Jacy? to ludzie ... PCHAJĄ SIĘ ... do tego RAJU na ziemi?? Jacy?? Kim oni są??

[Startek]

   Strażnica Nr 15, 1997 s. 11: „Z przykrością trzeba stwierdzić, że każdego roku tysiące osób daje się uwikłać w niemoralność. Oprócz takiego braku lojalności niektórzy pozwalają sobie jeszcze na prowadzenie podwójnego życia - trwają w niegodziwym postępowaniu, a przy tym udają wiernych chrześcijan”.

. Dla nich to wszystko jest niemoralność , każdego roku tysiące ludzi odchodzi z organizacji a oni jako przyczynę ich odejścia podają  rozpasanie czyli rozpusta .  Nawet jak sam człowiek odchodzi to i tak wpiszą to co będą chcieli

[Roszada]

No ale niektórzy z nich to mega dobrzy ludzie, nie zapominajmy.

Owszem, ale jeśli takimi są, to nie powinni obnosić się z tym, jeśli to czynią.
Jeśli nie czynią, to rzeczywiście mega dobrzy.

[Estera]

No ale niektórzy z nich to mega dobrzy ludzie, nie zapominajmy.

   Oczywiście, są ci "mega dobrzy" i nikt temu nie zaprzecza.

   Jeśli jednak otwarcie tu mówimy o przemocy, pedofilii, podwójnym życiu, braku empatii i wielu innych uczuć w tej organizacji.
   O katowaniu dzieci, gwałceniu żon, szowiniźmie mężów, zaniedbywaniu w podeszłym wieku rodziców, dziadków.
   I wiele by tu wymieniać.
   A nie są to historie wyssane z palca.

   To jednak nie chodzi tu o tych dobrych ludzi, to robią ci, którzy z tą dobrocią niewiele mają wspólnego.
   I pomimo, że to robią ...
   Uzurpują sobie jednak prawo do zaliczania siebie do tych prawych.
   A człowiek "ze świata", choćby nie wiem jak porządny, będzie uważany z założenia doktryny, za śmiecia do przemiału w armagedonie.
   Chodzi mi też o mentalność tych ludzi, jaka jest w nich tworzona poprzez doktrynę strażnicy.
   Ogólna pogarda dla wszystkiego, co nie ma związku z tą organizacją.
   I pomimo tej pychy, uważają się za godnych tego boskiego raju.

[Tazła]

 Jacy? Wszyscy (świadkowie)  się pchają, każdy z nas chciał  się załapać na kolorową dobrze nasłonecznioną polankę. Nie zapominajcie o tym. 

[Roszada]

Jacy? Wszyscy (świadkowie)  się pchają, każdy z nas chciał  się załapać na kolorową dobrze nasłonecznioną polankę. Nie zapominajcie o tym. 

Ale jak ja tak patrze na tych siedzących przy stole na łące, to sobie myślę.
Jak długo można tak siedzieć.
Mi np. na działce się nudzi. Ja jestem człowiek ruchu, wolę iść na spacer niż siedzieć kołkiem.
Bardziej bym się nadawał na głosiciela w Królestwie, niż na tego co siedzi przy stole na słońcu pod swoją gruszą czy figą.
Jeśli to ma być radocha, siedzenie na łące, to ja nie chcę.

[Tazła]

Ale jak ja tak patrze na tych siedzących przy stole na łące, to sobie myślę.
Jak długo można tak siedzieć.
Mi np. na działce się nudzi. Ja jestem człowiek ruchu, wolę iść na spacer niż siedzieć kołkiem.
Bardziej bym się nadawał na głosiciela w Królestwie, niż na tego co siedzi przy stole na słońcu pod swoją gruszą czy figą.
Jeśli to ma być radocha, siedzenie na łące, to ja nie chcę.

 Włodeczku, bo  Ty nie byłeś świadkiem i nie wiesz jak to jest. Każde wątpliwości, niejasności kwituje się krótko...Jehowa się o to zatroszczy. A może w raju nie będzie znane pojęcie nuda? A niechluja i nieróbstwo będą celebrowane. Jak dla mnie to na to się zanosi. 

[Roszada]

W końcu ktoś tych zmartwychwstałych będzie musiał nauczać.
Może mnie do tego wyznaczą, skoro siedzieć nie lubię.
Dobrze choć, że hemoroidów nie będzie, bo długo by nie usiedzieli.

[Tusia]

A może w raju nie będzie znane pojęcie nuda?

 

[Reskator]

Jacy? Wszyscy (świadkowie)  się pchają, każdy z nas chciał  się załapać na kolorową dobrze nasłonecznioną polankę. Nie zapominajcie o tym. 

Jaką polankę.?
Ja wybrałem krajobraz :
Ocean - Góry a pośrodku mój zamek zwany dziś apartamentowcem.
Coś jak w Chile: Pacyfik-Andy.Ciepło i Zimno

[gangas]

Człowiek ma wrodzoną skłonność do czynienia dobra. Czy to ŚJ czy inni.

Wręcz przeciwnie człowiek ma wrodzoną chęć czynienia zła. Zaraz napiszesz, że to ja tak mam ale zaobserwuj swoje wypowiedzi i skłonisz się do mojego wniosku

[Reskator]

Wręcz przeciwnie człowiek ma wrodzoną chęć czynienia zła. Zaraz napiszesz, że to ja tak mam ale zaobserwuj swoje wypowiedzi i skłonisz się do mojego wniosku

Znam i takich i takich.

[Estera]

   Tak, Tusia.
   Nudy napewno nie będzie, co już dziś ta korporacja zapowiada, jak to widać z Twojego skanu.
   Zapewniona praca edukacyjna, na conajmniej prawie 1000 lat, po armagedonie.
   Cwanie to sobie obmyślili.

[Krystian]

   Oczywiście, są ci "mega dobrzy" i nikt temu nie zaprzecza.

   Jeśli jednak otwarcie tu mówimy o przemocy, pedofilii, podwójnym życiu, braku empatii i wielu innych uczuć w tej organizacji.
   O katowaniu dzieci, gwałceniu żon, szowiniźmie mężów, zaniedbywaniu w podeszłym wieku rodziców, dziadków.
   I wiele by tu wymieniać.
   A nie są to historie wyssane z palca.

   To jednak nie chodzi tu o tych dobrych ludzi, to robią ci, którzy z tą dobrocią niewiele mają wspólnego.
   I pomimo, że to robią ...
   Uzurpują sobie jednak prawo do zaliczania siebie do tych prawych.
   A człowiek "ze świata", choćby nie wiem jak porządny, będzie uważany z założenia doktryny, za śmiecia do przemiału w armagedonie.
   Chodzi mi też o mentalność tych ludzi, jaka jest w nich tworzona poprzez doktrynę strażnicy.
   Ogólna pogarda dla wszystkiego, co nie ma związku z tą organizacją.
   I pomimo tej pychy, uważają się za godnych tego boskiego raju.

  To jest czynione na zasadzie kija i marchewki Estero.
Będziesz nam lojalny - to masz życie w raju zapewnione.
Będziesz nam przeciwny - to zginiesz w Armagedonie.
To na wielu skutkuje.

[Helleboris]

ŚJ są w stanie poświęcić wszystko żeby dostać się do raju, nawet własną godność. I co z tego że później będą doskonali. Raj z takimi ludźmi to gorsze niż piekło

[gangas]

ŚJ są w stanie poświęcić wszystko żeby dostać się do raju, nawet własną godność. I co z tego że później będą doskonali. Raj z takimi ludźmi to gorsze niż piekło

 Naprawdę w to wierzysz I będą się uczyć z nowych zwojów??
Gdzie tym razem zostaną podrzucone, bo Morze Martwe już spalona meta. Może Kutno na dworcu