Jakie znacie najdziwniejsze miejsca na stojaki? Pytam głównie o stojaki bo to najłatwiejsza, najbardziej oczojebna forma głoszenia. Słyszałem już o kilku ekstremach. Sam od siebie wrzucam coś z własnego podwórka:
Festiwal Przystanek Woodstok - od 2004 roku odbywa się w moim rodzinnym mieście, Kostrzynie Nad Odrą. Bywałem tam nie raz, popatrzeć na tłum, posłuchać muzyki, wypić piwo. 90% to brudni, pijani, często naćpani ludzie. Wspaniałe miejsce, po prostu raj duchowy.
Oto na jaki pomysł wpadli starsi z lokalnego (mojego dawnego) zboru, oraz z kilku okolicznych... Stojak w centrum całego zamieszania.
Może jak ktoś poda im fajkę pokoju to trochę wyluzują bo na razie napompowani jak ruskie termofory.