nie są...
syjonistami:
zwolennikami opanowania całej ziemi przez Żydów:
A tu powinni uczciwie podać, że do 1932 roku byli zwolennikami syjonizmu i panowania na ziemi Żydów:
„Nadzieje świata są ściśle złączone z nadziejami Izraela w ciele, którego wyobrażał Izmael, podobnie jak Izaak wyobrażał duchowego Izraela. Nadzieje Syjonistów ożywione zostały na wielkiem zgromadzeniu w »Hipodrome« w roku 1910-ym, gdy Pastor Russell wypowiedział mowę o Syjonizmie w Proroctwach, wobec 5500 Żydów. Tutaj antysymboliczny Izmael, już niemal umierający z pragnienia, został obdarzony wodą życia, najbardziej potrzebną. Jest to znak, że
łaska Boska zostanie niedługo Żydom przywrócona, która objawia się teraz w Syjonizmie” (Miljony ludzi z obecnie żyjących nie umrą! 1920 s. 73).
„Swój wybrany lud, Żydów, sprowadzi Bóg przez działanie wskrzeszonych Starożytnych Świętych do Palestyny, gdzie karmić ich będzie na historycznych wzgórzach
uświęconego kraju, w wielkich następnie miastach zrealizowanego Syonizmu” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 621).
„Syonizm wypełnia zamiary Boże.
Czy Chrześcijanie mają popierać Syonizm? Zostawiam tą rzecz dla Was samych do zadecydowania na faktach jakie Wam dziś przedłożyłem. Bóg przyobiecał, że zgromadzi na powrót Żydów do Palestyny i wyleje na nich wielkie błogosławieństwa” (Złoty Wiek 01.01 1928 s. 11).
„
Bez błogosławieństwa Bożego widoki dla sjonizmu byłyby więc bardzo smutne. Wciąż znowu musimy poznawać, że drogi Jehowy są wyższe do dróg ludzkich, i możemy być pewni, że z chwilą, gdy się wypełnią obietnice Boże i Jehowa sobie uczyni imię, dokonując zadziwiających rzeczy, też arabowie w Palestynie poznają, że jest to prawica jedynego prawdziwego Boga, zwracającego ludowi Izraelskiemu jego ziemię obiecaną”(Złoty Wiek 01.03 1932 s. 70).
„
Stolica i królestwo Dawidowe może się tylko znajdować na tej ziemi” (Złoty Wiek 01.03 1932 s. 71).
„
Przez długi czas nawet wśród ludu Bożego panował mylny pogląd na kwestję żydowską. Opierano się przytem na różnych orzeczeniach proroków, które jednak w rzeczywistości nie odnoszą się do cielesnego, lecz do duchowego Izraela, do naśladowców Chrystusa (...)
Wierni mężowie Starego Testamentu będą namiestnikami Bożymi na ziemi (Psalm 45:17). Nie ma jednak podstawy do przypuszczenia, że siedzibą ich będzie Jerozolima” (Złoty Wiek 15.01 1934 s. 9).
„Dwa lata później, w roku 1934, osiągnięto lepsze zrozumienie. Strażnica w wydaniu oryginalnym z 15 kwietnia 1934 roku (str. 117, par. 10) przyniosła wyjaśnienie, że
nowe przymierze nie zostanie zawarte po Armagedonie z cielesnymi, obrzezanymi Żydami w Palestynie, ale że jest już teraz ustanowione i dotyczy duchowych Izraelitów. (...) Takie sprostowanie zrozumienia sprawiło ostatkowi wielką radość” (Strażnica Nr 1, 1967 s. 8).
Byli czy nie byli syjonistami?
Uczyli o władzy Żydów nad światem, czy nie?
I tak uczyli wiele lat, od Russella aż do roku 1932.