Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Blizna w 23 Kwiecień, 2017, 16:17

Tytuł: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 23 Kwiecień, 2017, 16:17
Piszę jeszcze raz bo mój poprzedni post się nie wysłał.
Żegnam to forum.
Nie toleruję prywaty i bezprawia, a to ostatnio ma tu miejsce.
Wszystko co dobre niszczą takie akcje.
Moja cierpliwość się wyczerpala.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 23 Kwiecień, 2017, 16:21
proszę, zostań...
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Estera w 23 Kwiecień, 2017, 16:25
   Szkoda Blizno.
   Lubiłam Cię bardzo czytać  :)
   Smutno mi, że podjęłaś właśnie taką decyzję.
    :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'(
   Może jeszcze zostań, przemyśl to.
   Albo przynajmniej zaglądaj tu od czasu do czasu, jak Ci złość minie.
   Ale życzę Ci wszystkiego najlepszego.
   Niech Ci się wiedzie jak najlepiej.
   Pozdrawiam.
 
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Anakin Darth w 23 Kwiecień, 2017, 16:28
Blizna...
Lubię  :)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: coma w 23 Kwiecień, 2017, 17:01
Powodzenia w realnym życiu
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 23 Kwiecień, 2017, 20:12
Droga Blizno, z przykroscia musze powiedziec , ze mam podobne odczucia.Pamietam Twoje posty i jestes mi ,bliska, prosze Cie nie odchodz.Duzo sie tu ucze , ale......../poprawimy sie /
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 23 Kwiecień, 2017, 20:32
Blizna żartuje. :)
Zaraz zaraz, mi coś ten nick Blizna mówi.
Czy to słowo nie występowało w jakimś artykule o exŚJ? ;)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Baran w 23 Kwiecień, 2017, 21:21
Blizna ja się nie żegnam. Zobaczysz nie raz, nie dwa, że choć nie będziesz tutaj brała udziału, to będzie Ciebie ciągnąć do rozmów z exami, którzy "czują tak samo". Dlatego co jakiś czas zajrzysz tu znowu. Tacy już jesteśmy, że mimo upływu czasu, temat SJ będzie nas interesował, pewnie będzie tak do końca życia. A jak kiedyś zaczniesz czytać jakieś głupie komentarze, które ktoś zamieści na tym forum, to nie wytrzymasz i będziesz żałować, że nie możesz się odezwać i "pojechać" po takim delikwencie, bo oficjalnie Ciebie już tu nie będzie.
Jeżeli odejdziesz, to będzie to na pewno strata dla całego forum. Tak więc mam nadzieję, że zostaniesz.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Overthinker w 23 Kwiecień, 2017, 21:32
Cytuj
Zostań, nie szukaj już
Gdzieś daleko
Tego co masz tu
Zostań, bez zbędnych słów
Tak jak teraz
Cierpliwie obok bądź po prostu dzień po dniu
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 23 Kwiecień, 2017, 21:33
Też już chyba ze dwa razy odchodziłem, ale tak jak powiedział brat Baran - bez Forum się nie da.  Blizno, może po prostu zrób sobie parę dni przerwy, ale nie opuszczaj nas przez to, że poczułaś się dotknięta czyimś niefajnym zachowaniem. 
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 23 Kwiecień, 2017, 22:30
Też już chyba ze dwa razy odchodziłem

Dietrich to było z rok temu może? Bo coś kojarzę, że chyba się z Tobą żegnałam :D

Spokojnie, nie martwmy się o Bliznę. Na forum zawsze można wrócić!

Pamiętacie "Modę na sukces"? W tym tasiemcowym serialu druga żona Ridge'a 3 razy umierała i 3 razy zmartwychwstawała! Tak więc da się! :D

Tak w ogóle mam takie przemyślenie, że chyba istnieje kilka kategorii odstępców. Wszyscy jesteśmy odstępcami, ale niektórzy za dużo noszą w sobie złości i wylewają ją np. na tym forum. Nieprzyjemnie się to czyta niestety. Więc kto wie... jak tak dalej będzie, to może kiedyś też się pożegnam (choć prędzej chyba stałabym się po prostu nieaktywna - coś jak w zborze - ochrzczona, niegłosząca :D)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: M w 23 Kwiecień, 2017, 22:56
Więc kto wie... jak tak dalej będzie, to może kiedyś też się pożegnam (choć prędzej chyba stałabym się po prostu nieaktywna - coś jak w zborze - ochrzczona, niegłosząca :D)

Oj siostro, jak przestaniesz zdawać sprawozdania to z bratem Nemo zrobimy Ci wizytę pasterską wzmacniającą ;).
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 23 Kwiecień, 2017, 23:03
Proszę cię droga Blizno zrób sobie urlop a potem podejmij własną niezależną decyzję.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 23 Kwiecień, 2017, 23:08
Oj siostro, jak przestaniesz zdawać sprawozdania to z bratem Nemo zrobimy Ci wizytę pasterską wzmacniającą ;).

Dzięki M za troskę :) Wzruszyłam się :)

Ja w zborze ŚJ mam już statut ochrzczonej niegłoszącej. I w ramach "zachęty" zostałam wywalona z grupy zbiórkowej! Po obsłudze zboru patrzę, a tam jak zwykle znów grupy po raz dziesiąty przeorganizowane i mojego nazwiska na liście brak!

To kiedy wpadacie z Nemo na to wzmacnianie?! :D
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 23 Kwiecień, 2017, 23:09
Oj siostro, jak przestaniesz zdawać sprawozdania to z bratem Nemo zrobimy Ci wizytę pasterską wzmacniającą ;).
M. A co zabieramy na "wzmocnienie"?  ;)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: M w 23 Kwiecień, 2017, 23:09
A co zabieramy na "wzmocnienie"?  ;)

No jak to co, zacier już ponoć nastawiłeś na cytrynówkę, jak się zrobi to możemy wpadać ;D.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 23 Kwiecień, 2017, 23:13
M. A co zabieramy na "wzmocnienie"?  ;)
Możecie zabrać mnie ;D
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: wrzesien w 24 Kwiecień, 2017, 01:03
Nie chcę żeby moje słowa znowu zostały źle odebrane...
Ale mnie fascynuje to że z forum żegna się osoba która nie była zaatakowana tylko która broniła zaatakowanej. Wg logiki to zaatakowana powinna strzelić focha i się pożegnać.

Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Exodus w 24 Kwiecień, 2017, 02:51
Możecie zabrać mnie ;D

No patrz jak swój do swojego ciągnie ! Jak Ciebie, to i mnie W takim razie i mnie weźcie proszę. Dużo nie wypiję, obiecuję !  A i kropli nie rozleję, przyrzekam !

A teraz ze śmiertelną powagą.
Ja także Blizna nie chcę i nie żegnam się z Tobą !!!

Czasami ludzie mają do siebie pretensje o byle cień, a nie zauważają , że życie jak cień - tak szybko ucieka.

Rano pomyślałem, kurcze a może jest coś o czym my tak naprawdę nie wiemy, nie mamy bladego pojęcia dlaczego jest tak , jak jest -  między tymi postaciami.
 To oni powinni dojść między sobą do porozumienia przy odrobinie chęci i dobrej woli.

 
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 24 Kwiecień, 2017, 06:14
Sama weszła, sama decyduje kiedy odejść :'( Choć uważam , że powinna pisać a na złe samopoczucie jest urlop albo tymczasowe zwolnienie L4
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Startek w 24 Kwiecień, 2017, 07:55
Blizna zostań , weź sobie urlop . Pozdrawiam ! 
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Estera w 24 Kwiecień, 2017, 09:46
Nie chcę żeby moje słowa znowu zostały źle odebrane...
Ale mnie fascynuje to że z forum żegna się osoba która nie była zaatakowana tylko która broniła zaatakowanej. Wg logiki to zaatakowana powinna strzelić focha i się pożegnać.
   Nie chcę żeby moje słowa znowu zostały źle odebrane ...
   Ale, nie powinno być tu pożegnań z takich powodów.
   I na tym forum nie powinno być takich akcji ...
   Że ktoś jest atakowany, ani tych co ich bronią, a już tym bardziej tych, co personalnie atakują.
   Celem wybudzonych powinno być atakowanie i obnażanie praktyk i procedur WTS.
   Jeśli przez to forum mamy pomóc tym, co mają wątpliwości.
   Myślę Wrześniu, że właśnie taki jest cel Twojej obecności tu.
   
   
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Lena w 24 Kwiecień, 2017, 09:55
Nie wiem po co są takie pożegnania. Jak ktoś chce się wylogować na amen to niech to poprostu zrobi i sobie pójdzie, a nie lamentuje w wątkach i informuje wszystkich, że odchodzi. Niepotrzebne zamieszanie i wywoływanie sztucznych tęsknot za czymś co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy się stanie. "Napiszę, że odchodzę to będą się nade mną litować: "oj, oj, nie odchodź, bo będzie nam smutno". Kurna, jak na pogrzebie.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 24 Kwiecień, 2017, 09:59
Dietrich to było z rok temu może? Bo coś kojarzę, że chyba się z Tobą żegnałam :D


Chyba rzeczywiście rok temu. A najśmieszniejsze jest to, że wkurzył mnie wywalony na cmentarz mój post dotyczący... Ciebie  ;D
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: M w 24 Kwiecień, 2017, 10:06
Chyba rzeczywiście rok temu. A najśmieszniejsze jest to, że wkurzył mnie wywalony na cmentarz mój post dotyczący... Ciebie  ;D

Też to pamiętam: https://swiadkowiejehowywpolsce.org/powitanie/i-to-by-bylo-na-tyle/

No i cytat PoProstuJa:

Ja też czasami mam takie myśli :) Coś czuję, że nie zrobię na tym forum "pioniera" :)
Powodzenia! :)

A zrobiłaś nie tylko pioniera, ale i niedawno pioniera specjalnego ;D.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: yanco w 24 Kwiecień, 2017, 10:10
Ciekawe co miała na myśli prywate . Może kiedyś się dowiem . No cóż co nam pozostaje . Tylko usznować jej prywatną decyzje i mieć nadzieję że zateskni i zmieni zdanie . Też czasami tak mam że się poddaje i potem gdy jest nowy pomysł pokrzepieniu to się podnoszę i wracam . Nie mniej jednak pewne sprawy czasem wymagają definitywnego końca ale nie porzucenie tego forum . Blizna lubię Cię i kazdego bywalca tego forum . A że czasem nie zgadzam się z czyimis poglądami no cóż tak jest . Jesteśmy piękni i ciekawi w różnorodności .
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 24 Kwiecień, 2017, 10:41
Nie wiem po co są takie pożegnania. Jak ktoś chce się wylogować na amen to niech to poprostu zrobi i sobie pójdzie, a nie lamentuje w wątkach i informuje wszystkich, że odchodzi. Niepotrzebne zamieszanie i wywoływanie sztucznych tęsknot za czymś co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy się stanie. "Napiszę, że odchodzę to będą się nade mną litować: "oj, oj, nie odchodź, bo będzie nam smutno". Kurna, jak na pogrzebie.

Zdecydowanie zgadzam się z Tobą.

Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Dorkas w 24 Kwiecień, 2017, 11:12
Nie wiem po co są takie pożegnania. Jak ktoś chce się wylogować na amen to niech to poprostu zrobi i sobie pójdzie, a nie lamentuje w wątkach i informuje wszystkich, że odchodzi. Niepotrzebne zamieszanie i wywoływanie sztucznych tęsknot za czymś co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy się stanie. "Napiszę, że odchodzę to będą się nade mną litować: "oj, oj, nie odchodź, bo będzie nam smutno". Kurna, jak na pogrzebie.

Myślę Leno , że jest właśnie  tak jak piszesz , pożegnanie jest po to by sprawdzić czy ktoś nas potrzebuje .
Nie chodzi o litość a akceptację , o  ludzi których obchodzisz . Jesteśmy na forum  najpierw dla siebie , potem przychodzi moment , że chcemy zrobić coś dla innych.
Jeżeli nikt nie napisze , zostań , to znaczy , że nikogo nie obchodzimy , nie wnieśliśmy w jego życie niczego co zostawia jakiś ślad , jesteśmy niepotrzebni  . :(

Nie piszę tu o kimś konkretnie ale ogólnie , o problemie choć jeżeli ktoś mocno zaprzecza , że tak właśnie jest przypomina mi to alkoholika , który  mówi , że w każdej chwili może przestać pić ..
Jeżeli odchodzimy  samotnie z organizacji , bez przyjaciół , męża , żony a nie jesteśmy samotnikami czujemy w okół siebie pustkę , to może być przyczyną nawet depresji .
Ale się rozpisałam  :)  Ale ja tak właśnie czułam ...

 
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 24 Kwiecień, 2017, 11:17
Nie wiem po co są takie pożegnania. Jak ktoś chce się wylogować na amen to niech to poprostu zrobi i sobie pójdzie, a nie lamentuje w wątkach i informuje wszystkich, że odchodzi. Niepotrzebne zamieszanie i wywoływanie sztucznych tęsknot za czymś co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy się stanie. "Napiszę, że odchodzę to będą się nade mną litować: "oj, oj, nie odchodź, bo będzie nam smutno". Kurna, jak na pogrzebie.
Mam inne zdanie, nie zgadzam się z tym, że chodzi o "lamentowanie", czy tylko o "lamentowanie", a czy "sztuczne tęsknoty" tego nie wiesz, bo mogą być tez szczere tęsknoty. Nie znasz, nie wiesz, czy ktos sie przyzwyczaił do odchodzącej stąd osoby, stała się bliska nie tyle osobiście co w wyrażanych słowach w komentarzach, wspólnym rozumieniu siebie i tematu.
Jak masz z kim pogadać na wspólnej płaszczyznie, rodzina nie została podzielona na odstępcę i czynnego ŚJ  to zrozumiesz? nie zrozumiesz? kogoś, kto jest osamotniony i spędza czas tutaj z ludzmi znającymi problemy bycia w org. i poza org.
Gdy Kogoś lubię, i ten Ktoś tak jak teraz Blizna odeszłaby "po cichu", zastanawiałabym się, czy u niej wszystko dobrze, czy zdrowa, czy jeszcze napisze itd.
Nie widzę nic niestosownego w wątku pożegnanie.
Jest tutaj wątek powitania nowych, to dlaczego krytykować pożegnanie "starego" lubianego Forumowicza.


Blizno, lubiłam Ciebie czytać, miałam też przyjemną okazję podyskutować z Tobą w jednym z wątków.
Jak wrócisz, to dobrze, jak odpoczniesz, też dobrze, cokolwiek zdecydujesz Wszystkiego Dobrego Tobie i Bliskim!
Też się raz żegnałam, i kilka osób tak zrobiło, a dlaczego to jest temat do przemyślenia i wyciągnięcia wniosków, a nie chodzi  tylko o " lamentowanie".
Wszystkiego Dobrego Wam Wszystkim i Dobrego Dnia!
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Kwiecień, 2017, 11:21
No jak się już wszyscy pożegnali, to można chyba zamknąć wątek, bo znów kłótnie powstaną, czy się żegnać, czy nie, czy witać, czy ogłaszać, czy nie.
Ja się "żegnam", rano i wieczór. :) Prawa ręką, od czoła w dół. ;)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Dorkas w 24 Kwiecień, 2017, 11:27
No jak się już wszyscy pożegnali, to można chyba zamknąć wątek, bo znów kłótnie powstaną, czy się żegnać, czy nie, czy witać, czy ogłaszać, czy nie.
Ja się "żegnam", rano i wieczór. :) Prawa ręką, od czoła w dół. ;)


I co ?  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Kwiecień, 2017, 11:33

I co ?  ;D ;D ;D
Nie chcę Cię tu katolicyzować. :)
Ale popatrz jak to prawosławni robią, i ile razy, to zrozumiesz, że wolę 2 razy. ;)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Dorkas w 24 Kwiecień, 2017, 11:40
Nie chcę Cię tu katolicyzować. :)
Ale popatrz jak to prawosławni robią, i ile razy, to zrozumiesz, że wolę 2 razy. ;)

Roszada moje myśli poszły w inną stronę  ;D
Ale ok , prawosławi  robią to lewa ręką  :D
Wielokrotnie?
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Baran w 24 Kwiecień, 2017, 11:56
Myślę Leno , że jest właśnie  tak jak piszesz , pożegnanie jest po to by sprawdzić czy ktoś nas potrzebuje .
Nie chodzi o litość a akceptację , o  ludzi których obchodzisz . Jesteśmy na forum  najpierw dla siebie , potem przychodzi moment , że chcemy zrobić coś dla innych.
Jeżeli nikt nie napisze , zostań , to znaczy , że nikogo nie obchodzimy , nie wnieśliśmy w jego życie niczego co zostawia jakiś ślad , jesteśmy niepotrzebni  . :(

Nie piszę tu o kimś konkretnie ale ogólnie , o problemie choć jeżeli ktoś mocno zaprzecza , że tak właśnie jest przypomina mi to alkoholika , który  mówi , że w każdej chwili może przestać pić ..
Jeżeli odchodzimy  samotnie z organizacji , bez przyjaciół , męża , żony a nie jesteśmy samotnikami czujemy w okół siebie pustkę , to może być przyczyną nawet depresji .
Ale się rozpisałam  :)  Ale ja tak właśnie czułam ...

 

Dzisiaj mam dzień powtarzania po innych Był Brat Jaracz teraz Dorkas, ale skoro już napisałem to wysyłam ;D

Myślę, że każdy  z nas ma inną wrażliwość i niektórzy, a może większość z nas, po utracie "przyjaciół" w Wts-e,  potrzebuje aby innym na naszej osobie zależało. Nie wszyscy się do tego przyznają, ale tak jest. Jedni tracą rodzinę, inni przyjaciół a jeszcze inni tylko, albo aż, znajomych. Niektórzy włożyli w to forum setki godzin klepiąc w klawiaturę, pomagając sobie, a może i przy okazji innym, którzy to czytali. Tutaj w jakiś sposób się jednoczymy i rozumiemy. Nie jest to forum dla mechaników samochodowych ( przepraszam mechaników) gdzie wyrażamy swoje zamiłowania do samochodów, czy blog miłośników długich paznokci u nóg. Pożegnania mają to przecież do siebie. Wyjeżdża ktoś bliski za granicę (może na zawsze, a może na jakiś tylko czas) i jest nam po prostu smutno. I z drugiej strony, jak ktoś, taki smutek wyraża, a nie skacze z radości, że zaraz znikniemy za zakrętem, jest nam miło. I tyle...

Nie wiem po co są takie pożegnania. Jak ktoś chce się wylogować na amen to niech to poprostu zrobi i sobie pójdzie, a nie lamentuje w wątkach i informuje wszystkich, że odchodzi. Niepotrzebne zamieszanie i wywoływanie sztucznych tęsknot za czymś co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy się stanie. "Napiszę, że odchodzę to będą się nade mną litować: "oj, oj, nie odchodź, bo będzie nam smutno". Kurna, jak na pogrzebie.

Zgadzam się tylko z "Kurna, jak na pogrzebie." ;D
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Brat Jaracz w 24 Kwiecień, 2017, 12:03
No dobra, zatem jeśli Blizna chciała sprawdzić, czy chcemy, żeby odeszła, już wie, że nie chcemy :)

Ale jeśli naprawdę będzie chciała odjeść, to należy jedynie uszanować tę decyzję.

Ps. Ponieważ jestem użytkownikiem netu z ponad 20-letnim stażem, wiem, że najczęściej odchodzi się "z partyzanta", wysyłają PM do osób, które chcemy powiadomić o tym fakcie. Reguły nie ma, ale tak to na ogół bywa... Sam robiłem sobie kilkunastumiesięczne przerwy od różnych miejsc w sieci i z reguły wychodziło mi to na dobre. Nie wylewałem żółci, ale cieszyłem się na nowo pisaniem i czytaniem. To działa, polecam :)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: ufoludek w 24 Kwiecień, 2017, 12:16
Piszę jeszcze raz bo mój poprzedni post się nie wysłał.
Żegnam to forum.
Nie toleruję prywaty i bezprawia, a to ostatnio ma tu miejsce.
Wszystko co dobre niszczą takie akcje.
Moja cierpliwość się wyczerpala.
Blizna nie rób mi tego, dla mnie jesteś tu głosem rozsądku, i zawsze wyszukuję Twoje posty,bez \Twojego zdecydowanego charakteru kilka osób zaleje nas tu "swoja katolicką mądrością"...
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Startek w 24 Kwiecień, 2017, 12:24
Prawdą jest że jak wylatujesz z organizacji  po komitecie słyszy się różne epitety na swój temat  .  Wchodzisz na forum być może jest taka potrzeba by dojść do siebie wśród byłych ,  którzy przechodzą to samo .  Co niektóre osoby zaczynają jeździć po drugich i to dosyć ostro . Mamy prawo nie zgadzać się z innymi ale to nie jest powód by komuś ubliżać i po kimś jeździć . Blizna nikt nie chce byś odchodziła , ja na złość komuś tu zostaję .
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: ufoludek w 24 Kwiecień, 2017, 12:30
Nie wiem po co są takie pożegnania. Jak ktoś chce się wylogować na amen to niech to poprostu zrobi i sobie pójdzie, a nie lamentuje w wątkach i informuje wszystkich, że odchodzi. Niepotrzebne zamieszanie i wywoływanie sztucznych tęsknot za czymś co się jeszcze nie stało i nie wiadomo czy się stanie. "Napiszę, że odchodzę to będą się nade mną litować: "oj, oj, nie odchodź, bo będzie nam smutno". Kurna, jak na pogrzebie.
Nie wiesz, po co są takie pożegnania, to nie wiesz, Twoja sprawa, a z ta ironią "oj oj' przystopuj trochę.
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 24 Kwiecień, 2017, 13:05
Roszada moje myśli poszły w inną stronę  ;D
Ale ok , prawosławi  robią to lewa ręką  :D
Wielokrotnie?
Wielokrotnie?
Stukrotnie. :)
Nie mogę na to patrzeć, jak oni to robią machinalnie, bezmyślnie, jakby na odczepnego.
Oni raczej też prawą ręką (tak mi się zdaje), ale wpierw dotykają innego ramienia niż my. :)
Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 24 Kwiecień, 2017, 16:32
Moja decyzja jest ostateczna.

Dziękuję wielu z Was, że się odsłonili.

Odpisuje jeszcze na pm.

Uprzejmie proszę o ZAMKNIĘCIE TEGO WĄTKU.

Tytuł: Odp: Pożegnanie
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 24 Kwiecień, 2017, 16:34
Więc zamykam.