Przestałem wierzyć, że Biblia ma cokolwiek wspólnego z Bogiem, gdy nabyłem co nieco wiedzy na jej temat. Prawdziwej wiedzy, nie tej strażnicowej. Oto kilka powodów, dla których jestem niemal pewien, że Biblia to nie słowo Boże:
- błędy i sprzeczności w tekście,
- brak jakichkolwiek oryginałów Pism, niejasności odnośnie autorstwa poszczególnych ksiąg,
- prymitywne okrucieństwo starotestamentowego Boga,
- wiedza biblijna o świecie nie zgadza się niejednokrotnie z faktami,
- proces powstawania pełen poprawek, dopisywania, usuwania tekstu itp.,
- brak spójności doktrynalnej, tekst podatny na mnogość interpretacji,
- wiele wariantów tekstowych,
- spisana w językach, które poprawnie odczytać mogą jedynie specjaliści, a i oni niekiedy gubią się w sporach,
i inne znaki zapytania oraz niewygodne fakty.