Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica  (Przeczytany 15358 razy)

Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #45 dnia: 20 Grudzień, 2019, 19:11 »
Nie znam tej książki. Ja do tego doszedłem czytając w książce z dziedziny kulturoznawstwa na temat teorii o kulturotwórczej roli języka. Ona akurat nie była o sektach chrześcijańskich tylko o muzułmanach, opisywała między innymi bariery i różnice dzielące różne grupy muzułmanów i jedną z nich był język. Krótkie omówienie tego czym jest język było we wstępie do książki. Była dosyć ciekawa zresztą. Między innymi opisywała grupy które negują bycie muzułmanami przez członków plemion mówiących innym językiem co czasem ma dosyć krwawe skutki... Jakoś sam skojarzyłem póżniej że podobnie jest z Jehowitami tylko że tutaj odrębny język został wytworzony przez nich wtórnie, aby stworzyć bariery plemienne między ludźmi i utrwalać je aby izolować się bardziej od reszty ludzi. I kontrolować swoich członków.

Z tej świadkowskiej nowomowy przypomniało mi się jeszcze "czyste wielbienie" co znaczy "religia Świadków Jehowy/praktyki religijne pozytywnych postaci Biblii".

« Ostatnia zmiana: 20 Grudzień, 2019, 19:59 wysłana przez Mahershalalhashbaz »
nihilista


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5142
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #46 dnia: 20 Grudzień, 2019, 20:18 »
Takich zwrotów jest dużo. Nieraz się łapie na tym, że nimi posługuje się do osób z poza środowiska ŚJ. Np. w robocie powiedziało mi się, że ktoś został zamianowany na pewne stanowisko heheh. Ciekawe czy mnie rozumieją ? ;) Tak głęboko to tkwi w człowieku. No ale  jak posługiwało się takim językiem przez 30 lat to cóż można zrobić?

Co do książki to polecam. Autor był w sekcie Moona i przeżył to i owo. Na swoim przykładzie podaje sposoby psychomanipulacji przez organizacje religijne, definiuje sekty, pokazuje jak rozpoznać i jak się bronić przed psychomanipulacją. Książka godna polecenia. Ja po jej przeczytaniu nie miałem wyjścia jak zaliczyć TS do szkodliwych sekt. 
« Ostatnia zmiana: 20 Grudzień, 2019, 20:21 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Tokaji

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #47 dnia: 22 Grudzień, 2019, 11:07 »
Nie wiem, czy już padło, ale to moje najbardziej szkodliwe TOP 3:
1. DOBROWOLNE DATKI - a jak nie dajesz, to rodzina wywiera nacisk słowami "Skąpisz Jehowie?".
2. ODDAJ ŻYCIE JEHOWIE - czytaj: Zostań niewolnikiem Ciała Kierowniczego.
3. OKAZYWANIE MIŁOŚCI WYKLUCZONYM - ostracyzm.
"Ci, którzy marzą w nocy, budzą się i stwierdzają, że to był sen.
Ci, którzy marzą w dzień, są niebezpieczni, bo robią wszystko, żeby te marzenia spełnić."


Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #48 dnia: 22 Grudzień, 2019, 14:26 »
"Przyjęcie symbolu" - ochrzczenie nowego ŚJ przez zanurzenie w wodzie
"Pozaobrazowe" coś - do teraz właściwie nie rozumiem co to znaczy. Gdzieś w jakimś artykule była wspomniana "Pozaobrazowa świątynia w Jerozolimie" czyli obecna świątynia która jest w niebie ale co to właściwie znaczy?
"gorliwe wielbienie" - tryb życia totalnie i bezgranicznie podporządkowany religii, "no holds barred". Odnosi się go w kontekście historycznym np do proroka który pokierował masowym mordem na konkurencji czyli prorokach Baala albo dobrego króla który kazał wyciąć święte drzewa i zniszczył wszystkie aszery w kraju. Współcześnie u Świadków Jehowy - totalne i bezkrytyczne posłuszeństwo dla Organizacji, na zasadzie "gdyby w Strażnicy napisano że trzeba zabić niewiernych to bym tak zrobił bez zastanowienia"

Chciałbym zgromadzić w jednym miejscu wszystkie te określenia i stworzyć słowniczek i też napisać opowiadanie w którym wszystkie zostałyby użyte. Dialogi składające się wyłącznie z tych grepsów. 
« Ostatnia zmiana: 22 Grudzień, 2019, 14:41 wysłana przez Mahershalalhashbaz »
nihilista


Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #49 dnia: 23 Grudzień, 2019, 11:15 »
"Zrobić postępy", "Zrobić postępy na drodze prawdy", "zrobić piękne postępy" - stosuje się dla nowo nawracanych osób kiedy ktoś bezkrytycznie przyjmuje nauki Świadków Jehowy i szybko się przekształca w jednego z nich.
nihilista


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 771
  • Polubień: 5142
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #50 dnia: 23 Grudzień, 2019, 19:23 »
- Wzorcowe studium biblijne,
- Przykładne małżeństwo,
- Gorliwy brat lub siostra,
- Praca na niniwie Pańskiej,
- Pójście w teren
- Dzieło Pańskie.
« Ostatnia zmiana: 23 Grudzień, 2019, 19:37 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #51 dnia: 03 Styczeń, 2020, 15:54 »
Jest jeszcze jedno okreslenie które poznałem i ono dotyczy ludzi takich jak obecni na tym forum tutaj.

Nie, to nie "odstępcy". Odstępcy to byłaby grupa która odłączyła się od zasadniczego zboru Świadków Jehowy bo uważa np że jakas doktryna nie jest słusznie przez JW.ORG wyjaśniana i dalej działa, w podobny sposób jak ORG tylko odrębnie i w opozycji do Orga, nadal mniej czy bardziej tłamsząc swoich członków i niszcząc im życie.

Tacy którzy za cel obrali sobie ujawnianie ciemnych stron Orga i głupot wypisywanych w Strażnicy i chcą wyciagać z Orga owieczki to "Przeciwnicy"!
Tak, to właśnie wy. (Ja zresztą też). Jesteśmy tu wszyscy... Przeciwnikami!



nihilista


Marzena

  • Gość
Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #52 dnia: 03 Styczeń, 2020, 16:19 »
Jest jeszcze jedno okreslenie które poznałem i ono dotyczy ludzi takich jak obecni na tym forum tutaj.

Nie, to nie "odstępcy". Odstępcy to byłaby grupa która odłączyła się od zasadniczego zboru Świadków Jehowy bo uważa np że jakas doktryna nie jest słusznie przez JW.ORG wyjaśniana i dalej działa, w podobny sposób jak ORG tylko odrębnie i w opozycji do Orga, nadal mniej czy bardziej tłamsząc swoich członków i niszcząc im życie.

Tacy którzy za cel obrali sobie ujawnianie ciemnych stron Orga i głupot wypisywanych w Strażnicy i chcą wyciagać z Orga owieczki to "Przeciwnicy"!
Tak, to właśnie wy. (Ja zresztą też). Jesteśmy tu wszyscy... Przeciwnikami!

Nawet lepiej brzmi. Ale dla nich to podejrzewam bez różnicy.



Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #53 dnia: 03 Styczeń, 2020, 18:47 »
Ja myślę że Przeciwnik to z punktu widzenia Orga coś znacznie gorszego niż Odstępca bo Odstępca nadal wierzy w to gówno (tylko że źle) a Przeciwnik to taki bardziej, panie, Jancykryst, któremu chodzi tylko o zwalczanie Świętego Orga i Strażnicy Nieomylnej.
nihilista


Offline Roszada

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #54 dnia: 03 Styczeń, 2020, 18:52 »
Takie agenty szatana. ;D

Strażnica Nr 16, 1990 s. 16: „nowożytni odstępcy, zdradziecko pracują w charakterze agentów Szatana (...) usiłują podważyć wiarogodność New World Translation of the Holy Scriptures (Pisma Świętego w Przekładzie Nowego Świata), jak gdyby Świadkowie Jehowy byli od niego całkowicie zależni. A przecież wcale tak nie jest”


Offline Tokaji

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #55 dnia: 27 Styczeń, 2020, 10:47 »
Jak już jesteśmy w temacie eufemizmów i sztucznego języka stworzonego na potrzeby towarzystwa Strażnica, to załączam zdjęcie z książki "Sztuka manipulacji" Jerzego Stelmacha, odnośnie nowomowy.
"Ci, którzy marzą w nocy, budzą się i stwierdzają, że to był sen.
Ci, którzy marzą w dzień, są niebezpieczni, bo robią wszystko, żeby te marzenia spełnić."


Offline Roszada

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #56 dnia: 27 Styczeń, 2020, 10:53 »
Jakbym skądś to znał. ;)


Offline Tokaji

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #57 dnia: 27 Styczeń, 2020, 11:50 »
I jeszcze, wiesz... Cynicznie grają tymi frazesami na wyższych uczuciach człowieka w taki sposób, żeby nie mógł się uwolnić i sam sobie wmawiał, że służy organizacji z "własnej woli".
"Ci, którzy marzą w nocy, budzą się i stwierdzają, że to był sen.
Ci, którzy marzą w dzień, są niebezpieczni, bo robią wszystko, żeby te marzenia spełnić."


Offline Roszada

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #58 dnia: 27 Styczeń, 2020, 11:53 »
I jeszcze, wiesz... Cynicznie grają tymi frazesami na wyższych uczuciach człowieka w taki sposób, żeby nie mógł się uwolnić i sam sobie wmawiał, że służy organizacji z "własnej woli".
No tak, a równocześnie piszą tak:

„Organizacja Jehowy (...) nigdy nie rozważaj możliwości opuszczenia” („Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000”, 2003 s. 339).


Offline Mahershalalhashbaz

Odp: Eufemizmy Towarzystwa Strażnica
« Odpowiedź #59 dnia: 03 Luty, 2020, 21:05 »
Korporacje inne niż strażnica robią to samo, mówią jedno a znaczy to drugie, zazwyczaj coś odwrotnego. Chcą cię ordynarnie wydymać a mówią że robią coś dla twojego dobra. Tak jak np w komunikatach np o zmniejszeniu zakresu jakichś usług za te same pieniądze musi obowiązkowo się pojawić słodkie pierdnięcie typu "W trosce o dobro naszych Klientów..." "W trosce o podnoszenie jakości naszych usług..."  "Dla Twojej wygody..." "Dla Państwa bezpieczeństwa...". Już się nauczyłem to filtrować. Kiedy widzę że ktoś mnie zapewnia o swojej trosce to słucham tylko reszty poza słodkim pierdzeniem i zawsze - zawsze! pozostały komunikat jest informacją o czymś brutalnie dla mnie niekorzystnym. To samo jest w Strażnicy. Czarują słowami jak Saruman.
nihilista