Eufemizmy Towarzystwa Strażnica

[Gandalf Szary]

A czy wmawiano Wam przed chrztem abyście tę datę zapamiętali do końca swego życia? Przepraszam do Armagedonu? Ponieważ data wejścia do duchowej arki jest ważniejsza od daty urodzin.

[Lovely]

A czy wmawiano Wam przed chrztem abyście tę datę zapamiętali do końca swego życia?

Tak. Kiedyś był zwyczaj, że jak ktoś się chrzcił to dawało się kwiaty albo upominek, ale jakąś chwilę przed moim chrztem powiedzieli, że tak nie można.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Gandalf Szary]

Nie o to mi chodziło. Ja kwiatów nie dostałem, ale podczas gratulowania mi zanurzenia w baseniku podczas przerwy zgromadzeniowej powiedziano mi, że to najważniejsza data w moim życiu i powinienem ją zapamiętać. Więc pamiętam 

[Storczyk]

Tak. Kiedyś był zwyczaj, że jak ktoś się chrzcił to dawało się kwiaty albo upominek, ale jakąś chwilę przed moim chrztem powiedzieli, że tak nie można.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tak, były upominki i kwiaty, problem był w tym,  kto je dostawał. Może dlatego powiedzieli żeby zaprzestać dawać prezenty, aby nie wyróżniać nikogo.

[dziewiatka]

Jest to wyraz miłości.Czyli każdy łomot jaki się spuszcza jakiemuś delikwentowi,począwszy od rozmowy przeprowadzonej przez dwóch matołów a skończywszy na Armagedonie .

[Mahershalalhashbaz]

Jeszcze jeden eufemizm to konsekwentne za każdym razem używane określenie "ci którzy przewodzą" w odniesieniu do dostojników religijnych w Organizacji, zamiast nazywania ich "przywódcy". Określenie "przywódcy" jest używane tylko w odniesieniu do innych grup.

Bardzo prymitywny zabieg. Ma na celu wdrukowanie w umysły członków sekty że nie ma w niej przywódców. Są tylko "ci którzy przewodzą". To określenie implikuje dystans między osobą a wykonywanymi zadaniami, tymczasowość tych zadań, rozmywa charakter przywództwa.

[Nadaszyniak]

(mtg): przecież przywódcy (Ww) muszą brylować odmiennie na arenie świata, to zrozumiałe. Uczepili się (KL) jak rzep psiego ogona ' nie bądźcie częścią tego świata' -HIPOKRYCI nędzni KRAWACIARZE za wielkiej wody 

[DeepPinkTool]

Przywódcy to chyba przy wódce... a u Świadków to chyba przy winie. 

[Nadaszyniak]

Witaj DPT: masz rację oto dowód

[Mahershalalhashbaz]

"stawiać Królestwo na pierwszym miejscu"/ "stawiać sprawy Królestwa na pierwszym miejscu" -zrezygnować z innych ambicji poza wykonywaniem zadań wyznaczonych przez korporację Strażnica.

[Roszada]

"stawiać Królestwo na pierwszym miejscu"/ "stawiać sprawy Królestwa na pierwszym miejscu" -zrezygnować z innych ambicji poza wykonywaniem zadań wyznaczonych przez korporację Strażnica.

I to jest do dziś:

*** w22 styczeń s. 7 ***
Jeśli tylko stawiamy sprawy Królestwa na pierwszym miejscu, nasz Bóg nigdy nas nie opuści. Ciało Kierownicze chce nam przypomnieć, że już teraz musimy się przygotować na trudne czasy, które są przed nami, i ufać Jehowie, że zawsze będzie przy nas. Dlatego na myśl przewodnią w roku 2022 wybrano słowa z Psalmu 34:10: „Tym, którzy szukają Jehowy, nie zabraknie niczego dobrego”.

[NieZnaPrawdy]

"Mieć wzgląd na sumienie innych" = przejmować się opinią wścibskich ludzi

[Safari]

"stawiać Królestwo na pierwszym miejscu"/ "stawiać sprawy Królestwa na pierwszym miejscu" -zrezygnować z innych ambicji poza wykonywaniem zadań wyznaczonych przez korporację Strażnica.

Zrezygnowac nientylko z ambicji, ale takze z naturalnych pragnien takich jak posiadanie rodziny, dzieci czy stabilnej I dobrze platnej pracy.

[oksiu]

Odciąłem się od świadków już 7 lat temu a jednak gdy nawet dzisiaj słyszę gdzieś o "pokorze", albo o "byciu pokornym" to aż mam odruch wymiotny. Przecież dla świadka bycie pokornym znaczy nie posiadanie własnego zdania, bezkrytyczne podążanie za, pożal się boże, "autorytetami". Jak ktoś "zwracał mi uwagę" na pokorę to próbował zdusić we mnie resztki indywidualizmu. 

[Sebastian]

a propo "pychy" przeciwstawianej "pokorze"...

kiedyś, gdy (już byłem prawie na wylocie z organizacji i) kolejny raz usłyszałem ględzenie o "pokorze" wymieszane z zarzutem "pychy", pozwoliłem sobie na mały żarcik, który bardzo oburzył moją rozmówczynię

w języku polskim słowo "pyszny" może oznaczać "okazujący pychę, zarozumiały, itp." albo może oznaczać "smaczny, atrakcyjny do skonsumowania, itp."

nawiązując do tej dwuznaczności, spytałem "czy jesteś ludożercą czy raczej składasz mi niemoralną propozycję?"

moja rozmówczyni była niesamowicie oburzona, ale speszyła się i już więcej nigdy nie wygłaszała żadnych uwag na temat mojego rzekomego braku pokory...