Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież  (Przeczytany 46570 razy)

Offline maxxymalny

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #45 dnia: 11 Grudzień, 2017, 02:01 »
Jestem po rozmowie z moim młodszym bratem. Jedyną nadzieją rodziców po tym jak ich córka została wykluczona a najstarszy syn od początku wiedział żeby nie pakować się w to gówno. Młody uważa, że można mieć dobrą pracę bez ukończenia studiów. No właśnie ! Można ale łatwiej jest poruszać się na rynku pracy z ukończonym wyższym wykształceniem.
Mnie również starano się przekonać że jeżeli powierzę swoje życie Jehowie to on zadba o moje potrzeby. Argument przemawiający za tą teorią, ojciec na dyrektorskim stanowisku w spółce notowanej na giełdzie. Jedyna taka osoba w firmie zatrudniającej dziesiątki tysięcy ludzi. Koniec z końców ojciec płaci za studia niepokornego syna a Matka pionierka pełnoczasowa nie pracująca od jakiś 15 lat forsuje ten argument. Punkt widzenia oczywiście zależy od punktu siedzenia a mama ma w tym momencie jak pączek w maśle. Jakiekolwiek próby oswajania brata z prawdą o organizacji kończą się zdaniem "Internet kłamie" ; "książki kłamią" ; " nie będę wypowiadał się na ten temat bo są to myśli odstępców" ; "nie pisz do mnie o tym". Kompletny beton. Tak jak ktoś wyżej powiedział, wystarczy przebrnąć przez 1 rok logiki na studiach i teorie forsowane przez świadków staną się kompletnym bullshitem.


Tusia

  • Gość
Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #46 dnia: 11 Grudzień, 2017, 10:09 »
Jakiekolwiek próby oswajania brata z prawdą o organizacji kończą się zdaniem "Internet kłamie" ; "książki kłamią" ; " nie będę wypowiadał się na ten temat bo są to myśli odstępców" ; "nie pisz do mnie o tym".

A może cytować same publikacje Towarzystwa Strażnica?


Offline Villa Ella

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #47 dnia: 11 Grudzień, 2017, 10:15 »
A może cytować same publikacje Towarzystwa Strażnica?
No tak, ale to trzeba by było mieć wszystkie publikacje w domu, w oryginalnym wydaniu i palcem pokazać. Bo te zeskanowane, to pewno sfałszowane przez odstępców. Jakby jeszcze na jworgu były, to ok. Ale oni starają się na bieżąco usuwać niewygodne pozycje...
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Tusia

  • Gość
Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #48 dnia: 11 Grudzień, 2017, 10:25 »
No tak, ale to trzeba by było mieć wszystkie publikacje w domu, w oryginalnym wydaniu i palcem pokazać. Bo te zeskanowane, to pewno sfałszowane przez odstępców. Jakby jeszcze na jworgu były, to ok. Ale oni starają się na bieżąco usuwać niewygodne pozycje...

Do rozmów zrobiłem sobie albumy ze zdjęciami. Otwieram artykuł, ustawiam w danym fragmencie, naciskam PrintScreen na klawiaturze. Obcinam, zapisuję nazwę i jako jpg. Potem nagrywam na płytkę i idę do fotografa.
Nikt mi jeszcze nie podważył autentyczności publikacji. Są w kolorze, strona tytułowa i potrzebny mi fragment. Zawsze można poprosić, by nasz rozmówca przyniósł oryginał i udowodnił, że w takiej publikacji tego fragmentu po prostu nie ma.



« Ostatnia zmiana: 11 Grudzień, 2017, 10:27 wysłana przez Tusia »


Offline Villa Ella

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #49 dnia: 11 Grudzień, 2017, 10:30 »
Sprytne!
Obojętnie czy postąpisz według czyjejś rady, czy według własnego uznania, konsekwencje zawsze poniesiesz  ty sam.


Offline Estera

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #50 dnia: 11 Grudzień, 2017, 15:55 »
Sprytne!
   Nie sprytne, tylko bardzo dobrze udokumentowane.
   Wierutne kłamstwa WTS.
   Tym bardziej, że oni, wiele rzeczy już wykasowali, a starej literatury każą się pozbywać, bo tam nie ma "aktualnego" światła.
   
Do rozmów zrobiłem sobie albumy ze zdjęciami. Otwieram artykuł, ustawiam w danym fragmencie, naciskam PrintScreen na klawiaturze. Obcinam, zapisuję nazwę i jako jpg. Potem nagrywam na płytkę i idę do fotografa.
Nikt mi jeszcze nie podważył autentyczności publikacji. Są w kolorze, strona tytułowa i potrzebny mi fragment. Zawsze można poprosić, by nasz rozmówca przyniósł oryginał i udowodnił, że w takiej publikacji tego fragmentu po prostu nie ma.
   I to jest świetny sposób na udowodnienie, że przeciwnicy "strażnicy", nie kłamią.
   Rozmówca, po sprawdzeniu w swoim oryginale, może zacząć myśleć i doznać olśnienia.
   Pod warunkiem, że jest to osoba myśląca, posiadająca odwagę sprawdzić informację.
   A Ty, Piotrze, odwalasz kawał dobrej roboty.
   Brawo i gratulacje.
   :) :)
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Szarańcza

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #51 dnia: 11 Grudzień, 2017, 19:37 »
Młody uważa, że można mieć dobrą pracę bez ukończenia studiów. No właśnie ! Można ale łatwiej jest poruszać się na rynku pracy z ukończonym wyższym wykształceniem.

Każdy powinien robić to co lubi i do czego się nadaje.
Nie ubieraj szewca w czapkę rektora i nie dawaj lekarzowi sztalugi.
Wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy.
Świadkowie sugerują ograniczanie się w kwestii wykształcenia co oznacza w wielu przypadkach miotłę dla lekarza.
Nie przesadzajmy w drugą stronę - jeśli ktoś lubi obcinać włosy to nie jest mu potrzebne wyższe wykształcenie.

Dla śJ mam wrażenie, że wykształcenie jest jakimś świętym graalem. Jeśli ktoś chce wykonywać zawód, którego trzeba się długo uczyć to pójdzie na uczelnię wyższą. Mitem jest jednak, że bez wyższego wykształcenia nie można mieć "dobrej" (co to znaczy?) pracy.
U mnie w firmie ludzie po podstawówce nie raz lepiej zarabiają niż ludzie po studiach. I dla takich co wolą fizyczne prace wykształcenie wyższe jest minusem w CV.


Offline maxxymalny

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #52 dnia: 11 Grudzień, 2017, 20:10 »
Każdy powinien robić to co lubi i do czego się nadaje.
Nie ubieraj szewca w czapkę rektora i nie dawaj lekarzowi sztalugi.
Wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy.
Świadkowie sugerują ograniczanie się w kwestii wykształcenia co oznacza w wielu przypadkach miotłę dla lekarza.
Nie przesadzajmy w drugą stronę - jeśli ktoś lubi obcinać włosy to nie jest mu potrzebne wyższe wykształcenie.

Dla śJ mam wrażenie, że wykształcenie jest jakimś świętym graalem. Jeśli ktoś chce wykonywać zawód, którego trzeba się długo uczyć to pójdzie na uczelnię wyższą. Mitem jest jednak, że bez wyższego wykształcenia nie można mieć "dobrej" (co to znaczy?) pracy.
U mnie w firmie ludzie po podstawówce nie raz lepiej zarabiają niż ludzie po studiach. I dla takich co wolą fizyczne prace wykształcenie wyższe jest minusem w CV.

Jak najbardziej się z tobą zgadzam. Odnoszę się tylko do sytuacji mojego brata, który do pracy fizycznej jakiejkolwiek się nie nadaje a jest zachęcany do wybrania technikum. Gdyby poszedł na studia rodzice mieliby na niego mniejszy wpływ i tego się boją, dlatego wolą mieć go pod czujnym okiem.

Natomiast co do wykształcenia. Statystycznie więcej zarabiają osoby z wykształceniem wyższym magisterskim, niepełnym wyższym i wyższym zawodowym.
Odnoszenie się do przykładów typu "mój znajomy murarz zarabia na budowie 6000" jest płonne bo przecież nie będzie pracował w ten sposób całe życie (albo i będzie bo po prostu zarobi się na śmierć).

W przypadku mojej rodziny odradzanie podjęcia studiów nie jest powodowane troską o status materialny tylko o brak czasu tym spowodowany, który możnaby przeznaczyć na służbę :) W końcu Jehowa o Cb zadba jeśli poświęcisz mu swoje życie.


Offline Szarańcza

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #53 dnia: 11 Grudzień, 2017, 21:34 »
Jak najbardziej się z tobą zgadzam. Odnoszę się tylko do sytuacji mojego brata, który do pracy fizycznej jakiejkolwiek się nie nadaje a jest zachęcany do wybrania technikum. Gdyby poszedł na studia rodzice mieliby na niego mniejszy wpływ i tego się boją, dlatego wolą mieć go pod czujnym okiem.

A do czego wg Ciebie się nadaje? Jaki kierunek studiów byś mu doradził?

Natomiast co do wykształcenia. Statystycznie więcej zarabiają osoby z wykształceniem wyższym magisterskim, niepełnym wyższym i wyższym zawodowym.
Odnoszenie się do przykładów typu "mój znajomy murarz zarabia na budowie 6000" jest płonne bo przecież nie będzie pracował w ten sposób całe życie (albo i będzie bo po prostu zarobi się na śmierć).

Używasz argumentum ad exemplum. To tak jakby na przykładzie strusia udowadniać, że ptaki nie umieją latać.
Skąd masz te statystyki dotyczące zarobków w zależności od wykształcenia? Statystyka statystyce również nie jest równa - można użyć różnych metod. Średnia np. rzadko odzwierciedla stan faktyczny zwłaszcza w przypadku płac.

W przypadku mojej rodziny odradzanie podjęcia studiów nie jest powodowane troską o status materialny tylko o brak czasu tym spowodowany, który możnaby przeznaczyć na służbę :) W końcu Jehowa o Cb zadba jeśli poświęcisz mu swoje życie.

Jak sam o siebie nie zadbasz to nikt o Ciebie nie zadba. Ludzie dziękują Bogu za uratowanie życia po 12-sto godzinnej operacji przeprowadzonej przez zespół lekarzy. Bez decyzji o leczeniu i bez pracy lekarzy Bóg raczej by tylko przyglądał się jak umierasz.
Rozumiem, że rozmawiałeś z rodzicami dlaczego takich rad udzielają? Tobie przecież opłacają studia, tak?
Gdyby chciał to by studiował.


Offline maxxymalny

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #54 dnia: 12 Grudzień, 2017, 01:15 »
Cieszę się że znasz sytuację mojej rodziny lepiej ode mnie :)

"W końcu Jehowa o Ciebie zadba jeśli poświęcisz mu swoje życie" - myślałem że każdy w tym dostrzeże sarkazm.

Nie przekonam Cię do swojej racji. Miłej nocy życzę zatem.


Offline Szarańcza

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #55 dnia: 12 Grudzień, 2017, 06:58 »
Cieszę się że znasz sytuację mojej rodziny lepiej ode mnie :)

Odnoszę się tylko do tego co sam napisałeś😉
Zgadza, się i tego nie bedę negować, że na wyższe wykształcenie jest u śJ nagonka.

I tak robią nam się 2 przeciwstawne obozy: mamy tych co naciskają na nie robienie studiów i tych co naciskają na ich robienie.
Po techikum można pójść studia więc wygląda na to, że Twoi rodzice zostawiają chłopakowi furtke. A Ty jako starszy i już trochę mądrzejszy brat możesz w tym czasie doradzać młodszemu zgodnie z jego predyspozycjami.
Pozdrawiam!
« Ostatnia zmiana: 12 Grudzień, 2017, 07:50 wysłana przez Szarańcza »


Offline dziewiatka

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #56 dnia: 12 Grudzień, 2017, 07:52 »
Zapytaj brata co chciałby robić po szkole jaki zawód chce wybrać i niech pokaże ,że jest w stanie podołać wymaganiom.


Offline zaocznie wywalony

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #57 dnia: 12 Grudzień, 2017, 09:22 »
...
Zgadza, się i tego nie bedę negować, że na wyższe wykształcenie jest u śJ nagonka.

I tak robią nam się 2 przeciwstawne obozy: mamy tych co naciskają na nie robienie studiów i tych co naciskają na ich robienie.
Po techikum można pójść studia więc ....
Ja szczerze mówiąc też naciskałem swoją córkę żeby poszła do liceum a później na studia.
Będąc jeszcze pod wpływem "mądrości organizacyjnych" i nagonki na studia - wybrała technikum i nawet nie chciała słyszeć o studiowaniu.
Całe szczęście teraz kończąc naukę w technikum już planuje studia, w kierunku jaki miała w szkole średniej.
A przynajmniej już będzie miała zawód, więc w razie jakichś niespodziewanych zdarzeń powinna mieć nieco łatwiej.
Dlatego uważam że wybór technikum niczego nie przekreśla, i może być w pewnych okolicznościach dość rozsądnym wyjściem.
« Ostatnia zmiana: 12 Grudzień, 2017, 09:24 wysłana przez zaocznie wywalony »


Offline Salome

Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #58 dnia: 03 Styczeń, 2018, 21:54 »
Strażnica do studium kwiecień 2018. Najnowsza trutka dla umysłów SJ.
Znowu to samo.  >:( >:( >:( chrzest dzieci w wieku 10-12 lat.
Artykuł pt.
Młodzi, czy koncentrujecie się na celach duchowych?

"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Tusia

  • Gość
Odp: Jak Świadkowie Jehowy indoktrynują dzieci i młodzież
« Odpowiedź #59 dnia: 03 Styczeń, 2018, 22:02 »
Strażnica do studium kwiecień 2018. Najnowsza trutka dla umysłów SJ.
Znowu to samo.  >:( >:( >:( chrzest dzieci w wieku 10-12 lat.

To jest typowo diabelskie działanie. Dzieci przyjmą chrzest, jak podrosną i zobaczą, że to ściema, odejdą, a rodzice wyrzekną się własnych dzieci. Diabeł już zaciera ręce.