Blizna ja się nie żegnam. Zobaczysz nie raz, nie dwa, że choć nie będziesz tutaj brała udziału, to będzie Ciebie ciągnąć do rozmów z exami, którzy "czują tak samo". Dlatego co jakiś czas zajrzysz tu znowu. Tacy już jesteśmy, że mimo upływu czasu, temat SJ będzie nas interesował, pewnie będzie tak do końca życia. A jak kiedyś zaczniesz czytać jakieś głupie komentarze, które ktoś zamieści na tym forum, to nie wytrzymasz i będziesz żałować, że nie możesz się odezwać i "pojechać" po takim delikwencie, bo oficjalnie Ciebie już tu nie będzie.
Jeżeli odejdziesz, to będzie to na pewno strata dla całego forum. Tak więc mam nadzieję, że zostaniesz.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.