Dziękuję wszystkim za dobre słowa Mój cel to nie atakować nikogo tylko w sposób jak najbardziej pokojowy wyjaśnić to co wiem ja, a czego reszta nie wie, lub tak jak ja na początku, wypiera. To był list do Grona, teraz biorę się za listy do przyjaciół, bo to głównie im według mnie należy się pokazanie prawdy o moim odejściu, a nie to co będą mieli zapewne powiedziane od starszych.
Jeszcze do końca nie wiem, kiedy odejdę i jak to zrobię.
Jestem w ciągłym opracowywaniu całej swojej strategii odejścia.
Ale "P", podobnie jak Ty, już dawno założyłam, że moi przyjaciele dostaną ode mnie, moje osobiście napisane do nich listy. Mam takie pragnienie, żeby dokładnie się dowiedzieli, dlaczego opuszczam WTS? Po tylu latach w niej spędzonych?
I liczę też na to, że uda mi się choć do niektórych dotrzeć z tą prawdą - nieprawdą, o jw.org., a może nawet obudzić, choć trochę.
Tobie też tego życzę
Powodzenia.
Pozdrawiam.