Gorszycielu -Przyjacielu - znam fakty i dowody naukowe i nie tylko - Pozdrawiam
To jeszcze trochę poczytaj o naukowej metodologii i odkryjesz jak się te dowody pozyskuje i interpretuje. Polecam Ci książkę Karla Poppera pt.
Logika odkrycia naukowego. Naiwnym jest sądzić, że ja dziś i tutaj wiem dobrze, a 100 lat temu wiedzieli źle (choć oni wówczas myśleli, że oni tam i naówczas wiedzą dobrze, a 200 lat przed nimi to ludzie głupi byli i myśleli źle). Polecam trochę sceptycyzmu odnośnie naukowego obrazu świata, choć sam jestem naukowcem i cieszę się, że nauka dociera pod strzechy i teraz zwykły człowiek bardziej uczonemu ufa niż inni naukowcy
Przemyśl proszę fakt, że nauka też jest kumulatywna: „Jeśli widzę dalej, to tylko dlatego, że stoję na ramionach olbrzymów” (Izaak Newton, List do Roberta Hooke'a; parafraza zdania Lukana: „Karły umieszczone na barkach gigantów widzą więcej niż sami giganci”, Pharsalia II, 10).