Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność  (Przeczytany 39942 razy)

Offline dziewiatka

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #60 dnia: 01 Październik, 2017, 12:20 »
Chciałbym wiedzieć co to znaczy proporcjonalnie do dochodu,czyżby była to nowa forma dziesięciny.Podstawą biblijną nie może być zacytowany fragment biblii.Zwłaszcza ten w którym Paweł prosi o zorganizowanie zbiórki na rzecz chrześcijan przed jego przyjazdem.Niepokój może a raczej powinna budzić diagnoza skąpca z CK ,przyczyną jest nieplanowanie datków.Jakieś brednie o nie potrzebnych wydatkach w rodzinie przy miesięcznych dochodach około 400 zł.to totalna brednia.Kto żył za komuny to wie czy były nie potrzebne wydatki słodycze kino czy nawet alkohol do pewnego stopnia to było potrzebne.Bez pewnych rzeczy czy przyjemności można się obejść ale po co zwłaszcza gdy będzie to dotyczyło dzieci..Pewnie CK chciałoby by rodzic zakomunikował dziecku,, to co się tobie należy ode mnie przeznaczam na pałace i złote zegarki dla CK a ty odbijesz to sobie w raju.


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #61 dnia: 01 Październik, 2017, 19:07 »
Chciałbym wiedzieć co to znaczy proporcjonalnie do dochodu,czyżby była to nowa forma dziesięciny.Podstawą biblijną nie może być zacytowany fragment biblii.Zwłaszcza ten w którym Paweł prosi o zorganizowanie zbiórki na rzecz chrześcijan przed jego przyjazdem.Niepokój może a raczej powinna budzić diagnoza skąpca z CK ,przyczyną jest nieplanowanie datków.Jakieś brednie o nie potrzebnych wydatkach w rodzinie przy miesięcznych dochodach około 400 zł.to totalna brednia.Kto żył za komuny to wie czy były nie potrzebne wydatki słodycze kino czy nawet alkohol do pewnego stopnia to było potrzebne.Bez pewnych rzeczy czy przyjemności można się obejść ale po co zwłaszcza gdy będzie to dotyczyło dzieci..Pewnie CK chciałoby by rodzic zakomunikował dziecku,, to co się tobie należy ode mnie przeznaczam na pałace i złote zegarki dla CK a ty odbijesz to sobie w raju.

Na Jw.org. jest wprowadzony filmik w którym to dzieciom pokazuje się jedynie słuszną postawę dziecka, zamiast kupić sobie loda, wrzuca do skrzynki. Te typy nie mają skrupułów, liczy się TYLKO PIENIĄDZ. Nie jest ważne czy masz co zjeść a w lodówce żeberka z półek, jak nie masz to ci przypomną wdowi grosz, że bracia w Afryce są biedni, liczy się tylko mamona, nic po za tym, a i jeszcze jedno, szkolenia u mistrzów perswazji i wpływu na masy.   https://www.jw.org/pl/publikacje/filmy/#pl/mediaitems/BJF/pub-pk_19_VIDEO

Pozdrawiam


Offline sabekk

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #62 dnia: 01 Październik, 2017, 21:01 »
WATCH TOWER
BIBLE AND TRACT SOCIETY OF PENNSYLVANIA

14 września 2017

DO WSZYSTKICH STARSZYCH

        Dotyczy: Datków na ogólnoświatową działalność

Drodzy Bracia!

        Poprzez niniejszy list chcemy zwrócić uwagę na sprawę, która nas niepokoi. W obecnym roku w porównaniu do roku ubiegłego całkowita suma wszystkich datków otrzymanych w tym roku ze zborów w Boliwii uległa zmniejszeniu.

        Jednym z powodów takiej sytuacji jest brak planowania naprzód swoich datków widoczny u wielu braci i sióstr, tj. tendencja pozostawiania tej sprawy przypadkowi. Biorąc to pod uwagę, chcemy byście pomogli nam wdrożyć następujący plan działania:
  • Wykorzystajcie punkt Potrzeby zboru w tygodniu od 16 października 2017 roku by przedstawić krótką, 2-minutową scenkę w której małżeństwo rozmawia o tym jak ważne jest planowanie naprzód swoich datków. Analizują wspólnie swoje przychody bez podawania konkretnych kwot i dyskutują o pewnych niepotrzebnych wydatkach, które ponoszą jako rodzina. Ostatecznie decydują, że będą przekazywać "tyle a tyle" na ogólnoświatową działalność.
  • W tym samym punkcie przeznaczcie około 3 minuty, by objaśnić trzy cechy dobrowolnych datków:
    a) Muszą być zaplanowane z wyprzedzeniem i regularnie składane (1 Kor. 16:2a)
    b) Muszą być składane proporcjonalnie do dochodów (1 Kor. 16:2b). Nawet gdy chrześcijanin zarabia niewiele, Jehowa ceni jego skromny datek (Łk. 21:1-4).
    c) Powinny być składane z serca, z radością (2 Kor. 9:7)
  • Dodatkowo przypominamy, że podczas drugiego zebrania w tygodniu każdego miesiąca bez wyjątku powinno zostać odczytane ogłoszenie ze sprawozdaniem finansowym zboru zgodnie z wytycznymi z drugiej strony formularza S-30. Nie zapomnijcie czynić tego w sposób entuzjastyczny, chwaląc zbór za jego hojność
  • Wreszcie, bardzo istotne jest, by starsi i słudzy pomocniczy wraz ze swoimi rodzinami byli przykładem dla całego zboru. Biorąc to pod uwagę prosimy byście zaplanowali krótkie spotkanie wszystkich usługujących, by rozważyć tę istotną kwestię. Spotkanie to powinno być pobudzające do działania.
        Dziękujemy wam za pomoc w tej istotnej sprawie. Przyjmijcie nasze braterskie pozdrowienia i miłość chrześcijańską.

        Wasi bracia,
Watch Tower B.&T. Society
   OF PENNSYLVANIA

Kopia dla: nadzorców podróżujących

___________________________

List został przetłumaczony z oryginału w języku hiszpańskim przy pomocy angielskiego tłumaczenia.


---//---


No cóż... znowuż mi przypada rola "adwokata diabła"  :)

Z mojego punktu widzenia podstawy biblijne są raczej konkretne i nawet jeśli słownictwo w tym liście wydaje się nieco niefortunne, no to owo "musi" (jakie @M wyboldował zapraszając mnie do zajęcia stanowiska) w owych tekstach w pewnym sensie się mieści. Tutaj zatem z mojej strony jakiegoś szoku nie ma. Jeśli jednak coś mnie w tym wszystkim nieco gryzie w oczy, to fakt do zborów w jakim kraju ten list został wystosowany, biorąc pod uwagę to, co słyszałem na zebraniu jakieś 2 lata temu.

Choćby ktoś używał ogromu argumentów nie wiem jakiego, to mus jest musem i tyle.

 Jeżeli są wątpliwości w tej materii to proszę zapytać pięcio, sześcioletniego dziecka co znaczy słowo: musi, mus, MUSZĄ i tyle. Szoku żadnego oczywiście nie ma, lecz jak to zazwyczaj bywa idzie o formę, ja nic nie muszę, co podkreślam z całą mocą, JA NIC NIE MUSZĘ, JA MOGĘ I TO JEST MÓJ WYBÓR, NIE PRZYMUS, obojętnie jak, przedstawiony.
 
Im dalej w las tym więcej drzew. Skoro CK piszą : "muszą" to znaczy że muszą, nie może jeśli dadzą radę. Dobrowolny przymus.
Pozdrawiam

Jeśli bierzesz na siebie jakiś aspekt odpowiedzialności, no to powinność w jakimś sensie musem się staje.

(1 Koryntian 16:2 NWT)
2.  Każdego pierwszego dnia w tygodniu niech każdy z was w swoim domu odkłada coś na zapas stosownie do tego, jak mu się powodzi, tak by zbiórek nie urządzano wtedy, gdy przybędę.


Do czegokolwiek byśmy ten tekst nie zastosowali, przychodzi pierwszy dzień tygodnia i... sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, jak traktować ową powinność "każdego pierwszego dnia w tygodniu" i czy "każdy z was" to również ja. Odnoszę wrażenie, że Paweł jednak do czegoś przymusza. 



---//---


Chciałbym wiedzieć co to znaczy proporcjonalnie do dochodu,czyżby była to nowa forma dziesięciny.

Wcześniej powiedziałem: "Dopóki nie padają konkretne propozycje owych proporcji... raczej jeszcze nie.". A zatem o żadnej dziesięcinie nie ma mowy.
Masz w owym liście: "Muszą być składane proporcjonalnie do dochodów (1 Kor. 16:2b). Nawet gdy chrześcijanin zarabia niewiele, Jehowa ceni jego skromny datek (Łk. 21:1-4).". Zarabiasz niewiele no to i dajesz skromnie. Zarabiasz odpowiednio więcej, no to żeby nie wyszło że równie skromnie.


Podstawą biblijną nie może być zacytowany fragment biblii.Zwłaszcza ten w którym Paweł prosi o zorganizowanie zbiórki na rzecz chrześcijan przed jego przyjazdem.

Spokojnie może, a i inne teksty przytoczyłem.
« Ostatnia zmiana: 01 Październik, 2017, 21:18 wysłana przez sabekk »
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Tusia

  • Gość


Offline zawsze letni

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #64 dnia: 01 Październik, 2017, 21:28 »
Masakra, że takie coś w takiej Boliwii...

 Skoro sam Gorszyciel się zgorszył, to jest to na pewno baaardzo gorszące.
 Wstydzie się nienapasieni, którzy nigdy mieliście nie prosić.
 Ten, dla którego to wszystko robicie sam miał zadbać o takie "drobnostki"
  .....może poszedł do ustępu?
Wolę mieć pytania, na które nie mogę odpowiedzieć, niż odpowiedzi, na które nie mogę zadawać pytań! /exjwcriticalthinkers/


Offline Villa Ella

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #65 dnia: 01 Październik, 2017, 21:35 »
Dlaczego brak takiego apelu w USA? Mentalność Bogacz a na 20 poduszkach, zdzierającego z biedaka ostatnią, podartą koszulę?! A może inicjatywa tamtejszego zboru, bo Warwick ciśnie?
« Ostatnia zmiana: 01 Październik, 2017, 21:42 wysłana przez Villa Ella »
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline sabekk

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #66 dnia: 01 Październik, 2017, 21:41 »
Skoro sam Gorszyciel się zgorszył, to jest to na pewno baaardzo gorszące.
 Wstydzie się nienapasieni, którzy nigdy mieliście nie prosić.
 Ten, dla którego to wszystko robicie sam miał zadbać o takie "drobnostki"
  .....może poszedł do ustępu?

Nie no... pisanie jak w liście "W obecnym roku w porównaniu do roku ubiegłego całkowita suma wszystkich datków otrzymanych w tym roku ze zborów w Boliwii uległa zmniejszeniu" w kraju, gdzie na cały zbór jeden czy dwóch zarabia powiedzmy przyzwoicie, no to trochę nie halo. A jeszcze jak tych dwóch poczyta sobie takie forum jak to i odejdzie...  no siłą rzeczy "suma wszystkich datków ulegnie zmniejszeniu".
Pamiętam jak kiedyś mówca na jednym z punktów mówił o tym, że bracia w krajach bogatszych powinni wziąć na siebie nieco większy ciężar niż ci z krajów biedniejszych. Nie wiem czy to były jego własne przemyślenia, ale o ile wydaje się to w jakimś sensie ok, no to pisanie już do Boliwijczyków takim tonem jest nieco "nie fer". No, ale to moje zdanie... 
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Tusia

  • Gość
Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #67 dnia: 01 Październik, 2017, 21:43 »
Nie no...

nie dałeś tego: ---//--- ?  ;D


Offline sabekk

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #68 dnia: 01 Październik, 2017, 21:45 »
nie dałeś tego: ---//--- ?  ;D

Jak ci brakuje to daj mi ignora. @Roszada dał więc zaliczyłbym komplet.
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Tusia

  • Gość
Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #69 dnia: 01 Październik, 2017, 21:48 »
Jak ci brakuje to daj mi ignora. @Roszada dał więc zaliczyłbym komplet.

Jak dajesz ---//--- to wiem co masz na myśli.  8-)


Offline zaocznie wywalony

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #70 dnia: 01 Październik, 2017, 21:51 »
Nie no... pisanie jak w liście "W obecnym roku w porównaniu do roku ubiegłego całkowita suma wszystkich datków otrzymanych w tym roku ze zborów w Boliwii uległa zmniejszeniu" w kraju, gdzie na cały zbór jeden czy dwóch zarabia powiedzmy przyzwoicie, no to trochę nie halo. A jeszcze jak tych dwóch poczyta sobie takie forum jak to i odejdzie...  no siłą rzeczy "suma wszystkich datków ulegnie zmniejszeniu".
Pamiętam jak kiedyś mówca na jednym z punktów mówił o tym, że bracia w krajach bogatszych powinni wziąć na siebie nieco większy ciężar niż ci z krajów biedniejszych. Nie wiem czy to były jego własne przemyślenia, ale o ile wydaje się to w jakimś sensie ok, no to pisanie już do Boliwijczyków takim tonem jest nieco "nie fer". No, ale to moje zdanie...
sabekk, jestem  w szoku.
 :o
Albo tylko żartujesz, albo piszesz poważnie, ale akurat z tym postem się zgadzam


Offline sabekk

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #71 dnia: 01 Październik, 2017, 21:52 »
Jak dajesz ---//--- to wiem co masz na myśli.  8-)

Jeśli w stawianej przeze mnie separacji doszukujesz się jakiś myśli... no przecież ci nie zabronię.  ;D


---//---


sabekk, jestem  w szoku.
 :o
Albo tylko żartujesz, albo piszesz poważnie, ale akurat z tym postem się zgadzam

Ahhh, zapomniałem dodać ---//---.  Poza tym jak rzekłem: "to moje zdanie..."
« Ostatnia zmiana: 01 Październik, 2017, 21:55 wysłana przez sabekk »
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Offline zaocznie wywalony

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #72 dnia: 01 Październik, 2017, 21:56 »
Ahhh, zapomniałem dodać ---//---.  Poza tym jak rzekłem: "to moje zdanie..."
Ja akurat na kropki i ukośniki nie zwracam uwagi, jedynie na treść i sens wypowiedzi  :)


Offline Sebastian

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #73 dnia: 01 Październik, 2017, 22:28 »
(...) trzy cechy dobrowolnych datków:
a) Muszą być zaplanowane z wyprzedzeniem i regularnie składane (1 Kor. 16:2a)


Od kiedy to dobrowolne datki muszą być składane regularnie? :o :o
Po przeczytaniu tego fragmentu cisną się na usta słowa nieprzyzwoite, ale opanuję się i napiszę grzecznie:

autorzy listu w bardzo niegodziwy sposób posługują się autorytetem świętej księgi. Wymuszanie datków w taki sposób jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego i zasługuje na surowe potępienie.
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline sabekk

Odp: List do starszych w Boliwii: dot. datków na ogólnoświatową działalność
« Odpowiedź #74 dnia: 01 Październik, 2017, 22:39 »
autorzy listu w bardzo niegodziwy sposób posługują się autorytetem świętej księgi. Wymuszanie datków w taki sposób jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego i zasługuje na surowe potępienie.

"Każdego pierwszego dnia w tygodniu" to "Każdego pierwszego dnia w tygodniu". To wymuszenie musiało być zapewne "bardzo niegodziwe" dla Koryntian...  ???
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra