dotyczących rządu:

rząd światowy złożony z doskonałych władców: (...)
rząd uznający wartości ustanowione przez Boga: (...)
najlepszy z rządów: (...)
rząd: (...)
najlepszy: (...)
wybranie rządu Królestwa
” (Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 2001-2010, 2011 s. 250-251).

To rząd pomazańców ŚJ i przede wszystkim CK. :)
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń, 2018, 11:52 wysłana przez Roszada »


Offline Nabonit

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #347 dnia: 24 Styczeń, 2018, 15:58 »
Drodzy użytkownicy, proszę trochę wolniej bo nie daje rady na wszystko odpowiadać :) Postaram się do końca tygodnia odpowiedzieć na wszystkie pytania itp.


Nabonit


Offline Mikolaj

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #348 dnia: 24 Styczeń, 2018, 16:47 »
Dawaj szanowny kolego o 1914 r  :)
 
I przy okazji oświeć nas o  1874r  także  :)

Jak będziesz miał czas, oczywiście  ;)
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń, 2018, 16:55 wysłana przez Mikolaj »


Offline Roszada

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #349 dnia: 24 Styczeń, 2018, 17:54 »
Drodzy użytkownicy, proszę trochę wolniej bo nie daje rady na wszystko odpowiadać :) Postaram się do końca tygodnia odpowiedzieć na wszystkie pytania itp.
Ale my odpowiedzi po części znamy. :)
Tak na 50%, jak Ty jesteś ŚJ na 50%. ;)


Offline Sebastian

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #350 dnia: 24 Styczeń, 2018, 20:03 »
Drogi Nabonicie. Z uwagą przeczytałam twoje posty. Wybacz, ale po zapoznaniu się z twoimi poglądami, nasuwa mi się tylko jeden wniosek. A mianowicie : Ty NIE jesteś Świadkiem Jehowy
może nie wyraziłbym tego aż tak jednoznacznie, bardziej skłaniam sie bowiem ku opinii Włodka
Ty jesteś ŚJ na 50%. ;)
ale zauważyłem jedną wielką herezję którą NaboniT wygłosił co najmniej kilkakrotnie.

Strażnica NIE naucza, że ludzie innych wyznań mają szansę na zbawienie. Z całokształtu nauczania strażnicy wynika jednoznaczny wniosek, że warunkiem zbawienia jest schronienie sie w Nowożytnej Arce Noego.

Owszem, PR-owo rozwadnia sie tę naukę, przedstawiając ją słowami które mają za zadanie świadomie i z premedytacją wprowadzić słuchacza w błąd.

Przykładowo, mówi sie że zbawieni mogą być "wszyscy ludzie dobrej woli" i nawet przytacza się w tym kontekście werset "chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli", ale zataja się przed słuchaczem, że wg strażnicowej interpretacji NIE chodzi o dobrą wolę ludzi ale o dobrą wolę Boga (czyli nie chodzi to o potocznie tzw. "dobrych ludzi" ale o "ludzi Jego upodobania" czyli takich którzy spełniają wolę Jehowy utożsamiając się organizacyjnie z odpowiednią ziemską korporacją, zarządzaną przez ośmiu wspaniałych.

W rozwinięciu tematu który znajduje sie na jw.org jako przykład "ludzi dobrej woli" wymienia się Abrahama Izaaka i Jakuba, ale nie ma ani słówka o tym że zbawiony może być np. wyznawca prawosławia, który codziennie chodzi do cerkwii i codziennie przyjmuje w tejże cerkwi komunie świetą pod dwoma postaciami.

Jeszcze inne tłumaczenie mówi że oprócz świadkow Jehowy będą być może zbawione także ich chore umysłowo dorosłe nieochrzczone dzieci (takie np. co mają 40 lat i rozum 2 latka).

Taka osoba mieści się w definicji "nie-świadka Jehowy" a jednocześnie wg nauczania strażnicy tłumaczącego werset z listu świętego Pawła jest objęta "armagedonową promocją" jeśli jej rodzice służą Jehowie i są ochrzczonymi świadkami Jehowy.

Ale mówienie ogólnika że "nie tylko świadkowie Jehowy będą zbawieni" jest świadomym wprowadzaniem słuchacza lub czytelnika w błąd. Strażnica NIE naucza w ten sposób.

Jeśli NaboniT wierzy że praktykujący katolicy miłujący bliźniego swego, regularnie modlący się na różańcu i regularnie przyjmujący komunię świętą także będą zbawieni - to jest odstępcą (świadomym albo nieświadomym faktu swojego odstępstwa - ale odstępcą).

Tak wiec istnieje kilka opcji:
1) Nabonit odstępca świadomy
2) Nabonit odstępca nieświadomy
3) Nabonit kłamczuszek służący swemu tatusiowi (Jana 8:44)

no i sformułowana przeze mnie pół żartem pół serio opcja czwarta:
4) Nabonit który jest "tylko" manipulatorem, a wiec naśladuje Szatana Diabła "tylko częściowo" :) bo "jedynie" manipuluje, ale unika formalnych kłamstw.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline sawaszi

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #351 dnia: 24 Styczeń, 2018, 20:45 »
Tak 'mni sie wydaje' , że Nabonit jest 'czwartą owcą i drabiną do raju'  ;)
Oczywiście to żart ..

Niech pisze co wie - "wolność słowa"  :)
-ja Go poczytam .


Offline migab

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #352 dnia: 25 Styczeń, 2018, 13:12 »
Liczysz godziny poświęcone na forum?


Offline Światus

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #353 dnia: 25 Styczeń, 2018, 18:55 »
Manipulacja nt. zbawienia i zmartwychwstania.

Cytuj
Czy Świadkowie Jehowy uważają, że tylko oni zostaną zbawieni?

Nie. Miliony ludzi, którzy żyli w przeszłości i nie byli Świadkami Jehowy, będą mogły dostąpić zbawienia. Biblia wyjaśnia, że w obiecanym przez Boga nowym świecie „nastąpi zmartwychwstanie zarówno prawych, jak i nieprawych” (Dzieje 24:15). Poza tym wielu z obecnie żyjących może jeszcze zacząć służyć Bogu i oni również zostaną zbawieni. Oczywiście osądzanie, kto zasługuje na zbawienie, a kto nie, nie należy do nas. Prawo do takiego osądu otrzymał wyłącznie Jezus (Jana 5:22, 27)."

Ale co jest napisane o zmartwychwstaniu dobrych i złych?

Jn 5:28 Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: 29 a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny - na zmartwychwstanie potępienia.

Jak widać, niewolnik manipuluje czytelnikiem, bo zmartwychwstaną wszyscy, ale nie wszyscy zostaną zbawieni. A pytanie jest o zbawienie.

Następnie wspomniano o ludziach, którzy mogą zacząć służyć Bogu.
Ale czy zalicza się do nich np. katolików? Sprawdźmy.

Cytuj
Czy Świadkowie Jehowy nawiązują współpracę międzywyznaniową?

Jako Świadkowie Jehowy chętnie poruszamy tematy dotyczące wiary z wyznawcami różnych religii. Nie angażujemy się jednak we współpracę międzywyznaniową — nie przyłączamy się w wielbieniu Boga do osób, które nie podzielają naszych przekonań. [...]
* Swoje poglądy religijne opieramy na dokładnej wiedzy z Biblii, bez której nasza wiara byłaby daremna (Rzymian 10:2, 3).
Wielbienie Boga razem z wyznawcami innych religii przyrównano w Biblii do nierównego wprzęgania się w jarzmo. Taka sytuacja mogłaby negatywnie wpłynąć na wiarę chrześcijanina (2 Koryntian 6:14-17)."

Podając wersety z 2 Kor6:14-17, niewolnik porównuje wiernych innych religii do niewierzących, pogan i czcicieli bożków...
Wiadomo więc, do jakich czcieli Boga należy się przyłączyć aby zostać zbawionym - do Świadków Jehowy. Gdyby było inaczej, NaboniT nie musiałby "nawracać odstępców", którzy nie przestali wierzyć w Boga.

* Fragment dla Robbo1 o dokładnej wiedzy  :)
« Ostatnia zmiana: 25 Styczeń, 2018, 18:57 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline dziewiatka

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #354 dnia: 25 Styczeń, 2018, 21:16 »
Witam Cię Nabonicie.Mam prawie 60 lat od 3l ub 4 lat jestem nieaktywnym świadkiem,przez blisko trzydzieści byłem bardzo aktywnym,w tym 25 lat starszym.w organizacji przeżyłem dobre  oraz  złe chwile, ale to co się stało kilka lat temu zaważyło na decyzji by usunąć się na obrzeża organizacji.Informacja o ONZ-ecie  spowodowała,że zwolniłem i powoli zacząłem się wycofywać .Najpierw było zwątpienie i pytanie ,dokąd pójdę.Potem zgodnie ze zwyczajem zacząłem  badać podstawy mojej wiary no i tu kicha .Po pierwsze fundament czyli biblia okazała się mało wiarygodna( wiele sprzeczności),dwa CK zgodnie z nauką którą głosi jest K..wą niegodną by stać przed Barankięm. Tak oto po raz drugi zostałem prawie ateistą.Może Ty wytłumaczysz mi jak to jestz tym wybraniem przez Boga.


Offline Szarańcza

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #355 dnia: 25 Styczeń, 2018, 21:28 »
Liczysz godziny poświęcone na forum?

Jak mu sumienie pozwala niech raportuje! Lepiej te z forum niż z bezsensownego stróżowania przy stojaku, o pardon przy wózku ;)

Nabonit do Ciebie mam za to pytanie. 5 lat usługujesz jako sługa pomocniczy. Uczestniczysz zapewne w tajnych spotkaniach w małej salce. Jaka jest Twoja opinia o tym co dzieje się za zamkniętymi drzwiami? Dlaczego po 5 latach nie jesteś jeszcze starszym? Sprawiasz wrażenie osoby mającej wgląd w pewne sprawy większy niż powinni mieć słudzy pomocniczy. Czujesz miłość jak zamykają się drzwi?


Offline Nabonit

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #356 dnia: 26 Styczeń, 2018, 12:44 »
Odmówiłem służbę przez cały weekend. Biorę się za czytanie forum. Na razie udaje chorego i nikomu nic nie mówię.
Nabonit


Offline Ariana

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #357 dnia: 26 Styczeń, 2018, 13:05 »
Odmówiłem służbę przez cały weekend. Biorę się za czytanie forum. Na razie udaje chorego i nikomu nic nie mówię.

Czytaj Nabonicie...zastanawiaj sie.. i miej otwarte serce. Popros Boga, nawet tego, w ktorego wierzysz aby pomogl i dal swoje blogoslawienstwo.
Zanim wzielam chrzest...wiele lat temu...modlilam sie zarliwie o to aby bog wskazal mi wlasciwa droge. I zostalam swiadkiem. Potem wiele lat pozniej gdy uciekalam z organizacji tez prosilam o boska pomoc. I udalo mi sie stamtad wydostac i wyciagnac kilkoro czlonkow mojej rodziny,tych,ktorzy jeszcze zyja, bo czesc juz zmarla. Nadal walcze o pozostalych.

Podobnie jak Ty w wielu sytuacjach widzialam boze blogoslawienstwo. Ufalam wierzylam kochalam zarliwie sie modlilam. I teraz jestem szczesliwa jak nigdy wczesniej. Zyje. Zyje swoim zyciem, nie straznicowym. I to jest blogoslawienstwo. Takie prawdziwe.


Offline Światus

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #358 dnia: 26 Styczeń, 2018, 13:28 »
Odmówiłem służbę przez cały weekend. Biorę się za czytanie forum. Na razie udaje chorego i nikomu nic nie mówię.

Ja nie jestem ŚJ, więc nie wiem co takiego szczególnego jest w "Kryzysie sumienia" R. Franza, ale wielu zmieniło poglądy po jej przeczytaniu. Jest łatwo dostępna w necie.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Villa Ella

Odp: Chrześcijański Świadek Jehowy
« Odpowiedź #359 dnia: 26 Styczeń, 2018, 14:11 »
Ja nie jestem ŚJ, więc nie wiem co takiego szczególnego jest w "Kryzysie sumienia" R. Franza, ale wielu zmieniło poglądy po jej przeczytaniu. Jest łatwo dostępna w necie.
Też polecam, ale tym razem całość, a nie fragmenty. Czasem kontekst jest bardzo ważny. Pisałeś, że książka jest jednostronna, ale czytając czuje się, że mimo to jest prawdziwa. Autor ma w sobie szczerość i pokorę. To nie jest jechanie na Świadków i CK, tylko rzeczywisty obraz Organizacji w tamtych czasach. Zdziwisz się, że mimo zmieniających się świateł, w samej strukturze niewiele się zmieniło.
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.