Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?  (Przeczytany 11983 razy)

Offline Roszada

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Grudzień, 2017, 19:33 »
Prócz tego temat uzupełniony jest w artykułach:

Kiedy pojawiła się nauka o duszy według Towarzystwa Strażnica?;

Dusza nieśmiertelna i zmartwychwstanie w pismach wczesnochrześcijańskich;

Zmartwychwstanie w latach 1878 i 1918 oraz ‘nowe światło’?;

Czy Towarzystwo Strażnica wkrótce zmieni datę zmartwychwstania klasy niebiańskiej?;

http://piotrandryszczak.pl/dusza01.html


Offline Sebastian

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Grudzień, 2017, 20:01 »
podam kolejny słaby pkt porównań Roszady

wg nauczania strażnicy, drugie owce nigdy nie będą nieśmiertelne, w szczególności nawet w ziemskim raju po zakończeniu tysiąclecia i po końcowej próbie zakończonej zniszczeniem szatana nadal będą śmiertelne.

nie podam od ręki dosłownego brzmienia cytatu (ani tym bardziej strony i nazwy publikacji ), ale Roszada ma płytkę i umie sam szukać więc pewnie znajdzie cytat który sobie przypomniałem...

jestem 100% pewny że kiedyś czytałem w publikacjach Towarzystwa Strażnica zdanie, że gdyby ktoś w ziemskim raju przestał jeść to umarłby (i tym argumentem redaktorzy bronili tezy o śmiertelności drugich owiec).

pamiętam także, że w innej publikacji dokonano przeciwstawienia dwóch odmiennych sytuacji: pomazańcy kiedyś uzyskają nieśmiertelność a drugie owce zawsze będą śmiertelne.

Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #17 dnia: 02 Grudzień, 2017, 20:11 »
Cytuj
podam kolejny słaby pkt porównań Roszady

wg nauczania strażnicy, drugie owce nigdy nie będą nieśmiertelne
Nie czytałem o grzesznikach po Tysiącleciu i po zniszczeniu szatana.


Offline Sebastian

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #18 dnia: 02 Grudzień, 2017, 20:25 »
bezpodstawnie łączysz śmiertelność z grzesznością

tak samo jak (wg ŚJ) można być zbawionym nie trafiając do nieba (z pkt widzenia katolika sprzeczność a z pkt widzenia ŚJ niekoniecznie)

tak też (wg ŚJ oczywiście) można być "po ziemsku" doskonałym i nadal być śmiertelnym.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #19 dnia: 02 Grudzień, 2017, 22:43 »
Nie są nieśmiertelne dusze pomazańców. ŚJ tłumaczą to inaczej. Powołują się na słowa z 15 rozdz. Listu 1 do Koryntian:
51 Oto wam mówię świętą tajemnicę: Nie wszyscy zapadniemy w sen śmierci, ale wszyscy będziemy przemienieni, 52 w jednym momencie, w mgnieniu oka, podczas ostatniej trąby. Bo trąba zabrzmi i umarli zostaną wskrzeszeni jako nie podlegający skażeniu, a my będziemy przemienieni.

I tłumaczą to np. tak (w98 1.7 17):
A co się miało stać z żyjącymi wtedy chrześcijanami? Paweł odpowiada: „Oto wam mówię świętą tajemnicę: Nie wszyscy zapadniemy w sen śmierci, ale wszyscy będziemy przemienieni, w jednym momencie, w mgnieniu oka, podczas ostatniej trąby. Bo trąba zabrzmi i umarli zostaną wskrzeszeni jako nie podlegający skażeniu, a my będziemy przemienieni” (1 Koryntian 15:51, 52). Tak więc nie wszyscy pomazańcy śpią w grobach, czekając na zmartwychwstanie. Ci, którzy umierają w czasie obecności Chrystusa, doznają natychmiastowej przemiany (Objawienie 14:13).

Tak faktycznie nauczają.

Natomiast mnie dziwi jedna rzecz.
Przede wszystkim, jeśli przeczytać powyższy fragment z listu do Koryntian,
to on wyraźnie nawiązuje do momentu, w którym WSZYSCY nieprzemienieni
ludzie w jednym momencie zostają przemienieni.
Nie ma takiego momentu wcześniej, ani później.
Jest to JEDEN moment, kiedy umarli zostają przywróceni,
a w tym momencie ci, którzy żyją, zostają przemienieni.

Nie ma w tym fragmencie mowy o tym, że każda z osób jest przemieniana
w momencie swojej śmierci, tylko jest mowa, że cała grupa ludzi zostanie
nagle przemieniona. Stanie się to w jednym momencie, w oka mgnieniu.

Nie rozumiem więc, dlaczego Świadkowie nie czytają tego zapisu takim, jaki
on w rzeczywistości jest.
Interpretacja  jaką czytamy w publikacjach jest wzięta od kogoś,
kto chyba ni w ząb nie poświęcił czasu na przeczytanie
tego fragmentu w całości. Ten ktoś musiał być tak pochłonięty życzeniową
troską o swój byt, że stworzył tę idiotyczną, wykręcającą sens, wykładnię.
Przepraszam za obrazę dla słowa "wykładnia" :(
« Ostatnia zmiana: 02 Grudzień, 2017, 22:47 wysłana przez Abba »


Offline Roszada

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Grudzień, 2017, 09:37 »
bezpodstawnie łączysz śmiertelność z grzesznością

tak samo jak (wg ŚJ) można być zbawionym nie trafiając do nieba (z pkt widzenia katolika sprzeczność a z pkt widzenia ŚJ niekoniecznie)

tak też (wg ŚJ oczywiście) można być "po ziemsku" doskonałym i nadal być śmiertelnym.
Propaganda jest jednoznaczna:

 „Miliony obecnie żyjących nigdy nie umrą. Twierdzenie to bynajmniej nie jest absurdalne. Istnieją uzasadnione powody, żeby w nie uwierzyć” (Przebudźcie się! Nr 10, 1989 s. 32).

A że praktyka inna to już inna sprawa. ;)


Offline Sebastian

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Grudzień, 2017, 15:55 »
„Miliony obecnie żyjących nigdy nie umrą.
jeszcze raz tłumaczę, że (wg ich nauczania) "nigdy nie umrą" ale i tak będą śmiertelni.

i Sebastian i Włodek są teraz śmiertelni (jakby wpadli pod pociąg to umrą), ale "tak się składa" że ani w 2015 ani w 2016 roku nie wpadli pod pociąg ani nie umarli z innego powodu i dlatego w 2017 nadal żyją. Są śmiertelni ale nadal żyją.

a w ziemskim raju też nadal będą śmiertelni, tyle że (pomimo śmiertelności) nie będą umierać.

proste?!
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Roszada

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Grudzień, 2017, 17:29 »
No ja wiem, że u nich funkcjonują sprzeczne informacje, bo i po Tysiącleciu nie można być pewnym zbawienia wiecznego. :-\

Po ostatecznej próbie, która nastąpi po upływie Tysiącletniego Panowania Chrystusa, ludzie nadal będą mieli wolną wolę (Objawienie 20:7-10). Wciąż będą mogli dokonywać wyboru, czy chcą służyć Jehowie, czy też nie. Nie można więc zakładać, że żaden człowiek nigdy nie odwróci się od Boga, tak jak to zrobił Adam” (Strażnica Nr 16, 2006 s. 31).

"Nigdy" u nich NIGDY nie znaczy "nigdy". ;D
« Ostatnia zmiana: 03 Grudzień, 2017, 18:11 wysłana przez Roszada »


Offline Sebastian

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #23 dnia: 03 Grudzień, 2017, 18:50 »
pół żartem pół serio to można podsumować że do Karpacza to strach będzie przyjeżdżać nawet w raju na ziemii :)

bo skoro ludzie (co do zasady) "nie będą umierać", ale nadal będą śmiertelni, to może okazać się że wycieczka w góry zimą jest aktem nieposłuszeństwa wobec Jehowy (bo ktoś nie ceni sobie życia które dosrał od Boga)

pójdzie taki żyjący w raju świadek zimą na wycieczkę w góry, spadnie w przepaść, a rodzina dowie się że zginął bo miał wolną wolę i odwrócił się od Boga a zwrócił się w kierunku szczytów górskich

sumując: "i śmierci już odtąd nie będzie (no chyba że od czasu do czasu) albowiem dawne rzeczy przeminęły (aczkolwiek nie do końca przeminęły)" :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline dziewiatka

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #24 dnia: 09 Grudzień, 2017, 03:43 »
Pomazańcy gdy dostąpią życia niebiańskiego stają się nieśmiertelnymi duchami i o ewentualnym pozbawieniu nieśmiertelnego życia może zdecydować tylko Jehowa to tak w skrócie.


Offline Sebastian

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #25 dnia: 09 Grudzień, 2017, 06:06 »
Pomazańcy gdy dostąpią życia niebiańskiego stają się nieśmiertelnymi duchami i o ewentualnym pozbawieniu nieśmiertelnego życia może zdecydować tylko Jehowa to tak w skrócie.
a to nie jest tak, że Jehowa skutecznie zrzeka się możliwości pozbawienia życia takiego niebiańskiego pomazańca?

bo jakoś w głowie nie mieści mi się zabijanie osób nieśmiertelnych przez Boga :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline MX

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #26 dnia: 09 Grudzień, 2017, 14:07 »


(...)
Nie ma w tym fragmencie mowy o tym, że każda z osób jest przemieniana
w momencie swojej śmierci, tylko jest mowa, że cała grupa ludzi zostanie
nagle przemieniona. Stanie się to w jednym momencie, w oka mgnieniu.

Nie rozumiem więc, dlaczego Świadkowie nie czytają tego zapisu takim, jaki
on w rzeczywistości jest.
(...)
Masz rację. Jednak interpretacja tego fragmentu to niejako inny odrębny temat.

Natomiast tutaj w temacie jest mowa o porównaniu nauki SJ o duszy, a nauczaniem chrześcijańskim.

SJ nie nauczają o duszy nieśmiertelnej żyjacych ludzi, wrecz sprzeciwiają się jej. Ci co do nieba dopiero po przemianie mają szansę na nieśmiertelność, a ci co mają żyć na ziemi będzie mieć życie wieczne bez nieśmiertelności. Życie podtrzymywane przez Boga. Tak odpowie każdy SJ i taka jest wersja oficjalna CK w wydawnictwach. Jakieś szczegóły i ewentualności myślę, że są tylko rozważane w spekulacjach, ale oficjalnie z tego co pamiętam mało o tym w ich gazetach.

Tak naprawdę efekt finalny jest podobny, albo nawet taki sam jak w chrzescijaństwie, bo wszystko zbiega się do końcowej wiecznej egzystencji pod panowaniem Boga. Potyczki słowne czy teraz człowiek ma czy nie ma duszy nieśmiertelnej nic tak naprawdę nie zmieniają w przyszłości człowieka według tych dwóch nauk. Nawet "niebo" w nauce kościołów to dosyć szeroki termin, a nie tylko tak jak wyobrażeniach ludowych mylnie propagowanych zresztą przez SJ jak oficjane stanowisko.

Ale odpowiadając jeszcze raz na pytanie, które padło - Nie, SJ nie nauczają o duszy nieśmiertelnej.


MX - koniec - MX



Offline Roszada

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Grudzień, 2017, 14:42 »
Cytuj
SJ nie nauczają o duszy nieśmiertelnej żyjacych ludzi, wrecz sprzeciwiają się jej.
I tu jest ich niekonsekwencją, bo sami uczą o "duszach żyjących", które jako pomazańcy nigdy nie umierają, bo w momencie umierania stają się duchami nieśmiertelnymi.

Porównują to do Jezusa, który jednak wg nich dopiero po 3 dniach zaczął egzystować, a oni egzystują od razu.

Definicja: W Biblii słowo »dusza« jest tłumaczeniem hebrajskiego néfesz i greckiego psyché. Ze sposobu użycia tego słowa w Biblii wynika, że duszą jest człowiek lub zwierzę bądź też życie, którym cieszy się człowiek albo zwierzę. Jednakże zdaniem wielu »duszą« jest niematerialna, duchowa część istoty ludzkiej, dalej żyjąca po śmierci ciała. Według innych jest to pierwiastek życia. Te ostatnie poglądy są jednak niebiblijne” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 90).

*** wp17 nr 4 s. 5  ***
Z Biblii wyraźnie więc wynika, że człowiek nie ma duszy nieśmiertelnej, ale raczej jest „duszą żyjącą”

Duszą dla ŚJ jest człowiek. Skoro dusze-pomazańcy nigdy nie tracą świadomości nawet w momencie śmierci, to znaczy, że ich dusze są nieśmiertelne.
To są duchy nieśmiertelne.
« Ostatnia zmiana: 09 Grudzień, 2017, 15:25 wysłana przez Roszada »


Offline MX

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Grudzień, 2017, 15:24 »
I tu jest ich niekonsekwencją
(...)
Skoro dusze-pomazańcy nigdy nie tracą świadomości nawet w momencie śmierci, to znaczy, że ich dusze są nieśmiertelne.
To są duchy nieśmiertelne.
Zgadzam się, że niekonekwencji jest wiele.
Jednak żaden SJ ani ich oficjalne nauczanie nie mówi, że dusze pomazanców nieśmiertelne, pomimo tego nie tracenia świadomości, ale one stają się takie dopiero po przemianie. W kosekwencji tej przemiany i stania się nieśmiertelnymi są jak to piszesz "duchami nieśmiertelnymi" chociaż o ile się nie mylę oni używają zwrotu - nieśmiertelne istoty duchowe, czy jakoś tak.



MX - koniec - MX
« Ostatnia zmiana: 09 Grudzień, 2017, 15:26 wysłana przez MX »


Offline Sebastian

Odp: Czy umierający pomazańcy Towarzystwa mają duszę nieśmiertelną?
« Odpowiedź #29 dnia: 09 Grudzień, 2017, 17:44 »
Jednak żaden SJ ani ich oficjalne nauczanie nie mówi, że dusze pomazanców nieśmiertelne, pomimo tego nie tracenia świadomości, ale one stają się takie dopiero po przemianie.
i tutaj uchwyciłeś sedno różnicy między nauczaniem ŚJ o nadziei niebiańskiej a nauczaniem chrześcijaństwa o nadziei niebiańskiej.

wg katolicyzmu (i wielu innych wyznań) dusza ludzka JEST nieśmiertelna od samego początku i jeśli okazałaby się nielojalna wobec Boga Ojca to nadal będzie nieśmiertelna, ale w wiecznym piekle.

wg świadkizmu człowiek (nawet ten posiadający nadzieję niebiańską) NIE JEST nieśmiertelny i jeśli okazałby się nielojalny wobec Jehowy to czeka go śmierć bez nadziei na zmartwychwstanie. Po prostu zjedzą go robaki i na tym koniec i nie dojdzie do obiecanej mu "przemiany".
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)